:kawa:

:herbatka: przy kompie

:kawa:

:kawa:

:piwo: żywczyk

:kawa:

:kawa:

:piwo:

Nie mam piwa :(

No to masz :D
:kolejka:

:kawa:

:kawa:

:kawa:

:herbatka:

:kawa:

Południowe :piwko2:
:spoko:

:kawa:

:kawa:

pyszna kawa z automatu :'(

:herbatka:

:piwo:

:kawa:

Pils :piwo:

Herbata ze świeżym imbirem i cytryną. :herbatka:

:kawa:

:kawa:

:herbatka:

:kawa:

:kawa:

:kawa:

:kawa:

:wow:

:spoko:

sami kawosze, a gdzie piwosze?
:piwo:

:O :O

racja, gdzie jest ochrona? kto go tu wpuścił bez zaproszenia?:ysz:

pyszna kawa z automatu :ysz:

No więc :piwo: za czerwoną głupotę Lennona pijemy.

:piwo:

:kawa:

Sam tu piwkuję? :sciana:
:kolejka:

:kawa:

:kawa: Lavazza, parówki sokołowskie... :jem:

:herbatka:

:kawa:

:kawa:

Kupiłem piwo, ale nie dla siebie.

Kto chce? :>

:kawa:

CK chce.
ON zawsze chce...

pyszna kawa z automatu :ysz:

:herbatka:

Daj jedno Rychowi.
Może mu nie zaszkodzi...

Dam jedno Rychowi.

Na pewno nie zaszkodzi - najwyżej będzie po nim szczekać. :D

Załącznik 56219

>jou
a to co za wynalazek :hmm: psie piwo?!

meanwhile in las
:herbatka:

:piwo: grzane, już ze 3 wysiorbałem, nie wiem, bo z garnka do kubka chochlą polewam. ;)

:piwo:

Ale się spóźnił, o tej godzinie, to tylko wodę mineralną Muszynianka się chla, bo jutro rano witamy w zamarzniętym aucie... :>

Może zrobię herbatę z imbirem i cytryną? No tak, zrobię, jak wystygnie, to będzie w środku nocy na imprezkę! ;)

Piwo dla psów. :D

Podobno o smaku wołowiny. :rotfl:

--------------------

Tymczasem :kawa:

:kawa:

nie no. czego to jeszcze nie wymyślą :D


:herbatka:

pyszna kawa z automatu :'(

kolejna :herbatka:

:kawa:

:kawa:

:piwo:|| walczymy z zimką

:kawa:

:kawa:

:herbatka:

kasztelan niepasteryzowany :piwo:

czolem pijaki:drinking:

Grzane piwo (jakaś mocna taniocha z puszki, nawet nie wiem co :haha: ) ze świeżym imbirem, goździkiem, przyprawą do szarlotki i odrobiną miodu, wzmocnione też odrobiną. :piwo:

:kawa:

piwo mi się zapsuło :ysz: przestało z butelki wylatywać :hmm:

Jakie placki?

:ysz:

nie wiem o co chodzi. już nie pije dziś!

:kawa:

Jest piątek w środku nocy jak dla mnie, nie można nie pić! Trzeba pić, ale trzeba uważać, aby się na lodzie nie wypierdzielić jak mój jeden znajomy po rozmowie ze szwagrem - obojczyk mu na śruby i blachy poskręcali, rypnął tak 3 tygodnie temu, chyba na pierwszym śniegu. TAK NIE ROBIĆ!!! ;)

Nadal grzane, już nawet nazwę odczytałem: Beczkowe mocne, nie wiem jak smakuje, bo grzane, to grzane. :piwo:

gadałem wczoraj ze znajomą fryzjerką. mówiła, że ostatnio pod choinkę są modne kule. jej koleżanka pracuje w szpitalu gdzieś nieopodal 'gipsowni' (stąd wie)

http://www.galeriazdrowia.pl/foto/kule_pachowe.jpg

Ja podejrzewam, że go na śruby do drewna poskręcali, takie z metalowego, miał farta jak były ocynkowane, wytrzymają jeszcze parę tygodni. W końcu kryzys jest, no nie? ||

Idę podgrzać następne, już nie mam wzmacniacza, bo jest kryzys, to kupiłem jedynie 200 jakiejś najtańszej...

:piwo:

To mówicie, żebym dochlał tę kawę i poszedł po kolejne piwo?
Chyba macie rację.

>grzeniu
na/po jedno nie warto isc. co najmniej 3 :taktak:

Ciszej mówcie, jest środek nocy, a nasi jeszcze grają przy całkowicie pustych trybunach...

Trzeba zaraz iść spać, może teraz jakieś dobre na zimno? :kolejka:

Nie problem 3...
ale po kolei
:piwo:

:piwo: Lwówek Książęcy przy kominku

:kawa:

Lwówek Książęcy do ryby po grecku i razowca z masłem czosnkowym. :piwo:

czołem piwosze :D

:herbatka:

Czołem!
:kawa:

:kawa:

:kawa:

Nie wierzę! :wow:

:P

To mutanty.

:piwo:

Nie?
Herbata mi się "przejadła".
Alkoholu nigdy nie używałem.
A wypić coś trzeba.

:kawa:

A chcesz z ogóra?
Nie cierpię heretyków :sciana:

:piwo:

Wcześnie jest, ale ja z imienin dziadka wróciłem i coś mnie muli :hmm:

:piwo: Warmiak niepasteryzowany przy kominku

A, jeszcze żywczyka na odchodne już....psssyknę :)
:piwo:

:kawa:

:kawa:

:herbatka: