CDN... Ilu jest moderatorów?

[yahol]

Napisany przez andrzejj9

........, ale postaram się też być w tym choć trochę obiektywny.

Licze na to
Ja objektywny byc nie musze.
Nie jestem tu moderatorem.








Ps: a poza tym lubie zadymy

[VIZZARD]

Napisany przez yahol

Znacznie powazniej:

Esem jest zbyt znaczacym, doswiadczonym userem aby zaslugiwal (sic!) na takie przytyki i retoryczne pytania jakie mu serwujecie.

Zdecydowanie prosze i o zmiane tonu wypowiedzi jak i rownierz pewien szacunek.

Nie zgadzam sie na tolerowanie takich zlosliwosci i powiedzmy sobie szczerze - bezmyslnosci. Nawet ze strony zielonych wielokropkow.

Forum jest miejscem wymiany pogladow. I pewien poziom powinien byc zachowany i rownowaga.

Radze, zawsze, pomyslec, zanim cos napiszecie.

Co by mod nie musial interweniowac.

I jak macie napisac cos glupiego (vide Predi) - nie piszcie nic.

Naprawde.

Esem wyrazil swoja opinie, i na tym koniec. Mozna sie nie zgadzac. Ale mozemy sie nie zgadzac w sposob "ladny" albo "brzydki".

Wole pierwszy sposb.









Ps: oczywiscie, ja jestem wyjatkiem. I moge.

Ale ja -jestem ja.

Yahol.

Odnośnie wszystkiego:

Racja jak zwykle jest pośrodku

Jednak ostatnimi czasy nie sposób nie zauważyć

Że większość tematów i przewijających się wątków klawiatury i uczestnictwa esema jest nudne i upierdliwe do bólu ( przykład: tematy reputkowe )

Forum ostatnio przechodzi zmiany - nie wiem czy na lepsze czy na gorsze

Mnie także nie podoba się wiele rzeczy - ale po wyrażeniu swojej opinii i przyjęciu kontrargumentów - daję temu spokój ( w zależności od amunicjii )

Bo jesteśmy tylko uczestnikami, a na niektóre rzeczy i tak nie mamy wpływu

Jednak w przypadku esema niestety ton wypowiedzi przeradza się - wraz z kolejnym postem na ten sam temat - w pewien stopień marudności, namolności, upierdliwości i innych ści


To tylko moje skromne zdanie - ale z tego co widzę - nie mam powodów czuć się z nim wyalienowany

Jednakże istnieje niebezpieczeństwo, że ciągłe posty w tym tonie doprowadzą do sytuacji

Gdzie wokół użytkownika tego powstanie specyficzny rodzaj określonych niepozytywnych odczuć :\

A sam użytkownik może zostać zaetykietkowany i kojarzony zacząć być może z nieistnijącym chyba jeszcze dziełem:

"Z pamiętnika starego tetryka"

[yahol]

Z pamiętnika starego tetryka

Mozesz byc pewien:

Bede wspolautorem i kontynuatorem mysli Esema.






Ps: calkiem juz powaznie.
To ze 100 ludzi krzyczy - racja!
A jeden, mowi - nie.
Nie wynika jednoznacznie , ze ta 100 ma racje.
Co do reputek - popieram Esema w 120%. Zbedny, zielony gadget - glosowanie na popularnosc - jednym slowem bzdura.

[Loczek]

Podpisuję się pod słowami yahol-a i emem-a !

Tak samo bedę współautorem i kontynuatorem myśli Esem-a.

Vizzard

Wg. Ciebie najlepiej podłożyć jest się pod wszytsko i wszystkich ?

[VIZZARD]

Nie rozumiemy się

Nie neguję odrębności zdań i poglądów

Chodzi o charakterystyczną tematykę problematyki - dość specyficzna od pewnego czasu

Czy tak naprawdę na forum o nagrywaniu najważniejszą tematyką jest moderowanie, reputkowanie, kolorystyka, dobór przeglądarki do wyświetlania forum i jeszcze cała kupa innych

Czy nie wystarczy w tych sprawach powiedzieć: uważam, że ..., to moje zdanie ..., wydaje mi się, że ... i tyle?

Czy może założyć osobny dział o wielkości i kolorze kropek reputkowych?

NC

[Ormianin]

Napisany przez VIZZARD

Odnośnie wszystkiego:

"Z pamiętnika starego tetryka"

Esem jest swoj chlop, to stary user, ma swoje doswiaczenie, mysle ze taka ocena nie jest sprawiedliwa, a napewno nie jest obiektywna, przeciez mial prawo wyrazic swoje niezadowolenie, ale zeby zaraz tetryka z niego robic ?
cos sie sklocacie ludzie zupelnie niepotrzebnie wypijcie lepiej po jednym

[Loczek]

Napisany przez VIZZARD

Czy nie wystarczy w tych sprawach powiedzieć: uważam, że ..., to moje zdanie ..., wydaje mi się, że ... i tyle?

Czy może założyć osobny dział o wielkości i kolorze kropek reputkowych?

NC

Być może mówienie w sposób normalny nie jest wystarczającym środkiem przekazu. Być może ktoś chce pokazać to inaczej. Inaczej tz. tak aby w końcu wiadomość trafiła do odpowiednich ludzi i została prawidłowo odczytana.

Podobnie jak Esem twierdzę, że "reputacja" stała się czymś powszechnym.

System reputacji stracił swój charakter.

Teraz "cool" jest mieć dużo reputek :\

[-Sid-The-Rat=>]

mojsza racja mowi - mod moze byc specem tylko na swoim podworku, i nie ma w tym nic zlego, ale nie powinien sie wypowiadac tam gdzie robi z siebie blazna. a robi! kazdy co jakis czas palnie cos bardzo glupiego, ale niektorym to weszlo w krew, tak samo pisanie postow do wewnetrznego kregu samouwielbienia

mnie w kaciku starego tetryka nikt nie bedzie chcial, wiec zaloze konkurencyjny 'kacik atrakcyjnego tetryka' i marketingowo juz jestem do przodu

[VIZZARD]

Napisany przez Ormianin

Esem jest swoj chlop, to stary user, ma swoje doswiaczenie, mysle ze taka ocena nie jest sprawiedliwa, a napewno nie jest obiektywna, przeciez mial prawo wyrazic swoje niezadowolenie, ale zeby zaraz tetryka z niego robic ?

cos sie sklocacie ludzie zupelnie niepotrzebnie wypijcie lepiej po jednym

Spoko!

Ja już piję!

A o tetryku pisałem, że tak zacząć być może, a nie musi

Podobnie jak Esem twierdzę, że "reputacja" stała się czymś powszechnym.

No i bardzo dobrze, że jest powszechna a nie dla elit

Napisany przez Loczek

Teraz "cool" jest mieć dużo reputek

Teraz mówi się "trendy"


A poza tym dla kogo ma to znaczenie? Te reputki

Najgłośniej w obronie uciśnionych krzyczą ci co chcą ich mieć więcej i więcej i więcej i ...

No bo prawdziwych, poważanych, szanowanych, sensownych i rzeczowych userów takie pierdoły chyba nie powinny obchodzić, prawda?

[Loczek]

Napisany przez VIZZARD

Najgłośniej w obronie uciśnionych krzyczą ci co chcą ich mieć więcej i więcej i więcej i ...

No bo prawdziwych, poważanych, szanowanych, sensownych i rzeczowych userów takie pierdoły chyba nie powinny obchodzić, prawda?

Vizzard, ideą systemu reputacji było nagradzanie tych, którzy pomogli, bądź ganienie tych, którzy w niczym się nie przyszłużyli, a jeszcze zrobili przy tym aferę.

Idea.

I to właśnie o Idee mi chodzi, a nie o ilość.

[VIZZARD]

Napisany przez Loczek

Vizzard, ideą systemu reputacji było nagradzanie tych, którzy pomogli, bądź ganienie tych, którzy w niczym się nie przyszłużyli, a jeszcze zrobili przy tym aferę.

Idea.

I to właśnie o Idee mi chodzi, a nie o ilość.

Ja dokładnie wiem o co tobie chodziło

Jednak w przypadku reputek życie zweryfikowało te zamysły

I pojawił się jeszcze jeden aspekt - emocjonalny - daję - bo go lubię

Mnie osobiście to nie przeszkadza, ktoś po prostu - co prawda może nie konkretną pomocą - ale sobie zasłużył, skoro ktoś drugi go nagradza

I powiem szczerze, że takie nagradzanie jest moim zdaniem lepsze

Niż wypisawanie w podpisach haseł w stylu: Daj reputkę!

To mnie razi - ale tak jak już pisałem - to forum nie jest moją własnością

A GTW to nie przeszkadza - więc po prostu na to patrzę i tyle - bo nic zrobić nie mogę

Co prawda mógłbym zakładać nowe topiki po tych zamkniętych na ten temat, miotać się i okazywać swoją niechęć, kląć na tych zbrodniarzy i ciągle do tego powracać

Pytanie tylko: po co i co by to dało i jaki tego byłby sens?

Jeszcze by mnie za tertyka wzięli ...

[pawelblu]

Napisany przez Loczek

Vizzard, ideą systemu reputacji było nagradzanie tych, którzy pomogli, bądź ganienie tych, którzy w niczym się nie przyszłużyli, a jeszcze zrobili przy tym aferę.

Idea.

I to właśnie o Idee mi chodzi, a nie o ilość.

Ale to ja juz nic nie rozumiem. Esem zaczynajac ten temat raczej kierowal go do grona adminow i modow, w celu wywolania efektu samokrytyki i zadumy nad swoja egzystencja i zachowaniem.

Natomiast jezeli mowa o systemie reputek i uzywania go niezgodnie z idea, to jest to spowodowane waszymi dzialaniami - dzialaniami userow.

Nie ma systemowej mozliwosci zeby usprawnic mechanizm do tego stopnia by byl w pelni obiektywny. Zawsze user jest w stanie przyznac swoja opinie wedle uznania.

Z naszej strony mozna wprowadzic reczna weryfikacje reputacji - kazda reputa, czyli post ktorego dotyczy i argumentacja w komentarzu, przed dodaniem bylaby weryfikowana przez moderatora. W przypadku niewystarczajacej argumentacji bylaby odrzucana. Tylko niestety jest to pomysl dosc chory:
- to trzeba robic recznie, a reput do rozpatrzenia moze byc naprawde duzo
- ogromnie wazna staje sie tu uznaniowosc danego moderatora
- jest to dosc krepujace, ze slowa uznania dla kogos bedzie dodatkowo weryfikowala osoba trzecia
O tego dzieli nas juz doslownie krok od absurdu, bo rownie dobrze to samo mozna robic z postami.

Takze rozwiazania sa takie:
System reputacji weryfikowany (bardzo duza uznaniowosc modow, zmudna robota, wielki brat).
System automatyczny ktory bedzie niby weryfikowal (nie wyobrazam sobie jak automat mialby obiektywnie oceniac slusznosc reputacji).
System taki jak teraz uzywany w odpowiedni sposob przez userow - tak to od was/nas zalezy jak ten system wyglada. Pretensje mozecie/mozemy miec tylko do siebie nawzajem a nie do systemu, bo on ludzkiego mozgu nie zastapi. Coprawda poleganie na uczciwosci userow jest bardziej zawodne niz na uczciwosci konkretnego moda, ktory jeszcze za swoje dycyzje molgby odpowiadac, to jednak moderowanie reput jest rozwiazaniem duzo mniej ludzkim, estetycznym i po prostu nienaturalnym.

Takze jak chcecie miec Idee to o nia sami dbajcie. Over'n'out.

[VIZZARD]

Napisany przez pawelblu

Takze jak chcecie miec Idee to o nia sami dbajcie. Over'n'out.

O! To dobre zakończenie ...

[andy]

@pawelblu masz 100% rację co do tych reputek. W pewnym momencie przestały nawet pokazywać osobe popularną. Bo każdy mógł dostać reputke za to, że dał komuś innemu.

P.S. Przestańcie ciągnąć już ten temat robi się to powoli nudne...

[Bartez]

Napisany przez pawelblu

Takze jak chcecie miec Idee to o nia sami dbajcie. Over'n'out.

I niech to będzie podsumowanie dyskusji reputkowej

Jeżeli chodzi o sprawiedliwy system oceniania, to pracuję obecnie nad czymś takim. Będzie to coś na zasadzie "Zaakceptowana odpowiedź" i przyznać będzie to mógł autor dyskusji, moderatorzy i admini. Przy zaakceptowanym poście pojawi się odpowiedni znaczek, a użytkownik, którego odp zostanie zaakceptowana dostanie punkt. To znacznie lepszy pomysł niż reputki. Oczywiście nie ma takiej opcji, żeby dawać sobie punkty za jakieś tematy o dupie maryni. Te punkty mają odzwierciedlać, kto faktycznie jest pomocny na forum. A reputki zostaną jako ozdobnik, tak, jak to jest teraz

Co Wy na takie rozwiązanie? I nie pisać, że nie macie wpływu na to, co się dzieje na forum, bo przecież ani ja, ani inne osoby zajmujące się porządkiem na forum nie robimy tego dla siebie. Już dawno mogłem olać forum i zostawić to, jak jest, ale za bardzo się związałem z nim

Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje, co zrobić, żeby było lepiej, to niech pisze. Tylko żeby to była konstruktywna krytyka, a nie zrzędzenie, że forum zeszło na dno, że jest źle itd. To nie administracja tworzy forum, tylko Użytkownicy.