Miodzio, detroit 2005

Też jestem za usunięciem !!!

proponuje zrobic sonde: czy usunac sonde? ^_^
1. Usunac -1
2. Zostawic -0

Usunąć...

Ja za to podałem swój przyszły samochód :) Na 100% :spoko:

boshe to go juz nawet w teleexpress wsadzili? ale ja zacofany medialnie jestem :D

Nie tylko Ty ;) Ja go przez przypadek zobaczyłem jako prowadzącego i szczerze mówiąc kompletnie mi się nie widzi w tej roli. W ogóle niespecjalnie go lubię, ale do takich randek w ciemno to się może nadawać, ale w poważnym programie informacyjnym ten jego uśmieszek trochę mnie drażni..

Yeah - right :P Sorry - ale nie mogłem się powstrzymać :haha:
A co do Kamel'a - to do Teleexpresu się w ogóle nie nadaje - a RwC można oglądać odkąd Konio się tam pojawił :piwo:

Witam wszystkich Kamelowcow, pamietam taki rajd Camel Trophy calkiem niezly offroad, potem byly jakies inne Marlboro, i kolejne...ale to niewazne
Czy ktos moze powiedziec, kiedy bedzie mozliwy upload? Pozdrawiam wszystkich

Ja narazie niemam zamiaru zmieniac mojei bryki nacos jnnego

Kiedyś, myślę za kilka lat, przypomnę Ci ten topic na forum i Twój post :)

A ja Ci przypomnę, że te dwa identyczne posty pod sobą :haha:
Ale w sumie... kup tą Celicę - tylko daj mi się kiedyś karnąć :D

Dla milosnikow skodziawki, milych lotow, swoja droga to ciekawe jak wyglada taka skoda po ladowaniu ;)

Nie identyczne, różnią się jednym słowem ;)

Napisałem jeden, dałem publikację, ale nic się nie pojawiło mimo odswieżania strony. To napisałem jeszcze raz, wysłałem i pokazały się dwa. Próbowałem skasować drugi, ale nie było widać efektu, a nie chciałem teraz z kolei skasować obydwu więc dałem sobie spokój :)

Ja jak bym miał wybrać to takie auto ;)

ja jednak zostane przy mustangu... zeby mniej palil to mozna byloby sie pokusic, ale pojemnosc 3800 to nie dla mnie

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C56102

stac mnie na samochod ale nie jego utzrmanie

no thomas trzeba powiedziec ze to autko mi sie spodobalo, pobrykalbym sobie takim mustangiem, 8 )

http://toyota.jp/sp/x-body/# moze tym po jezdzimy :D

Podoba mi się - w końcu to Toyota :piwo:

a jak :piwo:

Bardzo fajne autko - fajna ta strona co dałeś linka - chociaż troszkę długo mi się wczytują poszczególne podstrony... :(

http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8202/markx-toyota-01.jpg

http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8202/markx-toyota-02.jpg

http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8202/markx-toyota-04.jpg

Hehe - no i Toyota wygrała w sondzie :piwo:
Ale skoro sonda zamknięta to może i dałoby się ją wywalić? Sporo miejsca zajmuje :ysz:

no server flash in japan moze dlatego :D

a ja jednak
 

a ja jednak wolalbym taka wersjer nie wiem jak zmieniac biegi lewa reka:D ;)

taka wersja europejska ;)

Za****** ta Toyota :D

Chcę taką na imieniny w kwietniu, bo urodziny miałem 12.01 i serwer akurat padł :(

Nawet mi życzen nie mogliście złożyć :smutny:

No to spóźnione ode mnie - Wszystkiego Najlepszego :piwo:

a moze cos na co kazdego stac
 

takie male i przyjemne

To i ode mnie spóźnione życzonka.... :piwo: :piwo:

A samochodzik na prawdę marzenie.............. :serdusz:

--edit--

@thomascamel co to jest ???? :wow:

Czyżby Toyota? Niezle wnętrze jak na japończyka, całkiem, całkiem podoba mi się od kiedy w sprzedaży w sieciach dealerskich w Polsce?
No i jakby nie było wszystkiego najlepszego jak urodziny to urodziny :piwo:

Jest w całości po lądowaniu. Nieraz Octavie w WRC udowadniały że potrafią znieść o wiele więcej uszkodzeń niż Peugeoty, Subaru i inne. To były takie małe czołgi na kołach - dopóki w silniku się coś nie poluzowało :D

Jak już podawałem jeżdżę obecnie Felicia z 2000 roku. Fajny samochodzik za niewielkie pieniądze. Gdyby nie brak wspomagania kierownicy autko idealne do codziennej jazdy. (No chyba że ktoś potrzebuje full bagażnika, chociaż jest jeszcze kombi).

A ja akurat tego mustanga bym nie wziął - albo nowego (2005) albo z początku lat 70tych (chyba że Shelby Cobra GT 500 z 1968). Poza tym w grę ostatnio weszła kolejna legenda na kołach - Datsun 240Z

nic wiecej nie chce
http://www.bug.hr/autonet/vijesti/slike/20040129_01.jpg

Jezeli chodzi o skode to nic do niej nie mam oprocz:
1. Silniki w fabryce dzielone sa na kilka parti najlepsza idzie do Audi i VW, to co zostaje Skoda i Seat.
Obecnie rozbudowywuje fabryke skodziawki w mladej i mniej wiecej wiem jak sie to odbywa. Najgorsze oczywiscie sa ponownie przetapiane (mowie o blokach itp), taka jest polityka firmy (oszczednosci), wszystko to teoretycznie nie wplywa na jakosc silnika i innych podzespolow, ale majac swaidomosc, ze ktos to odrzucil czuje sie pewien niesmak.
2. Nie podobaja mi sie fotele a zwlaszcza ich wyprofilowanie, popatrz na VW jakie ma fotele, a jakie ma skoda np Fabia ich ksztalt przyprawia mnie o mdlowsci, ale tak pozatym to niemam nic do Skody. Jezdzilem troche Octavia, troche Suberb (wersje TDI 90, 130KM w drugim przypadku) sa to calkiem niezle samochody, ale zawsze beda w drugim rzedzie. Szefostwo VW/Audi nie dopusci do tego zeby Skoda czy Seat wyprzedila go tj. taka polityka f-my. Przypomnij sobie jak to bylo z superb na rynku niemieckim, gdy spadla sprzedaz passata, no i wiele innych przykladow. Skoda jest odsunieta od maciezy i zawsze bedzie gorzej wyposazona, beda stosowane gorsze materialy itd itp, acz kolwiek nie sa to zle samochody bo naleza do koncernu i ich zla jakosc wplynelaby na wizerunek calego koncernu do czego niemcy nie dopuszcza.
Pozdrawiam

Ja bym chcial: http://www.corbassieres.ch/Octavia2combiav.jpg ;)
Lub: http://www.corbassieres.ch/Skoda%20Octavia%20LK.jpg
Lub: http://totalcar.index.hu/images/pres...ig/superb1.jpg

Jezeli chodzi o te przyziemne to zaliczylbym tutaj Golf III VR6 lub Golf IV R32 fajne autko z niewysilonym silnikiem, tylko zawieszenie wymaga dopracowania

Nowa octavia jest calkiem niezla, musze przyznac ze skoda znow zrobila milowy krok do przodu, calkiem niezle autko podoba mi sie w wersji kombi, tylko ta zielona sroka na masce :)

Dzięki za życzenia :piwo:

Karambol 63 auta!!! kolo Krakowa na jednej z niewielu w Polsce autostrad. Chyba kupie lawete, jest to sezonowa praca ale jest ;) pozdrowienia dla laweciarzy.

Jak zwykle przyczyna byla mgla i niedostosowanie predkosci do warunkow!! tutaj nie pomga najlepsze systemy. z tymi wypadkami to jest tak, ze najlepiej to zostawic auto i spier... albo jak sie nam uda jakims zrzadzeniem losu wyhamowac to autem spier... bo inaczej ktos w nas wjedzie. Przepraszam za slownictwo ale tak trzeba liczy sie kazda sekunda!!!

http://info.onet.pl/17928,0,1,1,galeria.html

...bo wiekszosc kierowcow w polsce ma taka zasade ze im gorzej [na drodze] tym szybciej [autkiem sie pomyka]

O, a to ja muszę przyznać, że akurat mi kompletnie się ona nie podoba.. Wręcz wygląda mi to krok (pod względem wizualnym) do tył, do "starych Skod". Octavia teraz ma pewną klasę, z zewnątrz porównywalna jest do Pasata, a ta na zdjęciach wygląda jakby poziom niżej...

To kwestia gustu, nie wiem czy widziales wnetrze, w porownaniu ze stara jest olbrzymia zmiana, to juz nie ta sama octavia. w koncu jak jezdze autem to siedze wewnatrz, a tam w octavi jest przyjemnie

Marzenia... ale takie auto co chciałbym mieć w przyszłości i może to stać się realne...

autko spoko, tylko komus zabraklo kasy na wykonczenie, brakuje mu bocznych spojlerow wszystko przez to wyglada jakos nieciekawie. Przydaloby sie tez obnizyc zawieszenie i dolozyc fele o wiekszej srednicy wtedy by to jakos wygladalo, mysle ze sie ze mna zgodzisz? Pozdro

To nie sroka tylko kogut. Ale co tam :D :D ^_^ :D :D

a mi sie podoba ukrycie blach na 3 zdjeciach ukryte a na jednaj da sie przeczytac :) ale przylaczam sie do @rembrant'a troche mu brakuje

no brakuje brakuje z przodu i z tylu jest ok ale jak sie popatrzy z boku to te spojlery troche odstaja, to wszystko nie jest harmonijne, po co spojlery jezeli powietrze bedzie mialo zawirowania i bedzie dostawalo sie z boku, spojler ma wytwarzac podcisnienie pod samochodem zeby go lepiej "przykleic" do jezdni a wiec te spojlery po za wizualem nic praktycznie nie daja a wrecz szpeca bo jest to wszystko nieskonczone, ale mysle ze wlasciciel dopiero pracuje nad tym autkiem a u nas w kraju to wiadomo jak jest...kasa kasa kasa
Pozdro ThomasCamel

jestes pewieni myslalem ze worona

Tu się jak najbardziej zgadzam - wnętrze mi się podoba i jest ono bardzo ważne. Jednak nie sądzę, żeby komukolwiek zdarzyło kupić się samochód nie patrząc na jego wygląd zewnętrzny. Pomijam już fakt, że to jest to, co widać i na co wszyscy patrzą, a nie oszukujmy się - kupując nowy samochód ten aspekt również bierzemy pod uwagę.

Generalnie samochodzik jest ciekawy, ale jak dla mnie jego strona wizualna (zewnętrzna) to duży krok w tył.

Najcześciej to chyba kobiety przykładają uwagę do wyglądu zewnętrznego samochodu - dla mnie bardziej liczy się to co pod maską i niezawodność auta lub bardziej realnie - stosunkowo mała awaryjność - w końcu każde auto się zużywa i nic się na to nie poradzi - od czasu do czasu trzeba coś w nim wymienić...

wymieniamy i wymieniamy w samocodach byle panie nas nie chcialy wymieniac ... :D ;)

Ale ja powiedziałem że takie chciałbym a nie że chciałbym identyczne... gdybym taki miał i kase to bym go troche lepiej zrobił...

Masz calkowita racje wyglad zewnetrzny jest bardzo wazny, ale czasami pomaga, zwalszcza jak chcesz spac spokojnie, a wnetrze przyjemne i dobrze zestrojone z dobrym audio to jest to. Mam znajomego ktory zawsze kupuje mercedesa klasy e zawsze nowego, ale zawsze takiego ktory schodzi z produkcji i gosciu ma to niezle przekalkulowane:
1. Autko tansze, i nowe
2. Usterki usuniete, ok 5 lat produkcji,
3. Samochod nieposzukiwany przez zlodziei
4. Lepsze wyposazenie
minusem jest to ze nie jest to najnowszy model, ale samochod ma sluzyc i jezeli chodzi o przyjemnosc z jazdy to calkiem niezle, a to ze nie jest to najnowszy model jakos mozna przebolec, bo za pare lat ten najnowszy tez nie bedzie najnowszy i kolko sie zamyka - a wzielo sie to wsztsko z tad, ze jak mial najnowszy to go dlugo nie mial, a pozniej sady itd, sami wiecie jak to jest

@rembrant

Twoj znajomy calkiem niezle to przemyslal, wlasciwie minusow za bardzo nie ma, oprocz wlasnie tego ze nie jest to najnowszy model a autko nowiutkie, ale w przypadku merola i to klasy E nie ma nad czym plakac - furka i tak arcydostojna

zreszta, nowa E i nowa 5, dobrze ze nei mam tyle kasy, mialbym niezly problem co wybrac, najlepiej obie :D

a co do siodemek - mozna sie dorobic po paru latkach pracy takiej krowy
tylko gdzie tym zaparkowac? malo miejsca na parkingu oraz lakomy kasek dla zlodzieji

@pykson

Ta siodemka jest calkiem ekstra, niczego jej nie brakuje pamietam jak byla I edycja 24 godziny to bylem nia zachwycony. Tylko do takiego samochodu pasuje szofer, a miejsce na tylnym fotelu wcale mi nie pasuje bo lubie krecic kolkiem, a nie chcialbym uchodzic za czyjegos kierowce ;)

A mi się ostatnio podobają samochody średniej klasy, robione troche na styl sportowy... A jeśli średnia klasa to jest szansa na realizacje marzenia w przyszlosci...
Chodzi mi o Peugeot 407 lub podobnego(już dużo droższy bodajże) ze składanym dachem (ale nie takim fe skórzanym tylko dachem zwykłym "z karoserii" tylko składanym :) )

Ile najszybciej jechales samochodem?
 

Bugatti Veyron
1001 Km Vmax=406 km/h, 0-300 14,5sek, cena 850000$ niezly :) dzisiaj zmieniam mazenia :)


A najszybciej jechalem 190 km/h VW Golf III VR6, niestety padal deszcz !

Ja jechalem max tylko 170km/h ;) Nissanem Terrano II 3,0TDi i Lanosem 1,5. Oba nie chcialy isc juz wiecej :D Swoja Cordoba 1,4 - 160km,h, tez max 8-)

Ja max z ojcem jechalem 220 km/h Lancia Kappa 2.4 na polskiej autostradzie. :D

To nie jest "krowa" auto jest wbrew pozorom zwinne i z parkowaniem nie mam żadnych problemów. Złodzieje kradną każde auta, a nie tylko jak się powszechnie uważa Mercedesy i BMW, a już napewno nie 10-letnie z 12 cylindrowym silnikiem. Poza tym gwarantuje, że po przejechaniu się takim samochodem zmniejszylibyście ankiete o wiele marek ;)

Zlodzieje kradna nawet 12 latki do mojego sie juz dwa razy dobierali, naszczescie daremnie autka nie ukradli, za drugim razem to celem byl moj fotelik dzieciecy :( takie to chamy zeby dziecku fotelik gwizdnac i w ten sposob musialem z dzieckiem z Krakowa do Bielska jechac bez fotelika, a jak ciezko bylo wytlumaczyc co sie stao z fotelikiem w koncu to dwu latek :( - bydlo

z parkowaniem nie ma problemu (Park Distance Control robi swoje ;) )
przez pierwszy dzień wydawało mi się że to krowa a później już było zwinniutkie :] - dużo zależy od kierowcy ;)

a przy dobrych zabezpieczeniach to złodzieje mogą sobie tylko poglądać
(dobrych - nie komercyjnych :cool: )

radia też nie ukradną bo to cały komputer, a i z wybiciem szyby cegłówką jest problem - szyby są podwójne co MOCNO utrudnia wybicie (nie nieumożliwia) , choć celem instalacji podwójnych szyb była izolacja termiczna i akustyczna.

a ja zmieniam razem z tobą :)

A ja nie. Celica the best :)

No i tutaj bym sie klocil :) Veyron the best, a oto jego serce :), pokaz serce celiki :P

Co do Vmax to
VW Polo 1,0 155km/h i wiecej nie pocisnie :(

ooo tak :) takim peguocikiem to sie mknie :) mimo instalacji gazowej drze asfalt hehe moze kto wie to to nie jest ale silnik 1,8 to nie zabawka :) jak na razie ojciec nim darl 190km/h i sie nie meczyl cos silnik :| w srodeczku cichutko i tylko sie za oknami przesuwa :)

Co do peugotów to pamietam poczciwa 306 Rg silnik co prawda 1.6 ale zawieszenie klasa, polecam choc to juz stare autka

Wiesz - zdaję sobie sprawę, że tym, co teraz napiszę, mogę podpaść wielu osobom, ale dla mnie nie serce Celici jest ważne, ale jego otoczenie :)

Jak widzę, jak ten samochód prezentuje się stojąc, jak posuwa się po nawierzchni jadąc... Po prostu urzekł mnie od pierwszego wejrzenia i tak już pozostało :)

A co ma w środku? Powiem szczerze - nie wiem. No może przesadzam, bo swego czasu trochę o tym czytałem i generalnie muszę powiedzieć, że nie jest źle, a nawet jest całkiem nieźle. Ale czy to jest ważne? W pewien sposób na pewno, ale co tak naprawdę mi z tego, że będę miał przyspieszenie do setki 7 sekund i maksymalną prędkość 260. Gdzie ja to wykorzystam? W jakim sposób rzeczywiście się tym nacieszę? A mieć, żeby mieć? To nie dla mnie...

Ja teraz, jak jeżdzę maluchem, kiedy ruszam ze skrzyżowania, to zostawiam wszystkich daleko z tył. I to nie dlatego, że daję gaz do dechy i jeżdzę jak rajdowiec. Jeżdżę owszem dynamicznie, ale po prostu zwracam uwagę na to, co się wokół mnie dzieje i kiedy na przykład zapala się światło to ruszam, a nie zaczynam się zastanawiać, gdzie jest dźwignia zmiany biegów, jak wydaje się robić to większość kierowców... A do tego nie jest mi potrzebne monstrum pod maską. Wystarczy ładny wygląd tej maski, jak i jej otoczenia :)

I to lubię u kierowców :piwo:. Prawie codziennie jeżdżę po mieście i też bardzo irytują mnie takie sytuacje, kiedy kierowca zamiast o jeździe myśli o dupie Maryny i reaguje na wszystko, co się wokół niego dzieje z refleksem szachisty pod wodą.

pozdr.

Ja zauważyłem, że im bardziej gdzieś się spieszę, tym mniej tolerancyjny jestem na tego typu zachowania... Dlatego nie lubię się spieszyć, jak gdzieś jadę ;)

hehe przyjedzcie do Rzeszowa :D jak nie ruszysz na zoltym tylko czekasz na zielone to na Ciebie trabia :D specyfika podkarpacia - tutaj kazdy i zawsze sie spieszy..... pieszego nie ma mowy przepuscic :|

a ja bede jezdził volvo v40 o ile bede sie dobrze uczył a z tym wierzcie mi jest nie za dobrze.... :'( [IMG]

Ja jak ruszam spod swiatel to jezeli nie jestem pierwszy to ruszam rowno z samochodem ktory jest przed samochodem ktory jest przedemna :) (i patrzcie jak to pieknie wyszlo) MOwiac wprost jak jestem 5 to ruszam rowno z 3 itp, i jak taki ktory jest przedemna nie ruszy to mnie krew zalewa bo musze przez niego hamowac, gdybysmy wszystcy tak ruszali to caly sznur samochodow ruszal by w jednym czasie mniej wiecej oczywiscie, ale ze tak nie jest to przypomina to sflaczala gumke ktora sie naciaga a pozniej skraca łee.
andrzejj9 zielone i gaz do dechy to moje motto i ciesze sie ze nie jestem sam :piwo: a co do celiki to jest calkiem niezla i szanuje gusta innych jak ktos kocha samochody to byle maluch lepiej utrzymany ne ujdzie jego uwadze a co dopiero celica.

yyy a gdzie Daewoo w sondzie ?? :)

nie ma, sonda od poczatku byla skazona pozatym jest zamknieta, pewnie jakby bylo daewoo to by wygralo ;)

Brakuje też Dacii, Kia, Moskwicza i Syreny

zapomniales o Zastawie i trabancie i wartburgu i Ładzie :)

v40 to tylko wersja t4 :)

zapomnialeś o Jelczu, Dafie i kochanej Scani :)

Dokładnie... Jak ja bym chciał, żeby po zmianie światła na zielone ruszali wszyscy, a nie tylko pierwszy samochód ( i to najczęściej po kilku sekundach...). Jakby cholera nie można było patrzeć na światło, a nie na zderzak samochodu przed nami...

ej, o co Wam wszystkim chodzi?
czepiacie sie tej krowy a przeca 7er to je KROWA!
ze zwinna to wierze, uwielbiam takie krowy :D

Vmax
- osobiscie: Golf3 1.6 - 172 i wiecej nie chcial
- ze znajomym niemcem: Merc 500 SL - 245, drzewa sie rozmazywaly ;), trabil na porszaki, jak mu lewy pas na autobanie zajmowaly, ale zapewniam, ze taka predkosc w tym samochodzie sprawia wrazenie calkiem rozsadnej

Polonez 1.5 GLE - 155 km/h (Vmax z gorki :)-dzisiaj bym sie nie odwazyl)
VW Polo 1,0 155km/h (Vmax)
Opel Astra I 1,4 ***8211; 155 km/h
Ford escort 1,6 16V ***8211; 170 km/h
Renaul Clio II 1,2 16V ***8211; 172 km/h (Vmax)
Skoda Superb 1.9 TDi 130 KM ***8211; 185 km/h
VW Passat 1.9 TDi 130 KM ***8211; 185 km/h
VW Golf 2.8 VR6 ***8211; 190 km/h

http://forum.cdrinfo.pl/attachment.p...id=16008&stc=1
http://forum.cdrinfo.pl/attachment.p...id=16007&stc=1
http://forum.cdrinfo.pl/attachment.p...id=16009&stc=1

moje osobiste v max:
corsa 1.2 - 150km/h z 2 rowerami i cala rodzinka i bagarzami ||

Sorki, ale tym, że z rodziną, akurat nie ma się czym chwalić...

Heh. Ja sie nie mam czym chwalić.
Moje Vmax to 130km/h - Felką 1.3i LX - na drodze Lębork - Słupsk (DOZWOLONE 100KM/H). I uważam że te wszystkie cyferki to się tylko na torze przydają. Ale o komforcie jazdy można zapomnieć. No chyba że juz ktoś ma takiego Astona, co "prędkośc podróżną" ma około 190km/h

Co do predkosci podroznej to ja lubie taka ktora wymaga odemnie skupienia, uwazam ze wtedy jade bezpiecznie, poniewaz caly czas kontroluje wszystko dookola. Poniewaz predkosc ta najczesciej jest o jakies 20-30 km/h wyzsza od tej zalecanej nie wszystkim to sie moze podobac, ale wyobrazcie sobie sytuacje gdy trase 100 km trzeba wlec sie za ciezarowka ok 60-80 km/h ja w takiej sytuacji szukam sobie zajecia to ogladam sobie przechodnio to krajobrazy zaczynam sie rozpraszac denerwowac, i w ten sposob wydaje mi sie ze stanowie wieksze zagrozenie niz jadac tak jak jedzie mi sie wygodnie, nie wlekac sie nie szarzujac

Fajne to auto :)
Chciał bym w przyszłości to auto mieć ;)

po częsci masz rację
udowodniono, że jazda z większą prędkoscią wymaga większego skupienia
np długa jazda nocna, powoli jest męcząca
ale szybciej nie pozwoli ci zasnąć...
Oczywiście wszystko w granicach rozsądku :)

A wiesz, w pewien sposób mam coś podobnego. Otóż ja na przykład jadąc w dłuższą (no, lekko dłuższą - około 150 - 200 km) podróż maluchem, przyłapuję się na tym, że przez pierwszą część trasy - różnie, może to być 10 minut, może pół godziny - nie przekraczam prędkości 70 - 80km/h. I nie chodzi tu o to, że specjalnie utrzymuję ją w tym zakresie. Po prostu tak dobrze czuję się za kierownicą, czuję, że kontroluję samochód i że jadę bezpiecznie. Po jakimś czasie samoczynnie zaczynam lekko przyspieszać, aż dochodzę do 100 - 120 (w zależności od dnia) i taką prędkość już utrzymuję. Po prostu lepiej wyczuwam już samochód na trasie danego dnia, lepiej poznaję warunki i automatycznie czuję, że mogę już tyle jechać zachowując pełną kontrolę nad samochodem.

Nie zmuszam się do jazdy z konkretną prędkością. Po prostu czuję, kiedy moja jazda jest bezpieczna.

I po co policja, wystarczy zdrowy rozsadek, zamiast zastanawiac sie co czai sie za krzakiem koncentruje sie na drodze i tym co wokol mnie. Pozdro

@rembrant
Tylko ilu jest takich, którzy tego rozsądku nie posiadają ??

@knydel
Nie wiem nie prowdze statystyk :)
Jakby wszyscy tak mysleli to by wypadkow nie bylo, a przynajniej nie tyle.
Jeden koles mowi ze on ma w samochodzie esp i moze przez kazdy zakret przejechac 100 km/h, niewazne czy wieje czy leje, a ja siedze sobie na miejscu pasazera, i musze tego sluchac, a w kieszeni noz mi sie otwiera z 13" ostrzem

No a takich, którzy to albo bezgranicznie ufają swoim sytemom w samochodach albo swoim umiejętnościom, albo komuś/czemuś jeszcze jest bardzo dużo i to dość często widać na ulicach.
Najgorsze, że często niewinni cierpią a tym bez wyobraźni nic się nie dzieje.

Jest jedna sprawa - technika nie zastąpi umiejętności. Może wspomóc pewne ich braki, ale nigdy całkowicie nie zastąpi ich oraz pewnej dozy zdrowego rozsądku. Problem w tym, że nie wszyscy wydają się zdawać sobie z tego sprawę...

http://uk.download.yahoo.com/ne/fu/oa/eurcncs185030.mpg
technolgia w najwyszmym wydaniu kto powiedzial ze samochody nie maja duszy :D

Dobre... tylko jeszcze mi powiedzcie jak się nazywa ta piosenka co leci w tle...

No niestety elektronika moze pomoc ale nie wyreczy, i tutaj niektorzy moga byc w bledzie jezli mysla ze jak maja abs czy esp czy asr lub inne jak zwal tak zwal, to sa bezpieczni. Dobra opony sprawne hamulce, szybkie zdecydowane decyzje tylko to moze pomoc. Mieszkam w bielsku tutaj nie ma duzych gor, ale wystrczy wyjechac poza granice miasta i juz mozna szalec w gorskich terenach, a to niestety nie takie proste, newy na wodzy, powoli a do celu. Jezeli ktos mysli inaczej to jest w bledzie bo na lod nie ma mocnych.
Swoja droga to jak pokonujecie strome gorskie odcinki samochodem z przednim napedem gdy jest bardzo slisko i hamowanie silnikiem nie wystarcza? Ja uzywam jedyneczki, polsprzeglo i jak najwolniej w dol, zwlaszcza gdy nie mam lancuchow a goreczka jest niczego sobie, w innych przypadkach 2 i tez w dol, zasada moja jest taka zjezdzac zawsze na biegu o jeden nizszym niz wjechalem, jak narazie mialem jednego dzwona (delikatnego wgnieciony prawy blotnik w tym samym miejscu i czasie kazdy samochod jadacy za mna wyladowal w tym samym miejscu jednym slowem mowiac 15 dzwonow w 15 minut) Pytam o to bo w bielsku jest tyle sniegu ze najstarsi gorale nie pamietaja :)

No ja nie mam takich możliwości, żeby przetestować swoje umiejętności na duuuużycg górach :). Ale jak mrozek złapał po odwilży to wyjechać za parkingu pod niedużą górkę, nie dałem rady. Całe szczeście, że pełny samochód miałem to jakoś wolno ale poszło :)

Przylaczam sie do pytania :)

Tu sie dowiecie

-edit-
qrwa, link juz nie dziala

"Jacques Your Body" Les Rhythmes Digitales

thx brzmi niezle, obadamy, obadamy