Co sądzicie o biopaliwach?

[Ormianin]

[QUOTE]bgn napisa***322;(a)
[B]

Pedros napisa***322;(a)
Osobiście mam diesla i jednak się martwię, że jak w paliwie będzie tyle rzepaku, to może mi silnik zdychać.
********************
ale placki bedzie zawsze na czym smazyc
A na serio - po Wroclawiu jezdzi pare autobusoe MPK napedzanych
olejem z dodatkiem estrow rzepakowych. Na szczescie z tylu pisze Ekologiczny, bo jechac za nim nie sposob - taki smrod spalin, ze za przeroszeniem zwracac sie chce

Jak wprowadza te biopaliwa... wsadze sobie modul gazowy... woel juz na tanim gazie jezdzic niz tych roslinnych eksperymentach dolewac

[Pedros]

Ormianin napisa***322;(a)
Jak wprowadza te biopaliwa... wsadze sobie modul gazowy... woel juz na tanim gazie jezdzic niz tych roslinnych eksperymentach dolewac

Ja niestety nie będę miał takiej alternatywy.
ps. bgn - to te placki będą bardzo śmierdzące

[Laser]

Witam !

To dobrze ze tego shitu nie bedzie / kto wie czy go jush nie ma / ale jak sie cos stanie z moją 023 to norlmalnie rzad w powietrze wysadze podkłądając cysterne z biopaliwem - chyba ze sie palić nie bedize chciało to bedize kłopot ...

PS: Za to ze Kwachu dał weto puscili ploke ze zrobił dzieciaka tej pieknej od Chymnów narodowych ,,,

[kepin]

Biopaliwo pewnie ale nie wtakiej ilosci na poczatek ponad 4% to zaduzo jak na pierwszy raz. Tylko nie wiem czemu na biopaliwie maja zarobic kase te osoby ktore kasy juz maja full.

[Nol]

Pedros napisa***322;(a)
Ja niestety nie będę miał takiej alternatywy.
ps. bgn - to te placki będą bardzo śmierdzące

Ja tesh...

Ale zawsze mogę tankować w Czechach

[esem]

A czy da się tego napić?
Jak to się będzie miało do:
1.denaturatu,
2.wody brzozowej,
3.autovidolu, tudzież innych napoji niepotrzebnie zużywanych w spryskiwaczach samochodowych. 8)

[+++LeWaP+++]

BIOPALIWO - JEGO SKUTKI !

[Ormianin]

problem jest gdzie indziej. Wiadomo
ze teraz w paliwie jest te 3 czy 4 % jakiegos
swinstwa ktore dolewaja u dystrybutorow, na stacjach i Bog jeden tylko wie
gdzie jeszcze. Jezeli by teraz oficjanie dolewac
4,5% biopaliw to pewnie samochody by na tym chodzily, ale jesli to bezyny z
takimi biopaliwami personel dystrybutorni
czy stacji paliw doleje swoje 4% paskudztwa, to na takiej mieszance w ktorej
tylko 91% etyliny zaden samochod daleko
nie pojedzie. Obecnie nie dolewaja wiecej swinstwa bo by ludzie przychodzili z
pretensjami za uszkodzenie silnikow, ale
jak bylyby biopaliwa, to bylby idealny koziol ofiarny. A poniewaz brak
mechanizmow kontroli....
W tym przypadku Kwasniewski mial racje.

[Nikita_Bennet]

coz znajomi maja troche silnikow diesla, znaczy z zaplonem samoczynnym.
sporo z nich to ciezsze samochody, duzo z nich to ciagniki, osobowek brak.
obecnie wszyscy jezdza na opale. zajezdzaja pompe paliwowa w rok a i tak im wychodzi taniej remont bo wiekszosc z nich nie ma nowych pojazdow. z ich punktu widzenia to i tak bez znacznia bo i tak beda jezdzic na najtanszym "paliwie".

a czy niszczy ono silnik - coz kazdy wie swoje.

patrzac jako rolnik (tak sie zlozylo) fajnie by bylo aby byl jakis dolew tego oleju z rzepaku - problem jest jednak taki, ze rolnicy pewnie nic na tym nie zarobia a to przecierz dla nich sie powinno robic bo mamy orzecierz niezla nadprodukcje zywnosci u nas i w UE.

coz rzepak paliwo mozna by bylo uprawiac na polach obecnie wylaczonych z upawy z wzgledu np na zbytnie zanieczyszczenie gleby.

patrzac z kilku punktow widzenia jest to jednak decyzja polityczna.
silne lobby naftowe na to nie pozwoli i ustawa upadnie.
pamietacie chyba wybor samolotu dla polskiej armii?
(osobiscie myslalem, ze zwyciezy grippen - coz mlodziencza glupota).
biopaliwa to obecnie szczegol. wazniejszy jest system doplat do rolnictwa.
czy ma byc bezposredni, czy jaki - dziwne ze dopiero teraz sie o tym glosno robi. a efekt bedzie jeden straci na tym polski rolnik,
a zarazem kazdy bo jednak polska zywnosc nie jest taka zla a jest tania i tansza niz zachodnia. powiecie ze klamie? to odejmijcie ich dotacje na rolnictwo i bedziecie widzieli roznice.



pzdrwm Nikita_Bennet

[Ormianin]

Nikita_Bennet napisa***322;(a)
coz znajomi maja troche silnikow diesla, znaczy z zaplonem samoczynnym.
sporo z nich to ciezsze samochody, duzo z nich to ciagniki, osobowek brak.
obecnie wszyscy jezdza na opale. zajezdzaja pompe paliwowa w rok a i tak im wychodzi taniej remont bo wiekszosc z nich nie ma nowych pojazdow. z ich punktu widzenia to i tak bez znacznia bo i tak beda jezdzic na najtanszym "paliwie".

a czy niszczy ono silnik - coz kazdy wie swoje.

Po pierwsze, lepiej jest do benzyny dolewac cos co spelnia jakies tam normy
anizeli prywatne wynalazki kazdego
wlasciciela stacji paliw. Po drugie, lepiej zeby na tym zarabial legalnie
rolnik, niz jakis oszust. Ale ustawe o biopaliwach
zaplanowano bez sensu. Gdyby rzeczywiscie z 1 lipca wszedl obowiazek dodawania
biokomponentow, to w Polsce
nie byloby z czego tych biokomponentow brac. Biopaliwa trzeba by sprowadzac z
zagranicy, tam na to tylko czekaja.
Ustala sie kanaly dystrybucji, do Polski sprowadzac sie bedzie gotowe
komponenty zamiast przerabiac rzepak,
bo transport surowego rzepaku sie nie oplaci. W rezultacie polski rolnik w 2004
roku obsieje pola rzepakiem i nie
bedzie mial gdzie tego sprzedac. I tylko Lepper bedzie mogl znow jechac do
Muszyny i zamiast wysypywac na tory
wegierskie ziarno, odkrecic kurek cysterny i spuscic olej do Popradu. Ale tego
oleju sie nie pozbiera, Poprad to
zanieczysci i nie bedzie czego dodawac do benzyny - cena jej wiec wzrosnie.
Jednym slowem - glupia ustawa,
z ktorej wyniklaby tylko bieda.
Biopaliwa moim zdaniem trzeba wprowadzac stopniowo. Wprowadzic moze nie az 4,5
ale 3,5% norme zawartosci
biopaliw, zobowiazac kazda stacje benzynowa do prowadzenia sprzedazy paliw z
biokomponentami nie rezygnujac
ze sprzedazy benzyny czystej. Ale ta benzyne czysta oblozyc po prostu podatkiem
ekologicznym, 5% przez pierwszy
rok, w nastepnym roku 10%, potem 15, 20 i 25%. Po pieciu latach sami zobaczymy
kto na jakim paliwie bedzie jezdzil.
Polski rolnik, nieufny wobec nowinek, po pierwszym roku uprawy rzepaku
stwierdzi ze mu sie to oplaca, wiec w
kolejnym roku obsieje wiecej - i znowu zarobi, a nie pojawi sie pole dla
wejscia konkurencji z zagranicy.
To sa takie proste rzeczy, czemu te osly posly tego nie wiedza?

[Pedros]

Proste moim zdaniem jest jedno...
Jak coś jest dobre, pożyteczne, praktyczne itd to nie trzeba nakładać ustawowego obowiązku kupowania tego. Państwo zmusza za pomocą ustawy obywateli, żeby coś kupowali. Przecież to jest nonsens!
Dziś będziemy musieli kupować jakieś paliwo z zawartością biopaliwa, jutro masło z zawartością margaryny, pojutrze książki z zawartością wypowiedzi "kalinowskich", potem wódkę z zawartością... sam nie wiem czego. Już to ku*** przerabialiśmy. Do dupy z takim prawem.

[Nikita_Bennet]

Pedros napisa***322;(a)
Proste moim zdaniem jest jedno...
Jak coś jest dobre, pożyteczne, praktyczne itd to nie trzeba nakładać ustawowego obowiązku kupowania tego.

coz ktos tez wymysli aby miec dobra (dobrze platna) prace trzeba miec mgr, znac jez obcce i opanowana obsluge kompa.

coz kursa tez kosztuja, kompy tez - spojrzmy na to z innej strony skoro wszedzie wprowadzaja dodatek (bo konczy sie ropa lub aby pomoc rolnikom czy tez mniej zanieczyszczac srodowisko) jest to po prostu oplata za nowoczesnosc.

coz za wszystko placimy
za to tez zaplacimy - oby tylko pieniadze wzial rolnik a nie paru pseudo - politykow dbajacych niby o dobro rolnikow jak DJ Lepper

pzdrwm
Nikita_Bennet