Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Kto w dzisiejszych czasach używa zegarków na rękę? (https://forum.cdrinfo.pl/f5/kto-dzisiejszych-czasach-uzywa-zegarkow-reke-90276/)

yahol 05.01.2012 09:42

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1195853)
O, na pewno nie tyle, co jego wypowiedzi na forum publicznym :szczerb:

A o gustach się nie dyskutuje...

Oj, tam! Oj, tam!
Z pewnością będziesz twierdził, ze chłop od gnoju, cuchnący i w poszarpanym waciaku, jest tak samo "wyględny" w np. teatrze, jak facet w garniturze, z dobranymi drobiazgami :)
Tak samo w kontaktach interpersonalnych, nie oceniasz nikogo po wyglądzie, tylko, no właśnie co ..... wymieniacie się zaświadczeniami o poziomie IQ??? :)

Reetou 05.01.2012 12:11

Żebyśmy się dobrze zrozumieli: w naszej kulturze przyjęte są pewne standardy zarówno zachowań, jak i ubioru, i nawet chłop na co dzień łażący w podartym waciaku do teatru myje się i wbija w najlepszy garniak jaki ma. Sam, mimo że tego nie cierpię, na spotkania biznesowe wkładam garnitur i krawatkę, choć konwenanse mam raczej w głębokim poważaniu.

Ale z drugiej strony daleki jestem od oceniania ludzi po wyglądzie: nie interesuje mnie, czy ma Rolexa, czy Zarię, i czy ma w ogóle jakiś zegarek, jeśli nie spóźnia się na umówione spotkanie. Nie jest ważne, czy ma iPhona, Blackberry, czy 20 letniego Siemensa, bo to nie świadczy o jego kulturze, tak samo zapewnia kontakt, a w co się on bawi ze swoją słuchawką mnie nie interesuje jeśli tylko nie robi tego przy mnie.

Natomiast jak ktoś ocenia człowieka na podstawie jakiś drogich gadżetów - o, to jest dla mnie właśnie takim śmierdzącym chłopem w waciaku w teatrze i wolę się do niego w ogóle nie zbliżać.

yahol 05.01.2012 12:47

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1195874)
Żebyśmy się dobrze zrozumieli: w naszej kulturze przyjęte są pewne standardy zarówno zachowań, jak i ubioru, i nawet chłop na co dzień łażący w podartym waciaku do teatru myje się i wbija w najlepszy garniak jaki ma. Sam, mimo że tego nie cierpię, na spotkania biznesowe wkładam garnitur i krawatkę, choć konwenanse mam raczej w głębokim poważaniu.

Ale z drugiej strony daleki jestem od oceniania ludzi po wyglądzie: nie interesuje mnie, czy ma Rolexa, czy Zarię, i czy ma w ogóle jakiś zegarek, jeśli nie spóźnia się na umówione spotkanie. Nie jest ważne, czy ma iPhona, Blackberry, czy 20 letniego Siemensa, bo to nie świadczy o jego kulturze, tak samo zapewnia kontakt, a w co się on bawi ze swoją słuchawką mnie nie interesuje jeśli tylko nie robi tego przy mnie.

Natomiast jak ktoś ocenia człowieka na podstawie jakiś drogich gadżetów - o, to jest dla mnie właśnie takim śmierdzącym chłopem w waciaku w teatrze i wolę się do niego w ogóle nie zbliżać.

I właśnie, żebyśmy się dobrze zrozumieli:
-albowiem, nie zrozumiałeś nic, z tego co napisałem!
Ty piszesz o konwenansach i drogich bajerach.
Ja - o kulturze, dbałości o wygląd i styl.
Ty - o ocenie wyglądu.
Ja - o smaku i elegancji.
Ty piszesz o pieniądzach, ze kosztowne i snobistyczne.
Ja - o umiejętności wywołania, dobrego pierwszego wrażenia.
Jednym słowem:
ja o umiejętności jedzenia zupy, ty o klepaniu panny Marysi w zadek :)

woitas 05.01.2012 16:17

Cytat:

Napisany przez yahol (Post 1195877)
I w***322;a***347;nie, ***380;eby***347;my si***281; dobrze zrozumieli:
-albowiem, nie zrozumia***322;e***347; nic, z tego co napisa***322;em!
Ty piszesz o konwenansach i drogich bajerach.
Ja - o kulturze, dba***322;o***347;ci o wygl***261;d i styl.
Ty - o ocenie wygl***261;du.
Ja - o smaku i elegancji.
Ty piszesz o pieni***261;dzach, ze kosztowne i snobistyczne.
Ja - o umiej***281;tno***347;ci wywo***322;ania, dobrego pierwszego wra***380;enia.
Jednym s***322;owem:
ja o umiej***281;tno***347;ci jedzenia zupy, ty o klepaniu panny Marysi w zadek :)

No nie wiem, ja odebra***322;em to tak samo jak kolega.
Sporo w ***380;yciu widzia***322;em i uwierz mi, wygl***261;d to nie wszystko.
Mówisz, ***380;e kto***347; dobrze ubrany jest cz***322;owiekiem o wi***281;kszej kulturze? Wybacz, ale nie wiesz, co mówisz. By***322;em ***347;wiadkiem nie raz, nie dwa "kulturalnego zachowania" panów w garniturze po kilku g***322;***281;bszych. Wi***281;kszego chamstwa nie widzia***322;em.

Wys***322;ane z mojego HTC Wildfire za pomoc***261; Tapatalk

yahol 05.01.2012 16:21

Każdy odbiera tak, jak go boli.

palikot 05.01.2012 16:57

Cytat:

Napisany przez woitas (Post 1195890)
Mówisz, że ktoś dobrze ubrany jest człowiekiem o większej kulturze?(...)

Ależ yaholu nic takiego nie mówi....

Ty myślisz o kulturze w potocznym sensie ogłady,
yaholu o kulturze w sensie katalogu zachowań, kodu kulturowego etc

Problem przez Berionu postawiony chyba można opisać tak:
czy zegarek ciągle jest nieodłącznym atrybutem mężczyzny jak elegancki portfel,
czy nieszkodliwą dekadencką ekstrawagancją jak melonik.

Oczywiście przejaskrawiam, a zegarek zapewne jest gdzieś pośrodku.
Portfel wybrałem, bo to chyba jedyny przedmiot-atrybut, którego nie wyrzucił żaden styl. Z początku pomyślałem o dobrych butach, ale trampki Wojewódzkiego...

Kogoro 05.01.2012 17:00

@woitas, @Reetou

Mam nadzieję, że odpowiadacie yaholowi ubrani w garnitury. Bez tego nie ma mowy o jakiejkolwiek dyskusji. Kultura musi być.

:D

Cytat:

Napisany przez yahol Podgląd Wiadomości
I właśnie, żebyśmy się dobrze zrozumieli:
-albowiem, nie zrozumiałeś nic, z tego co napisałem!
Ty piszesz o konwenansach i drogich bajerach.
Ja - o kulturze, dbałości o wygląd i styl.
Ty - o ocenie wyglądu.
Ja - o smaku i elegancji.
Ty piszesz o pieniądzach, ze kosztowne i snobistyczne.
Ja - o umiejętności wywołania, dobrego pierwszego wrażenia.
Jednym słowem:
ja o umiejętności jedzenia zupy, ty o klepaniu panny Marysi w zadek
A ja na to jak na lato, słowami Tuwima
Całujcie mnie wszyscy w dupę


Proste pytanie o zegarek może do wojny doprowadzić. Tylko jak się później przy winie godzić, skoro jeden będzie pił jabola za parę złotych, a drugi wyda kilka stów.

Reetou 05.01.2012 17:01

Cytat:

Napisany przez yahol (Post 1195877)
I właśnie, żebyśmy się dobrze zrozumieli:
-albowiem, nie zrozumiałeś nic, z tego co napisałem!

Wiesz, odniosłeś się w pierwszym poście do mojego komentarza wypowiedzi M@Xa:

Cytat:

Napisany przez M@X (Post 1195850)
tez zwracam uwage na detale, bo to wiele mowi o czlowieku.

czyli oceny ludzi po detalach. Wtręt o śmierdzącym chłopie w teatrze też raczej nie pasuje do rozmowy o "kulturze, dbałości o wygląd i styl", czy "o smaku i elegancji".

Cytat:

Napisany przez woitas (Post 1195890)
Byłem świadkiem nie raz, nie dwa "kulturalnego zachowania" panów w garniturze po kilku głębszych.

Ja nawet bez kilku głębszych. Nawet dzisiaj dwa białe kołnierzyki, czarne garniturki, krawaciki, pantofelki, na oko lekko po trzydziestce, rozmawiało sobie głośno w piekarni tak rzucając mięsem, że nawet mi więdły uszy, a co dopiero kilku przypadkowym babciom. Nie szata zdobi człowieka, oj, nie szata...

Cytat:

Napisany przez Kogoro (Post 1195894)
Proste pytanie o zegarek może do wojny doprowadzić.

Jakiej znowu wojny? Jesteśmy z Yaholem kulturalnymi ludźmi, choć o odmiennych światopoglądach i sobie tutaj kulturalnie wymieniamy uwagi.

yahol 05.01.2012 17:17

Cytat:

Napisany przez Kogoro (Post 1195894)
@woitas, @Reetou

Mam nadzieję, że odpowiadacie yaholowi ubrani w garnitury. Bez tego nie ma mowy o jakiejkolwiek dyskusji. Kultura musi być.

:D



A ja na to jak na lato, słowami Tuwima
Całujcie mnie wszyscy w dupę


Proste pytanie o zegarek może do wojny doprowadzić. Tylko jak się później przy winie godzić, skoro jeden będzie pił jabola za parę złotych, a drugi wyda kilka stów.

Ja tam siedzę w slipkach, z petem w gębie, i przecieram zaspane, czerwone oczęta, kłykciami brudnych paluchów!

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1195895)
Jakiej znowu wojny? Jesteśmy z Yaholem kulturalnymi ludźmi, choć o odmiennych światopoglądach i sobie tutaj kulturalnie wymieniamy uwagi.

Też tak sądzę.

Może przesadziłem z tymi porównaniami.

Wojny nie prowadzę, może po prostu, w sposób mało zrozumiały wykładam swoje poglądy.

ynsiwy 05.01.2012 18:00

Też nie wyobrażam sobie życia bez noszenia zegarka, od dziecka jestem tak przyzwyczajony, że jak nie ma go na ręce, to ręka jakaś lekka, jak by jej nie było.
Mam trzy zegarki które noszę naprzemiennie i gdyby fundusze pozwalały to kupował bym kolejne... :D chyba można się uzależnić od kupowania zegarków ;)

Kogoro 05.01.2012 20:43

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1195895)
Jakiej znowu wojny? Jesteśmy z Yaholem kulturalnymi ludźmi, choć o odmiennych światopoglądach i sobie tutaj kulturalnie wymieniamy uwagi.

Cytat:

Napisany przez yahol (Post 1195896)
Też tak sądzę.

Może przesadziłem z tymi porównaniami.

Wojny nie prowadzę, może po prostu, w sposób mało zrozumiały wykładam swoje poglądy.

A co? Na wojnę to kulturalni ludzie nie idą? :>

To jaki zegarek nadaje się na warunki frontowe?:haha:

palikot 05.01.2012 21:36

Frontowe to Wostok.

Pamiętacie tę fotografię z polskim żołnierzem zatykającym biało-czerwoną na murach Berlina? Było w każdym podręczniku, wszędzie. Musi być gdzieś w sieci.

Czytałeś gdzieś-kiedyś wywiad z autorem tego zdjęcia. Mówił, że jedyną korektą (żyletkową) było wydrapanie pięciu zegarków na nadgarstku tego żołnierza ;P

M@X 05.01.2012 22:49

Casio robi zegarki z ktorych chetnie korzysta USMC, modelu nie pamietam. Najemnicy chetnie korzystaja z 5.11 (nie tylko w wypadku zegarkow - wiem, bo nadal przysylaja mi katalogi). Da sie kupic zegarek "na front", ale nalezy zapomniec ze zejdziemy ponizej $1000.

A portfel mam od roku ten sam - Pierre Cardin. Przeszedl wiele i nadal sie nie rozpadl w przeciwienstwie do chinskiego szajsu, ktory mialem wczesniej, a ktory to szczegolnie upodobal sobie rozpadanie sie przegrody dla monet.

Ogolnie to kawalek z klotnia nalezaloby przeniesc do smietnika, bo jest nie na temat. Zglaszam.

- Deckard - 05.01.2012 22:49

k***a a jak ktoś rozpocznie topic o srajtasmie to tez z tego powstanie taka epopeja :wow:

Kogoro 05.01.2012 23:22

Cytat:

Napisany przez - Deckard - (Post 1195915)
k***a a jak ktoś rozpocznie topic o srajtasmie to tez z tego powstanie taka epopeja :wow:

Przy okazji wojny może być marynarka wojenna, czyli dwa kroki do zegarków wodoodpornych.

Przynajmniej będziesz wiedział jaki zegarek założyć w zależności od sytuacji.



A srajtaśma to bardzo poważny temat, choć zapewne nie tak rozległy jak zegarki.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 18:26.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.