Fajne samochodziki macie ale wiecie ...


Tym to będe jeździł tylko do szkoły :D ( jak zostane mulimilonerem :P )

http://img250.echo.cx/img250/380/fer...5gtc7ze.th.jpg

Tym będe wywoził śmieci :p :

http://img83.echo.cx/img83/7389/lamborgini0in.th.jpg

A tym będe jeździł na laski i będe w nim mieszkał :cool:

http://img174.echo.cx/img174/5135/ma...7s150ga.th.jpg

Przenieście się na forum, gzie chociaż niektórzy mają blade pojęcie o motoryzacji.. :spie:

Aha! Kilkoro "dresów" (fprizęcie)

B.O. _j4p

Akcja "jastrzab"
 

policjanci z sześciu państw - Polski, Austrii, Czech, Słowacji, Słowenii i Węgier - będą przede wszystkim zwracać uwagę na przestrzeganie przez kierowców zachowania odpowiedniej prędkości, używania pasów bezpieczeństwa i fotelików dla dzieci, a w szczególności na trzeźwość kierowców - nietrzeźwi nie będą dopuszczeni do dalszej drogi. Do dalszej jazdy nie będą dopuszczeni również kierowcy będący pod wpływem innych środków odurzających, które mają podobny wpływ, jak alkohol.

:ysz:

dlaczego: " :ysz: " ? tak powinno byc caly czas a nie tylko w ramach akcji...

Jak najbardziej, tylko nie lubie gdy policjant czai sie za krzakiem. Mam nadzieje ze chociaz podczas tej akcji bedzie to troche normalniejsze i nie bedzie stanowilo zagrozenia dla uczestnikow ruchu. W koncu nasi policjanci beda chcieli sie wykazac, bo akcja jest jeszcze w 5 innych krajach.

jezeli chca sie wykazac to na pewno beda za krzakiem bo tylko tak nalapia :D
podaba mi sie pomysl kilkukrotnej kontroli np. capna raz, wlepia mandacik a za zakretem gostek juz i tak swoje na liczniku... a tam drugi patrolik :D

ps. w czwartek np. widzialem kretyna ktory szarzowal na trzeciego.... polonezem :| jak cos wyjechalo to byla maskra... juz myslalem ze sie poroz*** ale jakos sie pomiescili..... co za kretyn...... przeciez on w tym polonezie nie ma zadnej mozliwosc szybkiego przyspieszenia do ucieczki ani hamulcow :| normalne kretynstwo

I takich łapać powinni od razu... a nie tych, którzy jadą 80 na trasie i popełniają straszną zbrodnię, bo jakiś kretyn po ostatnim remoncie zapomniał (?) zdjąć ograniczenia do 40...

u mnie w miescie dla pijanych nie ma zmiluj sie:) ale za to z predkoscia sa wyrozumiali bo sa 2 pasy ruchu w obie strony oddzielone pasem zieleni i jest tam 50......nie wiem kto to wymyslil ale przy 70 nie lapia a jak maly ruch to nawet przy 80 olewaja sprawe

U mnie tez zazwyczaj sa wyrozumiali. Ostatnio troche sie zagapilem i ustrzelili mi 153 na ograniczeniu do 70. Szczerze mowiac to zarowno oni jak i ja dziwilismy sie dlaczego tam jest 70 skoro to droga szybkiego ruchu, nowy asfalt i nie ma powodu do ograniczenia.

Skonczylo sie ugodowo bo panowie widzieli, ze rozmawiam przez komorke ;)

Spostrzegawcza ta policja u was, pewnie nie umieli odczytac predkosci to sie do komorki przyczepili ;) swoja droga to chwala im za spostrzegawczosc bo punkty szybko leca a i mandaty drogie. U mnie zawsze wypatrza kase w dowodzie nie wiem jak oni to robia ;)

Eeee... Wyjaśnij mi proszę ten sposób, bo może nie znam cennej informacji. Jeśli popełniając jedno wykroczenie będę jednocześnie popełniał inne, to obydwa się zsumują i wyjdę na zero???

;)

A chetnie Ci wyjasnie o co chodzi bo to dosc przydatna metoda.
Otoz jak wiesz mozn trafic na dwa rodzaje panow w niebieskich ubrankach:

a) chcacych zarobic ;)
b) takich co nie chca zarobic
- wyrozumialych
- skubancow z ktorymi nie da sie pogadac

Z tymi pierwszymi nie ma problemu bo mozna sie zawsze dogadac. Jednak czasem trafia sie na ten drugi typ. W zwiazku z tym koronny "argument" odpada. Wtedy warto zaproponowac lagodniejszy wymiar kary i mandat za cos innego - za wykroczenie, ktorego sie nie popelnilo.

Z mojej wiedzy najlepszym obecnie wykroczeniem i do tego wolnym od punktow jest mandar za rozmowe przez telefon komorkowy podczas jazdy. Mandat wynosi 200 zl i 0 punktow. W zwiazku z tym jak przegniesz tak jak ja przesadzilem (pozycje w taryfikatorze - jak go ostatnio ogladalem - koncza sie na przekroczeniu o 50 km/h) to "rozmowa przez komorke" jest bardzo lagodnym wymiarem kary.

Niestety jak trafisz na ten drugi podtyp wymieniony na samym koncu to jest problem. Niestety raz mi sie trafilo takiego spotkac. Tradycyjnie szeroka, nowa droga, ograniczenie do 70. Ruszam ze swiatel i kawalek dalej mam na liczniku 130 i wtedy wyskakuje pan z pistoletem wiec hamuje i zlapal 119. Zatrzymali mnie i ten co strzelal wyskoczyl ze tutaj jest 70 a ja mu ze stoickim spokojem odpowiedzialem, ze dopiero ruszylem ze swiatel - na i byl smiech tego strzelajcego. Niestety drugi pan nie byl juz taki wesolyi w zwiazku z tym, ze przekroczylem dokladnie o 49 km/h dostalem mandat dokladnie wg taryfikatora :(.

Powiem Ci, że ja jeszcze nie dostałem w życiu żadnego mandatu, ale ostatnio naprawdę niewiele brakowało. Jest tak dwupasmówka we Wrocławiu z ograniczeniem do 50. Wszyscy jadą tam około 90, ja maluszkiem zwykle 80 (innym samochodem już "normalnie", czyli tak, jak inni), bo i warunki o dziwo (jak na Wrocław) na to pozwalają.

Ostatnio jadę sobie ok. 7 rano i zjeżdzam właśnie z takiego mostu, za którym przez kilkadziesiąt metrów są ekrany dzwiękochłonne i zaraz jak się kończą wyskakuje z boku gliniarz i kieruje na mnie swój pistolecik..

Ale miałem szczęście i to spore, bo w momencie, kiedy ja go już praktycznie mijałem, on dopiero ten pistolet uruchomił i już złapał tego jadącego za mną, ale mnie jeszcze nie mógł (mógł próbować, ale widziałem, że jeszcze nie wycelował, więc nie przyjąłbym mandatu).

Ograniczenie do 50, ja jechałem 80.. nie znam dokładnie taryfikatorów, ale wydaje mi się, że to ok. 300 złotych i 10 punktów.

Było blisko :)

u mnie w miescie chcieli wprowadzic ograniczenie do 40 w calym miecie (CHORE) ale na checiach sie skonczylo bo policja nawet w naszej lokalnej telewizji powiedziala ze wtedy oni wogole jako drogowka nie beda wyjezdzac z wyjatkiem wypadkow - i na szczescie od pomyslu odstapiono

Te furki też są niczego sobie