Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Przestroga dla przyszłych .. (https://forum.cdrinfo.pl/f5/przestroga-dla-przyszlych-50755/)

prometeusz 07.04.2005 11:14

Przestroga dla przyszłych ..
 
Ilość załączników: 2
Jak co dzień wracam z pracy wchodzę do pokoju a tu widzę takie coś
[IMG]2.jpg[/IMG]
[IMG]1.jpg[/IMG]
Najpierw troszkę się :klnie: :klnie:
Potem mi przeszło, ale najlepsze w tym jest to że syn dopiero raczkuje ,więc kto - okazało się że to babcia ((
Jak coś macie cennego to jednak chowajcie nie czekajcie aż dzieci zaczną chodzić (Nimal jak czytasz to za pare miesięcy i Ciebie będzie dotyczyć)
I będę musiał teraz słuchać z osłonami ***8211; a tak miło było patrzeć jak pracują :'( :'(
I co ja mam teraz zrobić

Smartek 07.04.2005 11:25

:haha: dobre.. :)
nie wiem.. moze wyssac odkurzaczem ? :P
pozdro ;)

ed hunter 07.04.2005 11:26

normalne. altusy 110 w 91 roku to było coś. nisko i średniotonowe do wymiany.

już się nie gniewam :D (od niedawna) :P

prometeusz 07.04.2005 12:17

mówisz że jeszcze w 91 były hitem jak swoje "110-ki" kupiłem, wzasadzie to dostałem na nie od rodziców - jeszcze się uczyłem a było to w 86 ale na tamte czasy rzeczywiście to było ...
Jednak 5 latek temu uzbirałem na moje wymażone kolumienki i altusy poszły w odstawkę ( nawet nie ryśnięte )
wymieniałem jedynie kopułki w średnio i niskotonowych na srebrne bo fajnie wyglądało.
W tych jednak tego sie nie da srobić :'( , nie na wysokotonowym
No i z całym szacunikem dla altusów to nie ten przedział

ed hunter 07.04.2005 12:36

hym ja swoje też kupiłem w 85 lub 86 na "Skrze" w Warszawie.

dzieci niestety masakrują wiele rzeczy i nie ma mocnych zawsze się o czymś zapomni.

moja dziecinka doraczkowała kiedyś do (przypadkiem nie zabezpieczonej) szafki z mąką, cukrem itd. chyba nie muszę pisać co było dalej? :)

poległo jeszcze wiele sprzętów, dziecko wyrosło i teraz nic nie psuje za to pyskuje. ||

joujoujou 07.04.2005 13:46

Ilość załączników: 1
Cytat:

Napisany przez ed hunter
[...]
poległo jeszcze wiele sprzętów, dziecko wyrosło i teraz nic nie psuje za to pyskuje. ||

O to, to!!! :spoko:
Jakbym widział swoje ^_^


@prometeusz, próbowałeś metody na plaster?

Przyklejasz delikatnie na wgniecioną część (dobrze jest po nim pojeździć paznokciem żeby lepiej się trzymał).
Najlepszy do tego jest plasterek starego typu (płótno z klejem).
Następnie bardzo powoli ciągnij za końce plastra.
U mnie to skutkowało.

Rysunek 4U.
Artysta ze mnie :>

prometeusz 07.04.2005 14:03

nie na razie muszę jeszcze ochłonąć.
Jedyne co zrobiłem to poszły pod same ściany - słuchać się teraz nie da :'(
Ale widzę że ten pomysł jest godny uwagi. :piwo:
Cociaż nie wiem czy pomoże kopułki są strasznie sztywne ( co nie znaczy sprężyste)własnie znalazłem u producenta co prawda nie dokładnie z mojego modelu bo zastąpili je serą bronze ( Tweeter: 25mm kopułka C-CAM (pozłacana))
Na razie chętnie wysłucham waszych sposobów, ale z realizacja poczekam chyba aż sun podrośnie :)
W końcu On też coś musi zniszczyć :) , no własnie ale to będzie on -jemu wolno ;)

joujoujou 07.04.2005 14:09

U mnie pomagało (młodszy brat hehe).
Trzeba tylko mocno przykleić, sztuką jest to zrobić żeby nie wcisnąć mocniej, ale poradzisz sobie :taktak:
3 godziny i nie ochłonąłeś? Napij się :piwo:

mr_spock 07.04.2005 14:25

Po cos jednak te oslonki wynaleziono ;)

Wlasnie zauwazylem, ze w moich glosnikach, po zimie tylna scianka zmienila strukture (niestety stoi na parapecie)
weszla wilgoc i klapa :/

prometeusz 07.04.2005 15:11

osłonki niestety były założone ;) , bo odkąd synek się urodził to nie mam czasu słuchać.
Jak ten czas szybko leci to już 8mies.
Ale cóż z tego moje osłonki odstają zaledwie 1cm od obudowy a naciskając palcem można by wcisnąć nawet z 5cm - bardzo luźne - to chyba jedyna wada tych kolumn

ed hunter 07.04.2005 15:23

@prometeusz nie wiem czy Cie to pocieszy ale w moich altusach królik zjadł gąbki w niskotonowych; kilka lat temu nie pytajcie mnie czyj królik; mam je jeszcze w piwnicy ale remont nieopłacalny...

prometeusz 07.04.2005 15:29

:D :D ^_^ ^_^
ale się uśmiałem :piwo:

Predi 07.04.2005 16:25

@ed hunter: jak nie? wez przyklej plotno dookola mebrany zamiast gabki tylko uwazaj zeby to jakims dobrym klejem robic zeby nie trzeszczalo :spoko:

@prometeusz: stary..... pierwsze co zrobi dziecko z kolumna to wcisnie guzik, ale babcia? :D
proboj tak jak pisano wczesniej, odkurzaczem, plastrem a jak nie pomoze to szpilka (ostatecznosc)

sposob na szpilke: musisz wyczaic miejsce od spodu i wic w nie szpilke tak, aby ostry koniec byl pod "guzikiem" teraz DELIKATNIE zeby nie porysowac ani nie przebic wypychasz guzik na zewenatrz (na pewno nie zrobisz tego od razu kilkoma ruchami, cierpliwosci)

B@rtek 07.04.2005 17:00

Hehe, patent z plastrem jest najskuteczniejszy :D :)

Właśnie naprawiłem swoją komlumnę w, której zdarzyło się to samo co @prometeuszowi :D

Winowacja - młodsza siostra :>

shuma02 07.04.2005 17:08

dobra, przyznam sie ze gdy mialem lat x to tez tacie taki numer wykrecilem.
proponuje jakies metalowe oslonki, niczym kraty na kolumny, hehe.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 12:24.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.