scalak77 napisał, że potrzebuje monitora "dla fotografa amatora", więc lepszym wyborem będzie zakup dobrego monitora IPS dla gracza, niż słabej jakości sprzęt do obróbki grafiki. Również podkreślił, że "Czasami pograłbym sobie w mniej wymagające gry", więc polecam monitor z częstotliwością odświeżania powyżej 120Hz. Na dzień dzisiejszy (mamy 2023 rok), a przede wszystkim patrząc do przodu, to 60Hz do gierek, to zacofanie.
Ze względu, że scalak77 chce kupić k. graficzną RTX, to należy szukać monitora z obsługą g-syn, pod warunkiem, że wybierze monitor z odświeżaniem według moich powyższych zaleceń.

Jesli amatorsko to ja bym to zrobil tak: monitor 4K, colormunki do kalibracji, i gtx1080. Wtedy w gtx980ti bym sie nie pchal bo to tylko koszta efektu brak. I ciagle jak cie stac to rtx3060-80

Nie uparłem się na RTX tylko to była propozycja. Może coś od AMD też być, co do grania to nie jest jakiś wymóg. Jeśli intelowska karta uciągnie 4K to też będzie.

Zamówię monitor i zobaczę jak się będzie sprawował na grafice intela. Jak będzie OK to GPU nie będę kupował.

Na gpu intela to YT poogladasz ale nic po za tym ;)

Też tak myślę. 1080p na intelu pójdzie, 4K już nie. Kwestia jaką kartę kupić bo obecne ceny to koszmar a i TDP nowego RTX to już samo za siebie mówi. Przypominają się czasy Pentium 4 duża moc jak na tamte czasy jak i ogromne chłodzenie do rozproszenia ciepła.

Dlatego zastanawiam się jeszcze nad monitorem 1440p, rozdzielczość mniejsza i lepszy wybór kart graficznych.

Przeciez mozesz miec monitor 4k do pracy/zdjec, a do grania ustawic w grze 1080p. 4K w monitorze do pracy to zdecydowany komfort pracy.

Tak sie składa że też myślę nad wymianą monitora, co pewnie poczynię w nadchodzącym roku. Jeśli szukasz czegoś do obróbki zdjęć, to idź w kierunku IPS i patrz głównie na jak największe pokrycie sRGB i Adobe RGB oraz odwzorowanie kolorów. Według mnie "sweet spot" to 27' 1440p, bo 1080p do takiej przekątnej za małe. Monitor 4K będzie odpowiednio droższy, poza tym dochodzi kwestia karty graficznej.


Odnośnie karty, to jeżeli nie potrzebujesz ray-tracingu i uber wydajności to możesz celować w coś pokroju 1070. Dużo pamięci w zapasie, nowe gry jeszcze jakoś chodzą. Jeśli chcesz nowsze/pewniejsze to jest RX6600 za 1300zł, też ujdzie w tłoku ;) Rozdzielczość 4K obsługuje nawet mój stary GTX 960, a 1440p to już ponad 10 lat temu było obsługiwane, tym bym się w ogóle nie martwił.

@misiozol

Te 4GB w 980 to nie jest trochę za mało na 4K? Bo napięcia możesz podnieść, i kartę możesz podkręcić ale pamięci już nie dodasz.

Do gier nieco za malo ale mozna grac przeciez w 1080 , do obslugi monitora i do podstawowego renderingu wystarcza a zawsze masz 4K do zdjec itd..

To będzie tak
Karta GTX 1080 prawdopodobnie lokalnie kupię z 8GB VRAM.
Monitor poczeka, ale będzie inny coś z BenQ PD2705U ale kosztuje prawie 3k zł. A może jakaś propozycja? 4K, minimum 2 złącza HDMI lub HDMI/DP, fajnie jak będzie HUB USB 3.0 (niewymagane), może być 2.0.

Kup dobry telewizor led/qled bedzie prosciej i szybciej, co do 1080 mialem na mysli FHD

Oj...

Sam na co dzień używam telewizora 4K jako podstawowego wyświetlacza w komputerze, ale mam również 24" monitor FHD. TV nadaje się do filmów czy gier (inaczej jaki sens miałyby konsole), natomiast do fotografii?

Nie śledzę całego rynku wyświetlaczy, ale o ile się orientuję, wśród TV możesz sobie do woli szukać modelu z chroma subsampling 4:4:4. Tak na dobrą sprawę telewizora nie powinno się używać nawet to wyświetlania pulpitu. Tu można odejść od tej reguły, ale tylko i wyłącznie, jak się wie, jak takie urządzenie skonfigurować pod komputer, w przeciwnym razie należy zawczasu zarezerwować pieniądze na okulary, bo po jakimś czasie będą nam potrzebne ;)

IMHO w dalszym ciągu jeśli nie ma się odpowiednich pieniędzy na profesjonalny wyświetlacz (a to nietrudne, one do tanich nie należą), to warto szukać poleasingowych modeli używanych, a nie bawić w nowe, budżetowe półśrodki. Wyjdzie taniej? Nie bardzo. Gwarancja będzie? Nie będzie. Zatem nie jest to rozwiązanie dla każdego. Natomiast jeśli już fotografia, to albo amatorko na zwykłym monitorze, albo profesjonalnie na profesjonalnym monitorze (oczywiście skalibrowanym, to też należy wliczyć w koszty), ale na pewno nie na TV.

No co poradze sie zirytowalem bo nie lubie podcierania szklem doopy, a to tak dla mnie juz wyglada wiec idzmy po calosci :rotfl: albo robimy porzadnie albo sobie darujmy.

Człowieku, nie irytuj się. Zagraj w chińczyka. :D

Gra w chińczyka to jest dopiero irytująca !

Swoją droga przy takich kombinacjach z zakupem co teraz co potem itd. moim zdaniem poczekać dozbierać i kupić całościowo sprzęt od strzała.

Ooo wlasnie, co za sprzet dla fotografa jak nic w nim dla fotografa nie ma.