Hity które nie potrzebują recenzji :

Braveheart
Leon zawodowiec
10000 bc
Milioner ze slumsów

No dla niektórych rzeczywiście, ale raczej z innego powodu.. ;)
(chociaż mi się akurat podobał)



Przy okazji - byłem w kinie na najnowszym Terminatorze i... hmmm... Podstawowa reflekksja, to że film nie powinien być od 15 lat, ale do 15, albo jeszcze lepiej 12. Akurat to, o czym ktoś wspominał, czyli wybuch nuklearny obserwowany z bliska, czy coś tam jeszcze aż tak mnie nie raziło, ale braki w scenariuszu już niestety bardzo. No i gra aktorska głównego bohatera, który przez większą część filmu mówił tak, jakby był świeżo po tracheotomii.. (nie żartuję, nie wiem kto kazał mu w ten sposób grać, ale było to co najwyżej komiczne)

No i do tego rzeczywiście było kupę bzdur, ale to takich, które każdy czytając scenariusz powinien wyłapać i poprawić. A niektóre zmienić od początku, bo niestety moje obawy, że (uwaga - lekki spojler (bez w sumie znaczenia dla fabuły) wywiną numer z sercem sprawdziły się. Ale to była tylko główna bzdura podsumowująca masę mniejszych.


Czemu film w tym dziale? W sumie nie wiem, bo niby specjalnie zły ostatecznie nie był (obejrzeć się dało, ale nic ponadto), ale też trudno mi go polecić, chyba że z braku lepszych rzeczy do oglądania (ja na przykład miałem się ochotę wybrać do kina, a nic innego, co chciałem obejrzeć (czyli np. Volverine albo Star Trek, czy Transformersy, których jeszcze nie ma) nie grali). W filmie poza efektami specjalnymi (i to też nie jakiś najwyższych lotów) nic nie ma. Chyba, że ktoś jest zagorzałym fanem serii, to może tam mu się rozwinięcie całej fabuły spodoba.

Ocena: 5,5-6/10. Jakoś tak nawet nie potrafię się określić ;)

pare dni temu oglądałem "ostatni dom po lewo";) czyli The last house on the left rocznik bieżący. Jest to rimejk horrorku z '72 no i muszę powiedzieć, że BARDZO UDANY. Trzyma w napięciu do samego końca no i gdyby nie końcówka to byłoby 8/10 a tak jest 7/10. W każdym razie polecam - koniecznie wieczorową porą:spoko:

a dziś zakupiłem coś z kina koreańskiego dla odmiany, także horroru ciąg dalszy - może połknę któryś dzisiaj bo w tv armageddon i pearl harbor:ysz:

Jeszcze do mojego ostatniego posta - okazało się, że ten Terminator miał w sumie mieć nawet trochę sensu ;) Ale główny aktor namieszał strasznie i przez niego i dla niego zrobiono taką sieczkę:

http://www.chud.com/articles/article...ION/Page1.html

No cóż.. :)

http://i39.tinypic.com/i3e0j9.jpg

Jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałem. Technicznie świetnie wykonany. Zdjęcia Janusz Kamińskiego.

http://motyl.i.skafander.filmweb.pl/

Jak donoszą na HDTVPolska, 3 listopada ma się ukazać w USA Trylogia Władca Pierścieni na Blu Ray. Niestety wersje kinowe.
http://www.amazon.com/Lord-Rings-Pic.../dp/B000X9FLKM
Product Details

* Actors: Elijah Wood, Viggo Mortensen, Ian McKellen
* Directors: Peter Jackson
* Region: Region 1 (U.S. and Canada only. Read more about DVD formats.)
* Aspect Ratio: 2.35:1
* Number of discs: 7
* Studio: New Line
Cena w USA 68,99 dolarów

Podobno we wrześniu ma się pojawić Gladiator na Blu Ray. Oraz Królestwo Niebieskie.

A to z chęcią sobie sprawię :) Od jakiegoś czasu miałem ochotę obejrzeć to jeszcze raz i tak właśnie myślałem, czy może już jest na BL. Nawet zacząłem raz oglądać na TVN, ale po pierwszych reklamach dałem sobie spokój..

1,5/5 (861 customer reviews) :fiu:

Ze względu na wersję, przejrzałem te komentarze. W sumie to rzeczywiście lepsza byłaby reżyserska, ale pytane, kiedy ta się pojawi. Zobaczę, nie będę się spieszył, ale jeśli gdzieś zobaczę w sensownej cenie, to pewnie sobie sprawię

Coś straszyli na HDTVPolska,że dopiero 2010 - 2011 będzie reżyserska.

12 Rund - niezła sensacja w typie "Szklanej Pułapki 3". Niestety bez Bruce'a Willisa. Aktor grający główną rolę (jakiś zapaśnik chyba) strasznie "drewniany".

Ojciec się tym strasznie podniecił.
Tzn. mówi, że szybki i w napięciu trzyma, dał chyba ósemkę...
Obejrzę niedługo i ocenię sam.

Jestem po seansie "Knowing" z Cage'em...
Marny... 5/10.

12 Rund IMO marny jest. Pod koniec oczy mi się przymykały. Daję 5,5/10

Star Trek

W sumie całkiem poprawnie zrobiony, choć sam film bez rewelacji. Obejrzeć jak najbardziej można, ale nie jest to żadne dzieło sztuki, które zapada w pamięć. Jest kilka nieprzemyślanych fragmentów, które wpływają na odbiór całości, ale na szczęście nie jest ich tak dużo, a całość jest dynamiczna i nie ma nużących dłużyzn.

Generalnie można obejrzeć, zwłaszcza jeśli ktoś lubi tę serię (dla mnie był to chyba pierwszy film i w ogóle jakaś produkcja w tych tematach, którą oglądałem).

7/10

Nie wiem, co się dzieje... Wcześniej można było brać filmy z aktorami takimi jak Cage w ciemno. A ostatnio przejechałem się na remaku sci-fi z Keanu, teraz marne 4/10 za Knowing... Wszystko podupada na tym padole...

A jaki to remake z kijanką powstał?