![]() |
Ten spin retry może być skutkiem tych skopanych firmwarów.
|
Patrix - Error Scan mi pokazuje jeden damaged block - nie robiłam zrzutu, bo jest jeden, a reszta zielona.
to, że OA jest nieciekawe, to już wyczytałam, ale tu moje pytanie - to problem dysku czy zasilacza? cykania nie słychać w trakcie uruchamiania, w trakcie pracy sobie dysk cichutko cyka za to ;) problemem jest to że go bios nie widzi od czasu do czasu i to że znów pojawił się jakiś bad sector [na oko w tym samym miejscu, co przed zerowaniem MHDD] zmiana fw nic nie pomoże? czymś mogę sprawdzić uszkodzenia fizyczne? :) [jestem raczej laikiem, nie ukrywam :)] oddawanie na gwarancję jako ostateczność traktuję, miesiąc czekam na poprzednio oddany seagate :/ [zostanie mi wtedy stary, siedmioletni maxtor - choć rzęzi to działa te siedem lat bez zarzutów i jak tu wierzyć seagate'om :?] |
Jeśli nie przechodzi pełnego testu w SeaTools to serwis. Skoro masz nierealokowanego w przestrzeń zapasową badblocka to coś jest nie tak albo na dniach SMART sam to wszem i wobec ogłosi w postaci jedynki...
|
Jak juz pisalem wczesniej update przebiega bezproblemow z obrazu MooseDT-SD1A-3D4D-16-32MB.ISO i dyski (2) nie "stracily" danych. (backup zrobilem)
Acha jeden z dyskow padl przed ukazaniem sie nowego FW wymienili go w ciagu 1 dnia niestety czy tez stety na odswiezanego i ze starym FW. A czy nowy FW w czyms pomoze to tylko seagate wie :) |
hm czyli jeśli bad sector powrócił po zerowaniu to nie ma sensu bawić się w to jeszcze raz [po zerowaniu elegancko przechodził testy]? i update fw tu nic nie da?
|
Badsecory nie znikają, poprostu dysk zastępuje te sektory "zdrowymi" sektorami z rezerwy, uszkodzenie pozostaje niewidoczne.
|
dzięki. więc się czas bardziej skłonić ku gwarancji, byle dane przegrać i jedziemy, bo żebym ja się z nowym dyskiem co pracuje niecały miesiąc tyle namęczyła to bez przesady :D
|
Ilość załączników: 2
mam kolejnego seagata, tyle ze znow ma czas dostepu 15-16ms(fw SD1A - sama wgrywalam). Zaczynam podejrzewac, ze to moze byc cos innego niz dysk. Szpileczka w dol tez jest, ale w miejscu gdzie partycja pierwsza sie konczy. Co o tym sadzicie?
|
Dysk startował 9 razy i już mu się raz nie udało rozpędzić... :O
|
efekt wgrywania fw?
|
Ilość załączników: 1
Nie, nie efekt wgrywania fw bo ja mam spin retry wartość 0 a przecie aktualizowałem bios... (komp po wgraniu normalnie się wyłącza)
Startował 9x, chodził przez 11h i tak jak ed pisze już miał jeden problem ze startem... :) Mój: http://forum.cdrinfo.pl/attachments/...-tune-hhhh.png |
ja swojego dysku jeszcze nie oddałam na gwarancję, na razie przegrywam dane i będę oddawać bo chyba nie mam na co czekać. dzisiaj spin retry count 58 [poprzednie pomiary zawsze 55, wiec chyba pogorszenie?], no i po kilku uruchomieniach kompa w koncu bios zobaczył dysk :|
|
spin retry na 1 juz mial od poczatku. Pierwsze co po podlaczeniu dysku, to zrobilam update firmware, wgralam viste, hd tune, no 1 juz byla. Mam sie martwic?
A moze cos zalezec od stopnia wygiecia kabla sata? Bo jest sporo nagiety... |
Ilość załączników: 1
Cytat:
Cytat:
To jest smart z najstarszego dysku który mam obecnie w komputerze. Nie wiem ile ma lat, ale sporo. Przez pewien czas miałem na nim system. Załącznik 50980 Jaki by smart nie był to jednak coś pokazuje i jest jakiś punkt odniesienia, po coś go producenci wprowadzili. A to żeby nowy dysk pokazywał błędy w smarcie to, mi się wydaje, jest pewne przegięcie, nawet jeśli producent twierdzi, że tak ma być i że odczyt jest w normie. No chyba, że akurat ten smart kłamie, co można by wnioskować po ilości godzin przez które jest włączony. Cytat:
|
jak sie okazuje, wszystko powinno byc ok. Przejrzalam spory watek na temat tego seagata na innym forum, i jak sie okazuje u czesci osob rowniez spin up retry count skoczyl na 1 po updacie fw.
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 14:22. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.