![]() |
Cytat:
|
Właśnie też mnie ten kingston bardzo interesuje. :tak!:
~83 funty za 64 giga. :spoko: |
Niestety już Out of stock. Jest jeszcze Desktop Bundle, który wychodzi 10 funtów drożej. Warto brać? Patrząc na recenzje na sieci, to sprawuje się całkiem nieźle.
|
Ja mam jakieś subiektywne przeczucia, nie poparte żadnymi testami etc, że należy jeszcze poczekać z tymi SSD. Tak z pół roku, może rok ;)
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Skąd na to kasę brać... Obecnie morduję FF13 (dno!) i Heavy Rain (to w zasadzie nie gra, a film ;]). Taki offtopik trochę. |
Item Out Of Stock :(
|
Berion - zagralbys w jakas klasyke. Takie command & conquer na przyklad.
|
Cytat:
Cytat:
@Bartez - właśnie sam nie wiem czy warto. W końcu w 2 generacji SSDNow poprawili nieco prędkość zapisu - sam jednak nie kupiłem - to na pewno nie pierwsza i nie ostatnia okazja. :] |
Mi mendy wykupiły Lexara 8GB ;( poczekam, może będzie dostawa.
|
Przyszła paczka ;) Logitech C250 + Kingstone 133X 8GB. Kamera działa, kartę sprawdzę (i przetestuję ;)) w najbliższym czasie.
|
Przekazałem. :taktak:
|
Nadal nie dostałem swojej gry. Wysłałem wczoraj maila i dostałem taką o to odpowiedź:
Cytat:
W obliczu powyższego: jak mogę sprawdzić, czy przesyłka w ogóle opuściła Anglię? A jeśli tak to jak daleko "zajechała w Polskę". Przecież ktoś to musiał ukraść, samo nie zniknęło. Nie wierzę, żeby nikt nie monitorował paczek, listów itd. |
Takie firmy dbają o swoją reputację, więc z reguły bez szemrania wysyłają replacement albo oferują zwrot zapłaconej kwoty.
AFAIK odsetek zagubionych przesyłek jest na tyle niski, że nie opłaca się wszystkich wysyłać pocztą poleconą (ang: registered albo signed-for) - taniej wysłać ponownie. Zresztą dbanie o reputację tyczy się również i ebayowych "dużych" sprzedawców, o czym jeden z tu bywających kolegów miał się okazję przekonać. :> |
Tak po prostu? Przecież równie dobrze ktoś mógłby ich w ten sposób oszukać/naciągnąć. Jak można tak zawierzyć klientowi? No chyba, że w tej materii mój tok rozumowania zatrzymał się na PRLu. :P
Dzięki Jou. |
Zasadniczo to jest tak, że wierzą klientowi. O ile jednak klienci zaczną nadużywać zaufania sprzedawcy, ten zastosuje zasadę zbiorowej odpowiedzialności, wprowadzając (za dodatkową opłatą, ponoszoną rzecz jasna przez kupującego) obowiązkowy signed-for dla niektórych krajów, lub wręcz usuwając kraj z listy obsługiwanych.
Zdarza mi się widywać aukcje, których wystawiający wyraźnie zaznacza, że wyśle wszędzie, oprócz Polski, Włoch, Ukrainy i jakiegośtam południowoamerykańskiego kraju. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 07:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.