Doszedłem do siebie :najlepsz:

Adrenalina +1000. Dziękujemy!

Opędzlowałem samodzielnie pół butelki koniaku 0.7 a jestem trzeźwy jak świnia. Adrenalina czyni cuda :)
Kilkanaście postów wcześniej ktoś pisał o panience Wlazłym... Chyba Mu głupio?

Tu można wysyłać naszym Złotym Chłopakom gratulacje.
http://eurosport.onet.pl/siatkowka/m...zerwonym/6vqmw

Przed meczem powiedzialem, ze albo Brazylia wygra 3:0 albo wtopi. Po drugim secie juz bylem tylko spokojniejszy i wyluzowany. Nasi ich zabili spokojem! Zanim Blain pokazal GUMIE "dokrec do siatki" mowilem dokladnie to samo! Pilka blizej siatki a masowo zaczna tykac gornej tasmy! No i dokladnie to bylo. Blok zluzowal, byl mniej agresywny. No i sie wygralo. Jak ktos nie wierzy moge dac screeny jak to pisalem.

Czy wygrala druzyna najlepsza na turnieju? Raczej nie, bo mimo wszystko Brazylijczycy prezentowali sie zdecydowanie lepiej. Przegrali dwa mecze, z nami, z mistrzami swiata! Ale taki jest sport, nie zawsze wygrywa najlepszy.

Mam dylemat za tytul zawodnika mistrzostw. Zostal nim Szampon...niby zasluzenie. Bo w przekroju calosci ciezko znalezc lepszego. Tyle, ze Polska zostala mistrzem swiata w 90% przez jednego zawodnika. Jest nim Pawel Zagumny! Bo mistrzem zostaje sie w finale! :)

cdn ;-)

Nie zgodzę się, że w przekroju turnieju Brazylijczycy prezentowali się lepiej. Mieli tez słabe mecze, jednego omal nie przegrali, a przy tym mieli łatwiejszą drogę do finału.
My przegraliśmy jeden mecz z USA - zasłużenie.
A dwie wygrane z Brazylią dowodzą, że nie był to ani fuks ani przypadek. Byliśmy lepsi, co pewnie teraz już otwarcie Brazylijczycy przyznają. Już po pierwszym wygranym w półfinale Wallace przyznał otwarcie, że przegrali bo my byliśmy lepsi (reszta była obrażona i udawała pokrzywdzonych).

No a Guma w finale przeszedł samego siebie. Tak wyszło, że w tym meczu to on stał się receptą na Brazylię. :spoko:

Co do Gumy zgoda, ale z drugiej strony to nie jest już zawodnik turniejowy, więc nie mógł grać całych mistrzostw. Niestety wiek robi swoje.

Brazylia lepsza? O nie, my byliśmy lepsi.

Prawda :spoko:że największy udział w zwycięskim finale miał Guma-chyba zagrał mecz życia -wszystko co dało się wystawić świetnie porozrzucał -widział że go pilnowali na kiwkę i w czasie meczu nigdy nie spróbował mimo że uwielbia to robić a rozgrywający Bazyli ze dwa razy udanie zaskoczył nas w taki sposób.
Oglądałem mecz na wsi bez TV w necie z angielskim komentarzem - komentator nie mógł się go nachwalić i wyjść z podziwu że 37 -letni zawodnik tak gra!!!!!!

Ta drużyna jest najlepsza która wygrywa finał i zostaje Mistrzem Świata -krótka piłka i bezdyskusyjnie:spoko:

Na przykład Der Tagesspiegel po półfinale Niemcy -Polska napisał że gospodarze przy odrobinie szczęścia i wsparciu sędziów okazali się lepsi. :ysz::>:>.......................jak widać każdy może mieć swoje zdanie -brazylijskie media sprawiedliwie przyznały że przegrały finał z lepszym zespołem i to jest fair play podejście:spoko:

Napuszczajcie gaz do butli bo nasi zlali Ruskow do 16,17 i 20 to nam zakręco :D

Drugi mecz nie była już taki łatwy, Rosjanie zaczęli lepiej zagrywać i bronić ale nasi i tak dali radę 3:2. Czwarte kolejne zwycięstwo nad Rosja!

Tydzień temu nasi wygrali z Rosją 3:0 !!!

A juz dzisiaj pierwszy nasz mecz w finalach LŚ.

jest półfinał :spoko:
3:1 z Włochami

Fajnie, ale do naszego poziomu z mistrzostw świata daleko.

Brazylia za burtą :O :rotfl: