Matura 2006 - Wyniki :)
 

No to pochwalcie sie jak Wam poszlo ;)

U mnie:

Ustne:
J. polski - 35%
J. angielski - 70%

Pisemne:
J.polski - 60%
J. angielski pp - 98%
pr - 74%
Matematyka pp - 60%
pr - 34 %
Fizyka pp - 64%
pr - 26%

Nie narzekam, chociaz moglo byc lepiej ;)

Gdzie***347; mi si***281; obi***322;o o uszy, ***380;e podobno co pi***261;ty maturzysta obla***322;...

wczoraj w TV i radiu tr***261;bili, ***380;e obla***322;o 21% zdaj***261;cych w tym roku

a co to za skr***243;t pp pr ?

21% to strzasznie duzo
ale nie ma sie co dziwic skoro w starym systemi niektore rzeczy mialem w podst a w obecnym nawet w sredniej tego nie ma
poziom nauczania sie obniza bo mlodzi mniej wiedzy potrafia wchlonac a wyniki coraz gorsze

poziom postawowy, poziom rozszerzony ;)

@demek poziom zanizyli maturzysli z liceow profilowanych i technikow.
W liceach zdalo lekko ponad 90%
Podejrzewam ze w moim liceum 100% (albo nieduzo mniej) ;)

U mnie w LO zdali wszyscy;) zdawalnosc 100%
USTNE
polski - 75%
angielski - pp 100%

PISEMNE
polski - 50%
matma - pp 94%, pr 72%
angielski - pp 97%, pr 55% [tutaj troszke malo... niestety]

a u mnie pisemne: polski 2, geografia 3, ustne: polski 2 geo 2 :P i znalem wyniki na poczatku czerwca LoL. a poziom jest jaki jest, dzieki reform***261; ktore mialy go poprawi***263; heh.

ustny polak 100%, angol 70%
pisemny polak 64% angol 68%, mata 62%

Bo, coby nei mowic, w liceach zawsze byl wyzszy poziom i ludzie jakos powanziej do tego podchodzili.... Nie wiem czemu, ale technikum mi sie zawsze z zawodowka na rowni kojarzylo... Przepraszam jesli kogos urazilem - nic osobistego, prywatna "luzna mysl".

@max
wez tylko pod uwage ile jest przedmiotow zawodwych, dolicz jeszcze obrone pracy dyplomowej - po technikach ludzie wiecej umieja niz po liceach - oczywiscie nie wszyscy bo 30% to tacy, ktorzy po 4 latach nauki przedmiotow zawodowych dalej nie wiedza o czym sie do nich mowi

Czemu dużo? Nie wszyscy muszą mieć maturę. Da się chyba żyć bez tego papierka...
U nas w Polsce jest jakiś dziwny pęd do posiadania papierków zaświadczających o rzekomym wykształceniu. Za niedługo chyba standardem będzie, że większość Polaków będzie musiało koniecznie posiadać doktorat, bo jak CV będzie wyglądało?:)
Zbieramy żniwo za genialny pomysł zlikwidowania zawodówek. Osoba, która już w podstawówce orłem nie była i powinna wylądować w zawodówce, jest skazana na technikum, bo to daje zawód po ukończeniu. A na maturę każdy idzie, bo może się jakoś uda. Stąd później takie wyniki. Jeszcze paręnaście lat temu do technikum szły osoby, które były niezłe w podstawówce, ale miały ciągotki do konkretnej dyscypliny technicznej i aby nie uprawiać "ogólnorozwojówki" w liceum, wybierały właśnie taką drogę edukacji.
Na niektórych wydziałach Politechnik naprawdę jest niezwykle trudno po liceum. Tutaj absolwenci techików mają przewagę... oczywiście absolwenci, którzy nie poszli do technikum wyłącznie dlatego, że zawodówek nie ma :)

patrzac na wykresy ogolnopolskie jestem w klasie /sredniej/ i /wyzej sredniej/ wiec jest OK
Teraz na roczne policealne (technik informatyk) a potem WSTI Katowice

ja sie sobą nie pochwale bo mature zdawałem 3-4 lata temu, ale dziś wyniki miało moje Słoneczko kochane:) i wiem tylko, że z francuskiego wykręciłą piękny wynik:
pp-96%
pr-86%

:)
chyba ładnie jej poszło, reszty tak szczegółowo nie pamiętam ale w granicach 70%

Mimo, że jednak mam tą mature i cieszę się z tego to podzielam Twoje zdanie!
Ludzie! Wykształcenie nie zapewni Wam pieniędzy, ani doświadczenia które zacznie zarabiać dla Was pieniądze bo o to tutaj chodzi!!
W dzisiejszych czasach bardzo często trzeba liczyć na spryt, własną mobilizacje, pomysł oraz znajomości. Co Wam daje papier? Szacunek u pracodawcy to prawda i bardzo rzadko dostaniecie dokładnie taką prace jak Wasze wykształcenie więc papier pozostaje tylko papierem!
Robić to co się lubi to jest najważniejsze!

No co jest? Wstydzicie sie? :P
Czy wszyscy na wakacjach :>