![]() |
Ja o niczym innym nie myślę :szczerb:
|
A można mieć porządnego covida i leczyć go przepacając kołdry, a nie jakieś tam choojwieco i się czaić z antybiotykiem. :>
Podwójne espresso poszło, a w termosiku dwie kawiarki smoły. Dzisiaj na własnym wikcie, bo budowa scenografii będzie tylko. :kawa: |
:kawa:
|
Piję lekko już wychłodzoną :kawa:, zrobiłem dzieciom śniadanie, sam zjadłem, puściłem bajkę a sam zabrałem się za książkę i zapomniałem że stoi zaparzona.
Niby coś tam zawsze sobie poczytuję, ale już dawno nie miałem tak, żeby na dłuższą chwilę wsiąknąć w lekturę, dzisiejsza pogoda jakoś pomogła. Mówcie co chcecie, i ja muszę się bardziej odkleić od smartfona :sciana: Dziś pierdzielę urządzenia elektroniczne, odmeldowuję się i idę czytać :szczerb: |
Powitać,nareszcie mam czas na :kawa:
|
:kawa: doobiednia
|
:kawa:
|
Grzej te grzańce, grzej. Jak widzisz działają.
:kolejka: |
No właśnie jednego robię ;)
Wczoraj miały być trzy, ale zmorzyło mnie po drugim i potem spałem jak dziecko. A że spanie jak dziecko jest zdrowe dla zdrowia, to dziś też odpaliłem garnek :D |
:kawa:
|
Śniadanie zrobione, moje tabletki wzięte, leki przeciwuczuleniowe dla syna podane, antybiotyki, wspomagacze i inhalacje dla dzieci zaaplikowane, kuchnia i salon w miaarę ogarnięte, :kawa:!
Pamiętam jak mój dziadek (gość, który miał odpowiedzialną pracę, do tego miał pasiekę, a przez pewien okres w międzyczasie robił studia, co kiedyś nie znaczyło to samo co dziś) kilka miesięcy po śmierci babci powiedział, że nie zdawał sobie sprawy jak ciężkie jest prowadzenie domu (babcia rzecz jasna również pracowała zawodowo). No kurde, coś w tym jest, jest wpół do jedenastej, siedzę cały czas w domu, a ja już bym sobie chętnie odpoczął :haha: |
:kawa:
|
Spóźniona ale jest :kawa:
|
Na razie :kawa: a po niej będzie :piwko2:
|
:whisky:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 10:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.