:kawa:

Absolutnie tak :taktak: Jak można nie być fanem Asa? Jak można nie być fanem młodej Ewy Szykulskiej? :haha:

Jak tam u was po wczorajszych opadach? U mnie śnieg powoli zaczął się topić, oczywiście w nocy i rano warunki do jazdy na bocznych drogach można było określić jako niespecjalnie ciekawe.

:kawa:

Wczoraj nie padało, śnieg zniknął. Dziś słońce.
:kolejka: po robocie

Przy sobocie, przy robocie
:piwo:

Heineken virgin :piwo:

Już po :kawa:

:kawa:

:kawa:

:kawa:

Pogoda fantastyczna, rano wychodząc na zewnątrz należało zakładać okulary przeciwsłoneczne, bo łączyły się ze sobą śnieg i pełne słońce, samo dobra mieszanka na zniszczenie sobie siatkówki. Teraz śnieg w większości zginął, słońce zostało :spoko:

:kolejka:

:piwko2: do obiadu.

:piwko2: po obiedzie.

Grants

Dziś sportowy wieczór, najpierw piłka nożna, potem tenis a teraz golf. Najadłem się u Hedżhogusa po pachy, teraz jeszcze odpalam dietetyczne :piwo: ;)

Tak - przy meczyku było :piwko2: :taktak:

:kawa: