Nasi kandydaci na najwyszy stolek RP

[ed hunter]

straszna przegrana ogarnęła ludzi PO
drąży ich od środka i na zewnątrz też
cóż to za ból, co za zniewaga
platworma chyba innej demokracji się domaga
takiej gdzie partia, która przegrywa
bierze wszystko, aby być sprawiedliwa
i mając gabinet cieni uważa, że się rządem mieni
będąc w opozycji nie chce dopuścić do strasznej inkwizycji
gdy ci co czerwonym dupę lizali znajdą się jako oskarżeni na sali
ci co brali lub dawali też są niezadowoleni
dla nich światłością jest gabinet cieni
mam w dupie osobiste obrazy, partyjne obietnice, środowiskowe przysięgi
i nie ma różnicy Polak Niemiec czy Żyd - jak jest sukinsynem to wstyd

ciekawi mnie jedno jak będzie się nazywała nowa partia-trup stworzona przez ludzi uni wolności? ^_^

[pawelblu]

Napisany przez ed hunter

ciekawi mnie jedno jak będzie się nazywała nowa partia-trup stworzona przez ludzi uni wolności? ^_^

To nie musi byc trup, tylko Frasyniuk musi sie zdecydowac, albo on rzadzi partia i robi powazny zwrot, czytelny program i szuka powaznych zwolennikow, albo rzadza cieple baki i gadaja to co zwykle - czyli duzo lania wody. Przeciez Frasyniuk to czlowiek radykalny, dlatego powinien sie oderwac od tych emerytow, ktorzy generalnie nie maja pomyslu na przyszlosc, tylko wiedza jak przypudrowac, zeby ladniej wygladalo. Frasyniuk to radykalny liberal i taka partie powinien stworzyc, startujac w wyborach razem z partia Korwina. Dopoki beda rzadzily cieple baki, partia bedzie tkwila w politycznym niebycie ogrzewajac sie cieplem wlasnych wiatrow. Ludzie chca wyraznych liderow, wyraznych partii.

[demek]

Napisany przez legion

dobra dobra czytajcie sobie gazete.pl to jest chyba jedna z najbardziej klimatycznych i klamliwych gazet w Polsce rowna Trybunie Ludu i prosze obiektywni ludzie wypowiadaja sie na forum czytajacy wartosci pokroju pan Michnika normalnie smiac mi sie chce i jeszcze @andrzejj9 obiektywnie do tego podchodzi prosze - "s****ysyni, bo inaczej trudno to nazwać.. " jak ladnie s*u*w*yni slicznie az plakac sie chce za obiektywizm

a wg ciebie co jest obiektywne? radio ma ryja?

[czechoj]

Nie rozumiem jednego wielu z Was strasznie atakuje Kościół. Chyba zapomnieli (albo nie znaja historii Polski), iż gdzyby nie Wiara i Bóg -> Ojczyzna to być może kolega Demek gadał by dziś po niemiecku (nie wspomnę juz o @andrzejj9) a Pawelblu z całą pewności po rosyjsku. Ludzie Polska jest krajem specyficznym do czego dążymy? Chcecie zachodu i jego świeckości? Zachodu, który dziś martwi się o podstawową komórke społeczeństwa czyli rodzinę? Zachodu, który umiera bo zalewa go fala (wybaczcie określenia) "kolorowych"? Europa, demokracja, świeckość patrzcie co dzieje się we Francji? Ludzie opamietajcie się !!! W 1683 obronił nas Sobieski. Jeśli mogę przyrównać Kaczyńscy mają jedyną szansę być pamietanymi w HISTORII POLSKI jako jej wyzwoleńcy. TUSKOWI do królów daleka droga, oj daleka.

[legion]

Napisany przez pawelblu

Uzywanie brzydkich slow nie musi oznaczac ze nie jest sie obiektywnym. Moze oznaczac: emocjonalne podejscie do tematu co moze sie przekladac na brak obiektywizmu, lub wysoki stopien irytacji, ktory wrogiem obiektywizmu duzym nie jest. Podejrzewam ze chodzilo o to drugie, choc moim zdaniem nie ma sie czym podniecac. Jezeli ktos myslal ze PiS wybuduje 3 mln mieszkan socjalnych (darmowych) to lekko mowiac byl naiwny (to jest 1000 mieszkan dziennie na ktore trzeba zaplacic z gory, jednoczesnie obnizajac dziure budzetowa, o czym tez byly zapewnienia). Bylo oczywiste, ze temat zostanie porzucony zaraz po wyborach.

i widac jak spoleczenstwo i pawel ma krotka pamiec
oj zapomnialo sie co naobiecywalo PO jasne normalnie teraz Pis rzadzi a to co Tusk naobecywal to juz niema znaczenia zawsze trzeba zwalic niepowodzenia na wygranych ktorzy obiecali ale tak nie bedzie bo opozycja do tego nie dopusci

--------------------
@czechoj
wystarczy popatrzec co sie dzieje w liberalnej Francji a tak krytykuja Polske i nowy rzad i Kaczynski normalnie to jest czyste zaklamanie i smiech na sali podobnie jak w Polsce z udzialem liberalow

[Predi]

Napisany przez czechoj

Nie rozumiem jednego wielu z Was strasznie atakuje Kościół.

to juz nawet nie nazywa atakowaniem Kosciola, tylko bronieniem innych wyznan

ale tak to juz jest... po Europie Zachodniej doskonale widac co sie dzieje gdy upadna wartosci (np. chrzescijanskie) wide Francja czy Holandia

edit: zapomnialem, nazywane to tez jest "zwalczaniem ciemnogrodu"

[demek]

Napisany przez czechoj

Nie rozumiem jednego wielu z Was strasznie atakuje Kościół. Chyba zapomnieli (albo nie znaja historii Polski), iż gdzyby nie Wiara i Bóg -> Ojczyzna to być może kolega Demek gadał by dziś po niemiecku (nie wspomnę juz o @andrzejj9) a Pawelblu z całą pewności po rosyjsku. Ludzie Polska jest krajem specyficznym do czego dążymy? Chcecie zachodu i jego świeckości? Zachodu, który dziś martwi się o podstawową komórke społeczeństwa czyli rodzinę? Zachodu, który umiera bo zalewa go fala (wybaczcie określenia) "kolorowych"? Europa, demokracja, świeckość patrzcie co dzieje się we Francji? Ludzie opamietajcie się !!! W 1683 obronił nas Sobieski. Jeśli mogę przyrównać Kaczyńscy mają jedyną szansę być pamietanymi w HISTORII POLSKI jako jej wyzwoleńcy. TUSKOWI do królów daleka droga, oj daleka.

fajnie
tylko ze ze kosciol w naszym kraju od jakiegos z wiara ma niewiele wspolnego
pozatym do dobrej wiary kosciol nie jest nam potrzebny gdyz mozemy w domu modlic sie wierzyc rownie skutecznie jak w kosciele

do obecnego kosciola mam wiele "ale" a w zasadzie do ksiezy, te prawie 80 milionow zlotych wydawanych co roku na darmozjadow bo mozna te pieniadze przeznaczy na osoby ktore same sie nie sfinansuja a ksieza moga to zrobic sami - nie zapominajmy jeszcze ze zbieraja kase po domach, na tace itp

[pawelblu]

Przeciez Francja to kraj socjalny (gospodarczo) i liberalny ideowo (czyli najgorzej jak tylko mozna). U nas ideowo liberalny jest tylko SLD i SDPL. Ja jestem ideowo umiarkowanie-konserwatywny (radykalnie-liberalny gospodarczo), ale nie przeslania mi to neutralnego postrzegania rzeczywistosci.

A rosyjskiego uczylem sie w podstawowce, takze na interwencje jestem przygotowany

[Banana Coctail]

@ed hunter odwoluje swoje slowa nt ksenfobicznego panstwa. Slowa same sie na usta cisnely. Dla mnie ksenofobia jest strach przed wzieciem przykladu z zachodu i opodatkowania kleru. GW jest nieobiektywna... hmm to moze FiM cie oswieca. Jeden z poslow PiSu na spotkaniu mlodziezowek jego partii i PO powiedzial jasno i wprost, ze ludzie glosujacy na PiS nie mieli bladego pojecia o realiach. Ugrupowanie to nie ma zadnego zamiaru wprowadzac obiecanych reform (duzej ich czesci). Zacytuje jak ich archwium uzupelni sie o przedostatni numer, ktory mama wyrzucila z domu

Napisany przez Fakty i Mity

13 powodów dla których Lech Kaczyński nie powinien być prezydentem

Prezydentowi stolicy nic się nie udaje.
Warszawiacy jakby coraz mniej go kochają.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy mieszkańcy stolicy dowiedzieli się, że:

* Obiecanego triumfalnie przez Kaczyńskiego mostu Północnego nie będzie. Przetarg został unieważniony, bo administracja prezydenta Kaczyńskiego złamała zasady bezstronności i anonimowości. To oznacza, że w ciągu najbliższych trzech lat w Warszawie nie powstanie żaden nowy most.
* Przetarg na zabudowę placu Piłsudskiego, tam gdzie stoi Grób Nieznanego Żołnierza, został unieważniony. Urząd Kaczyńskiego postawił inwestorom nierealne warunki. W efekcie miasto straciło 300 tys. zł, bo tyle kosztowała obsługa wynajętej zagranicznej kancelarii prawnej obsługującej przedsięwzięcie. No i miną kolejne dwa, trzy lata, zanim nowy przetarg zostanie rozstrzygnięty.
* Prawdopodobnie przepadnie dotacja z Unii Europejskiej na warszawskie metro, bo miejscy urzędnicy narobili błędów w dokumentach. Błędy były też w dokumentach dotyczących dotacji na modernizację linii tramwajowej w Alejach Jerozolimskich. Koło nosa może przejść ok. 350 mln zł. Błędy powstały, choć miasto wynajęło firmę Price Waterhouse Coopers, której doradcy za jedną godzinę pracy biorą 671 zł każdy.
* W rankingu polskich miast pozyskujących fundusze z UE stolica znalazła się na 8. miejscu. Bydgoszcz, pierwsza w rankingu, w przeliczeniu na głowę mieszkańca zyskała 1158,60 zł, Warszawa wspierana przez kosztowne firmy doradcze ***8211; 97,36 zł.
* Stratę 29 mln zł w 2004 r. na budowę metra zarzucili prezydentowi radni z Platformy Obywatelskiej. Urząd nie wykorzystał pieniędzy z kontraktu wojewódzkiego i nie wyegzekwował należnych kar za opóźnienia w budowie stacji metra przy placu Wilsona. Zresztą stacja nadal ma niedoróbki. Otworzono ją w najgorszym, PRL-owskim stylu ***8211; uruchomiono, przymykając oko na ekipy remontowe poprawiające fuszerki.
* W stolicy panuje bałagan remontowy. Ulicę Czerniakowską wygładzono za 30 mln zł. Pieniądze natychmiast zmarnowano, bo zaraz potem wkroczyli tam remontowcy od wodociągów, ryjąc w świeżo wypolerowanej nawierzchni.
* Na ważnym dla ruchu wiadukcie przy ul. Marynarskiej stwierdzono błędy projektowe. Znów straty pieniężne i opóźnione inwestycje.
Administracja prezydenta Kaczyńskiego, czegokolwiek się dotknie, to s******y. Nie jest w stanie rozwiązać problemu letnich ogródków w restauracjach w centrum miasta czy na pustych nadwiślańskich bulwarach.
W ruinę popada nie tylko warszawska Starówka, ale i Mariensztat. Z planów odnowienia dzielnicy MDM ***8211; nici. Nawet zlikwidować nic Kaczor nie może. Zapowiedziano likwidację bazaru na Stadionie Dziesięciolecia, ale urzędnicy nie sprawdzili, że firma dzierżawiąca obiekt ma umowę do 2007 r. Brak kompetencji i umiejętności prawicowi urzędnicy Kaczyńskiego nadrabiają hucpą i gromkimi oświadczeniami obiecującymi lepszą przyszłość.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy warszawiacy dowiedzieli się też, że prezydent Kaczyński działa niezgodnie z głoszonym w czasie wyborów programem:
* Miały maleć koszty administracji. W roku 2004 wzrosły one w stolicy o 46 mln zł. Lwią ich część stanowiły nagrody prezydenta dla swoich dyrektorów, średnio po 40 tys. zł. Za rządów Kaczyńskiego każdy warszawiak wydał w 2004 r. na administrację samorządową 203 zł. W Krakowie czy Poznaniu takie wydatki nie przekraczają 160 zł. Czy mieszkańcy stolicy czują różnicę w poziomie usług administracji?
Tak, na niekorzyść.
* Prezydent Kaczyński stale podkreśla swoje obrzydzenie do wszystkiego, co komunistyczne. Kiedy jednak chce wywłaszczyć kilka tysięcy mieszkańców stolicy z zasiedziałych przez nich gruntów, zwykle na peryferiach miasta, to sięga po obowiązujący nadal (krytykowany przez PiS) dekret Bieruta.
* W mieście Lecha Kaczyńskiego miały być ostatecznie zablokowane korupcjogenne budowy centrów handlowych, zwanych molami, bo finansowane przez zagraniczny kapitał mole zżerają tkankę polskiego średniego i drobnego kupiectwa. W kampanii wyborczej Lech Kaczyński grzmiał, że nie dopuści do powstania kolejnego hipermarketu. Teraz jego urzędnicy zgodzili się na budowę nowych centrów handlowych na Młocinach i w Wilanowie. Rozbudowywane są istniejące: Reduta, Promenada, IKEA na Targówku, ursusowski Factory Outlet. Tylko w 2004 r. powierzchnia wielkich obiektów handlowych wzrosła o 22,5 proc. Głosujący za Kaczorem polscy kupcy mogą się tylko puknąć w głowę i pomacać pustą kieszeń.
Miało nie być w mieście korupcji i kolesiostwa, a po stolicy właśnie teraz zaczął chodzić cennik za załatwienie sprawy w urzędzie.
* Ewa Holewińska, przewodnicząca dzielnicowej komisji mieszkaniowej, radna z PiS, wykupiła atrakcyjne mieszkanie komunalne, mimo iż ma willę w podwarszawskiej Radości. Lokal zbył jej partyjny kolega Jarosław Zieliński, który długo łączył posadę radnego w Suwałkach z posadą burmistrza dzielnicy Śródmieście w Warszawie. Jak się przemieszczał błyskawicznie z Suwałk do Warszawy, to już tajemnica walczącego o uczciwość PiS.
* Szefem Miejskiego Przedsiębiorstwa Taksówkowego prezydent Kaczyński uczynił Andrzeja Gelberga, byłego naczelnego redaktora ***8222;Tygodnika Solidarność***8221; i prezesa wydawnictwa, który został zwolniony przez solidarnościowców po doprowadzeniu tygodnika na skraj bankructwa. Współpracownicy oskarżyli go też o podwójną księgowość. Teraz Gelberg zdołował MPT. Doprowadził do strajku taksówkarzy przeciwko jego rządom.
* Centralnym punktem swojej kampanii wyborczej Kaczyński uczynił walkę z korupcyjnym układem warszawskim. Kiedy przyszło do głosowania absolutorium prezydenta w Radzie Warszawy, zagrożonemu Kaczyńskiemu mogło zabraknąć paru głosów, bo pokłócił się z koalicjantami z LPR. I nagle stał się cud! Prezydenta Kaczyńskiego poparła radna PO, wyrzucona niedawno z partii za interesowność Małgorzata Ławniczak-Hertel ***8211; symbol tego korupcyjnego układu warszawskiego. Podobno największy wróg Kaczyńskiego w prezydenckiej kampanii wyborczej. Od tamtej pory Kaczyński przestał już walczyć z układem warszawskim.
Prezydentowi Kaczyńskiemu tylko jedno się w prezydenckiej kadencji udało. Wybudował Muzeum Powstania Warszawskiego. Z kłopotami, zatrudniając tam ludzi na czarno. Udało mu się też uskrzydlić stołecznych dziennikarzy, którzy piszą o nim z entuzjazmem. Pewnie jego notowania wzrosną, kiedy na pustym placu Piłsudskiego postawi krzyż ku pamięci Jana Pawła II. To niewiele będzie kosztować, a pokaże, że Lech Kaczyński Wielkim Polakiem jest.
W wywiadzie dla ***8222;Gazety Wyborczej***8221; Lech Kaczyński zadeklarował, że po namaszczeniu go na Prezydenta RP przez wdzięczny naród zajmie się przede wszystkim wystawianiem rachunków krzywd. Od Niemców, którzy zrujnowali Warszawę, od komuchów i od różowych liberałów. Od korupcjonistów. To nic, że z powodu hasła walki z korupcją w stolicy za władania Lecha Kaczyńskiego nie ma żadnej większej inwestycji. To nic, że korupcyjne centrum handlowe Złote Tarasy przekonało prezydenta Kaczyńskiego, że jeśli zdejmie z nich znamię korupcji, to wszystko będzie w porządku. Ot, powstanie kolejne centrum handlowe w centrum miasta, czego w antykorupcyjnych europejskich stolicach nie ma. Ale być może ktoś musi zapłacić za kosztowne prezydenckie spoty reklamowe, za Justynę Steczkowską deklarującą, że urodzi dziecko dla PiS, za sfory estradowców grających dziś dla państwa Kaczyńskich... Itd., itp.

Państwo Kaczyńscy nauczyli się jak nikt od konkurencyjnej elity politycznej, że nieważne jest, jak się rządzi. Ważne, jak cię pokażą w mediach, jak zabełtasz w mózgach elektoratu. Aby pokochał. Na dobre i na złe.


Internauci

@Predi to jest walka z naduzyciami KK i jego hegemonia w panstwie polskim. Wartosci katolicko/chrzescijanskie nie sa nikomu potrzebne by utrzymac lad w panstwie, rzady zdecydowane i konsekwentne zalatwia sprawe. Wg mnie ultimatum typu: albo skonczycie zamieszki albo obcinamy wam socjal i wkraczamy z wojskiem. Proste, za glupOte sie placi - smiecia w tym przypadku. Tylko idiota by sie kryl w transformatorze.
@czechoj Polska jest zbyt specificzna jak to okreslasz. U nas nie miejsca na innosc typu nie bycie katolikiem. Wszelkie przejawy antyklerykalizmu sa postrzegane jako antykatolickie - zenada. Obecnosc krzyzy w urzedach etc - nie do przyjecie. No chyba poprawimy konstytucje, co ustanowie, ze RP bedzie panstwie jawnie wyznaniowym, wtedy trudno sie powie.

[czechoj]

Napisany przez demek

fajnie
tylko ze ze kosciol w naszym kraju od jakiegos z wiara ma niewiele wspolnego
pozatym do dobrej wiary kosciol nie jest nam potrzebny gdyz mozemy w domu modlic sie wierzyc rownie skutecznie jak w kosciele

do obecnego kosciola mam wiele "ale" a w zasadzie do ksiezy, te prawie 80 milionow zlotych wydawanych co roku na darmozjadow bo mozna te pieniadze przeznaczy na osoby ktore same sie nie sfinansuja a ksieza moga to zrobic sami - nie zapominajmy jeszcze ze zbieraja kase po domach, na tace itp

co z Ciebie za Polak nawet Stalin wiedział że aby zniszczyć Polskę nalezy zniszczyć jej potencjał intelektualny oraz a może przede wszystkim Kosciół. Mam wrażenie że historii to nigdy nie lubiłeś.

[czechoj]

Napisany przez Banana Coctail

@ed hunter odwoluje swoje slowa nt ksenfobicznego panstwa. Slowa same sie na usta cisnely. Dla mnie ksenofobia jest strach przed wzieciem przykladu z zachodu i opodatkowania kleru. GW jest nieobiektywna... hmm to moze FiM cie oswieca. Jeden z poslow PiSu na spotkaniu mlodziezowek jego partii i PO powiedzial jasno i wprost, ze ludzie glosujacy na PiS nie mieli bladego pojecia o realiach. Ugrupowanie to nie ma zadnego zamiaru wprowadzac obiecanych reform (duzej ich czesci). Zacytuje jak ich archwium uzupelni sie o przedostatni numer, ktory mama wyrzucila z domu

@Predi to jest walka z naduzyciami KK i jego hegemonia w panstwie polskim. Wartosci katolicko/chrzescijanskie nie sa nikomu potrzebne by utrzymac lad w panstwie, rzady zdecydowane i konsekwentne zalatwia sprawe. Wg mnie ultimatum typu: albo skonczycie zamieszki albo obcinamy wam socjal i wkraczamy z wojskiem. Proste, za glupOte sie placi - smiecia w tym przypadku. Tylko idiota by sie kryl w transformatorze.
@czechoj Polska jest zbyt specificzna jak to okreslasz. U nas nie miejsca na innosc typu nie bycie katolikiem. Wszelkie przejawy antyklerykalizmu sa postrzegane jako antykatolickie - zenada. Obecnosc krzyzy w urzedach etc - nie do przyjecie. No chyba poprawimy konstytucje, co ustanowie, ze RP bedzie panstwie jawnie wyznaniowym, wtedy trudno sie powie.

Jak to nie do przyjęcia? jaka zenada. Obrażasz mnie i wielu innych. Twój ateizm w katolickim Państwie jest szanowany, szanuj więc katolicyzm. A dla mnie ksiądz to Koścół a Krzyż to symbol i zajadle bedę go bronił bo Prawdziwy Polak symbole kościelne ma w genach, wessał z mlekiem matki, bo dzięki takim ludziom dziś możesz pisać to co piszesz, czujesz co to wolność bo nie pamiętasz bądź nie znasz strachu naszych ojców czy dziadków. A ja.... "nie zdejmę krzyża z mego serca, nie wyrwę go z sumienia........."

[ed hunter]

Napisany przez Banana Coctail

@ed hunter odwoluje swoje slowa nt ksenfobicznego panstwa. Slowa same sie na usta cisnely. Dla mnie ksenofobia jest strach przed wzieciem przykladu z zachodu i opodatkowania kleru. GW jest nieobiektywna... hmm to moze FiM cie oswieca. Jeden z poslow PiSu na spotkaniu mlodziezowek jego partii i PO powiedzial jasno i wprost, ze ludzie glosujacy na PiS nie mieli bladego pojecia o realiach. Ugrupowanie to nie ma zadnego zamiaru wprowadzac obiecanych reform (duzej ich czesci). Zacytuje jak ich archwium uzupelni sie o przedostatni numer, ktory mama wyrzucila z domu

@Predi to jest walka z naduzyciami KK i jego hegemonia w panstwie polskim. Wartosci katolicko/chrzescijanskie nie sa nikomu potrzebne by utrzymac lad w panstwie, rzady zdecydowane i konsekwentne zalatwia sprawe. Wg mnie ultimatum typu: albo skonczycie zamieszki albo obcinamy wam socjal i wkraczamy z wojskiem. Proste, za glupOte sie placi - smiecia w tym przypadku. Tylko idiota by sie kryl w transformatorze.
@czechoj Polska jest zbyt specificzna jak to okreslasz. U nas nie miejsca na innosc typu nie bycie katolikiem. Wszelkie przejawy antyklerykalizmu sa postrzegane jako antykatolickie - zenada. Obecnosc krzyzy w urzedach etc - nie do przyjecie. No chyba poprawimy konstytucje, co ustanowie, ze RP bedzie panstwie jawnie wyznaniowym, wtedy trudno sie powie.

trzeba zwinąć fakty i mity w ścisły rulon. wsadzic sobie dupę i wyjąć i tak wciąż - orgazm gwarantowany - dziewczyny zbędne.

[Predi]

Napisany przez czechoj

A dla mnie ksiądz to Koścół a Krzyż to symbol i zajadle bedę go bronił

takie jest tez i moje zdanie

a ze pseudo-ksieza, radio ma ryja kreuja u kogos inny obraz naszego Kosciola to ja mam to gdzies

@Banana, nie wysilaj sie na odpowiadanie mi, bo i tak Twoje opinie to jako jedynego na tym forum mam gdzies, bo tekst jaki walnales przy okazji wypadku autobusu z pielgrzymka jak rowniez wiele Twoich innych tekstow jest antykatolickie, a nie jak ty to nazywasz antykleryckie

[andrzejj9]

Napisany przez legion

dobra dobra czytajcie sobie gazete.pl to jest chyba jedna z najbardziej klimatycznych i klamliwych gazet w Polsce rowna Trybunie Ludu i prosze obiektywni ludzie wypowiadaja sie na forum czytajacy wartosci pokroju pan Michnika normalnie smiac mi sie chce i jeszcze @andrzejj9 obiektywnie do tego podchodzi prosze - "s****ysyni, bo inaczej trudno to nazwać.. " jak ladnie s*u*w*yni slicznie az plakac sie chce za obiektywizm

Widzisz, niewiele rzeczy jest w stanie wyprowadzić z równowagi i tej również się to nie udało. Jednak mówiąc przysłowiowo nóż mi się w kieszeni otwiera, kiedy widzę, jak kolejni ludzie przychodzą do władzy tylko po to, żeby się nachapać, nie chcą i nie mają zamiaru nic zrobić dla tego kraju i kompletnie nic nie obchodzi ich los innych ludzi. A aby do tej władzy dojść, są gotowi iść po trupach i naobiecywać wszystko to, co spotka się z publiczną aprobatą i może ich do tej władzy doprowadzić, a czego nigdy nie mieli zamiaru zrealizować. To taki stopień zalałszowania i braku wszelkich skrupółów, którego nie chcę i nie zamierzam nigdy tolerować.

A słowo, które napisałem, to jak dla mnie jedyne określenie na osoby, które podpadają pod powyższą charakterystykę. I nie wiem, gdzie i po co doszukiwać się tu obiektywizmu. Wszystko to, co piszę, jest moją własną opinią, a tym samym oczywistym jest, że jest to spojrzenie tylko i wyłącznie subiektywne.

[andrzejj9]

Napisany przez czechoj

Nie rozumiem jednego wielu z Was strasznie atakuje Kościół. Chyba zapomnieli (albo nie znaja historii Polski), iż gdzyby nie Wiara i Bóg -> Ojczyzna to być może kolega Demek gadał by dziś po niemiecku (nie wspomnę juz o @andrzejj9) a Pawelblu z całą pewności po rosyjsku. Ludzie Polska jest krajem specyficznym do czego dążymy? Chcecie zachodu i jego świeckości? Zachodu, który dziś martwi się o podstawową komórke społeczeństwa czyli rodzinę? Zachodu, który umiera bo zalewa go fala (wybaczcie określenia) "kolorowych"? Europa, demokracja, świeckość patrzcie co dzieje się we Francji? Ludzie opamietajcie się !!! W 1683 obronił nas Sobieski. Jeśli mogę przyrównać Kaczyńscy mają jedyną szansę być pamietanymi w HISTORII POLSKI jako jej wyzwoleńcy. TUSKOWI do królów daleka droga, oj daleka.

Ja kościoła atakować nie zamierzam, a jeśli ktoś tak sądzi, to proponuję dokładnie przeczytać moje poprzednie wypowiedzi. Natomiast do tego, co piszesz. Podążając za twoim tokiem rozumowania wynika, że jeżeli ktoś kiedyś w przeszłości zrobił coś, co inni ludzie mu zawdzięczają, to usprawiedliwia to wszystkie kolejne jego poczynania, bez względu na ich sens, szczerość, czy uczciwość?

Sorry, ale od takiego myślenia jestem daleki. Przeszłość tak rozumiana nie ma dla mnie znaczenia, a oceniam ludzi i instytucje, po tym, co robią i jacy są w chwili obecnej, a nie co kiedyś stało się ich udziałem. Nawet jeśli jakieś wydarzenia z przeszłości im zawdzięczamy.