Może i macie racje, ale wy mowicie caly czas o straej maturze, a nowa to jest juz cos calkiem innego. Nie wiem czy wiecie ale np. pisemna z polskiego bedzie ocenia wedlug klucza. Jezeli nie napiszesz tego co jest w kluczu to masz miej punktow. Wiec moze sie tak zdazyc, ze np. napiszesz super wypracowanie na 6 kartek a dostaniesz tylko polowe punktow.

Dokladnie.
Sesja to istny hardcore, do ktorego nie mozna porownywac matury.
Matura wydaje sie straszna poki sie jej nie zda. Z sesja jest tak, ze jest ciagle straszna, dopiero co zdalem zimowa, a juz sie boje letniej :).

Ja sie z metod numerycznych wogole nie uczylem i mam ten sam efekt ||

U mnie np sesja jest tak swietnie zaplanowana na maxymalne roztrojenie psychiczne studenta. Bo gdyby chodzilo o same 4 rgzaminy ktore mialem to moze nawet wszystkie bylyby do zdania w I terminie (moze), ale najsmieszniejsze jest to ze dodatkowo dochodza jeszcze 2 duze projekty do zaliczenia (na szczescie jeden byl troche mniejszy :) ) i sesje masz taka ze sam nie wiesz za co sie wziac ...

Mam taką prośbę:

Czy ktos moglby mi podac jakie ksiazki mogewykorzystac do mojej matury z języka polskiego. Moj temat to: PERSWAZYJNE FUNKCJE JĘZYKA NA PRZYKŁADACH TEKSTÓW PROPAGANDOWYCH. ANAZLIZA PRZYKŁADÓW.

Z góry dzieki.

Hm. Moge Ci podac bardzo bardzo dobrych autorow:

Szczegolnie Hitler, moze byc tez Marks i Engels.

Rowniez Goebbels, tylko nie wiem czy on pisal jakies powazne publikacje.

A jakie to sa te persfazyjne funkcje to google.

nawet w pore podales tych autorow :D termin oddawania bibliografi mija jutro ;]

Kamasutre daj :D:D :piwo:

Mysle, że Kamasutra to nie bedzie dobra ksiązka;)

A co do terminu to cos się wymyśli:)

A dokładnie co oni napisali, bo musze podać tytuł ksiązki.

Słuchajcie macie może stronkę albo coś z odpowiedziami z matury z j. polskiego??

odpowiedzi sa na stronie www.gazeta.pl wejdz tam do dzialu matury i na pewno znajdziesz

http://lorenz.rubikon.pl/matura/mat_polski.htm - tam są lepsze. Więcej mi siadło :P I jak tam wyniki, mi wyszło z tego 33/35 :)

To nie jest takie proste jak Ci sie wydaje... Ja kiedys jeszcze w liceum napisalem na jakims wiekszym wypracowaniu o Mein Kampf ktory jest oczywiscie w naszym kraju zakazany. Nadmienilem ze Hitler byl mistrzem zrzeszania wsrod siebie ludzi, genialnym taktykiem mozliwe ze przewyzszajacym samego Napoleona, i bardzo mozliwe ze gdyby nie bunt ze strony jego generalow i zachowanie Himmlera - mogl ta wojne wygrac, zwlaszcza ze zawsze wygrywal bitwy niemozliwe do wygrania! Oczywiscie zakonczylem faktem iz zgubilo go tak narpawde jego szalenstwo, bo to wlasnie zamkniecie sie w sobie, choroba psychiczna i wewnetrzna samotnosc byly przyczyna jego osobistej kleski (samobojstwo), chociaz zestawienie masakry na milionach ludzi z czlowiekiem ktory chociazby puszcza kobiety przodem, pije tylko lampke wina do obiadu, nie pali i czytuje ksiazki wybitnych filozofow czyni z niego prawdziwego potwora. Oczywiscie zostalem napietnowany oficjalnym szkolnym faszysta i az do zakonczenia matur spogladano na mnie nieprzychylnym okiem. Do tematu nigdy juz nie wrocilem, a szkoda bo Hitler to bardzo ciekawa postac.

dzięki bardzo... już mam... reputy dla was...

No i jak tam ludzie po matematyce (jak ktoś pisał). Wydaje mi się, ze w porównaniu z próbną to podstawowy był trudniejszy a rozszerzony łatwiejszy.
Z podst. troche zwaliłem bo nie zrobiłem 3 zadan, a na rozszerzonym nie zrobiłem tylko 2. Czekamy teraz na odpowiedzi :D:D

A kto zdaje z tego forum starą maturke oprócz mnie??
Macie pewniaki? :D:>