![]() |
:kawa:
|
:kawa:
Wczoraj odkryłem, że można na Eurosport Playerze wygodnie oglądać transmisje będąc spóźnionym, po prostu otwierając przekaz na żywo i cofając do początku (nie trzeba czekać aż wrzucą materiał z retransmisji a poza tym nie widać wtedy ile jest do końca, co akurat w snookerze często podpowiada wynik meczu). Tylko głupi byłem, puściłem mecz z 20 ok. 23 i teraz łażę niewyspany od rana :P |
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
:piwo:
|
Ludzie, przeca środa!
:kolejka: |
Środa, meczyk, kolacja, chipsy i sok pomarańczowy :haha:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
:piwko2: oj jeszcze długo do obiadu
|
Dzisiaj jest czwartek czyli dla mnie sobota, jutro w piątek mam niedzielę więc do pracy też nie idę, za to pojutrze 3 dni pod rząd będę śmigał na pierwszą zmianę... Dopijam właśnie czarną z amolem i pasuje iść spać. Dzieciaki prawie po i z ospą, więc do przespania pozostało jakieś jedna dziesiąta czasu niż normalnie... ot życie po trzydziestce....
|
Wróciłem do domu, no to czas na kolację i :kawa:
Jak to człowieka drobne rzeczy potrafią motywować - jakoś tak nie spieszyłem się z zakupami związanymi z planowanym ociepleniem domu, a tu taka drobna rzecz jak spostrzeżenie, że ostatnio nieznacznie urosły ceny (a na początku sezonu urosną jeszcze bardziej, to rzecz pewna) skutecznie wzbudziło we mnie chęć do zakupów :P |
Normalnie z tymi rzeczami wszyscy ruszali jesienią, wtedy fachowcy mieli robotę po letniej pustce i materiały schodziły. Teraz jak ludzie siedzą w domach, z powodu covida, to nagle wymieniają i remontują wszystko. Moich co mi robili tynki zewn. ścigali nawet z Niemiec, a oni ich spławiali mówiąc że siedzą na kwarantannie :rotfl: Roboty nie do przerobienia.
Ceny idą do góry i dalej pójdą. A ty się ciesz, że najgrubszą robotę zrobisz sobie sam - reszta może poczekać. Powiem ci, że nawet odczujesz zalety ocieplenia już latem, jeśli zrobisz to do tego czasu. To co, tymczasem :kawa: a później jeszcze nasenne :piwko2: |
:kawa:
|
Myślę też, że ludzie gdzieś w kościach czują, że wzrost cen będzie trwał. To dlatego tyle miesięcy ceny nieruchomości ciągle się trzymały - kto miał trochę więcej gotówki, ten kupował cokolwiek, co nie ma tendencji do utraty wartości. Teraz trend powinien wyhamowywać, chociaż kto wie, czy na pewno to już.
Chciałbym wyrobić się przed latem, jak będzie - się zobaczy. Aż taki głupi, żeby nie przewidywać że będzie sporo nieprzewidzianych rzeczy to nie jestem ;) |
:kawa: piątkowa
|
Już wiem, dzisiaj piątek, więc będę pił sam.
:kolejka: |
Ja się :kawa: z Tobą mogę napić :w00t:
|
Jeden sprawiedliwy
:piwo: |
:kawa: poranna.
|
Owszem tak :kawa:
|
Grillek też będzie. Browarów nie zabraknie. :]
|
Ja mam nareszcie szwagra w Polsce, chwilowo nawet w tym samym mieście, jak im się skończy kwarantanna (i moje przejściowe chwilowe abstynentowanie) to będzie można i trzeba... :fiu:
A na razie :kawa: x2, jedna zwykła, jedna rozpuszczalna :taktak: |
:piwo:
|
:kawa: po grilku z browarami. :piwko2:
|
:piwo:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
Trudno zaprzeczyć. :kawa:
|
:piwko2: zamiast obiadu.
Tak się śniadaniem nażarłem że chyba całkiem odpuszczę. |
:kawa:
a po niej mam całe piwo do dopicia |
:kolejka:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
Owszem :piwo:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
:kawa: o 10
Teraz :piwko2: |
:kawa:
|
:kawa:
Off topic dla tych, którzy śledzą snookera, szczególnie że nie wszyscy mają Eurosport Playera, a w TV nie było transmisji - nie spodziewałem się tak dobrej gry Hendry'ego. Wynik nie odzwierciedla wiernie przebiegu meczu. Hendry nie zagrał źle, po prostu Selt zagrał znacznie powyżej swojej zwykłej formy. Drugi i jedyny frejm wygrany przez Stephena to setka, to warto podkreślić. Pomyłek też miał kilka, ale raz chybił na trudnej przez cały stół tyle, że nie dało się mniej, kilka razy niewiele zabrakło do dobrej pozycji a musiał przerywać brejka, raz o włos spudłował bardzo trudną czarną do środka (choć tu były dwa błędy - najpierw na pozycjonowaniu, a zaraz potem na decyzji, bo nie powinien w ogóle jej grać). Matthew w ostatnim frejmie wbił przypadkiem czerwoną przy próbie odstawnej w której białej nie poprowadził bezpiecznie. Miał już ponad 40 przewagi, ale stół był otwarty i gdyby nie ten fuks mogło być różnie, zresztą po meczu o tym rozmawiali. Zasłużona wygrana Selta, ale równie dobrze wynik mógł wynieść 4:2 albo i 4:3. Ależ swojsko zrobiło się przy stole, kiedy siedział przy nim Hendry :) |
Popatrzyłem na YT. Prawdę mówiąc oczekiwałem dobrej postawy Hendryego, miałem nawet nadzieję że da radę Seltowi. Z wyniku nie będzie zadowolony, ale gry nie ma się co wstydzić. Jego setka bardzo ładna. Cóż, takie powroty nie są łatwe, musi trochę stoły poprzecierać i jeśli się nie zniechęci i wykaże cierpliwość - a to też może być trudne, bo wiele od siebie wymaga - to kto wie?
Na rewanż z Maguirem po latach na razie chyba za wcześnie, ale to byłoby wydarzenie :D |
:kawa:
|
:kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
Oj teraz tak :piwko2:
Słońce daje jak cholera, praca w 30 stopniach :sciana: |
:kawa:
Czekam już Grzeniu na to ciepło, dziś rano mgła i taki ziąb że szkoda gadać, już wolałbym pogodne -10, natomiast mi potrzeba przynajmniej te stabilne całodobowe +3 i żeby jeszcze sucho było... Pocieszam się, że mam co robić, żeby mi się tylko chciało i czasu wystarczyło :P |
I co tam słychać w szerokim necie? Poza tym, że jest środa.
:kolejka: |
Nie wiem, nie mam.
Spytałem Michała. Ponoć jakaś baba się rozebrała. Cała :O |
:kawa:
|
:kawa:
|
:piwko2: w pracy
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
Gdzie są wszyscy? :pytanie:
:kawa: |
Tutaj :P
:kawa: o 10 teraz jest po 13 więc :piwko2: |
:sok pomidorowy:
|
Cytat:
Ja zatem będę udawał, że jestem :szczerb: :kawa: |
Byłem na wymianie :D
To po całym :piwo: |
Cytat:
|
Jakich opon? Mam koła na przekładkę, to sam wymienię jak będę miał czas i uznam że już czas.
Tymczasem :kawa: |
Zdżymłem się po pracy, tak od 17, nawet nie wiedziałem, że jestem tak zmęczony :O
Jutro mam trochę do zrobienia, jeśli tylko jeszcze teraz wcześnie się położę, to bez problemu uda się wstać o poranku :D Tylko nie bardzo spać mi się chce... :kawa: |
A to nie widziałeś, jak przed chwilą Weakelin wypykał Selbyego. A wcześniej Wahedi Williamsa, a Jimmy White Binghama. Pytanie kto wygra Gibraltar :rotfl:
Piweczko standard :piwo: |
:kawa:
|
Cytat:
|
A skoro już wspomniałeś, to :kawa:
|
:kawa: po śniadaniu.
|
Podciąłem prawie wszystkie drzewka, zabrakło czasu na ostatnie. Cały czas było mi ciepło i gdyby ktoś mnie spytał to powiedziałbym, że jest koło pięciu stopni. Aż spojrzałem na wiadro z wodą, która była zamarznięta na kość - okazało się, że jest lekki przymrozek :hmm:
No to drugie śniadanie i :kawa: |
U mnie +5,6 i ostre słońce. A w pracy +32 k***a
Teraz trza się napić :piwo: |
:kawa:
|
Branoc.
|
:kawa:
|
Cześć niedzielne opoje ***127866;***127867;
|
:kawa:
|
:kawa:
BTW, to jest post #1444111 w dziejach Forum :szczerb: |
:kolejka:
|
:kawa:
|
Przestało wiać, wyszło słońce... Temperatura nie była łaskawa wznieść się na poziom, którego można by po niej się spodziewać, ale ja cierpliwy jestem, poczekam :P
:kawa: |
Fakt, jest znośnie choć zimno (tylko 1,2).
Tymczasem :kawa: |
Po hejnale, zatem po całym :piwko2:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
To u Ciebie Grzeniu też chłodno... Nabyłem dziś 2m3 jesionu sezonowanego 4 lata (nie musiałem, ale okazja była) - kurczę, ale to się pali :D I doskonale, wiosnę przesunęli do czwartku, na ten czas będzie jak znalazł...
:kawa: - jak wyżej - po obiedzie :taktak: |
Zatem wszystko zgodnie z powiedzeniem, że dopiero na Grzegorza zima idzie do morza.
Noc znowu będzie poniżej zera, teraz mam +0,1. W dzień nie doszło do 4, ale słońce było więc w pracy momentami dochodziło do 26, ale przeważnie tak 22-23. To mówisz, że tak do czwartku? No oby. To teraz :kawa: |
U mnie noce dokąd sięgają prognozy w okolicach zera, ale do czwartku zero lub lekki plus ma być w dzień, a noc minus kilka. Do czwartku muszę ogarnąć przewodologię (nowa rozdzielnica w domu w zupełnie innym miejscu, nowy przewód zasilający do niej i na razie wszystko co na zewnątrz - oświetlenie, siła, gniazdka, skrętka, dodatkowy punkt uziemienia). Czasu mało, ale jestem człowiek leniwy zatem powinienem zdążyć - bo nie będzie mi się chciało pół lata z tym turlać :rotfl:
|
:kawa:
|
Dobranocne :piwo:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
:kolejka:
|
U mnie herbatka do wieczornego przeglądania forumka :herbatka:
|
Jasny okocim
|
Dziś piłem tyle kawy, co bohaterowie powieści Kinga... No to teraz :herbatka: dla odmiany i tyle na dzisiaj...
|
Pilsik :piwo:
|
:kawa:
|
:kawa:
|
:piwko2: do obiadu.
:kawa: po obiedzie. |
Oj tak :piwo:
|
:kawa: i :piwo: 0%
|
0% u mnie leci z kranu, bez łaski, nie trzeba przepłacać :P
Pilsik powyżej zera % :piwo: |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.