Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Zbliza sie chlodny okres - ogrzewanie (https://forum.cdrinfo.pl/f5/zbliza-sie-chlodny-okres-ogrzewanie-57278/)

ed hunter 22.09.2017 21:06

Dwa dni lania, ja już nawet nie zauważam kiedy pada. :sciana:

grzeniu 22.09.2017 21:37

U mnie nie pada już z tydzień, ale dziś był brzydki dzień i zimny. Tylko deszczu zabrakło.
Kalafiory nadal milczą :D

ed hunter 22.09.2017 22:33

A masz czujnik wewnętrzny, czy zewnętrzny? W chacie, w której się mieszka, nie jest tak zimno, ciepła woda, gotowanie, inne emitery ciepła, nawet ludzie, wszystko grzeje.

W wielkiej chacie bez izolacji, w której jeszcze siedzę, każde grzanie rozchodzi się nie wiadomo gdzie.

grzeniu 22.09.2017 22:38

Czujnik wewnętrzny. Prostota ponad wszystko.
Oczywiście, że ludzie jak i normalna aktywność typu np. gotowanie podtrzymuje temperaturę w chacie.

Jarson 23.09.2017 18:01

U mnie już odpowietrzyli, podolewali, ale jeszcze nie rozgrzali :D

Na zewnątrz zaczyna się robić chłodno, ale jeszcze w granicach rozsądku. Jak lało, to przez kilka dni niezależnie od pory dnia było 12-13, teraz różnica dzień-noc się zwiększyła, ale średnia ta sama. Daawno już nie było prawdziwej polskiej jesieni, z deszczami, grzybami, złotymi liśćmi na drzewach i takimi temperaturami jak obecnie :)

ed hunter 23.09.2017 18:13

O właśnie, trzeba w kominku zapalić, na razie siedzę przy otwartym oknie i nawet specjalnie chłodu nie czuję. :)

ed hunter 21.10.2017 01:26

Nadal jestem na ręcznym sterowaniu, bo szpec trzeci tydzień nie może dojechać i zainstalować czujki pogodowej, na dzień temperatura na piecu na 30 stopni, żeby nieliczne podłogówki miały, na noc 35, u mnie na górze 22 przy zimnych kaloryferach, termostaty odcinają, grzeją podłogówki na termostatach na 2 i na dole na 3, dwie drabinki w łazienkach, piec włącza się na kilka sekund i mieli kilka minut wodą, zużycie gazu średnio 4 metry z ciepłą wodą, dla mnie w domu za ciepło, ale mama...
Reasumując, siedzę sobie na tym moim poddaszu, nad łbem mam 30 centymetrów wełny, na ścianach 15 centymetrów styropianu grafitowego na felc, jest jak w ogromnym termosie, zobaczymy jak będzie w mróz.
Po założeniu czujki zewnętrznej, będzie trzeba poczekać na jakieś -5, żeby ustawić krzywą grzania, dla budynku, albo raczej skorygować, bo majster pewnie będzie wiedział jaka pasuje.

grzeniu 21.10.2017 01:40

Załącz krzywą grzenia, zawsze pasuje.
A mój viessmann się z*ebał i nie grzeje od środy. W chałupie jakoś normalnie :hmm:

ed hunter 21.10.2017 09:06

Dzisiaj już coś chłodniej będzie...

Grzeniu, przy tym sterowaniu temperaturą wewnętrzną masz tak jak mój jeden znajomek, że jak się już załączy, to wali wodę do 70 stopni? Ja mu tłumaczę, żeby zmniejszył to, ale on się cieszy, że mu szybko nagrzewa, szpec mu tak ustawił, to jest dobrze. :D

grzeniu 21.10.2017 10:08

A gdzie tam. Jest na piecu pokrętło do ustawiania temp. na wodzie, mam prawie na minimum. Nie przyglądałem się dokładnie, ale raczej nie wychodzi powyżej 50 stopni - czuję po grzejnikach.
Nagrzewa tak samo szybko, bo startuje na maxa a potem sam zmniejsza moc i utrzymuje ustawioną temperaturę. Najoszczędniej jest, gdy piec długo chodzi na małym płomieniu.
Jak osiągnie temp w pomieszczeniu, to się wyłącza.

ed hunter 21.10.2017 10:43

No właśnie, mój grzeje grzejniki tylko na minimum teraz, z tym, że w ciągu kilku sekund temperatura na piecu wzrasta i wyłącza, tak co kilka minut, bo w domu ciepło i termostaty na grzejnikach nie puszczają.
Kumpel robi błąd z tym grzaniem na maksa, bo piec chodzi pełną mocą, do tego czym wyższa temperatura wody, tym sprawność spada.

grzeniu 21.10.2017 10:51

No sprawność spada, bo wzrasta temp. spalin i grzeje komin.
Przy kondensatach jak na wyjściu ma 70, to na powrocie będzie ok 55 i znika efekt kondensacji, czyli jakieś 10-15% sprawności pieca.

ed hunter 21.10.2017 10:57

Jak było zimno, to patrzyłem na komin, gdy piec grzał minimalną mocą, albo na 2 kreski, to nie było zupełnie pary z komina, dopiero pojawiała się gdy grzał ciepłą wodę, bo wtedy zaczyna pełną mocą.
Przy piecu kondensacyjnym i warszawskiej cenie drewna, palenie w piecyku traci sens, tylko rozrywkowo, albo, żeby się wygrzać. :D

roman554 21.10.2017 14:51

ja tam imprezowalem 1caly tydzien pozniej to byla masakra :D

ed hunter 21.10.2017 18:46

Masakrę to ja mam w domu, mama kazała w piecyku napalić, na dole jest ze 30 stopni, ale nie marudzi, że jej zimno, tylko, że się jej pić chce, dałem jej szklankę piwa, będzie spała. :haha:


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 01:01.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.