![]() |
1. R. Kubica
2. R. Kubica 3. R. Kubica 4. R. Kubica 5. R. Kubica ... Warka.. i nie ma mocnych |
Takie piękne typowanie BMW mi schrzanił...
|
Ładnie... W BMW chyba zupełnie pogłupieli... Na szybkim torze wypuszczają obu kierowców na tej samej strategii zatankowanych pod korek. Tak dobrze im się jeździło przytankowanym bolidem na treningach? Zobaczymy, czy do punktów chociaż dojadą. Z jednej strony na pitstopie na Monzy sporo czasu się traci, ale z drugiej strony jak zaczną dostawać po sekundzie na okrążeniu :hmm: Ciekawe, co im z tego wyjdzie.
|
Wygląda na to, że szefom BMW to wisi. :szczerb:
|
No i po wyścigu...
|
Cytat:
Czy dlatego, ze Jedyny.Wspanialy.Najdoskonalszy.Przesladowanyprzez BMW.Marudalski.Ktoremu.Wiatr.w.oczy.i.Dragi.pod.ko la.rzucaja Rrrrrooooobert Kuuuuubica - odpadl? Wyscig toczy sie dalej. Jest info, ze mogli odwolac go taktyczne - co by oszczedzac silnik. Pojawila sie , niesprawdzona, plotka, ze od czasu zatrudnienia w BMW polskich mechanikow, Nick Haitfeld jezdzi na silniku z Australii. Tak umiejetnie przebijaja numery :) |
Cytat:
Jeśli nie ma przepisów zabraniających tego, to ja na miejscu kierownictwa przy obowiązkowym zjechaniu kazałbym mu już zjechać do garażu. I tak wiadomo było, że to koniec wyścigu dla niego, a szkoda silnika. Cytat:
Poza tym może rzucisz okiem na początek dzisiejszego wyścigu, start Roberta i późniejsze manewry. I to przy uszkodzonym samochodzie. |
Cytat:
Cytat:
Kubica - jedyny Polak, musi wygrywac, wszyscy spiskuja, on jest najlepszy!!!! Malysz - cala Polska patrzy na Malysza. Najdoskonalszy skoczek. Otylia - najwspanialsza... itepe... Troche pokory i realizmu. Nie jestesmy potega. Nie jestesmy nawet sredniakiem Siedzimy gleboko w ***** i pojedynczy zawodnik nie jest naszym najdoskonalszym, jedynym, REPREZENTANTEM CALEGO NARODU! Edit: Reprezentantem jest, ale caly Narod nie jest Kubica, Malyszem, ..... Ponadto, wcale nie wierze, ze akurat jemu zależy na reprezentacji :) Raczej na mamonie :) |
Co ty, za przeproszeniem, chrzanisz?
Jedzie Polak, to kibicuję Polakowi, to chyba normalne. Nie musi wygrywać... |
Cytat:
Nie jest normalne, nadymanie sie z powodu wystepu Polaka w ogole! To, ze akurat tam jezdzi polak, nie jest powodem do traktowania innych jak psie kupy! Bardziek kibicuje Vettelowi, czy Alonso, lub Masie i wcale nie jestem z tego powodu gorszym patriota od innych, po prostu mam inne poglady na sport. Dla mnie istotne jest to ze zdobywamy mistrzostow w siatkowce i mnostwo ludzi w ta siatkowke gra, niz fak ze pojedynczy zawodnik odnosi sukcesy w elitarnym, kosztownym sporcie. Tak samo kibicje polskim bobsleistom, mimo, ze nie maja zadnych szans, jak i polskim zeglarzom, ktorzy takie szanse maja i propaguja sport i jego idee. |
Bobsleje i żeglarstwo to nie są elitarne sporty?
Massa w tym wyścigu nie jechał, więc nie wiem jak można było mu kibicować. Nikt się tu nie nadyma, po prostu większość kibicuje Kubicy, tak jak za moment będą (w tym ja) kibicować siatkarzom, a jutro koszykarzom. |
kibicowanie kibicowaniem
ale kazdy ma swoje preferencje i spojrzenie na sport. jak kubica odpada...coz, zdarza sie, ale nie ma co plakac, moze bedzie lepiej, ale wyscig sie nie skonczyl bo zostaje 19 innych zawodnikow.. |
Oczywiście, że wyścig się nie skończył.
Jednak po odpadnięciu naszych krajan zawody ogląda się już inaczej. Oglądałem popis naszych kopaczy ze Słowenią do ostatniej minuty... Powiem ci, że było mi najpierw ciężko, potem byłem strasznie wkur***** a na koniec zrobiło mi się po prostu smutno. |
Cytat:
A nie Kubica odpadl - mozna dalej nie ogladac. Bo NASZ juz nie jedzie! |
Cytat:
Nie wiem natomiast, czemu starasz się usilnie pokazać, że Kubica nie jest dobry w tym, co robi. Według mnie jest i cały czas uważam, że ma potencjał, żeby być najlepszy. Uwzględniając to, co napisałem wyżej, nie chciałbym mu tego odbierać (podobnie jak Małyszowi, którego swoją drogą uważam za jednego z najwybitniejszych skoczków w historii). |
Cytat:
Masz oczywiście rację, ale też inaczej ogląda się zawody, kiedy występuje w nich Polak. Choć może nawet niekoniecznie Polak, ale zawodnik, któremu się kbicuje (i nie uważam, że jeśli jest tam też Polak, to od razu 'patriotycznie' trzeba kibicować jemu). Dla mnie jest nim Kubica i przyjemniej ogląda mi się wyścig, kiedy jest on w stawce, jeszcze lepiej, kiedy walczy o punkty czy czołowe pozycje. I chyba nic w tym dziwnego. Tak samo nie oglądam teraz walki o trzecie miejsce w mistrzostwach Europy w siatkówce, ale chętnie później zobaczę walkę o medal. Dlatego, że grają Polacy (i dlatego, że lubię ten sport). Nic w tym chyba dziwnego, że sport jest bardiej emocjonujący, kiedy biorą w nim udział drużyny/zawodnicy, którzy z jakiegoś powodu są nam bliskie. |
Cytat:
Jak na razie jest sredniej klasy kierowca, w sredniej klasy samochodzie, wokol ktorego kreuje sie nieuzasadniona histerie :) |
a tu sie nie zgodze. jest wysokiej klasy kierowca, w srednim, awaryjnym aucie
|
Dokładnie tak.
Średniej klasy kierowca nie nawiąże walki o mistrzostwo z elitą F1, tak jak było w zeszłym sezonie. A ten sezon? Cóż, samochód jest kiepski - BMW za bardzo skupiło się na KERS na początek sezonu i wyszło to, co wyszło. A z awaryjnością jednostek napędowych w tym sezonie to już jakaś afera jest... |
Kubica co prawda do mety nie dojechał, ale sam wyścig uważam za bardzo emocjonujący. Dawno nie widziałem tyle manerwrów wyprzedzania. Start Kubicy rewelacja, później już niestety jak zwykle.
To, co zrobił Hamilton powinno przejść do historii, jako jednak z najgłupszych wypadków w historii. Przy okazji totalnie rozwalili mnie kierowcy Toyoty, którzy omal się nawzajem nie staranowali nie walcząc nawet o punkty. W ich teamie musi być niezła atmosfera ;) |
To nie pierwsza tego typu akcja Hamiltona, co dowodzi tego, że w krytycznych momentach nie umie zachować zimnej krwi.
Szkoda, że w tym sezonie bolid BMW tak kiepsko się spisuje. To musi strasznie demotywować Kubicę. Jako jeden z niewielu kierowców, jeżeli tylko ma dobry samochód to jeździ równo, nie ma wpadek w stylu HAM i zdecydowanie jest w stanie nawiązać walkę z czołówką. Tylko ten samochód...:ysz: W końcu wiadomo, co było powodem ściągnięcia Kubicy do garażu? |
Coś było o wycieku oleju ze skrzyni biegów. Według mnie był to tylko pretekst (i słusznie).
|
Cytat:
http://newzar.files.wordpress.com/20...ert-kubica.jpg |
Przesadzacie z tą głupotą Hamiltona. Po tym jego numerze widać dlaczego został mistrzem, bo dąży do zwycięstwa za wszelką cenę, czasem przegina i jak jest pod presją wywija różne numery, ale tylko tacy ludzie zostają mistrzami. Schumacher, Hill, Hakkinen czy Alonso dali by się pokroić żeby wygrać wyścig. Powodowali kraksy, rozbijali auta nie tylko swoje, czy chamsko blokowali innych kierowców w kwalifikacjach. Hamilton zalicza się właśnie do tej grupy kierowców. Wpycha się jak zobaczy 1 cm luzu, wpycha się nawet jak tego luzu nie widzi. Mogąc dowieść bezpiecznie 3 miejsce kasuje auto o ścianę próbując dojechać wyżej. Brakuje mu nieco zdrowego rozsądku, ale przynajmniej nie jest nudny. Tacy bezpłciowi dżentelmeni jak Button zostają mistrzami tylko wtedy gdy inni poszli w złą stronę projektując auto i nie mają wyraźnej konkurencji. Ostatnio nawet Barrichello go wyprzedza regularnie, no litości przecież ten koleś ma już chyba z 60 lat i przegrywał ze wszystkimi przez ostatnie kilkanaście.
Tak samo nie podobało mi się jak Vettel przepraszał za wjazd w Kubicę... Przecież oni tam nie są po to żeby się przytulać. |
Kubica też w pierwszym wyścigu na krótko przed końcem wyprzedzał z trzeciego na drugie. Mimo wszystko jednak robił to rozsądnie i nie wyszło nie z jego winy. Myślę, że porównując jego i Hamiltona, wolę jednak Kubicę. On jeśli jest szansa, to ją wykorzystuje, ale jeśli jej nie ma, to nie szuka cudu.
|
Wraca LOTUS :)
To lepsza wiadomosc niz starty Kibicy. Legendarny zespol, cudownego konstruktora Colina Chapmana. Nawet jak bedzie sie wlokl w ogonie - jest to Wielki Wydarzenie. A badziewiarze z BMW niech sie wala, ze swoim zgloszeniem! |
bmw f1 juz sprzedane
|
No proszę, trafiłem trójkę w typowaniu - może powinienem puścić totka? :haha:
|
Cytat:
|
Będzie 14 jeśli inne zespoły się na to zgodzą. Ale bardziej prawdopodobne, że wskoczą na wolne miejsce po jakimś zespole. Sprawa z Renault mocno zaczyna śmierdzieć, bo jeszcze nie było przesłuchań, a już wywalili Flavio i Pat'a z Renault. Poza tym nowe zespoły zostały dopuszczone, ale jeszcze nic pewnego, że wszystkie zdołają przygotować się do startu. Więc Sauber raczej będzie jeździł, ale niekoniecznie jako 14 zespół.
Co do ilości kierowców - nie przesadzajmy. Czy 20 tych samych, czy 28 tych samych - w sumie żadna różnica. Za to ogromna różnica na starcie - już teraz jest chaos i uszkodzone bolidy na pierwszych zakrętach, to co się będzie działo, gdy będzie o 8 więcej zapaleńców na starcie? Chciałbym widzieć więcej manewrów wyprzedzania, walkę na torze, a nie oglądać neutralizację i kupę złomu na torze. |
Cytat:
Jezeli przepisy preferuja pojazdy, z samej swojej konstrukcji uniemozliwiajace wyprzedzanie.... To zapomnij o klasycznych wyscigach, z wyprzedzaniem, sciganiem itepe. Bedziemy ogladali wezyki samochodow jadacych grzecznie za soba a cala taktyka bedzie na pit-stopach. 20 czy 28 - wole 28 na torze przynajmniej cos sie bedzie dzialo. I bedzie pole popisu dla stewardow,beda mogli kombinowac, rozgrywac, karac... I tak mistrzostwo bedzie przydzielane przy zielonym stoliku - jak teraz. |
Niewykluczone, że zrobią tak, jak już było - kwalifikacje to jednocześnie eliminacje, i tylko 20 (22, 24?) bolidy pojadą w wyścigu.
|
Co tam eliminacje, co tam Lotus. Tupet Flavio przykrywa wszystko. Co za koleś. Nie dość, że sobie wyrwał największą laskę w okolicy, to jeszcze wydaje mu się, że mu wszystko wolno. W sumie to tak jest...
Swoją drogą młody Piquet to już raczej nigdzie nie pojeździ. Raz, skoro się zgodził na taki numer to znaczy, że dupa z niego a nie kierowca. Dwa, nikt mu nie zaufa po sprzedaniu tego do prasy. No i Renówek już raczej nie będzie w przyszłym sezonie. No chyba, że ich ekipa od PR trzyma coś w zanadrzu. Jakieś spektakularne odwrócenie kota ogonem. |
a juz zaczynalem lubic renault
|
Hura! Hura! Hura!
Nie ma Zientarskiego! Nie ma Zientarskiego! Nie ma Zientarskiego! |
A kto to jest Zientarski?
|
Cytat:
. . . . |
Cytat:
Cytat:
|
pierwsze to pytanie, kropki bo.. musi być pięć znaków ;)
A pytałem, bo nie wiedziałem, co z tym Zientarskim. Ale chyba już wiem, bo nie widziałem go w dyskusji po kwalifikacjach. Też raczej tęsknić za nim nie będę.. |
Gotowi? :pytanie:
:tv: jest, :piwko2: jest, :kawa: jest, 8-) też. |
Jasssne, że gotowi. Szkoda tylko, że Hamilton wygra ;)
|
Vettel go ciśnie, więc być może HAM popełni błąd. :>
Albo go łyknie po pit-stopie. :taktak: |
peszek z SC i tylko 8 miejsce byla szansa na 6 moze nawet 5
|
Cytat:
Gdyby nie..... no wlasnie, co bedzie przyczyna, ze Kubica nie wygral??? Brudny tor, swiatla w oczy, ..... |
No i Ritu wykrakał. :sciana:
|
Cytat:
|
Szczerze mówiąc to nie rozumiem, co się stało w wyścigu, że Kubica nagle znalazł się na 10. Przecież teoretycznie zjechał do boxu w najlepszym momencie - przed wyjazdem safety car. Gdyby odłożył to na jeszcze jedno okrążenie miałby duże problemy, a tak wyjechał zanim wszyscy musieli zwolnić. Teoretycznie powinien na tym tylko zyskać, a nagle spadł o kilka miejsc..
|
tak by bylo gdyby obowiazywaly przepisy z zeszlego roku...
|
No ale to, że potem wszyscy zaczęli zjeżdżać to jakie ma znaczenie? I tak by zjechali, tylko kilka okrążeń później. Może Kubica by na tym jeszcze dodatkowo zyskał, ale pytanie, czemu wtedy stracił (ze dwie pozycje). No chyba, że o tyle dłużej trwała obsługa jego samochodu..
|
Nowe przepisy dotyczące safety car. Teraz w momencie wypuszczenia SC kierowca od razu ma o tym info w samochodzie wraz z określeniem minimalnego czasu zjazdu na pit lane. Czyli po prostu nie może gonić po torze. Kovalainen i jeszcze jeden zdążyli w tym czasie zatankować i wyjechać przed nim.
|
Fajnie wygląda pierwszy trening - wszystkie bolidy w boksach, a na torze leje jak z cebra. http://img217.imageshack.us/img217/4474/deszczykrd4.gif
:sciana: |
Wg weather.com na trzecim treningu też będzie lało, przestanie dopiero na kwalifikacje. Będzie niezła zgadywanka z setupem.
|
Strategia BMW jak zawsze godna uwagi..
Liczę jutro na deszcze i zamieszanie w czasie wyścigu.. (byle bezpieczne) |
Trudno mówić o jakiejkolwiek strategii, gdy w sesji machają tylko kolorowymi flagami. Raczej przepisy są idiotyczne, bo IMO po dwóch czerwonych powinni zrestartować czas sesji. To był przypadek, kto przeszedł, a kto nie.
|
Hehe, awans Kubicy o 6 pozycji po kwalifikacjach... ;)
|
Dobre, dobre.. z ilością paliwa, które ma dzięki wcześniejszemu niezakwalifikowaniu się, to jeśli na starcie uda mu się utrzymać pozycję, może być ciekawie.
|
Ale kwalifikacje to rzeźnia była. :O
|
Chyba za bardzo przyzwyczaiłem się do wyścigów o 14.. Włączam internet rano i widzę wyniki wyścigu, na którego oglądanie właśnie się na później przymierzałem. Ehh...
No a wracając do BMW i ich strategii. Wyścigu nie widziałem, ale patrząc na reportaż i opinie to chyba nie trzeba zbyt dużo do tego dodawać.. |
Ale czego dodawać? Bo ja oglądałem wyścig...
|
Też oglądałem wyścig i też nie wiem o co chodzi :hmm:.
Tak czy inaczej czarno widzę przyszły sezon, bo będzie więcej aut na gridzie (teoretycznie przynajmniej), a więcej aut = więcej debiutantów. Jak jeżdżą debiutanci, widać. Zanim taki Vettel wszedł do bolidu na wyścig prawie cały sezon spędził w testowym aucie BMW, a Grosjean i Algersauri jeździli tylko na komputerach. Imo do wydania superlicencji powinna być konieczna większa ilość godzin w aucie F1 niż teraz. I to jeszcze w oficjalnych treningach z innymi kierowcami na torze. |
Jest oficjalne potwierdzenie tego, czego się wszyscy spodziewali:
Cytat:
|
No coz, "first driver & money" - to uzasadnienie.
Wybor jak wybor - ja obstawialem Toyote. |
Sam wolałbym Roberta w toyocie widzieć, ale spodziewałem się tego, co się stało. :kreci_gl:
|
Czemu w Toyocie? Jakoś nie widzę progresu Toyoty, stoją w tym samym, kiepskim punkcie, mimo ogromnych pieniędzy, które wydają na utrzymanie zespołu. Poza tym już drugi sezon zastanawiają się nad sensem inwestowania w F1. Ktoś kiedyś gdzieś powiedział i ja z tym się zgadzam: tylko samochody ze starego kontynentu mają to "coś", co jest potrzebne do wygrywania wyścigów... ;)
Ale mnie wkurza planet F1 - jak nie wiedzą o co się przyczepić do Roberta, to zawsze zostaje duży nos... |
Zamieszałem? :D
Moje określenie "Tacy to mali ludzie" odnosiło się do tych, którym przeszkadza nos Kubicy, jak i tych którzy mają coś do wzrostu Kaczora. Specjalnie użyłem liczby pojedynczej i mnogiej oddzielnie, żeby to jakoś zaakcentować. Mnie ani nos ani wzrost nie przeszkadzają, oceniam ich po tym co robią i jak robią. A Kubica i Renault? Cóż, chyba jednak najlepszy wybór spośród tych trzech. Co będzie w nowym sezonie, czas pokaże. Po ostatnich zamieszkach w przepisach trudno przewidywać. Jedno, co widzę, to chyba będzie lepiej niż w BMW, bo i trudno żeby było gorzej. |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I żeby było coś w temacie: Campos jako drugi zespół obok Williamsa nie zgadza się na start Saubera w przyszłym roku. No proszę, taki świeżak, bez żadnej historii w F1 i już głosuje ;) Ciekawe czy rzeczywiście Renault zgodziło się na podpisanie z Kubicą tylko rocznego kontraktu, jak chodzą ploty? |
Ploty za płoty, u Allena piszą, że Red Bull chce spuścić Webbera i diluje z Raikkonenem, Button chce więcej kasy niż ma Brawn, a USF1 może wystartuje w przyszłym sezonie a może nie, bo im się sponsor ulotnił i Sauber ma jeszcze nadzieję.
ps. Normalnie bym tego nie pisał, ale chcę przeskipować stronę z tymi bzdurami o nielotach, a, że nikt tego nie chce skasować... |
Cytat:
Ciekawe, czy renault też sobie taką furtkę zostawił - brak wyników = rozwiązanie kontraktu? :> |
Fajne kwalifikacje, szkoda, że polsat zamiast puścić do końca transmisję na żywo z deszczu nad Sao Paulo przerwał w najciekawszym momencie :szczerb:.
|
Nie przerwał, leciały dalej... :hmm:
|
:wow: ale rzeźnia - kto nie ogląda, ten trąba.
|
Ilość załączników: 1
Massa macha flagą w szachownicę, Webber wygrywa wyścig, Kubica drugi, Button mistrzem.
Załącznik 53178 |
Ciekawe, jak Nick jutro za swoją porażkę obwini Roberta?:rotfl::rotfl:
|
no i co ze stwierdzeniem, że cały czas jest lepszy, bo ma przecież więcej punktów :haha:
no początek wyścigu jak rzadko kiedy - oj działo się, działo :spoko: |
Heidfeldowi paliwa brakło !!! No ale jaja, prawie z krzesła spadłem jak to przeczytałem !
A rzeźnia na początku była ciekawa :> przynajmniej się coś działo. |
Właśnie przeczytałem o tym paliwie.
Znaczy musiało mu braknąć w trakcie jednego okrążenia po wyjeździe z pitstopu, bo już nie dojechał na tankowanie. Coś takiego, to normalnie można się w dupe ugryźć... Jemu nie dotankowali, drugi z wężem odjechał - aż dziw, że kolejny (Kovalainen?) się nie zapalił :O Edit: To Kovalainen odjechał z wężem, a o mało co nie zapalił się jadący za nim Raikkonen |
No a teraz, wyobrazcie sobie, ze to Kubicy nie dotankowali paliwa. :)
To by bylo! Spisek, zmowa, i ogolnie Niemiecka agresja na Polske :) Rok 1939 by poszedl w zapomnienie, krzywda by byla taka, ze tylko krew by ja zmazala! Ech...... |
Cytat:
Co do wyścigu to rzeczywiście początek bardzo zamieszany, już się tylko bałem, żeby Kubica się gdzieś w te zderzenia nie zaplątał. Zwłaszcza, że 'zgubiłem' go już na samym początku i dopiero jak powiedzieli, że jest na 4 miejscu, to odetchnąłem. Swoją drogą, to nie wiem, jak tam się dostał i mimo powtórek nie udało mi się tego prześledzić. Ale dobrze, że był :) Miejsce bardzo dobre i cieszy w końcu jakiś sukces. Co prawda i tym razem jak dla mnie nie obyło się od błędów zespołu (chociaż może w tym przypadku już rzeczywiście niewiele mogli zrobić). Pomijam Heidfelda, bo o tym jeszcze nie czytałem, ale Kubica też kiedy zjeżdżał na pierwszy pitstop był jakieś 0,6-0,8 sekundy za Webberem i jechał przynajmniej tam samo, albo i szybciej od niego. Po zjeździe tego ostatniego różnica wynosiła już ponad 5 sekund mimo, że Kubica dalej jechał szybciej, czasami dużo szybciej. Znowu różnica powstała w boksach, może nie przy samym tankowaniu, ale przy momencie tankowania, późniejszym wyjeździe na tor itp. A przy takiej jeździe Kubicy była szansa na zwycięstwo. Ale i tak wynik mi się podoba, współczuję trochę zwycięzcy, bo mimo, że osiągnał sukces, to nikt nie wydawał się nim przejmować (Button). Dobrze, że realizatorzy w ogóle zauważyli, że zaczyna się uroczystość wręczenia nagród.. |
Cytat:
Nie lubie Kubicy, jak spora czesc kibicow. Nie uwazam, ze jest na tyle dobry, aby zdobywac mistrzostwa. Drazni mnie jego malkontenctwo. Drazni mnie histeria rozpetana przez tabloidy, ktorej sie wielu ludzi poddaje. Ze, klody pod kola rzucaja, ze spiskuja, ze niemca faworyzuja (a niby kogo by mieli), ze costam... Odnosi chlopak sukcesy, chwala mu - ale co z tego? Drogi jakie sa, kazdy widzi, pilka nozna jaka jest, siatkarze maja sukcesy i co z tego wynika? Troche realizmu i zdrowego rozsadku! I jak na mojego idola, to tez troche nie pasuje, wymagam nieco wiecej niz krecenia kolkiem z kilka milonow dolarow. Jak ide do cyrku, wiem czego sie spodziewac, jak ogladam wyscigi, to dla mnie jest to cyrk. Cyrk dla maluczkich, bo na wiecej .... sami sobie dopowiedzcie :) |
Cytat:
|
Cytat:
Histeria jak to ująłeś rozpętana przez tabloidy to jedno i coś, co kompletnie mnie nie interesuje i te argumenty pominę (w ogóle rozważanie tego co piszą tego typu gazety uważam za bezcelowe). Traktowanie Kubicy jako idola to też duża przesada (rozumiem jeszcze, że może to być idol dla kogoś, kto swoje życie wiąże z wyścigami samochodowymi, czy wyścigami jako takimi, ale dla kogokolwiek innego?). Jednak docenienie jego umiejętności i zauważanie osiągnięć to już zupełnie inna sprawa, bliższa dla mnie obiektywnej ocenie. Tego u ciebie nie widzę. Jak jest źle, jesteś pierwszy, żeby po Kubicy pojechać, jak się uda, to siedzisz cicho. Twoje prawo, ale ja tu obiektywizmu nie widzę. Daleki jestem od wpadania w eurofię podobną do Małyszomani przy ocenie Kubicy, ale też staram się doceniać to, co robi. Uważam, że jest bardzo dobrym kierowcą i jednym z najlepszym, którzy obecnie startują w tym sporcie. Dlatego drażni mnie, jak ktoś bezpodstawnie go krytykuje, często zresztą opierając się właśnie na doniesieniach medialnych (jego domniemane malkontenctwo). Onet jest dobrym miejscem na takie rzeczy i tam już chyba nikogo nie rażą.. Cytat:
|
Niewyraźnie...
Cytat:
|
Nie czepiam się zużycia paliwa, to kwestia konstrukcji silnika i tego się nie przeskoczy (przynajmniej nie podczas wyścigu). Ale nie zawsze tankowanie we wcześniej założonym momencie jest najlepsze. Wraz ze zmieniającą się sytuacją na torze, można (i czasami powinno się) wprowadzać zmiany. Niestety BMW w tym najlepsze nigdy nie było.
Czy wczoraj coś by to zmieniło nie wiem. Faktem jest jednak, że na pewno zjazd w tym momencie Robertowi nie pomógł. Czy wcześniejszy miałby szansę, trudno powiedzieć, trzeba by analizować na bieżąco patrząc przynajmniej na Live Timing. Po prostu szkoda, że tak ostatecznie wyszło, bo była szansa na więcej, chociaż i tak jest bardzo dobrze, zwłaszcza patrząc na cały ten sezon. |
No to po wyścigu, no to po sezonie.
Tor w Abu Dhabu (czy jak mu tam) bardzo ciekawy, szczególnie jeśli chodzi o wygląd. :spoko: Ale sam wyścig - nuuuuuuuuuda. http://img217.imageshack.us/img217/5481/ziewem4.gif |
No a właśnie według mnie to nudny.. Cały wyścig miałem wrażenie taki 'powolny', ospały.. Jakby już wszyscy jechali tylko, żeby dojechać i odpocząć trochę po sezonie.. Fakt, że duży wpływ miała na to realizacja i umieszczenie kamer, które przez większość czasu pokazywały samochody tak, że kompletnie nie było czuć prędkości. Ale i poza tym niewiele się działo i generalnie nie było co oglądać. W trakcie zresztą przestałem i tylko słuchałem z pokoju obok.
|
Osobiscie ogladalem start i dalej juz nie.
Wrazenia? Nuda, nic nie wiadomo (np. gdzie Kub stracil czas), irytujacy jak zwykle Zientarski ijedyny ciekawy moment: -jak tata Kubica mowil o synu "Kubica" :) (nawiasem "nasz Kubica" przeszedl do innego, swiata, z tym normalnym juz nie ma nic wspolnego) |
Toyota sie wycofała.
Bridgestone sie wycofuje. Renault zwołuje nadzwyczajne posiedzenie. Sauber wchodzi na miejsce Toyoty. Force India oskarża Lotusa. Sklady zespolow sa otwarte. Robi sie slisko i pochylo. |
Nadzwyczajne posiedzenie w renault się odbyło.
http://sport.onet.pl/0,1248769,20724...wiadomosc.html I kto wie, co będzie... :hmm: |
Cytat:
|
Znamy projekt toru w Indiach, w Jaypee Greens Sports City. Projekt Hermanna Tilke, i moim zdaniem!!! POWINNI MU ZABRONIĆ PROJEKTOWANIA TORÓW. Najlepszy dowód to tor w AbuZabi. Nudny, kiepski, wąski nie dający żadnych możliwości jazdy i wyprzedzania.
Jaypee |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:05. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.