Jeśli przenosisz się z androida na androida to możesz zrobić backup sms-ów i przywrócić jej na nowym telefonie za pomocą aplikacji. Np SMS Backup & Restore z Google Play.

Tak, użyłem jej. Zobaczymy jak będzie z przywróceniem.

od android 8 kopia zapasowa dla androida przez google drive obsluguje takze smsy
czyli nie trzeba korzystac z zewnetrzej apki

I to jest wiadomość :spoko:

Po ludzku, czy są jakieś limity? Bo obiło mi się coś o absurdalnych w 2019 roku 25 megabajtach na archiwum wiadomości ???

w oficjalnej dokumantacji albo nie dotarlem do takiego info albo limitu nie ma

Kto w dzisiejszych czasach korzysta z SMS 0 jak dla mnie limit może wynosić 1 kb :spoko:

Ja korzystam z sms.
Wyobraź sobie wyłączam mesengera na urlopie, w ogóle internet olewam, jedyny wyjątek googlemaps ;)

Ciężko sobie to wyobrazić... o ile telefon służbowy na urlopie wyłączam... o tyle prywatny to sobie nie wyobrażam :)

Ja korzystam tylko z SMS, fejsbuka już nie mam i mieć nie będę, ale każdy ma SMSy, więc problemu nie widzę. Ile Google daje limitu, to nie wiem, ale mam kopię telefonu na dysku i w chmurze producenta to co chcę, między innymi SMSy.

No chmura Xiaomi działa dobrze, już dwa razy przywracałem kopie całego systemu, wszystkie ustawienia, SMS-y, nawet całą listę dialogów what's appa. :spoko:

Nie cierpię chmur wszelakich, zwłaszcza tych których nie da się wyłączyć skutecznie.
Telefon jest zabawką przenośną, można zgubić, uszkodzić itp. i dane ważne z niego trzeba trzymać/backupować gdzie indziej u siebie, a nie u złodziei danych. Tyle, że coraz trudniej skutecznie ich odciąć od siebie.

da się wyłączyć, ale po co, jak wygoda jest :spoko:

Taaaa...tylko wydaje ci się, że wyłączyłeś. Odłączyć od wielkiego brata to się dało na symbianie, ech stare czasy.

Chmury mają to do siebie, że raz są, raz ich nie ma. Czasem bywa że rozwieją się bezpowrotnie.

I co wtedy? :P

Dobra, ciąg dalszy, bo dostałem - w końcu - naprawioną komórkę.

Komórka jest wyczyszczona do zera, co będę wyjaśniał, bo czemu to jest zrobione przy wymianie ekranu, tego nie rozumiem. Ale kopie robiłem (chociaż już widzę, że nie skopiowałem katalogu ze.. screnami, w którym miałem screeny wszystkich zainstalowanych aplikacji, żeby się potem nie zastanawiać.. ale już trudno).

Ewentualnie... czy takie dane gdzieś na google są przechowywane? Jakie aplikacje były instalowane bądź używane na komórce?


Ale.. główne pytanie to o numer IMEI. Tak do końca.. nie jest w 100% pewien, czy to faktycznie moja komórka (kilka powodów). Numer IMEI sprawdziłem i jest ten sam - czy to wystarczający dowód, czy mozna go łatwo zmienić?
Patrzę też podejżliwie dlatego, że dostałem kilka zupełnie róznych informacji od firmy naprawiającej (dotyczącej terminu, wysyłki, powodu opóźnienia), raz jakiś dziwny telefon z bardzo ważną informacją dotyczącą telefonu i potem.. braku informacji. Dziwne to trochę. Telefon dobrze działał wcześniej i poza ekranem chciałbym, aby nic nie było ruszane.