Okocim,
jak zawsze bez cytryny :piwo:

Jak Okocim mocny, to w zasadzie powinno się z solą i limonką, ten sam posmak bimbru co w tequili. :>

Nimal sie obrazi :sciana:

:piwo:

Ed i Tom-as - na odwykówce jesteście? :sciana:
:kolejka: :spoko:

@grzeniu - źródełko się wyczerpało a do najbliższej stacji 'napełniającej', która by jeszcze mogła być otwarta to z 7km. A jak będzie zamknięta to 'pewniak' dopiero za 17km :sciana: więc harbacisz

Nie!
Człowiek średnio inteligentny, i wzwyż, powinien być przewidujący.
Znowu mam siebie dawać za przykład? :sciana:

mam martini :taktak: ale za to sprajta i ogóra niet :smutny: niech ten dzień już się skończy

Ja jestem za bardzo zmęczony, aby się dzisiaj kaleczyć jak trzeba czarnym świtem wstać...

I tak wypiłem 3 piwa, jedno 0,5 i dwa 0,33... nawet za dużo, bo naprawdę padam na cycki, muszę się jeszcze chwilę pomęczyć przy herbacie... :herbatka:

A ja dostałem nowe tabletki..
Pan doktor powiedział, że absolutnie nie mogę pić alkoholu, jak je biorę.
To przykre.

Kurację zaczynam od jutra.
Cały dzień piwa mi się chłodziły w lodówce.
To się nie może zmarnować :piwo:

:kawa:

:kawa:

:herbatka: z cytrynką

wczoraj tak sobie saczylem ta tequie i saczyem i saczylem...
KAAAWWYYYY!!!

pijak :>

Posiorbię trochę z wami
:kawa:

:kawa:

:kawa: wypita
pierwsza od rana
a nie suszulo mnie po tequili, tylko po 10km biegu w ten piekny, choc nader mrozny poranek pazdzirnikowy :D

:kawa: wypita
pierwsza od rana
a nie suszulo mnie po tequili, tylko po 10km biegu w ten piekny, choc nader mrozny poranek pazdzirnikowy :D

:kawa:

:kawa:

PRAWDA :kawa:

tylko :herbatka:

:kawa:

:kawa: za :kawa: i jeszcze :kawa:

Pijacka czkawka, jak zimno to gorsza. :rotfl:
Nieprawda! :piwko2: i :kolejka: piwo Lwowskie ze Lwowa, bardzo dobre. :piwo:

:piwo:

:piwo: i .... :piwo: za wczoraj :taktak:

:kawa:

:pepsi:

:kawa:

-1*

:herbatka: z podwójną cytryną :taktak:

:kawa: sypana, taka fanaberia dzisiaj.

wole z kafetiery
tudziez z cisnieniowego
:kawa:

:herbatka:

:kawa:

pałerek od Kubicy :sciana:

Lesio z flaszencji :piwko2:
:spoko:

pijaki jedne

od tygodnia nie piję piwa, od dwóch kawy i czuje się dobrze, ...

chyba dobrze,

nie wiem

może sie pogorszyło, ale nikt mi tego nie wypomina :D

:kawa:

Pogorszylo sie, ale z grzecznosci nic nie mowimy:taktak:

wiedziałem, za grzeczni byliście :taktak:

a zwłaszcza ten z S i drugi z NH :sciana:

Ajsi, tobie się wyraźnie pogorszyło :ysz:

:kawa:

a ja ciagle w robocie
wiec :kawa:

Skończyłem :kawa:

Czas spać. :spie:

:piwo:

Tak.
:czas:
:piwo:

Nie fantazjuj.

Ty pilnuj pudełka z tabletkami.

WSG!
.

:kawagieje:

Świeżomielona plujka. :kawa:

Weźcie Prezesika do tematu z kawą.
Niech się tu nie męczy.

Dobrze posiedzieć przy żubrze!

w okocimiu też :>

Piję trzecie pół litra... herbaty z cytryną. :herbatka:

Zagryzam rybkami z flakami, czyli szprotkami. :jem:

chuchnij :P

:kawa:

herbatka z rana jest jak.. herbatka z rana. wiec :herbatka:

:kawa:

:kawa:

Kawa z rana dobra była, ale już się przetrawiła, czas na następną. :kawa:

:kawa: poranna

:kawa:

:kawa:

niestety tylko :kawa:

:kawa:

:kawa:

Koniec tego waszego kawoswołoctwa.
Piątek jest!
:kolejka:

:kawa:

pomaszerowałem po lesie to teraz :herbatka:

:wow::wow:
Tobie wolno kawę na ten wyniszczony marnym piwem organizm?

Na wszelki wypadek nie pytałem czy mi wolno.

Jak nie wolno, to szybko :taktak:
I większa szansa, że nikt nie zobaczy...

Mam jechać do sklepu? Bo kawy, to ja mam już po dziurki w kanalikach łzowych... :>

Chcesz infractiona za głupie i upierdliwe pytania? :sciana:

daj mu, daj mu, :spoko:


:piwo: ze sklepunarogu :spoko:

:piwo:

:piwo: perełka :)

Wszyscy skończycie jak Prezesik.

:kawa:

:herbatka:

:piwo:

Łomża mocne niepasteryzowane, miałem 6 laleczek, ostały się ino trzy. :piwo:

Już się tłumaczę: jutro trzeba jeździć samochodem, więc ostrożnie. :)

:piwo: żywe, niepasteryzowane

teraz troszkę zielonego Johnego na smaczek mmm

:kawa:

Prawdziwych Prezesików poznaje się po tym jak zaczynają a nie kończą.

Bo jak kończą, to są nie do poznania.

PS Żywczyk :piwo:

Ale nie żywczyk z puszki? mam nadzieje ze ze szkła... a ja mam henka :piwo:

:kawa:

:herbatka:

brr zimnooo

:kawa:

drożdżówka z rodzynkami,
pałerek z lewiatana :sciana:

:herbatka: a na zagrychę kanapka z tatarem. :jem:

:piwko2:

:kawa:

:piwo:

:piwo:

Dobranocne :piwo: