Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Podwyżka cen gazu.. (https://forum.cdrinfo.pl/f5/podwyzka-cen-gazu-56669/)

andrzejj9 21.03.2006 17:40

Cytat:

Napisany przez sobrus
30kg? moze to wegiel wzbogacony uranem...
z tego co wiem wegiel na zime to sie chyba w tonach liczy. Ja tez pale gazem, rachunki ok 600-700zl na miesiac :/. Na skutek ulepszen (sterowanie termostatem itd) z roku na rok spalamy mniej gazu ale rachunki rosna ...
Z tego co sie orientuje koszt ogrzewania weglem jest minimalnie nizszy od ogrzewania gazem, a do tego trzeba z tym weglem zasuwac, trzeba go przywiezc, zrobic cos z popiolem itd.

U mnie szło chyba ok. półtorej tony na 4-5 tygodni. 30kg to dobra ilość chyba na podgrzanie wody do mycia ;)

Stef 21.03.2006 19:28

same podwyzki....;/
mnie zastanawia jedno.. po jaka cholere place oplate pzresylowa, oplate za licznik i inne teog typu ...
wliczcie to w cene gazu,ale obiektywnie,a nie jak zwykle naciagac..
jak zuzywasz duzo gazu-duzo musi byc do ciebie dostarczone,wiec logicznie rzecz biorac placisz wiecej za to ze do ciebie dotarlo tyle a tyle gazu.
a nie uzywasz... to nie placisz, bo tez za co?
tylko nie piszcie,ze jak nikt nie bedzie uzywal, to zaklad bedzie straty ponosil, bo infrastrukture tzreba utrzymac itd.

ed hunter 21.03.2006 19:48

Cytat:

Napisany przez Stef
same podwyzki....;/
mnie zastanawia jedno.. po jaka cholere place oplate pzresylowa, oplate za licznik i inne teog typu ...
wliczcie to w cene gazu,ale obiektywnie,a nie jak zwykle naciagac..
jak zuzywasz duzo gazu-duzo musi byc do ciebie dostarczone,wiec logicznie rzecz biorac placisz wiecej za to ze do ciebie dotarlo tyle a tyle gazu.
a nie uzywasz... to nie placisz, bo tez za co?
tylko nie piszcie,ze jak nikt nie bedzie uzywal, to zaklad bedzie straty ponosil, bo infrastrukture tzreba utrzymac itd.

czym więcej gazu się zużywa tym mniej się płaci za metr sześcienny - zmienia się taryfa. ale opłata przesyłowa stała i opłata za licznik się nie zmienia.

druga sprawa to cena gazu....efekt taki, że w mniejszych miejscowościach wszyscy palą węglem, nawet jeśli mają gaz. u mnie na przedmieściu też zaczynają niektórzy palić węglem w centralnym. przez całe lata nie było zapachu węgla a teraz wraca.

Burt 22.03.2006 01:34

Ja tam pale czym się da, węglem,drewnem,starymi szmatami,wykładzinami,kawałkami opon,byle było energetyczne.
A zapachy przy tym jakie:ognicho: .Wróble z drzew spadają.:rotfl:
Gazu nie mam(no chyba tylko w zapalniczce),więc ceny gazu mnie bezpośrednio nie dotyczą.Wodę mam z własnej studni głębinowej:spoko: ,(byście porównali ją z wodą z rurociągu)więc jestem uzależniony tylko od prądu.

prometeusz 22.03.2006 09:11

Cytat:

Napisany przez Burt
Ja tam pale czym się da, węglem,drewnem,starymi szmatami,wykładzinami,kawałkami opon,byle było energetyczne.
A zapachy przy tym jakie:ognicho: .Wróble z drzew spadają.:rotfl:
Gazu nie mam(no chyba tylko w zapalniczce),więc ceny gazu mnie bezpośrednio nie dotyczą.Wodę mam z własnej studni głębinowej:spoko: ,(byście porównali ją z wodą z rurociągu)więc jestem uzależniony tylko od prądu.

To juz teraz wiem czym pala moi sasiedzi:ysz:
Zima wystarczy ze z samochodu wysiadam i otwieram drzwi do domu - a jest tego raptem 60m .
Po czym wlosy nadaja sie natychmiast do mycia - tak napi...ja.
( oczywiscie o przewietrzeniu np poscieli czy wystawieniu prania na pole (dwor dla kolegow w wawy;) ) moge wtedy zapomniec)
Uwazaj na sasiadow:D

Ormianin 22.03.2006 09:35

Cytat:

Napisany przez prometeusz
To juz teraz wiem czym pala moi sasiedzi:ysz:
Zima wystarczy ze z samochodu wysiadam i otwieram drzwi do domu - a jest tego raptem 60m .
Po czym wlosy nadaja sie natychmiast do mycia - tak napi...ja.
( oczywiscie o przewietrzeniu np poscieli czy wystawieniu prania na pole (dwor dla kolegow w wawy;) ) moge wtedy zapomniec)
Uwazaj na sasiadow:D

Ja tez mam takich sasiadow... mam tylko jedno wyjscie nie wietrze,... ale co z tego skoro ten czad i tak dostaje sie do domu przez wentylacje... z tym ze ja sie nie cyrtole, bo jak juz pala starymi oponami i widze przez okno jak im sie komin pali od sadzy, to dzwonie na straz pozarna, a potem owi sasadzi maja przychlapane czym smaza podworze

dyskujsa toczy sie o cenach gazu i o ogrzewaniu gazowym, ja mam nadzeje ze tymczasem stac mnie jeszcze na ten komfort ogrzewania, nie musze starych opon i petow po napojach rozpalac, zreszta pieca na opal staly tez nie mam, nawet nie wiem gdzie u siebie mialbym takie palenisko postawic

ed hunter 22.03.2006 09:38

Cytat:

Napisany przez prometeusz
To juz teraz wiem czym pala moi sasiedzi:ysz:
Zima wystarczy ze z samochodu wysiadam i otwieram drzwi do domu - a jest tego raptem 60m .
Po czym wlosy nadaja sie natychmiast do mycia - tak napi...ja.
( oczywiscie o przewietrzeniu np poscieli czy wystawieniu prania na pole (dwor dla kolegow w wawy;) ) moge wtedy zapomniec)
Uwazaj na sasiadow:D

kolega @joujoujou ma ten problem z głowy || ja prawie też ^_^

mam sąsiadów (ulicę dajej), którzy palą śmiecie w piecu a najgorsze, że butelki PET, :\ na całe szczęście od wschodu - rzadko taki wiatr jest, ale na wiosnę się trafia.
palą ten syf z samego rana i nie można okna otworzyć ((

widzę czasami reklamy pieców na zużyty olej z samochodów - to musi dopiero byc fajna sprawa....:zygi:

Ormianin 22.03.2006 14:17

Cytat:

Napisany przez Stef
same podwyzki....;/
mnie zastanawia jedno.. po jaka cholere place oplate pzresylowa, oplate za licznik i inne teog typu ...
wliczcie to w cene gazu,ale obiektywnie,a nie jak zwykle naciagac..

To jest ewidentne oszustwo. Gdyby państwo funkcjonowało normalnie to zaraz by najęto prawników którzy udowodniliby że PGNIG ustawia opłaty tak aby preferować firmy swoich znajomych i przez to łamie zasady wolnej konkurencji, skończyłoby się to więzieniem dla zarządu PGNIG.

Cytat:

Napisany przez Stef
jak zuzywasz duzo gazu-duzo musi byc do ciebie dostarczone,wiec logicznie rzecz biorac placisz wiecej za to ze do ciebie dotarlo tyle a tyle gazu.
a nie uzywasz... to nie placisz, bo tez za co?
tylko nie piszcie,ze jak nikt nie bedzie uzywal, to zaklad bedzie straty ponosil, bo infrastrukture tzreba utrzymac itd.

Poniekąd tak to jest - utrzymanie urządzeń niewiele zależy od tego czy więcej czy mniej gazu przez nie przepływa ale dajmy temu spokój, różnice nie są duże. Na stacjach benzynowych powinni w ten sam sposób wprowadzić opłaty za tankowanie; tzn. osobno płacisz za paliwo a osobno za włożenie pistoletu do wlewu paliwa np. 20 zł jednorazowo. Ten pistolet też się zużywa od częstego włączania i wyłączania i ktoś kto tankuje często a mało powinien
płacić za benzynę więcej niż ten kto rzadko a dużo.
Cały ten pomysł tchnie komunizmem.

andrzejj9 01.04.2006 17:38

Ehh.. to niestety nie jest informacja primaaprilisowa, a na pierwszy rzut oka tak mo***380;e wygl***261;da***263; (bo kto by jeszcze chocia***380; pomy***347;la***322; o tym, ***380;e ceny mo***380;na jeszcze podnie***347;***263;..), ale od dzisiaj gaz znowu dro***380;eje - o 15%.

Ja tego nie s***322;ysza***322;em, ale podobno wyliczenia 'specjalist***243;w' wskazuj***261;, ***380;e przeci***281;tna rodzina ogrzewaj***261;ca dom gazem b***281;dzie p***322;aci***263; ok. 15 z***322;otych wi***281;cej ni***380; dotychczas. Interesuj***261;ca matematyka , wychodzi na to, ***380;e - w moim przypadku - 15 procent z 600 z***322;otych to 15 z***322;otych. A ja si***281; dziwie, ***380;e w Polsce ***378;le si***281; dzieje, je***347;li nasi spece od finans***243;w w ten spos***243;b licz***261;...


ps: Nie ten temat, ale absurd podobny - podobno ju***380; co***347; zaczynaj***261; w ministerstwie finans***243;w przeb***261;kiwa***263; o podwy***380;ce akcyzy na benzyn***281;.. Chyba rzeczywi***347;cie za du***380;o ludno***347;ci w kraju mamy i trzeba zach***281;ci***263; jak najwi***281;cej os***243;b do ucieczki za granic***281;..

esem 01.04.2006 21:23

Najwyższa pora aby gaz podrożał!
Niska cena gazu zabija polskie górnictwo! A to nasz "czarny skarb".
Bezsensowny kontrakt na dostawę gazu z Rosji (płać i nie dyskutuj czy pobrałeś czy chciałeś pobrać) spowodował "rozdawnictwo gazu" w Polsce > lepiej niech ludzie spalają gaz niż płacić Rosji za nic...
Efekt uboczny > górnictwo leży > górnicy bez pracy > itd...
Mnie podwyżki gazu cieszą > będzie normalniej...
P.S. Gazu nie zużywam w ogóle, sorry tylko do zapalniczki (ten wstętny nałóg) :P

ed hunter 01.04.2006 21:42

ja sobie troch***281; nie wyobra***380;am, ***380;e wszyscy i ja zaczn***261; w***281;glem pali***263;...

pomijam koszt pieca, kt***243;rego nie mam, bo stary przerdzewia***322; a nowoczesny troch***281; kosztuje, ale czad w bezwietrzne wieczory....ju***380; w***281;glem czu***263; wieczorem a tylko kilka os***243;w w promieniu 500m pali.

druga sprawa to syf z jakim trzeba si***281; zmaga***263; pal***261;c w***281;glem - dobrze wiem, bo pali***322;em. a czyszczenie pieca to koszmar :\

Ormianin 01.04.2006 22:35

Cytat:

Napisany przez esem
Najwyższa pora aby gaz podrożał!
Niska cena gazu zabija polskie górnictwo! A to nasz "czarny skarb".
Bezsensowny kontrakt na dostawę gazu z Rosji (płać i nie dyskutuj czy pobrałeś czy chciałeś pobrać) spowodował "rozdawnictwo gazu" w Polsce > lepiej niech ludzie spalają gaz niż płacić Rosji za nic...
Efekt uboczny > górnictwo leży > górnicy bez pracy > itd...
Mnie podwyżki gazu cieszą > będzie normalniej...

To chyba jakis sarkazm... bardzo zreszta niski "myslowo", chyba ze to z okazji prima aprilis

1. wierzysz ze jesli cena gazu wzrosnie, kopalnie rusza pelna para i ludzie beda ogrzewac sie weglem/koksem? Moi "bidni" sasiedzi pala glownie stare gumowce, pety po napojach, szmaty na smietniku i inny syf...
zreszta zgodnie z takim mysleniem, niech PKP wycofa elektrowozy z kolei i zastapi je parowozami, zawsze mozna wszedzie obsadzic wszystko maszynami parowymi i cofnac sie do XIX w., w przemysle, w gospodarce i tp.
2. druga kwestia to sprawa czysto urzedowa, w moim przypadku zamontowanie pieca weglowego nie wchodzi w gre... poniewaz byloby to niezgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i zwyczajnie nie dostalbym pozwolenia na uzytkowanie takiego pieca na opal staly... a nawet jak go postawie na dziko, to musze miec komin, a na komin trzeba dostac opinie kominiarska, w oparciu o plan zagospodarowania przestrzennego i kolko sie zamyka, a jak mnie zlapia to place 30000 zl za samowolke... inwestycja taka wiec odpada na calego
3. najtaniej bedzie jak bede sie ogrzewal elektrycznie... tyle ze podepne sie poza licznik i co ty na to? wtedy gowno mnie obchodza rozne pdwyzki (czytso polskie myslnie a co)

ed hunter 01.04.2006 23:04

Cytat:

Napisany przez Ormianin
To chyba jakis sarkazm... bardzo zreszta niski "myslowo", chyba ze to z okazji prima aprilis

1. wierzysz ze jesli cena gazu wzrosnie, kopalnie rusza pelna para i ludzie beda ogrzewac sie weglem/koksem? Moi "bidni" sasiedzi pala glownie stare gumowce, pety po napojach, szmaty na smietniku i inny syf...
zreszta zgodnie z takim mysleniem, niech PKP wycofa elektrowozy z kolei i zastapi je parowozami, zawsze mozna wszedzie obsadzic wszystko maszynami parowymi i cofnac sie do XIX w., w przemysle, w gospodarce i tp.
2. druga kwestia to sprawa czysto urzedowa, w moim przypadku zamontowanie pieca weglowego nie wchodzi w gre... poniewaz byloby to niezgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i zwyczajnie nie dostalbym pozwolenia na uzytkowanie takiego pieca na opal staly... a nawet jak go postawie na dziko, to musze miec komin, a na komin trzeba dostac opinie kominiarska, w oparciu o plan zagospodarowania przestrzennego i kolko sie zamyka, a jak mnie zlapia to place 30000 zl za samowolke... inwestycja taka wiec odpada na calego
3. najtaniej bedzie jak bede sie ogrzewal elektrycznie... tyle ze podepne sie poza licznik i co ty na to? wtedy gowno mnie obchodza rozne pdwyzki (czytso polskie myslnie a co)

palenie w domach węglem na pewno nie postawi na nogi kopalń (które ostatnio podobno sobię radzą)
palę drewnem w 2 kominkach (najczęściej w jednym) - drewno jest mało upierdliwe, ale odkurzacz trzeba mieć pod ręką.
palenie węglem w centralnym to ciągłu obowiązek, nie mający nic wspólnego z przyjemnością (ogień w kominku) syf nieziemskia czyszczenie pieca węglowego to coś co mogą tylko zrozumieć posiadacze.
mam kotłownię w piwnicy, bez okna na zewnątrz (tylko wsyp na węgiel) paliłem jakiś czas, czyściłem i nie chcę tego więcej.

esem 02.04.2006 09:37

@Ormianin:
1. Elektrowozy jeżdżą na węgiel, bo prąd jest produkowany z węgla...
2. Dzisiejsze piece węglowe to już inna bajka, full automatyka, bezobsługowe (wymagają zbliżonej kontroli jak gazowe). Oczywiście węgiel do zasobnika trzeba dosypać, worki z popiołem odstawić > pierwsza czynność porównywalna do pieca na płynny gaz czy olej opałowy.
3. Pełny komfort zapewnia kotłownia z piecem gazowym i węglowym. W zależności od temperatur zewnętrznych jedziesz na jednym albo drugim piecu. Korzyści finansowe oczywiste i zwracają się szybko.
4. Oczywiście optymalne rozwiązanie wymyślili mądrzejsi i bogatsi od nas: prąd elektryczny - super sprawa! Bezpiecznie, czysto, higienicznie, bezstratnie, 100% sprawność. Ale to rozwiązanie nie jest dla początkujących, czyli nas, Polaków :P
Prąd elektryczny możesz produkować z czego chcesz: gaz, węgiel, woda, wodór, wiatr, śmieci i ... dopisz co chcesz :)
Piszę to tylko po to, aby uzmysłowić wszystkim iż czasy gazu dla biedoty odchodzą i nie wrócą :czytaj:

CIAPEK 02.04.2006 10:41

a ja na gaz mam wyje**** :)
jeżdźe VW Polo 1,0 które i tak mało spala i nie chciałbym dojechać silnika gazem. Za dużo widziałem samochodów zniszczonych przez gaz i żal by mi było. Chyba że ta nowoczesna instalacja gaz sekwencyjny za kilka tysięcy zł, ale kiedy to się zwróci...:)
pozdro


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 17:45.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.