Czemu nie zarzuciłeś wędki na te meserszmity?

Musisz zabrać rakiety przechwytujące arrow wystrzeliwane z wyrzutni uk. :D

Mam za cienką żyłkę na te odrzutowce :taktak: byłem dziś na bazarze , mieli fajne wiatrówki :hmm:

I poprzecinać im linki! ||

Okonia jak mocno wysmazysz to nie trzeba skrobac :) sprawdzone :)

Na Mazurach skrobaliśmy okonie szczotką drucianą na wolnych obrotach szlifierki. :D

Fajne !

Jako że nadejszła wiosna :taktak: od dwóch dni pada i zszedł lód z jeziora :sciana: wybrałem się nad rzekę co by coś złowić na Wigilię , no i złowiłem kilowego karpia :> trochę chudy , ale zje i się takiego :taktak::taktak: lepszy taki karp z rzeki jak jakieś chińskie gówno z marketu :ysz:

zawsze możesz go utuczyć.

Może ten twój karp i trochę chudy jest, ale bardziej długi i wąski się zdaje. I ten ryj jakiś straszny ma :O

Też byś tak wyglądał jakby za szyje ktoś Ciebie podniósł xD

Panie bo ten karp dziki jest a nie jakiś hodowlany :> jak ten karp w tej rzece wlazł między wrony to musi krakać jak i one :taktak: bo to dżungla jest , kto ma większe zęby ten wygrywa :jezyk:

Daj mu pyska. Świątecznie.

Ten karp, to nie z Chin, a z innej planety jest, normalnie bym przysiągł, że to szczupak, ale jak mówisz, że karp, to karp. :D

Panie przysięgam to karp ! :taktak: a na rybach to ja się znam :> dziś też byłem , chciałem zdążyć przed Wigilią , bo tych karpi ma być 13 aby była Wigilia , no i dupa , gdzieś się pochowały :sciana: granatem chyba trzeba będzie ,bo co to za święta bez 13 potraw z karpia :buu:

Ja jutro o 6:45 jestem umówiony z kumplem na stacji benzynowej za Sękocinem, przesiadam się w jego samochód i jedziemy gdzieś do dużych stawów rybnych, zna ludzi, czekają na nas różne piękne rybki, ale ja chyba wezmę tylko suma, takiego do 5 kg, będzie z niego galareta i smażony, dla siostry kupię w Lidlu płat karpia, bo twierdzi, że suma nie lubi :sciana: A niech se pluje ośćmi, gupia. Karpie tam mają, ale karpia mam gdzieś, jak mogę mieć suma, a nawet sandacza, o szczupaku nie wspominając, ale to jak zgłupieję, bo kto to wszystko zje? I tak część suma zamrożę, jutro gęś wyjmuję, to zrobi się miejsce. :)

Panie sum to jest rewelka :taktak::taktak: kiedyś złapałem , nie był duży , ale pamiętam ten smak :jem: sandacz też pychota , chociaż nic nie przebije świńskiej dupy w kapuście :nie: a już golonka to poezja k***a

Łykam zaraz FORSEN (ziołowe świństwo na spanie) i walę do wyra za godzinę, bo inaczej nie zasnę tak wcześnie za chiny ludowe. :D

Jeśli chodzi o suma, to dobrze znam ten smak, uwielbiam, karp to przy nim barachło! :)

Ludziki na stawach będą od 7 rano, więc możemy nawet wcześniej ruszyć, nie wiem ile się tam jedzie, bo nie powiedział gdzie to jest, albo powiedział, ale ma taki telefon, ze się bardziej domyślam co mówi, a ma 2 nowe, ale nie używa, bo nie wie jak, przypadek który każda elektronika przerasta i przeraża. :hahaha: Chyba mu jutro przypadkiem ten telefon do stawu wpadnie... :>

Jak już rodzinka w końcu wyjechała :> wskoczyłem w gumiaki i pognałem nad rzekę , aby się trochę przewietrzyć :taktak: wziąłem jednego żywca , który nad wodą ma lepszy smak ;) no i rzeka obdarzyła mnie też prezentem :spoko: szczupaczek 55cm samica - wypróbowałem mój chwytak który dostałem pod choinkę :jupi: http://youtu.be/hVvcx432f1A szkoda że mój kalkulator nie nagrywa w HD :ysz:

No to trzeba jeszcze coś, żeby rybka pływała, a że duża... :> toast2

wymień go na cegłę xD

Panie to jest Samsung Solid :spoko: to by była paleta cegieł :taktak: albo jakiś ajfon :>

Byłem dziś na lodzie , ale słabo 5 płoteczek na ciasto i 1 okonek na blaszkę :ysz:

NA ten lód to się nie boisz wchodzić? 3/4 cm grubości ma on?

Ten lód ma ok.8cm ;) dziura kuta pierzchnią to tego nie widać , na sobie mam nie zatapialny kombinezon :taktak: a pływam jak ryba :>

Tak? ||

https://endtimessigns.files.wordpres.../dead-fish.jpg

:taktak::taktak: styl nie ważny , aby do brzegu :spoko:

Dziś byłem z bratem na Śniardwach :taktak: piździło jak w Kieleckim , ale fajnie bo takie wielkie jezioro i tylko nas dwóch :spoko: tylko czemu ryb tam nie ma :ysz: złowiłem dwa okonki a brat nic :>

Gdybym miał zdrowie do picia :ysz: to kto wie - alkoholikom to renty dajom :taktak:
Nowy Rok przywitałem pracowicie :spoko: nie tak jak nie które pijaki , co tylko doopę grzeją z kotami przy kominku :jezyk: zmajstrowałem sobie wózek do kajaka :taktak: wprawdzie ten kajak ma kółko , ale plastikowe i tak jak teraz ziemia jest zmarznięta to strasznie hałasuje :ysz: no i oczywiście go przetestowałem i popływałem po rzece :D ryb nie łowiłem bo jeszcze nie mam zezwolenia na ten rok :nie: widziałem 3 bobry i 1 wydrę , szkoda że nie wziąłem uku :sciana: uszył bym se czapkę z bobra jak na trapera przystało ;)

Temat o Łyżwosandałach już był, temat o
Kajaku na kółkach już jest! :P

http://forum.cdrinfo.pl/f20/kajak-z-kolkami-94102

Dziś u mnie -12 i za***iaszcza słoneczna pogoda - taką jak lubię zimą :spoko: Pojechaliśmy z bratem na jeziorko :taktak: złapaliśmy 8okoni po 27cm i kilka mniejszych , brat złowił też szczupaka 47 i 35cm i jeszcze jeden obgryzł mu blaszkę :ysz:

Prawie cały tydzień łowiłem okonki z pod lodu :taktak: trochę tego było , dla brata też trafił się 2kg.linek :ysz: dziś na mazurskim morzu musiałem co raz lukać do ajfona :> który wprowadzał mnie w błąd - skręć tu ,skręć tam ... :sciana: ale jakoś trafiłem do domu k***a

Darqa byś przeszkolił, zęby z głodu nie padł xD

Myślę, że delikatne gardełko Darka nie przełknęło by ości, jeszcze by sobie krzywdy narobił :(

W budżecie Darka ciągle jest dziura :taktak: więc nie stać go na wędkarstwo , trzeba też posiadać kartę , zezwolenie jednodniowe to 15zł. i loteria czy coś się złapie ;) za 15zyli to Dark by się wyżywił ze 3dni k***a

będzie łowił na ptaka xD Pytanie czy znajdzie jakiegoś....

W innym kraju mógł by złapać coś na swojego

No to mamy już prawie jesień :taktak: a więc skończyły się upały , więc nad rzeką jest o wiele przyjemniej :D zielska jeszcze od groma ale coś tam zawsze bierze - płotki ,wzdręgi czasem się trafi klenik i zaczyna odzywać się szczupak , ten mały :ysz: a czasem też i większy :spoko: czas odświeżyć temat ;)

Na bezrybiu i rak(?) ryba... z czerwcowego wypadu :)
Załącznik 73550

Znakowany obsraniec; )

U mnie coś ten rok słaby jest :ysz: w październiku tylko 3 szczupaczki , w tym miesiącu jak na razie 5 :( przeważnie maluchy , był jeden wymiarowy w niedzielę :taktak: była też focia - ale utopiłem aparat :sciana: więc dupa , a to dzisiaj robione telefonem :>

a wyłowić zdołałeś...?

Nie , aparatu nie wyłowiłem , bo nie zauważyłem momentu kiedy mi wypadł z kieszeni jak pływałem kajakiem :sciana: tak więc igła w stogu siana :ysz:
a taki był fajny - wodoszczelny k***a

Słaby rok? Granaty zamokły?

No niestety "moje" jezioro też zubożało w ryby. Do tego dodatkowo upały nie pozwoliły zadowalające połowy... :|

Zastanawiał się ktoś co robi DejaVu na rybach? Tu jest odpowiedź xd


od 12:04

Nie umiem wklejać w okienko :ysz: ale wiem jak można udostępnić filmik od konkretnej minuty :D Na kajaku jednak nie staję na głowie :nie:

właśnie ja też umiem od odpowiedniego czasu udostępniać, ale jak wkleję link z czasówki to nie wchodzi filmik...

sezon 2016 otwarty !
 

z rana -21*C w słońcu to w południe to nie wiem ile było , ale czasami zachodziło w łapy , a czasami fajnie było bez rękawic :spoko: 2 okonie jak moja ręka złapałem :> jeden brat trzy mniejsze a drugi trzy i jedną płotkę - łowiliśmy na szarpaka :)
A to Wam powiem że rękę zawsze taką wielką miałem :taktak: a może i ciut większą :hmm: dzieckiem będąc już tam okonie jak moja ręka na kartofla łapałem :ysz:

Aparat utopiony :ysz: ale jest jeszcze kalkulator :D no i urlop się ma :party:

kalkulator też można utopić xD, na smyczy go trzymaj...

na kolację znowu ryba :ysz:

Następnym razem złów befsztyk. :P

kolacja i śniadanie :>

Znowu mielone z okoni będzie? :)

Na jeziorze lód jeszcze jest :taktak: chociaż jest i trochę wody i jak dziś piździło jak nie powiem gdzie :> to tworzyła się mała falka i tak człowiek sobie myślał , jest jeszcze tam lód czy go nie ma :D troszkę się połapało :spoko:

No w końcu coś większego niż te ostatnie koluchy :P :)

Co z tego jak musiałem kupić większą patelnię :ysz:

Faktycznie mogłeś je zmielić albo na zupę :P

Dziś tylko jeden się nadał na moją nową patelnię :taktak: reszta zmieściła się na starej :>

U mnie +2*C i śnieg z deszczem :ysz: więc by tak nie poleżał :nie: oczywiście byłem pomachać spiningiem , ale nic :(

a przerębel czym wykułeś :ysz:

zembyma :szczerb:

Wczoraj otwarłem sezon na rzece :) na robala 5płotek 5okonków i 1wzdręga :) Dziś srana tylko jedna płoć 25cm. na kukurydzę z gruntu :) po obiadku znowu idę , nie będę ślęczał przed PC :) fotek nie ma bo skończyła się umowa na gówniany internet , no i nie mam jak wysłać .

kartą z biedotonki xD

Musiałem się zapytać wujka Gugla jak wygląda ta wzdręga, przeca to krasnopiórka! :D

Podziwiam Was, ja bym chyba się tam zanudziła, już nie mówiąc o tych niemalże nocnych wyprawach!

czekamy na linka, bo JUŻ DZIESIĄTY POST :jupi:

:party:

Był w profilu jako strona domowa :sciana:

zazdrośćcie mi gieje :D

Jak się skąpiesz, to będzie dopiero śmiesznie. :P

dla morsa to igraszka :taktak:

Biero?

jesteś drugi :haha:

Bierz kajak i wioo!
http://www.interia.tv/wideo-po-co-ci...ak,vId,2224687

Gdzie złapał? u mnie świnek nie ma , bardziej w podgórskich rzekach się łowi :taktak: się zamienię dam dwa szczupaki :>

bardzo ładne rybki udało Ci się wyłowić ;)

a w lubuskim gdzie na ryby polecacie?

nad wodę :ysz:

Do rybnego. :szczerb:

W końcu szczupaczek się ruszył :taktak: dziś 2 sztuki , jeden wymiarowy ,drugi prawie że :> ale oba wróciły do wody , więc może podrosną :ysz:

Rzeka już trochę zarosłą ,więc teraz , łapię płotki na pszepływankę :taktak: lepszy rydz jak nic :ysz:

Z tym muchowym kołomłynkiem?

Na takie "kółko" to pstrąga, lipienia się łapie ;)

A am. Się łapie to co akurat weźmie :)

Na granat wszystko się łapie. :P

U mnie dziś odwilż +3*C woda +4 wybrałem się więc po karpia :taktak: trafił się tylko jakiś jeden chudy i niewymiarowy :ysz: spróbuję jeszcze jutro , bo inaczej Wigilii nie będzie :nie:

Też byłem dzisiaj na rybach, część już moczę. :D

http://static.pokazywarka.pl/0/4/u/6...452b7_orig.jpghttp://static.pokazywarka.pl/i/2/6/c...5b7da_orig.jpg

Patrzcie co się dzieje jak PiS rządzi, kolejki po śledzie! :>

A, że najlepsze jakie znam, to nieważne. :P

A lista kolejkowa była ? :ysz:

Prawie. Było: pan tu będzie stał, to ja tylko do mięsnego skoczę, mówię, że będę stał twardo, bo kawałek drogi przyjechałem, ale w międzyczasie, moją mamę, która nie najlepiej chodzi, wpuścili bez kolejki i kupiła co trzeba. :)

Się spytam. Gdzie jest kajak?!

Rano był. :P

Gdzie? Nie widać go od marca 2020...

Na rybach ale był. :>

Może być pół!

Łowienie ryb chyba nie dla mnie. Musze znaleźć inne hobby.