![]() |
:kawa:
|
Halo, poniedziałek jest :czas:
:kolejka: |
Nie dobrze, kawa drożeje w zastraszającym tempie :(. Na razie druga :kawa:
|
Cytat:
|
Albo raczej: póki mamy jeszcze zapasy tej, cośmy ją kupili tanio :haha: Swoją :kawa: godzinkę temu wypiłem, taki kompaktowy, półlitrowy kubek...
|
Jak się chleje kawy nad morzem, to muszą być drogie. Tam mają kawy dla bogatych k***a
U mnie :piwko2: i trzeba by wziąć się za robotę. |
Aaa, Zetoxiu się znowu nad morze wybrał :D No tak, taka kawa musi swoje kosztować ;)
Uff, niby to jeszcze nie upały, ale biega się już ciężko. Nie wiem zresztą, czy nie mam jakiegoś bezobjawowego kowida czy innej infekcji wirusowej, bo niby nie czuję się źle, ale jakby nieco szybciej się męczę w treningu i przy pracy :hmm: :kawa: #2 na wypłukanie magnezu oraz kubek elektrolitów dla uzupełnienia braku magnezu. Ktoś powie, że to głupie, ale nie ktoś, kto lubi kawę ;) A poza tym - skąd niby wiadomo, że magnezu w organizmie nie trzeba, jak oleju w silniku, wymieniać? |
:piwko2: w robocie
|
:kawa:
|
Już czas na :kawa:
|
Późno ale też się napije :kawa:
|
Bałtyk zimny jak dupa umrzyka, jedyny lek, gorąca :kawa:
|
Co ty gadasz. Kto ci każe tam włazić?
Ogólnie goronc u mnie i jedyny słuszny lek to zimne :piwko2: |
pogadamy we czwartek jak będzie 35 stopni :P
|
Cytat:
A tak dla ciekawości https://www.meteoprog.pl/pl/weather/Glivitse/ możesz wpisać swoje miasto i pokaże ci kiedy miałeś najcieplej. Wróciłem z rundy na kole to teraz :piwko2: |
Dziś sam widziałem 32, ale stacja zapisała max 35, więc dużo straszniej nie będzie.
Właśnie walnąłem :kawa: a zaraz będzie zimne :piwko2: |
U mnie dobiło do niespełna 25, na razie spokój. Za to nad ranem było wręcz zimno - niespełna 10... Wszystkie upały dopiero nadchodzą.
:piwo: |
:piwo: po robocie
|
:kawa:
|
:kawa: się robi
|
U mnie z opóźnieniem, ale też zaraz będzie :kawa:
|
:kawa: przed obiadem.
|
witaj Krakówek, wpadłem z lodówki do piekarnika, możecie zazdraszczać k***a, zimna muszynianka toast2
|
A widzisz, dobrze ci tak. Po co się wyrywałeś tak wcześnie, ale ty zawsze musisz pierwszy wqrwiać. Teraz i nad morzem będzie gorąco.
U mnie kasztelan lodówkowy :piwo: A na blacie na razie 33 :sciana: |
U mnie całkiem znośne 27. Patelnia będzie jutro i na szczęście u mnie tylko jutro.
A co do wyjazdów urlopowych, to mi się zwykle po trzech dniach nudzi i chce do domu, dlatego w najbliższy weekend wyjazd będzie, ale weekendowy. Nie powiem gdzie, nadmienię tylko, że Zetoxę będę mijał o jakieś 2,5 km ;) |
Paczem i widzem 37,1 :O
Rotacja w lodówce :kolejka: |
Woda z miętą i cytryną!!!
|
:kawa:
|
Cytat:
:kawa: |
:kawa:
|
:czas: :wazuuup:
:kolejka: |
:kawa: była o... tak jest, 10 :P
Upał na razie nie daje się we znaki, ale to tylko dlatego, że siedzę w domu. I wynajduję wszystko co się da, żeby z niego nie wyleźć - obecnie biorę się za lepienie pierogów :szczerb: Za oknem już przebiło 30 i dziarsko popyla do góry... |
U mnie 34
|
A u mnie 23 :jupi: Słońce gdzieś poszło, wiaterek dosyć powiewa. Może coś z tego być.
To wietrzę chatę i robię :kawa: |
U mnie było, jak u Superrrmario, 34. Teraz 27,9. Przydałoby się jeszcze potruchtać, ale odwlekam to ile mogę, w takich warunkach nie chce się człowiekowi ruszać, a co dopiero ruszać trochę szybciej :nie:
:piwo: 0 |
Teraz mam 17,6 :fiu: A jeszcze przed wieczorem troszkę przekropiło, ale naprawdę troszkę.
A chałupa trzyma, odporna na wietrzenie. :piwo: z lodówki |
:kawa:
|
:kawa: się robi
|
:kawa: weekendowa.
|
Piwontkowy kasztelan :piwo:
|
Jak u was dzisiaj, bo u mnie był znośny dzień.
Co nie zmienia, że pić się chce. Zatem :piwko2: i do roboty jeszcze. |
Wczoraj lało cały dzień, nie przestało nawet na chwilę. Wiało też potężnie. Dziś ma być podobnie, tylko ma lać trochę mniej. 14 stopni.
Wczoraj pomagało mi Karpackie, co będzie dzisiaj - się jeszcze okaże. :kawa: na razie. |
Dziś powrót w okolice 30 stopni.
:kawa: |
Jak pomnożę przez dwa - będzie 30. :hahaha:
:kawa: do śniadania. |
Po :kawa: trochę pokręciłem na kole . Nie było aż tak gorąco :)
|
:pepsi: a za chwilę będzie :piwko2:
|
Syćkie trzeźwe jak świnie? :O
:kolejka: na koniec piątkosoboty |
:kawa:
|
:kawa: , dziś u mnie ma być mało słońca , ale i tak ciepło.
|
:kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:piwko2: po obiedzie. |
A ja :piwko2: przed obiadem
|
|
Okocimek :piwko2: i do roboty
|
Wróciłem z krótkiego wypadu w Tatry, Rysy zaliczone :) Wejście od Morskiego Oka, zejście od słowackiej strony; wszystko przy wręcz idealnej pogodzie.
Jutro na zachodzie znośnie, a u mnie zapowiadają drugi z kolei dzień upału, dlatego wietrzę ile wlezie. Idzie dość powoli, bo na zewnątrz póki co ponad 18 stopni, ale może do rana będzie lepiej :hmm: :piwo: |
:kawa:
|
:kawa:
|
:czas: Nie spać, piwo pić!
:kolejka: |
:kawa:
|
Idę se walnąć wspomagiera... :herbatka:
|
Walnąłem :kawa: a zaraz będzie :piwko2:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa: i jak tam szykujecie się na grzmoty ?
|
:kolejka: po robocie
|
:kawa:
|
Cytat:
:piwo: |
Czajnik syczy, zaraz będzie :kawa:
|
Cytat:
|
:herbatka:
|
:kolejka: przed obiadkiem
|
A kompot sobie strzeliłem po obiedzie. :P
|
:piwo: 0
|
Okocimek 5.0 :piwo:
|
winko domowe upite, mogę iść spać.
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:czas: Wstawać łajdusy!
:kolejka: |
Wstałem.
|
:kawa: dopita
|
:kawa:
|
Kolacja po bieganiu i :piwo:
|
:kawa:
|
:herbatka:
|
No :herbatka: i coś na kolacje.
|
:piwo:
|
:piwo:
|
:kawa:
|
:herbatka:
|
:kawa: może to jest jakiś pomysł o tej porze
|
Po zakupach , teraz :kawa:
|
:kawa: przedśniadaniowa.
|
:kawa: tużprzedgrillowa.
|
:piwko2: po obiedzie
|
Gdzie walicie gieje?
:kolejka: przy sobocie, po robocie |
:kawa:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:kolejka: po hejnale
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 12:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.