Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Humor (https://forum.cdrinfo.pl/f27/)
-   -   Funny fotos, kawaly... itp. - jeszcze sie tak nie usmialem :) (https://forum.cdrinfo.pl/f27/funny-fotos-kawaly-itp-jeszcze-sie-tak-nie-usmialem-36353/)

Piterniel 27.07.2004 21:47

NarazIE

Piotr4s 27.07.2004 22:53

Prawdziwy sens "Czerwonego Kapturka".
Już na początku bajki w oczy rzuca się patologia w domu głównego bohatera. Sama matka, ojciec nie wiadomo gdzie, a Babcia nie mieszka z nimi tylko gdzieś w lesie (w tym samym lesie mieszka wilk). Symbolem rozpoznawczym kapturka jest _czerwony_kapturek_. Jak wiadomo kapturki i czepki były oznaką pewnego rodzaju doświadczenia w pewnych sprawach [1]. Tym bardziej czerwone [2].

Czerwony kapturek (niem. Rotkepsien) zostaje wysłany do babci i ostrzeżony przed wilkiem. Czyli matka wie do cholery, że w lesie jest wilk i mimo to puszcza tam córkę [3]! I mało tego! Mówi jej jeszcze - "Nie schodź z drogi i uważaj na wilka" [4]. Na koniec daje jej koszyk ciastem i winem (khm).

Rotkepsien (ang. Red Hoodie) idzie przez las. I co? Schodzi ze ścieżki powąchać kwiatki [5]. Wilk zaczyna się jej przypatrywać. Podchodzi i niewinnie zagaduje - a gdzie? a dokąd?

Wilku (ang. Wolf) biegnie do Babci i zjada ją. Jest to ewidentny symbol bycia zjedzonym przez własne żądza. Babcia od dłuższego czasu mieszkała w lesie - czyli tam gdzie wilk.

Przychodzi do babci Red hoodie i zaczyna się prawdziwy hardkor! Zrozumcie drodzy sens tej rozmowy: - A po co masz takie duże...khmmm - Po to żeby cie lepiej...khmmm Typowa lekcja wychowania seksualnego.

No i czerwony kapturek pada ofiarą tych samych rządz co Babcia.

Na szczęscie pojawia się Młody Myśliwy i z brzucha Wolfa wyciąga kapturka i babcie . Wyciąganie z brzucha ma symbolikę nowych narodzin.

Czyli nawet jak drogie dziwczynki zrobiće błedy życiowy to jest szansa że Młody Myśliwy da wam nową sznsę?

I jak tu dziecku wytłumaczyć morał? [6]

Lepiej nie wiedzieć o co tu chodzi.

Przypisy:

[1] - Chodzi o seks.
[2] - Kolor czerwony miał dość utartą symbolikę związaną między innymi z latarniami.
[3] - Czyli tak naprawde to mama chce aby córuś zmierzyła się z wilkiem.
[4] - no własnie. Jak to jest powiedzieć córce w okresie adolescencji - "nie rób tego"
[5] - Oczywiście był to jedyny powód. O wilku zapomniała :>
[6] - Ni cholery!


Z pamiętnika prezesa
PONIEDZIAŁEK:
Muszę zmienić sekretarkę. Skończyła 19 lat. Za stara.

WTOREK:
Dzisiaj zaczyna się szkolenie w Kapsztadzie. Samolot do RPA nie chciał czekać na mnie 4 godziny. Poleciałem do RPA z dachu mego biurowca śmigłowcem.

ŚRODA:
Podróż trochę się przeciąga. Międzylądowanie w Paryżu.
Faktycznie, to nie kasztany są najlepsze na placu Pigalle.


CZWARTEK:
Tankowanie w Kairze. Śmigłowiec wypił 1000 litrów. Ja tylko 7. Naród nieużyty. Kazałem by przynieśli do mnie piramidy. Nie chcieli. Podobno są bardzo duże. A na zdjęciach mają tylko kilka centymetrów.

PIĄTEK:
Spotkałem kumpli w Kapsztadzie. Szkolenie jest O.K.
Tankują już od poniedziałku.

SOBOTA:
Kumpel z RPA ma urodziny. Jest prezesem kopalni diamentów. Dałem mu w prezencie helikopter. Nie będę ciągnął złomu z powrotem ze sobą.

NIEDZIELA:
Niestety szkolenie się kończy. A zapowiadało się fantastycznie.

PONIEDZIAŁEK:
Prezes od diamentów obiecał mi w rewanżu sekretarkę. Podobno jest ciemna. Co tam, wszystkie sekretarki są ciemne. Dorzucił kilo diamentów. Fajny kumpel.

WTOREK:
Powrót do kraju. Tym razem rejsowym samolotem niestety. Żadnego międzylądowania.

ŚRODA:
Rozpakowałem sekretarkę. Okazało się, że jest ciemna dosłownie. Zmieniłem wyposażenie biura. Wszystkie meble czarne.

CZWARTEK:
Okazało się, że kolorystycznie jest wszystko w porządku, ale sekretarka zna tylko angielski i bantu. Zatrudniłem tłumacza. Wszystko pójdzie w koszty.

PIĄTEK:
Dzisiaj moje urodziny. Dostałem od Zarządu nowy helikopter. Ten poprzedni miał już rok.

SOBOTA:
Próbny lot nad Warszawą. Kazałem obniżyć Pałac Kultury. Za bardzo przeszkadza w lataniu.

NIEDZIELA:
Jak to dobrze, że dziś niedziela. Trochę wytchnienia po tygodniu kieratu.

PONIEDZIAŁEK:
Posiedzenie Zarządu. Skandal. Chcą mi obniżyć pensję o 10% - wychodzi, że o 10 tysięcy. Jak ja zwiążę koniec z końcem?

WTOREK:
Zmieniłem Zarząd. Ten poprzedni był już stary. Miał już rok.

ŚRODA:
Delegacja załogi. Ach jak ja tego nie lubię. Marudzili, że od pół roku nie dostają pensji. Jakby nie wiedzieli, że ledwo wiążę koniec z końcem.

CZWARTEK:
Delegacja z Chin. Gadają trochę niezrozumiale. Ale najważniejsze, że dali mi w prezencie nową sekretarkę. Ta czarna już się trochę zużyła. Skąd ja wezmę żółte meble?

PIĄTEK:
Trochę kłopotów z Chinką. Okazało się, że zna tylko chiński. No i trochę japońskiego. Skąd ja wezmę tłumacza?
Chinka egzamin w łóżku zdała celująco.

SOBOTA:
Praca prezesa nigdy się nie kończy.
Zrobiłem uroczysty bankiet z nowym Zarządem.
Zamówiłem TIR trunków. Starczyło. Pójdzie w koszty.
A złośliwi śpiewają: "Niech żyją nam prezesi przez szereg długich lat, Gdy prezesi piją w gorzelni wódki brak". Owszem z pierwszą częścią się całkowicie zgadzam. Ale druga? - Oczerniają na każdym kroku.

NIEDZIELA:
Dziś tylko trzy słowa. Kac, kac, kac.



Pieśni do jazdy samochodem
Wykaz pieśni, jakie należy śpiewać podczas jazdy samochodem, gdy rozwija się następujące prędkości:

90 km/h - to szczęśliwy dzień

100 km/h - cóż Ci Jezu damy

110 km/h - Ojcze, Ty kochasz mnie

120 km/h - liczę na Ciebie, Ojcze

130 km/h - Panie, wybacz nam

140 km/h - zbliżam się w pokorze

150 km/h - być bliżej Ciebie chcę

160 km/h - u drzwi Twoich stoję, Panie

170 km/h - Pan Jezus już się zbliża

180 km/h - Jezus jest tu

200 km/h - Witam Cię, Ojcze

.::piotrek::. 27.07.2004 23:29

To ostatnie bylo, ale i tak reszta fajna ;)

andy 27.07.2004 23:54

No to i coś ode mnie ;)

Dobrze: Twoja żona jest w ciąży.
Źle: Ma w brzuchu trojaczki.
Bardzo źle: Ty jesteś bezpłodny.

Dobrze: Twoja żona z tobą nie rozmawia.
Źle: Ona chce rozwodu.
Bardzo źle: Ona jest adwokatem.

Dobrze: Twój syn staje się dorosły.
Źle: Zaczął romansować z 40-letnią sąsiadką.
Bardzo źle: Ty też.

Dobrze: Twój syn dużo czasu spędza w swoim pokoju.
Źle: W jego pokoju znalazłeś filmy porno.
Bardzo źle: W niektórych filmach grasz główną rolę.

Dobrze: Twój mąż stwierdził - "Dość dzieci!"
Źle: Nie możesz znaleźć tabletek antykoncepcyjnych.
Bardzo źle: Ma je twoja córka.

Dobrze: Twój mąż zna się na modzie.
Źle: Odkrywasz, że on potajemnie nakłada twoje rzeczy.
Bardzo źle: On lepiej wygląda w nich niż ty.

Dobrze: Opowiadasz swojej córce o tym jak "to" robią pszczółki.
Źle: Ona ciągle ci przerywa....
Bardzo źle: ........ i cię poprawia.

Dobrze: Twój syn ma pierwsza randkę.
Źle: Z mężczyzną.
Bardzo źle: Który jest twoim najlepszym przyjacielem.

Dobrze: Twoja córka od razu po studiach znalazła pracę......
Źle: ... jako prostytutka.
Bardzo źle: Twoi koledzy to jej klienci.
Tragicznie: Ona zarabia więcej od ciebie.

Dobrze: Czytając powyższy tekst się śmiałeś/aś.
Źle: Znasz ludzi z podobnymi problemami.
Bardzo źle: Jesteś jedną z tych osób.
8)

47 28.07.2004 00:35

Tego to napewno nie było:Pingwinek


-Co to jest tabletka antykoncepcyjana??
-Jest to druga rzecz którą kabieta bierze do buziu aby niezajść w ciążę. ;)

POzdro

Pierwszy 28.07.2004 01:16

FLASZKA będąca oficjalnym elementem kampanii prezydenckiej Bush-Kerry w USA
Całkiem śmieszna :D

ps. u nas by się pozabijali w sądach który kogo obraził bardziej ehhh...

nimal 28.07.2004 07:51

:rotfl: Pierwszy - to bylo zarabiste!

Mily_ 28.07.2004 07:55

Pierwszy miodzio, zajefajne. :haha: ^_^ :> :spoko:

szafran1988 28.07.2004 07:55

oto adres fajnej stronki tam jest sporo fierek online ale nie wiem czy juz byla czy nie Tutaj ;)

mello 28.07.2004 10:59

FLASH MOVIE :
http://rmitz.org/AYB3.swf

http://www.koreus.com/files/200407/c...ke_dedust.html

http://www.wearerobots.com/

http://www.killsometime.com/humor/hu...Battlefield-IV

MacGyver 28.07.2004 11:59

Cytat:

Napisany przez 47
Tego to napewno nie było:Pingwinek

hehe, kochane wakacje ;p

czero 28.07.2004 12:10

Cytat:

Napisany przez Pierwszy
FLASZKA będąca oficjalnym elementem kampanii prezydenckiej Bush-Kerry w USA
Całkiem śmieszna :D

ps. u nas by się pozabijali w sądach który kogo obraził bardziej ehhh...

Jak sie nie myle to o tym mowili nawet w wiadomosciach w TV ;)
Fajne :spoko:

.::piotrek::. 28.07.2004 14:07

Cytat:

Napisany przez szafran1988
oto adres fajnej stronki tam jest sporo fierek online ale nie wiem czy juz byla czy nie Tutaj ;)


Bylo!!! Poczytaj troche to moze bedziesz wiedzial co bylo a co nie. :klnie:

Bush is the best ;p

Idzie dwoch policjantow patrolujacych ulice i znajduja lusterko. Jeden bierze lusterko i przeglada sie w nim i po chwili stwierdza:
-Ja znam skads tego faceta.
Na to drugi bierze lusterko, patrzy w nie i mowi:
-To przeciez ja jestem. ;)

Pierwszy 28.07.2004 14:25

Dlaczego lepiej nie umieszczać swoich zdjęć w necie ||

.::piotrek::. 28.07.2004 14:36

Cytat:

Napisany przez Pierwszy


No jak by ten...osobnik byl piekna, mloda, wysportowana dziewczyna to czemu by nie mial zamieszczac swojego zdjecia. ;)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 17:32.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.