Ja liczyłem po cichu na jakiś wymęczony remis. Widać, że po letniej przerwie nic nie trybi - niestety tylko u naszych. Żeby tylko nie w*****i z Kazachstanem u siebie, bo dopiero będą jaja.
Mieliśmy zapas, niby nic się nie dzieje, ale...jak dalej tak będą grać, to nie wygrają z nikim.

Człowiek ledwie wstał i dowiedział się, że stara dobra reprezentacja wróciła :ysz:

No wiadomo, telewizja zawsze kłamała i będzie kłamać :D Haha a w internecie wszystko jest możliwe, nawet to z obrazka powyżej.

Komenda Stołeczna Policji: Na parkingu Legii nie doszło do pobicia

http://sport.interia.pl/klub-legia-w...po,nId,2448991

I co teraz? :rotfl:

A co to jest liść, Edziu naruszenie czy nie nietykalności osobistej :rotfl:

Przecież policja nie zakwestionowała w ogóle 'zajścia', różnice dotyczą jedynie kwalifikacji i paragrafów. Na razie, choć wyjaśnianie trwa i może się to jeszcze zmienić, nie będzie to ścigane z urzędu. Jeśli poszkodowani, czyli kopacze, zgłoszą i zażądają postępowania, to ono będzie.


Póki co, wyjaśnia się, czy mogło dojść do czynów nie utrwalonych na monitoringu. Wtedy może się okazać, że jednak do pobić doszło. Poczekamy, zobaczymy co z tego wyniknie. Może Legia postanowi zamieść sprawę pod dywan...i jakoś się z kibolami ugadać.

Legia postanowi nie robić z piłkarzy ciot, bo działacze mogliby od piłkarzy dostać z liścia za to. Kurva, pedalski lewacki świat, gdzie z twardych męskich rozmów chce się robić przestępstwo.

Te czasy na szczęście minęły bezpowrotnie, żyjemy w cywilizowanym świecie (a przynajmniej jeszcze 2 lata temu żyliśmy). Na każdego cwaniaka znajdzie się większy cwaniak, a jak gangus jest taki kozak, że lubi prowadzić „twarde męskie rozmowy” to niech do psa wyskoczy. I zobaczymy czy się dogadają ;-)

Na całe szczęście nie będziemy żyć w tymkraju, gdzie ciapaci będą nas mordować, a my ich za to przepraszać, szansa na to minęła bezpowrotnie.

no to jedziemy do długiej podróży do Moskwy :spoko:
było gorąco przy remisie 2:2 z Czarną Górą,
ale jednak wqurw Lewandowskiego pomógł :>
obrona jednak dziurawa, 13 straconych bramek w turnieju to za dużo :sciana:

Chciałbyś, żeby grali równo? Ja też bym chciał, ale to piłka kopana, emocje muszą być, inaczej byłoby nudnie. :D

Pamiętajmy, że Czarnogórcy byli zdekompletowani (kartki, kontuzje). Mimo to potrafili przycisnąć i wyrównać :O
Kto wie, jak by było, gdyby było...
Na pocieszenie Duńczycy zremisowali z Rumunami grającymi w dziesięciu, i to u siebie :O
Ten scenariusz był jednak pod nas. :spoko:

Już jakieś dwa lata :D

Już widzę te spekulacje przed losowaniem, gdzie wszyscy będą chcieli trafić na polską grupę marzeń :haha: