Cytat:
Napisany przez siwymariusz
(Post 1469674)
Po powrocie z roweru było wszystko :kawa: i :piwo: i :pepsi: . Normalnie wysuszony na max.
|
W poniedziałek pobiegłem sobie test Coopera i od tamtej pory czuję jakieś przeciążenie w prawej nodze (sam nie wiem, coś w okolicy mięśnia krawieckiego, czy może przyśrodkowego). Dziś pobiegłem 12 km lekko, dalej boli, ale przynajmniej wiem lepiej, co masować :P
Cytat:
Napisany przez grzeniu
(Post 1469675)
Żywczyk :piwo:
|
U mnie Kozel biały lekki do finału Saudi Arabia Snooker Masters. Ależ to był mecz... Williams w deciderze spudłował bilę przy 62 przewagi i 75 na stole, Trump już tego nie oddał. Judd potem powiedział, że Mark był w meczu lepszy i wcale nie była to pusta kurtuazja, on grał jak z nut (niektóre wbicia, precyzja, np. dwa czyszczenia do spodu pod rząd, kolejne kilka frejmów dalej), zabrakło naprawdę niewiele. Chwilami poziom był z obu stron kosmiczny, naprawdę warto było oglądać.
A teraz z ciekawości Sabalenka z Pegulą, będzie wiadomo, czy straci bodajże 190 pkt do Igi po tym finale, czy odrobi nie pamiętam ile jeśli wygra ;) Wiadomo kto jest faworytką i jak na razie wszystko wygląda tak jak w predykcjach, ale pooglądać zawsze warto...
|