![]() |
w sumie nie ma co narzekać, wielkich chłodów na razie nie ma. Oby tak dalej :D
|
Mnie dzisiaj rano wytelepało, ale to z powodu, że nieźle przeziębiony jestem, a poza tym udało mi się regulując termostaty osiągnąć przyzwoite 20 stopni, zamiast 22.
Mama marudzi, a ja nie mam czym jej w piecyku napalić, bo nie mam zapalniczki, zapałek, krzesiwa... :D Żabka jest na rogu, trzeba będzie wyskoczyć. |
Właśnie odjechał fachman od pieca. Naklął się, odkręcił parę śrubek po czym nie wszystkie przykręcił z powrotem....i piec chodzi :jupi:
A w chałupie już czuło się chłód po ostatnich zimnych nocach. Aaaa - nie omieszkał skasować 130, razem z dojazdem :sciana: |
A ty co nie umiesz sam krecic :P specjaliste wzywa pfff.. myslalem ze z siostra Jarson macie wprawe w kreceniu lol2
|
Do mnie dzisiaj ma dojechać fachman z czujką pogodową, ale nie wiem czy dojedzie...
|
Żeby samemu kręcić, to trzeba wiedzieć czym i w jakim celu.
No niestety nie było to kręcenie wora. Skasował za kwalifikacje - tak, jak fryzjer za strzyżenie łysego :szczerb: |
a ja mam kaloryfer, ciepełko z MPEC-u i nie wzywam fachmana :nie:
|
Cytat:
Fajna pompa, 18,5 kW, z niejednego zbiornika szlam chłeptała, na moje oko w swoim życiu przepompowała już z 60 000 kubików... |
Cytat:
Ogólnie jest to urządzenie jak wszystkie teraz: działa, nie dotykać, nie działa, dzwonić po fachowca. |
... czyli prosty układ elektroniczny z wizualizacją, sterowany za pomocą panela dotykowego (wszystko na najtańszych podzespołach) steruje prostym zestawem czujników i elektrozaworów (najtańsze podzespoły). Całość elementów sterowania kosztuje 42,75 zł. Jakbyś spytał w sklepie, ile kosztuje wymiana na nowe (dla uproszczenia - w razie uderzenia pioruna), to powiedzą, że 3 200 zł. Wychodzi, że resztę pieca masz w cenie złomu, powinieneś się cieszyć :D
|
Ale sama zasada działania pieca kondensacyjnego, plus zaprogramowanie elektroniki, plus izolacja budynku, bardzo mi się podoba, tanio. :D
|
Tanie przestaje być tanie gdy się zepsuje.
Z kondensatami jest trochę tak, jak z żarówkami energooszczędnymi. Jeśli wytrzymają odpowiednio długo, to może zaoszczędzą różnicę w cenie ich zakupu. Wyrażenie "odpowiednio długo" jest tu kluczowe, choć może mało precyzyjne (jak i nie końca trafne). Jeśli kondensat nie ma wymienników z nierdzewki, to zwyczajnie zgnije błyskawicznie, a jeśli ma to od razu kosztuje dwukrotność ceny zwykłego. Jak wspomniał Jarson - elektronika i bajery, to koszt groszowy, a skutecznie windujący cenę produktu w górę. Żółci klepią to na tony/kontenery/statki za symboliczne pieniądze. Wymieniając stary piec na nowy kondensacyjny, powinno się poważnie zastanowić nad wymianą grzejników na większe (mimo że np. stare są dobre), by układ pracował na niższej temperaturze i zjawisko kondensacji dawało oszczędność. To kolejne niemałe koszty. Dla Unii to żaden problem zmienić przepisy i normy, dla ludzi natomiast robią się duże koszty. No i kiedy, i czy w ogóle, się to zwróci? Na nowym można od razu robić instalację pod wymogi pieca kondensacyjnego - też drożej, ale do przełknięcia. |
W sumie, to u mnie te większe grzejniki są dużo mniejsze niż w starym domu, a i tak są "za duże" pod piec kondensacyjny. Za to izolacja w tym budynku kosztowała zdrowo, ale też się opłaca, tyle co ja za grzanie płaciłem w starej chacie, to się w głowie nie mieści, tu jest z 5 razy taniej, dosłownie. :)
|
Starą chatę miałeś wielką, a nowa pewnie mniejsza.
A ocieplenia to dziś podstawa, do tego nowe 'oszczędne' okna i różnice w ogrzewaniu są ogromne. |
Stara chata dużo większa, a tu izolacja dobra, okna 3 szyby, tak naprawdę sprawdzian będzie w mróz. ;)
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:55. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.