Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Doom na ekranach kin? wow! (https://forum.cdrinfo.pl/f5/doom-ekranach-kin-wow-36870/)

Kasprzak 09.07.2004 00:08

Doom na ekranach kin? wow!
 
Czytajcie :)
:czytaj: http://film.onet.pl/0,0,947262,wiadomosci.html


Jezeli wyszedlby film to ciekawe czy bedzie tak samo przekladany jak gra...na dooma czekam juz dlugo. Kiedy bedzie? 15lipca? Podobno...

smolik 09.07.2004 00:13

Super poszedłbym napewno do kina, mam sentyment do tej gierki. Tylko zeby go nie sknocili w tym Hollywood. :mruga:

Mily_ 09.07.2004 07:27

Ja też bym poszedł. Ale sieka by była. Gościu będzie wymiatał równo. :>

gallus 09.07.2004 07:33

Ja tam czekam na gre, o oni mi tu głowe filmem zawracają, ale on również może być dobry :spoko:

nimal 09.07.2004 08:08

w komentarzach podlinkowanej strony onetu proponuje przeczytac watek o tetris ;)
obawiam sie, znajac hollywood, ze wtraca watek milosny, ktory w toku realizacji przerodzi sie w glowny, a bohatek na koncu stoczy walke (oczywiscie o swoja milosc), w ktorej bedzie przegrywam, wstanie, powie ze to za Ameryke, i jednym ciosem/strzalem wygra :bicz: taki scenariusz jest niestety w 99% produkcji :bicz:

kodziu 09.07.2004 10:08

Cytat:

Napisany przez nimal
w komentarzach podlinkowanej strony onetu proponuje przeczytac watek o tetris ;)
obawiam sie, znajac hollywood, ze wtraca watek milosny, ktory w toku realizacji przerodzi sie w glowny, a bohatek na koncu stoczy walke (oczywiscie o swoja milosc), w ktorej bedzie przegrywam, wstanie, powie ze to za Ameryke, i jednym ciosem/strzalem wygra :bicz: taki scenariusz jest niestety w 99% produkcji :bicz:

Musi być trochę dramaturgi, co nie? ;)

andy 09.07.2004 10:14

Tylko żeby tan film nie okazał się klapą jak Hulk i im podobne. Ale jeżeli i komentarze będą przychylne to z chęcią się wybiorę.

imola 09.07.2004 11:21

Cytat:

Napisany przez nimal
w komentarzach podlinkowanej strony onetu proponuje przeczytac watek o tetris ;)
obawiam sie, znajac hollywood, ze wtraca watek milosny, ktory w toku realizacji przerodzi sie w glowny, a bohatek na koncu stoczy walke (oczywiscie o swoja milosc), w ktorej bedzie przegrywam, wstanie, powie ze to za Ameryke, i jednym ciosem/strzalem wygra :bicz: taki scenariusz jest niestety w 99% produkcji :bicz:

Masz racje, tylko, że nie wygra jednym ciosem a zmrozi wroga przenikliwym spojrzeniem, a ten ze strachu skamienieje i straci wszystkie siły i wtedy wystarczy jeden cios.
Prawda jest tak, że jak holywood'cy scenarzyści nie maja sie na czym oprzeć, mam na myśli solidną literature to na pewno scenariusz jest taki jak to opisałeś.
A nawet jak mają dobrą powieść do ekranizacji to i tak często ją psują własnie tym przekletym amerykańskim patosem.

andrzejj9 09.07.2004 20:50

Hmmm... interesujący jest trzeci komentarz. Koleś pisze, że chciałby, aby ktoś zrobił film na podstawie gry Tomb Raider. A główną rolę mogłaby zagrać Angelina Jolie. Cóż ;)

A jeśli chodzi o film Doom i główną rolę to tego newsa czytałem już wieki temu, więc coś Onet nie ma najświeższych informacji.

Berion 09.07.2004 21:34

Ja bym się tak nie podniecał ;) Nie pamiętacie Tomb Raider'ów? Mortal'i (pierwszy jeszcze "w miarę", ale kolejne... o serialu nie wspominając), Street Fighter'a (toż to profanacja serii, Capcom "chyba" dał licencję nie temu co trzeba :bicz: ). Jak tak miałaby wyglądać ekranizacja Doom'a to ja dziękuję...
Wymienone przezemnie tytuły jeszcze nie tak trudno zekranizować... A spójżcie na Doom'a! Tam fabuły praktycznie nie ma. Zwróccie uwagę jak tródno będzie napisać odpowiedni scenariusz (tak, żeby nie był banalny, śmieszny, naiwny - reasumując - gówniany). Kto to robi? Holywood? Aha... ;)
Ja w ten film nie wierzę - sądzę że zrobią kolejny amerykański shit! I mam nadzieję, żę się mylę :spoko:

nimal 09.07.2004 22:14

Berion - przeciez scenariusz juz napisany... w moim poscie ;)

andrzejj9 09.07.2004 22:22

Cytat:

Napisany przez nimal
Berion - przeciez scenariusz juz napisany... w moim poscie ;)

Mam lepszy - czytaj treściwszy ;) Wielki duży mięśniak (już jest) ratuje swoją blond piękność (jeszcze nie, ale cóż to za problem w Ameryce. Znajdzie się - świetnie, nie znajdzie, to się zrobi ;) ) w międzyczasie rozwalając co się da. Gdzieś tu się jeszcze wepchnie jakąś nutkę amerykańskiego patriotyzmu i voila - sukces kinowy gwarantowany :D $$

nimal 09.07.2004 22:33

tia :rotfl:

andrzejj9 09.07.2004 22:36

Cytat:

Napisany przez nimal
tia :rotfl:

no co? nie podoba się :( snif... nie będę widać pisał scenariuszy do amerykańskich "hitów" :( ;)

nimal 09.07.2004 23:49

podoba sie podoba :glaszcze:
tylko nie zapomniej zeby facet palil ciagle to samo cygaro nonstop, a z ta blond pieknoscia uprawiali sex, dokladnie raz, gdzies w polowie filmu, i oczywiscie oboje razem doszli do szczytu, potem klotnia/odkrycie tajemnicy - rozstaja sie, ona staje oko w oko z jego wrogiem, ale on przybywa ja uratowac :D
w miedzyczasie: 56 rozbitych samochodow, jedna wybuchajaca stacja benzynowa, jedna szyba przez ktora ktos wylatuje, raz szukanie drobniakow na telefon w celu wykonania waznego telefonu... itd itp :D a na koniec pocalunek i oddalenie sie w kierunku zachodzacego slonca :D


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:39.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.