Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Komputery - oprogramowanie i sprzęt (https://forum.cdrinfo.pl/f113/)
-   -   Ubuntu OS (https://forum.cdrinfo.pl/f113/ubuntu-os-92128/)

andy 10.11.2013 21:44

Przecież Kubuntu powstało tam gdzie Ubuntu.... w Cannonical.
Zresztą w tym wypadku chodzi o zupełnie coś innego. Jak dla mnie racja w tym wypadku jest w połowie. Cannonical miało prawo do tego, jednak powinno najpierw skierować tam osobę która kontaktuje się ze społecznością, a nie od razu wysyłać ten list - choć jak napisałem miała do tego prawo.

Berion 10.11.2013 22:20

Kubuntu nie powstało w Cannonical, to Ubuntu tam powstało a inni dograli KDE i wydają jako Kubuntu. Nie uważam aby było coś innego, to też użycie loga Ubuntu.

andy 10.11.2013 22:29

Cytat:

***8220;Kubuntu***8221; is a registered trademark held by Canonical.
Cytat:

Kubuntu was sponsored by Canonical Ltd. until 2012, and thereafter by Blue Systems. During the changeover Kubuntu retained use of Ubuntu project servers and existing developers.[5]
Kubuntu powstało w stajni Cannonical tak samo jak Ubuntu.

Cytat:

Nie uważam aby było coś innego, to też użycie loga Ubuntu.
Logo jest własnością Cannonical.

Berion 10.11.2013 22:35

Kubuntu to Ubuntu z wgranym KDE i nie zajmuje się nim Cannonical. Nie wiem czy mają prawo do logo, być może mają skoro było tak w przeszłości i w takim wypadku mój przykład byłby rzeczywiście zły. Nie zmienia to jednak faktu, że jest masa innych "forków" Ubuntu z logo bliźniaczo podobnymi i ich Cannonical nie ściga.

andy 10.11.2013 22:43

Cytat:

Nie zmienia to jednak faktu, że jest masa innych "forków" Ubuntu z logo bliźniaczo podobnymi i ich Cannonical nie ściga.
Co innego podobnych, a co innego identycznych.

Zresztą to dwie różne sprawy. W przypadku o którym wspomniał sobrus gościu jeździł sobie po firmie używając znaków towarowych do których nie miał praw, Cannonical mogła go pozwać.
Cannonical zażądało usunięcia domeny, oraz loga którymi bezprawnie posługiwał się ów Pan bo zauważyło, że narusza to ich interes.

Ciekawe co by zrobiło EFF gdybym stworzył domenę FUCKEFF.org i na stronie miał niepochlebne opinie o nich? Myślisz, że by palcem nie kiwneli? :)


W całej tej sytuacji chodziło o to w jaki sposób Cannonical zareagowało. Zamiast wysłać ten email powinno się skontaktować prze kogoś do kontaktu ze społecznością.

Nie jestem ani za nim, ani z Cannonical. Obie strony moim zdaniem przegięły.

sobrus 10.11.2013 22:47

Cytat:

Napisany przez andy (Post 1265673)
Co innego straszenie - Usuń stronę. A co innego nakazanie usunięcia zarejestrowanego znaku, oraz loga z nazwy witryny:


Jak dla mnie przekoloryzowałeś sprawę.

Sam gościu powołuje się na




Gościu przesadził z użyciem znaków. Logo już wywalił bo zrozumiał, że przesadził.
Sam pomysł na stronę jest ok i tutaj nie mam nic przeciwko, jednak wykonanie już mu tak dobrze nie wyszło.

Canonical nie miało prawa prosić o usunięcie ani nazwy ani logo, ponieważ jest to tzw "nominative use". Jest to chronione prawnie przez pierwszą poprawkę do konstytucji i nie wierze aby prawnicy Canonical o tym nie wiedzieli.

Autor strony zdjął logo, ale zrobić tego absolutnie nie musiał. Zrobił to z dobrej woli.

Natomiast prośba Canonical to nadużycie i nie może być wytłumaczona w żaden inny sposób niż próba zdjęcia niewygodnego serwisu z sieci - i tak to też autor strony odebrał. Gdyby nie wiedział co gwarantuje mu konstytucja - zapewne zdjąłby stronę z sieci.

Z resztą Canonical nie przeprasza za to, że mieli rację :> Otrzymali już odpowiedź od Electronic Frontier Foundation.

andy 10.11.2013 22:55

Cytat:

Canonical nie miało prawa prosić o usunięcie ani nazwy ani logo, ponieważ jest to tzw "nominative use". Jest to chronione prawnie przez pierwszą poprawkę do konstytucji i nie wierze aby prawnicy Canonical o tym nie wiedzieli.
Właśnie, że nie jest. Zacytowałem Ci z wiki co wchodzi nominative use.

Cytat:

Z resztą Canonical nie przeprasza za to, że mieli rację :>
Dlaczego usunął logo ze strony skoro ma racje?

Cytat:

Natomiast prośba Canonical nie może być wytłumaczona w żaden inny sposób niż próba zdjęcia niewygodnego serwisu z sieci i tak to też autor strony odebrał. Gdyby nie wiedział co gwarantuje mu konstytucja - zapewne zdjąłby strone z sieci.
Oni nie chcieli zdjęcia strony, ale usunięcia z jej nazwy zastrzeżonego znaku, którego użycie wyszło ponad to na co się powoływał.

Cannonical na końcu przeprosiło bo tak należało zrobić. W dzisiejszych czasach tak się wychodzi z takich sytuacji. Jeżeli dalej by byli za całkowitym usunięciem tych znaków, to zrobił by się jeszcze większy smrodek niż jest teraz.

sobrus 10.11.2013 23:03

Jeden obrazek wart jest tysiąc słów :D

Jeżeli nie zgadzasz się z opinią EFF to znaczy że jesteś bardzo dobrym prawnikiem (ja na pewno nie jestem :D) :)

https://micahflee.com/wp-content/upl...ntu_letter.jpg

andy 11.11.2013 22:12

Cytat:

Jeden obrazek wart jest tysiąc słów :D

Jeżeli nie zgadzasz się z opinią EFF to znaczy że jesteś bardzo dobrym prawnikiem (ja na pewno nie jestem :D) :)
Jedno nie implikuje drugiego. Jak wiemy prawo można naciągać, zaginać jak tylko się podoba. Nie raz już padały różne wyroki na identyczne sprawy...

Jak dla mnie to w jaki sposób zrobił to ten Pan nie wlicza się w to na co się powołuje:
Cytat:

The nominative use test essentially states that one party may use or refer to the trademark of another if:
  1. The product or service cannot be readily identified without using the trademark (e.g. trademark is descriptive of a person, place, or product attribute).
  2. The user only uses as much of the mark as is necessary for the identification (e.g. the words but not the font or symbol).
  3. The user does nothing to suggest sponsorship or endorsement by the trademark holder. This applies even if the nominative use is commercial, and the same test applies for metatags.
Furthermore, if a use is found to be nominative, then by the definition of non-trademark uses, it can not dilute the trademark.[2]
Cały smród jest tylko dlatego, że Cannonical zamiast poprosić ładnie przez kogoś do kontaktu ze społecznością od razu wysłali oficjalną prośbę. Tak się tego nie robi. Przeprosili. Sam Pan też zamiast od razu biec do prawników mógł najpierw próbować się skontaktować z osobą, która kontaktuje się ze społecznością w celu wyjaśnienia sytuacji: https://www.google.com/search?client...utf-8&oe=utf-8

W tej sprawie jak dla mnie to Cannonical nie powinno zareagować w tej sprawie w taki sposób mimo, że mogło. Po drugie ten Pan nie powinien się również tak spinać.

sobrus 12.11.2013 08:32

Canonical poprosił dość ładnie, co jest nawet zaznaczone w odpowiedzi, ale wikipedia jak wiemy nie jest wyrocznią (a tym bardziej wykładnią prawa).
Choć oczywiście w tym co mówisz jest zapewne część prawdy (kwestia logo), to zauważ, że prośba nie dotyczyła tylko logo i gdyby właściciel strony całkowicie się do niej zastosował - strona całkowicie straciłaby sens.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:48.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.