Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   wrocławskie (polskie) drogi... (https://forum.cdrinfo.pl/f5/wroclawskie-polskie-drogi-62188/)

Jarson 13.06.2010 22:13

Niechby ktoś sobie nogę złamał wpadając do tej studzienki, a zasrańca by złapali, to by mu się nie opłaciło te parę flaszek, które za to można kupić...

grzeniu 13.06.2010 23:25

Na tym zdjęciu nie widzę nic dziwnego (to przecież Wrocek).
Ot krzywe tory, tudzież jakieś asfalty pomiędzy torowiskami, w drodze, o dziwo nie widac dziur :O
Poza tym światła ustawione tak, aby uniemożliwić płynny przejazd dłuższym odcinkiem drogi....no ale we Wrocku to też normalka :sciana:
Najdziwniejsza w tym jest mała ilość samochodów - a zdjęcie nie jest robione w nocy :wow:

andrzejj9 14.06.2010 05:40

Co to świateł, to na tej trasie, na odcinku około 2-3 km jest kilkanaście świateł i jak dobrze trafisz, stoisz prawie na wszystkich. Ale to inna sprawa.

Zdjęcie nie jest moje, ale dość dobrze pokazuje to, co teraz na tej i innych ulicach jest. Chodzi o tą chyba smołę, która wyszła spod szyn (częściowo została też pewnie usunięta przez człowieka), a teraz leży wzdłuż całej ulicy. Zdjęcie pokazuje tylko fragment więc nie robi wrażenia, ale te kawały są zaschnięte, twarde i pomijając fakt, jak paskudnie to wygląda (porównując, jakby przeszło tędy stado krów (właściwie koni) i pozostawiło po sobie pamiątki..), to jest po prostu niebezpieczne.

andrzejj9 10.08.2010 21:16

NIK zjechał władze Wrocławia za stan dróg w mieście
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3...w_miescie.html

Sprzed miesiąca już, ale moim zdaniem warte uwagi. Z dwóch powodów - po pierwsze po tym, jak o tej wiadomości usłyszałem, chciałem znaleźć szczegóły, ale okazało się, że.. wsiąkła. Przejrzałem wiele serwisów informacyjnych i nigdzie jej nie było. Nie od dzisiaj chodzą różne plotki o różnych środkach wpływu Dudtkiewicza na media, ale w tej sytuacji byłem skłonny w to uwierzyć.

Druga sprawa to reakcja na ten raport. Różne osoby trąbią o rzeczach w nich opisanych od lat. Je najczęściej można po prostu lekceważyć, ale teraz opisała to duża instytucja. Co na to władze? Stwierdziły, że tak naprawdę to guzik warte, bo opiera się na danych historycznych. Oczywiście to, że po wieloma względami nic się w tym czasie nie zmieniło (a i badanie obejmowało także poprzedni rok) nie ma znaczenia.

Zresztą.. szkoda słów. Poniżej kilka cytatów i polecam lekturę całości:

Cytat:

Paweł Biedziak, rzecznik Najwyższej Izby Kontroli: - Sprawdziliśmy, jak w latach 2004-2009 miasta radziły sobie z remontami i budową nowych dróg. Jak usprawniały transport miejski i co robiły, by rozładować korki.

Wrocław wypadł bardzo kiepsko. Miasto jest tak zakorkowane, że średnia prędkość aut w szczycie wynosi zaledwie 19 km na godzinę. To wynik złego stanu wrocławskich ulic - zauważają inspektorzy - ponad połowa z nich wymaga remontu.
Cytat:

Inspektorzy NIK wykryli, że nie tylko samochodem trudno jest poruszać się po Wrocławiu, ale również tramwajami i autobusami. Przyczyny tego stanu, zawyrokowali inspektorzy, tkwią w złym zarządzaniu infrastrukturą transportową, bo nie ma koordynacji i właściwego przepływu informacji w działaniach wydziału transportu, inżynierii miejskiej i Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Cytat:

NIK skrytykował władze miasta za to, że od dziesięciu lat nie zaktualizowały uchwały o polityce transportowej, nawet wtedy, gdy UEFA przyznała Wrocławiowi organizację mistrzostw Euro 2012. Miasto zadeklarowało wprawdzie, że zadba o rozwój kolei, by odciążyć ruch drogowy w aglomeracji, ale - jak ustaliła NIK - nic z tego w praktyce nie wyszło.
Cytat:

NIK wypomina miastu też, że, pomimo wielokrotnych zapowiedzi, nie wprowadziło inteligentnego systemu sterowania ruchem. Nie wydzielało też torowisk tramwajowych na przebudowanych ulicach. Jako negatywny przykład inspektorzy pokazali ul. Krakowską. Za szczególnie niepokojące uznali, że z wydzielania torowisk rezygnuje się tam, gdzie kursować mają Tramwaje Plus. We Wrocławiu źle jest też monitorowana płynność ruchu drogowego:na dziesięciu skrzyżowaniach spośród 16 przeanalizowanych można było lepiej ustawić sygnalizację świetlną.


Cytat:

Paweł Czuma, szef biura prasowego w magistracie, bagatelizuje wnioski z raportu: - Nie ma w nim niczego odkrywczego, ma charakter historyczny, bo kontrola obejmowała okres do 2009 roku.
Fakt.. odkrywczego w nim rzeczywiście nic nie ma. O tragicznej pracy osób odpowiedzialnych za organizację ruchu i remontów we Wrocławiu wszyscy wiedzą już od dawna...



Cytat:

Jak fatalnie jeździ się po Wrocławiu, wiemy wszyscy. I użytkownicy samochodów, i pasażerowie komunikacji miejskiej. Że sygnalizacja świetlna jest źle skonfigurowana, odczuwamy codziennie na własnej skórze. Nie mamy gdzie parkować, wleczemy się w korkach, drażnią nas głupawo ustawione znaki. Raport NIK maluje jak najczarniejszy obraz komunikacyjnego Wrocławia. Miasto broni się, że to nie merytoryczna diagnoza, a dokument historyczny.

ed hunter 11.08.2010 06:28

19 km/h? toż to luksus!

Prezesik 11.08.2010 10:28

Budując drogę trafili na słup... "Było hasło na Euro - to działaliśmy szybko"

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,...getycznym.html

rycho 11.08.2010 10:37

Czepiasz się drobiazgów.

Prezesik 11.08.2010 10:45

To nie ja.
Wyborcza jak zwykle.

sobrus 11.08.2010 13:19

Skoro tu jest temat o drogach to ja coś opowiem.
Być moze niektórzy wiedzą że drogi miedzy Lublinem a jeziorami (w okolicach Bogdanki) w tym roku wyglądają tak jakby jeździły po nich czołgi.

Po tym jak o mało nie urwalismy sobie koła na jednej z tych "dróg", postanowiłem znaleźć inną i znalazłem.Dość ładna droga, kilkanaście kilometrów prosto, zerowy ruch - można zasnąć za kółkiem.

No więc pojechałem sobie, prędkość optymalna, warunki idealne, w miare równo, sucho, widoczność po horyzont, ze 20km do celu, super...
i nagle .... wyskakuje mi na tym odludziu z suszarką policjant z nieoznakowanego radiowozu.

Moja prędkość - szaleńcze 85km/h (jechałem 70, ale że taka super droga...).
Dopuszczalna tutaj - ponoć 50 (!!!!!!!).
Na nic tłumaczenia, że myślalem, ze skoro taka prosta pusta ładna droga to myślałem, że można 70.

Po upewnieniu się, że nie jestem bezrobotnym na skraju ubóstwa (teraz juz wiem po co pytał), pan policjant uprzejmie wlepił mi maksymalną możliwą stawkę 300zł.
Nie wiem za co należała sie maksymalna kara, ale nie pytałem (bo nie znam taryfikatora na pamięć).
Nie było alkomatu, pouczeń itd, tylko bezczelna uwaga, że nie musze sie spieszyć - jezioro wszak mi i tak nie wyschnie.

Tego dnia złapali tam sporo samochodów, bo pobocze było ładnie rozjeżdżone. Mam nadzieje że są z siebie dumni...

Dodam jeszcze że podczas jazdy widzałem oczywiście szaleńców wyprzedzających pod górkę itd, których jakoś nikt nie łapał, bo Policja siedzi w krzakach i czesze kase.

Powiem tak - jakie drogi taka policja.

Jak do tej pory zawsze starałem sie być po ich stronie i nawet z przyjemnością oglądałem program "uwaga pirat", tak teraz rozumiem ludzi którzy kupują sobie CB.

Kris 11.08.2010 13:34

Jak był znak lub teren zabudowany, to nie masz co dyskutować.

sobrus 11.08.2010 13:36

No oczywiście, że nie mam. Wina ewidentna, więc nie dyskutowałem (znaku nie pamietam, może rzeczywiście tam był).
200 metrów dalej był juz znak 70.
I dlaczego 300zł a nie 200? Nie jechałem jak wariat, nie utrudniałem zatrzymania, nie kłóciłem się.

Natomiast nie powiesz mi że nie ustawili sie tam celowo, w celu wyczesania mandatów.
Bo zagrożenie stwarzałem zerowe.
W środku lublina można na wielu drogach jeździć 70, a na tym zadupiu egzekwują 50. Wiadomo że na prostej drodze o długości ponad 10km mało kto będzie jechał 50 nawet małym fiatem, bo to piąty bieg ledwo wrzucić można.

Skutecznie działają tam gdzie nie trzeba, a tam gdzie trzeba nigdy ich nie ma.

Wiem, że złamałem prawo, ale nie uważam sie za pirata i jeżdże spokojnie. Większość pewnie tam gnałaby juz 150, bo warunki do tego były.
I jak czytam że pędząca porsche Doda za spychanie samochodów z drogi dostała JEDEN punkt i 200zł , a ja za jazdę prosto na odludziu z prędkoscią godną emeryta dostałem 6 to moge sie wku***ić.
Jak widać w pewnych sytuacjach można olać taryfikator.

Co jakiś lepszy wóz sie trafi to mnie wyprzedza i pędzi jak wariat i ma gdzieś przepisy. I gdzie wtedy są nasi bohaterowie? Takei sytuacje widze codziennie, ale nigdy nie widziałem żeby kogoś złapali.

grzeniu 11.08.2010 15:45

Bo widzisz Sobrus - jakby oni stali np w środku wiochy, gdzie jadąc szybciej niż dozwolone, można stworzyć jakieś zagrożenie dla mieszkańców... to by nikogo nie złapali (no, prawie nikogo).
Oni właśnie najczęściej stoją tam, gdzie kierowcy mimo woli przyśpieszają, bo nie stwarza to realnego zagrożenia i są warunki do szybszej jazdy, ale przepis jest przepisem i nie pogadasz. :sciana:

Ta cała zabawa w radary i fotoradary polega właśnie na czesaniu forsy a nie zapewnianiu bezpieczeństwa. CB wkurvia ich strasznie, ale oficjalnie mówią, że jest pożyteczne, bo kierowcy informując się o patrolach policji zwalniają...a o to podobno chodzi :haha:

andrzejj9 11.08.2010 19:01

Nie wiem, czy sprawa jest taka oczywista.

Jeśli było ograniczenie do 50 to rozumiem, że znak, że teren zabudowany. Ale żeby taki faktycznie był to - przynamniej kiedyś tak było - muszą być spełnione odpowiednie warunki - tzn. muszą być zabudowania w określonej odległości od drogi itp. Jeśli ich nie było - a z tego, co piszesz, wynika, że tak być mogło, to obecność znaku można spróbować podważyć. Chociaż pewnie na mandat raczej to nie wpłynie.

A jeśli zabudowania były no to przekroczenie to jednak przekroczenie. Trudno oceniać. Wrzuć mapę na google to ocenimy ;)

grzeniu 11.08.2010 19:39

Obszar zabudowany jest teraz oznaczany odpowiednim znakiem, tak samo jego koniec (ta biała tablica miejscowości).
Stara definicja obszaru zabudowanego nie obowiązuje już - ta "minimum 3 budynki przy drodze, nie dalej niż (chyba) 15m od niej..."
Jeśli jechał 80 w obszarze zabudowanym, to nie ma zmiłuj się, niezależnie jaka to była droga i czy były jakieś budynki.

andrzejj9 11.08.2010 22:06

Wiem, że obszar jest oznaczony znakiem (jak również jego zakończenie), natomiast chodziło mi o to, czy te znaki można sobie dowolnie stawiać, czy tylko w miejscach, które spełniają pewne ku temu warunki (jak wymienione przez ciebie).


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 11:40.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.