Zakup notebooka

[mgit]

Napisany przez CIAPEK

ale chyba najpierw muszę mieć tę wersję specjalnie na pena?
Z tym netbookiem dostarczany jest legalny win 7 32 bit.

1. W Asusach masz partycje recorvery+ płytki recorvery jeśli komputer nie posiada napędu jest wtedy tylko partycja recorvery
2. Nie musisz mieć specjalnej wersji na pena, wystarczy ci normalna płytka instalacyjna, i odpowiednie narzędzie ściągnięte ze strony Microsoftu (pen nie może mieć mniej niż 4 GB)
3. Pozostaje kwestia legalności, bo cdkey do Windows 7 naklejony na obudowę notebooka nie będzie działać z normalną instalką, więc ratuje cie tylko albo kupno Windows 7, lub jakiś program MSDAA

Windows dostarczony z Asusem posiada masę śmieci które można owszem odinstalować, jednak dopiero po przywróceniu systemu, no i jesteśmy skazani albo na 1 partycje, albo na dwie w proporcji 50/50

[melag]

Napisany przez mgit

1. W Asusach masz partycje recorvery+ płytki recorvery jeśli komputer nie posiada napędu jest wtedy tylko partycja recorvery

W wypadku Asusa Eee 1000H, oprócz partycji recovery, otrzymałem płytkę z systemem + "stery" + oprogramowanie (część to trial).

[Patrix]

Napisany przez CIAPEK

ale chyba najpierw muszę mieć tę wersję specjalnie na pena?
Z tym netbookiem dostarczany jest legalny win 7 32 bit.

Instalkę z dvd na pena można zgrać specjalnym narzędziem dostarczanym przez MS. Szczegóły u Zorg'a bo tak mi się jakoś zapamiętał z tym tematem ... ;]

[M@X]

Ja w Windzie mam plyte Recovery z niepisanym "Radz sobie sam!". Kolega w Samsungu ma partycje Recovery. Nie wiem jak to robi ASUS...

[M@X]

Nawet jesli to Win 7, to w wypadku netbookow bez partycji recovery pozostaje kwestia braku napedu, na ktorym mozna owego pena przygotowac...

[mgit]

Napisany przez M@X

Nawet jesli to Win 7, to w wypadku netbookow bez partycji recovery pozostaje kwestia braku napedu, na ktorym mozna owego pena przygotowac...

Zapominasz o napędach na USB lub ew. zawsze można przygotować instalacje na pena na innym komputerze. Nikt nie traktuje netbooka jako komputer podstawowy, co najwyżej jako pomocniczy.

[loki7777]

Napisany przez mgit

Zapominasz o napędach na USB lub ew. zawsze można przygotować instalacje na pena na innym komputerze. Nikt nie traktuje netbooka jako komputer podstawowy, co najwyżej jako pomocniczy.

Moze i masz racej, ale czy kupujac cos za 1200-w gore nie oczekujesz w pelni funkcjonalnego,kompletnego,pelnowartosciowego i zdatnego do uzycia laptopa? Przeciez nei po to kupujke sie 12" laptopy aby zaraz leciec po naped na USB. Niektorzy pozbyli sie stacjonarki po to aby miec tylko jeden komputer. I nie ma co porownywac PL do reszty Europy, gdzie pare komputerow w domu to standard. Ja kupuja laptopa z oryginalnym windowsem chcialbym miec mozliwosc jego instalacji/reinstalacji bez problemow. Co to dla nich byl za problem dac na pendrivie instalke(niech dolicza sobie nawet te 30-40zl)?

[M@X]

Napisany przez mgit

Zapominasz o napędach na USB lub ew. zawsze można przygotować instalacje na pena na innym komputerze. Nikt nie traktuje netbooka jako komputer podstawowy, co najwyżej jako pomocniczy.

Nikt...?

[CIAPEK]

dzięki za wiadomości
widzę, że opcje są-istnieją

Wracając co do Asusa Eee PC 1201N czytałem ostatnio małe "review" i zmartwiła mnie mała wydajność procesora.
http://www.mobimaniak.pl/17308/asus-...t-mobimaniaka/

Chciałbym pokusić się na tym netbooku na "prosty" montaż video w programie Sony Vegas, który w zupełności odpowiada wymaganiom sprzętowym tego Netbooka. Procek jest ważną częścią, a tu takie wieści. hmmm

[marynarz]

Napisany przez CIAPEK

dzięki za wiadomości
widzę, że opcje są-istnieją

Wracając co do Asusa Eee PC 1201N czytałem ostatnio małe "review" i zmartwiła mnie mała wydajność procesora.
http://www.mobimaniak.pl/17308/asus-...t-mobimaniaka/

Chciałbym pokusić się na tym netbooku na "prosty" montaż video w programie Sony Vegas, który w zupełności odpowiada wymaganiom sprzętowym tego Netbooka. Procek jest ważną częścią, a tu takie wieści. hmmm

Dlatego ja wybralem MSI U230. Athlon Neo jest wydajniejszy niz Atom 330. Jutro go rozpakuje i zobacze co jest warty.

[Arepo]

Napisany przez CIAPEK

Chciałbym pokusić się na tym netbooku na "prosty" montaż video w programie Sony Vegas, który w zupełności odpowiada wymaganiom sprzętowym tego Netbooka. Procek jest ważną częścią, a tu takie wieści. hmmm

Przy montażu video to najbardziej szybki dysk potrzebny, a w netbokach są wolne dyski 2,5 calowe - 60 MB/s to tak przeciętnie, więc praca z dużym materiałem będzie katorgą.

pozdrawiam

[CIAPEK]

Napisany przez Arepo

Przy montażu video to najbardziej szybki dysk potrzebny(...)

Kto Ci taką głupotę wcisnął że jest najważniejszy?
To włóż szybki dysk do komputera sprzed kilku lat i montuj materiał HD. Powodzenia!
Proces montażu video jest kilkuetapowy. Dla mnie akurat się liczy szybkość wyrenderowania materiału. Dysk na pewno nie gra tu "pierwszych skrzypiec".

[Arepo]

Napisany przez CIAPEK

Kto Ci taką głupotę wcisnął że jest najważniejszy?

Chyba nie masz specjalnie o tym pojęcia skoro tak twierdzisz . Nikt nie musiał mi nic opowiadać, sam zajmowałem się obróbką video masę czasu i wiem z własnego doświadczenia.

Spróbuj popracować na materiale DV z kamery video, albo poskładać DVD na wolnym dysku. Mi wystarczał do wszystkiego Athlon XP 3200+ natomiast dysk był mimo RAID-a 0 stale wąskim gardłem i to on opóźniał wszelkie działania .

O jakim renderowaniu mówisz ?, domyślam się że chodzi Ci o nakładanie efektów i ich podgląd oraz kompresji do docelowego formatu. Efekty nakłada się na samym końcu po pocięciu i ustawieniu wszystkiego po kolei (tutaj znowu dysk !). Programy mają zazwyczaj szybki tryb prezentacji nie obciążający specjalnie procesora, a kompresja ostateczna nigdy nie odbywa się w czasie rzeczywistym.

Dlatego uwierz, bez szybkiego dysku będzie bieda . Nawet przy prostym authoringu gdzie trzeba przewalić szybko 4-8 GB zaczną się problemy nie wspominając o materiale DV ...

pozdrawiam

[CIAPEK]

Napisany przez Arepo

(...)
O jakim renderowaniu mówisz ?, domyślam się że chodzi Ci o nakładanie efektów i ich podgląd oraz kompresji do docelowego formatu. Efekty nakłada się na samym końcu po pocięciu i ustawieniu wszystkiego po kolei (tutaj znowu dysk !). Programy mają zazwyczaj szybki tryb prezentacji nie obciążający specjalnie procesora, a kompresja ostateczna nigdy nie odbywa się w czasie rzeczywistym.

Dlatego uwierz, bez szybkiego dysku będzie bieda . Nawet przy prostym authoringu gdzie trzeba przewalić szybko 4-8 GB zaczną się problemy nie wspominając o materiale DV ...

pozdrawiam

jeśli przez "prosty montaż" rozumiesz nakładanie efektów to faktycznie też masz chyba o tym małe pojęcie. Chodzi mi tylko o pocięcie i eksport.
Dalej... "efekty nakłada się na samym końcu"... a w trakcie montażu nie można? Pierwszo słysze.
Nie twierdzę, że dysk nie jest ważny, ale na pewno nie najważniejszy.
Zależy mi na szybkosći eksporotowania materiałów do różnych formatów. Przecież widzę na po moim obencym komputerze i ostatnim w jakich momentach obciążenie procesora jest największe.
Zresztą nie mam zamiaru z Tobą dyskutować o tym skoro z góry założyłeś, że niespecjalnie mam o tym pojęcie.
Zajmowałeś się tym kiedyś jak piszesz to może powróć do tego kiedy w obecnych czasach wszystkie nowe podzespoły dosłownie zapieprzają a montować można nawet na netbookach i strzelam w ciemno, że to do czego chciałbym mieć netbooka spełni moje oczekiwania. Sony Vegas Pro na moim kompie PC śmiga jak szalony (ale nie bez powodu też każdy podzespół kosztował w nim po 1000 zł więc musi śmigać )
Authoringi weselne po 4-8 GB o których mówisz mnie nie obchodzą. Nie moja działka. Jak pisałem wyżej mam na myśli inne rzeczy i nie tylko DV ale i HDV.

P.S.
Przed chwilą wróciłem od Was z Gdyni... Lotos sprał nasze toruńskie Katarzynki (Energa Toruń) w kosza.
Powodzenia w finale! My gramy teraz o brąz.
Byłem akurat na materiale

[nimal]

jak ktos szuka malego kompa z czytnikiem CD - sa takie (tylko tak ze 2x drozsze - co nie znaczy kosmicznie drogie - bez problemu w okolicy 3k kupic mozna pelnoprawny notebook z napedem, szybkim procem i nawet nie najgorsza grafa a z ekranem 12-13" i nawet poprawcuje te kilka godzin na baterii)
jak ktos szuka netbooka - to ma o polowe taniej, ale wolniej i bez cd
i wtedy trzeba miec na uwadze, ze drugi komp moze byc czasem potrzebny


wystarczy wiedziec, czego sie chce