Chyba gołębiem pocztowym. Ale on za dużo mega nie udźwignie.

+++++++++++++++++

:kolejka:

Metrem może? :hmm:

:kawa:

Ty byś od razu chciał na metry.

To :kawa: na szklanki, w ilości 1.

Uff jak gorąco
:piwo: z lodówki

U mnie jest fantastycznie, 20 stopni, słońce i lekki wiatr.

Nie byłem, ponoć na każdych rogatkach posterunki i sprawdzają każde auta z obcą rejestracją.

Espresso :kawa:

Czy obywatele są gotowi do cotygodniowego rytuału spożywania napojów wyskokowych i zabawie do białego rana? Już 17 więc możemy zaczynać :taktak:


:party:

https://www.youtube.com/watch?v=r6FVk2k4qsM

Obywatel jest po całym dniu klejenia styropianu (wreszcie, kupiłem go w marcu, tuż przed podwyżkami) i właściwie to chętnie by się łiskacza napił, ale nie ma z kim* ;)

*łiskacza nie trzeba pić z kimś, ale jeśli chce się wypić więcej, to już towarzystwo by się przydało :fiu:

Niestety kończę
https://propaganda24h.pl/pl/p/JOHNNI...Y-1%2C75L/1733
Ale z Tobą jeszcze się napiję.

No jakżeby nie?
:piwo:

O jak miło ;)

Nie ma co się martwić, gdyż jak to kiedyś słusznie napisał Sapkowski - coś się kończy, coś zaczyna :D

Znaczy skończyłeś z zerówkami? No no! :wow:

Pojechałbym, ale "do Ciebie nie puszcza straż"

Szczerze mówiąc to nie, ale przecież napisałem prawdę, że to było miłe :haha: A poza tym nie chcę być poza nawiasem, więc dla towarzystwa przynoszę sobie zerówkę i nikomu nie mówię, że to jest zerówka ;)


Na tę okoliczność wyciągnąłbym zdecydowanie-nie-zeroalkoholowy-napój :D A pogranicznicy rzeczywiście nie puszczają, ale tylko w pasie 3km od granicy, zatem miejscówka by się jakaś znalazła ;)

:kawa:

:kawa: