Apple flame war (było: Apple iPad)

[M@X]

Napisany przez Kris

A to te super matryce w ajmakach co żółkną?

Czesc zolknie, fakt. Moim zdaniem problemem jest ze koncept konstrukcyjny iMaka nie zmienil sie od stycznia 2002 r. prawie wcale, za to podzespoly sa coraz mocniejsze. IMO to cieplo wydzielane przez podzespoly w tej samej, cienkiej obudowie powoduje zolniecie matrycy, ale moge sie mylic.

Fakt jest jednak taki, ze problem istnieje ale nie jest tak wielkoskalowy jakby sie wydawalo - na 10 uzytkownikow ktorzy napisza na forach o problemach z matryca 90 innych nie napisze nic, lub nawet nie poszuka odpowiedniego forum, bo ich iMac po prostu dziala!

[nemka]

Napisany przez M@X

Bo taniej sie widocznie nie da. Dodaj Apple koszt o wiele lepszej matrycy (do tego wiekszej i lepszej rozdzielczosci), Mac OS X, cene "za marke" i masz w pelni uzasadniony koszt iMaka ;-)!

Tak, o czasie reakcji 8ms i mniejszym kontraście Ogólnie matryca nie zmieniła się od 7 sierpnia 2007 gdy pojawiły się pierwsze modele w tych rozmiarach. Podobnie jak podzespoły sterujące. Ogólnie historia elektroniki. Za procesor w MSI Wind Top AE2410 w iMaku trzeba zapłacić 7.198,00 A rozdzielczość 1920x1080 jest wystarczająca. No i to jest ekran DOTYKOWY! Natomiast SuperDrive ma klapkę! Tak! Klapkę, której Apple jeszcze nie wynalazło
Dodaj do tego dużo lepsze karty grafiki i... 6x szybsze sterowniki!

@sobrus Masz rację. 98 był dobrym systemem, powinnam raczej napisać ME albo Vista - Lion to koszmarna porażka. Nikomu się nie podoba. Macuserzy uciekają od niego a CultOfMac daje przepis jak downgraedować system do SnowLeoparda.

http://myapple.pl/sprzet-apple-opini...a-matrycy.html - 50 stron żali macuserów na plamy na matrycach ajmaków Na suporcie Apple jest ich jeszcze więcej.

[sobrus]

Ja pisałem w negatywnym sensie, 98 to szrot jakich mało ...
Do tej pory ludzie mówią że windows sie wiesza.
Tam dzień bez bluescreena albo przymusowego resetu to dzień stracony.
Nawet były specjalne komercyjne programy rzekomo chroniące przed zawieszaniem (norton crashguard).

Do tego zajefajny FAT jako system plików i obowiązkowy półgodzinny scandisk po każdym resecie
Zarządzanie pamięcią godne systemu z zeszłego tysiąclecia.
Słowem tragedia.
Tam nawet podczas korzystania z FDD cały system sie zatrzymywał .

Gwarantuje, że wolałabyś Liona niż 98 . Na 98 nie działa już nawet OpenOffice ani Firefox.

Me to to samo co 98 tylko przemalowane. Jest gorsze w tym sensie, że wyrzucono z niego obsługę DOS.
Vista z kolei to bardzo dobry system, na pewno na dzisiejsze czasy lepszy od XP. Miałem przez prawie 4 lata i złego słowa nie powiem.

Co do matryc to ostatnio furorę robi DELL. Ponieważ właśnie kupuje sobie monitor poczytałem troche przygód jakie ludzie mają z serwisem della (przypominam na papierze ma bodajże 3 letnią gwarancję na matryce). Otóż monitor owszem wymieniają na nowy ile razy chcesz, z tym że nowy egzemplarz jest z gorszymi wadami niż stary...
I nie mówie tu o najtańszych modelach, ale tych z matrycami IPS.
Więc czy na pewno Apple jest jedyne złe?

[nemka]

Poproszę o opisy tych strasznych zbrodni Della. Bo szukałam i nic. Gwarancja umożliwia naprawę w domu na drugi dzień i sprzęt zastępczy. Jeśli chodzi o gwarancję to Della chyba nic nie pobije.

[sobrus]

Pierwszy z brzegu wątek
http://forum.purepc.pl/Monitory-f57/...V-t337157.html
przygoda usera hey89 troche nizej niż w połowie

Tak się nie-szczęśliwie złożyło, że po drugiej wymianie Della U2311H w ciągu zaledwie 3 miesięcy (za każdym razem z tego samego powodu: nierównomiernego podświetlenia - lewa strona ekranu nieco ciemniejsza, i biel wpadająca w żółć), dostałem egzemplarz który miał datę produkcji sprzed ponad roku i "przechodzone" prawie 2000h !
Przy pierwszej wymianie dostałem od Della na wymianę prawie nówkę. W zasadzie nie poznałbym się, że to nie nówka bo był w idealnym stanie gdyby nie jakiś wątek na jednym z forum, że Dell może wymieniać w ramach gwarancji na nowe (czyli inne, używane egzemplarze). Sprawdziłem licznik i ... niemożliwe żebym w ciągu jednego popołudnia "wykręcił" ponad 150h - pomyślałem, no i znowu ta ciemniejsza lewa strona.
Druga wymiana to jak wspomniałem porażka kompletna, zdecydowałem że trzecia wymiana będzie ostatnią: zażądam w miarę nowego egzemplarza i zaproponuję ojcu, żeby wziął sobie go do prac biurowych (będzie miał jak znalazł zamiast męczyć się przy 17"), a mnie w zamian dofinansował na coś nowszego początkowo myślałem o IPS231P (głównie ze względu na możliwości regulacji podstawy i pivota) ostatecznie wybór padł jednak na E2370V.

Jak widać nie tylko Apple ma problem z żółknącymi matrycami, a wymiana monitora na roczny używany woła o pomstę do nieba.

To nie jedyna taka opinia jaką znalazłem o dellach, wiec wybrałem LG. Na innym forum ktoś wymieniał parokrotnie (!!!) za każdym razem dostając w zamian wadliwy egzemplarz (!!!).

[Kris]

Dołóż trochę i kup sobie Neca lub Eizo. Swego czasu chwalone były też HP na IPSie jako lepsze od Delli za nieco wyższą cenę.

Lista polecanych monitorów z forum nikoniarze.pl

[nemka]

@Sorbus, a więcej? Jakieś miejsce gdzie przez przynajmniej 50 stron wątku biedni klienci Della narzekają na serwis i sprzęt?

[sobrus]

@Kris
Kupiłem E2370V u autoryzowanego partnera LG w moim mieście. 799zł Dziś po pracy go chce odebrać.
Póki co z panelami LG mam same pozytywne doświadczenia.
Powinien być dla mnie wystarczający, głównie chodziło mi o powiększenie przestrzeni roboczej (aktualnie mam 4-letniego Benq 19'' MVA 1280x1024 i jeżeli chodzi o jakość to mi wystarcza).

@Nemka
Monitor wybierałem dwa dni, nie chce mi się teraz wertować internetu ponownie.
Ja Ci nie kazałem wklejać 10 linków do zażółkniętych matryc Apple

Generalnie w przypadku monitorów z matrycami IPS jest w internecie zaskakująco mało informacji. To towar niszowy, klienci wolą kupić większe i szybsze TN, które na papierze wyglądają po prostu lepiej.

Tym większy plus na Apple, że takie stosuje, mógłby wsadzić TNki i mieć święty spokój a 90% userów i tak by nic nie zauważyło.

PS. sobrus

[nemka]

@sobrus No to nie porównuj skali problemu I weź pod uwagę, że monitory od Apple to porażka na całej linii - http://applefobia.blox.pl/2011/09/Mo...ozumienie.html

Matryca o rozdzielczości 2560x1440 pikseli, pochodząca od LG, jest ta sama co w iMacu z 2009 roku. Szczyt nowoczesności i innowacyjności. Żeby nie szokować userów zbyt wielkimi postępami i innowacyjnością, monitor Apple pokazuje 16,7 miliona kolorów i ma czas reakcji 12 ms. Spece z iFixit twierdzą, że matryca to zwykłe aktywne TFT. Analogiczny Dell z oferuje technologię IPS, odwzorowanie 1,07 miliarda kolorów i czas reakcji 6 ms. Poza tym Dell ma kalibrowane kolory i zapewnia zgodność ze standardami Adobe. Zaskoczeni?

A na koniec deser. Obydwa monitory mają cenę około tysiąca dolarów. Dostępny w polskim sklepie Apple Thunderbolt Display kosztuje - tadam! - 4599 zł. Dolar po 4,59 zł. Apple daje na swój flagowy monitor rok gwarancji i teoretyczną nadzieję, że po pojawieniu się kilkunastu martwych pikseli możesz go osobiście zanieść do serwisu i liczyć na łaskawą wymianę.

W polskim sklepie Della możesz kupić lepiej wyposażony i bardziej zaawansowany monitor Ultrasharp U2711 za 2699 zł + VAT. Dolar kosztuje u Della 3,29 zł. A monitor dostajesz z gwarancją zero martwych pikseli i trzyletnią gwarancją Door-to-door Next Business Day. Widzicie jakąś różnicę? Podać kwadratowe okularki?

No i upadł argument makuserów, że VAT wszystkiemu winny.

[sobrus]

Moment nemko, ja nie porównuje parametrów czy ceny. Wskazałem, że innym firmom również zdarzają się problemy z serwisem.
To że Apple każde płacić za byle co jak za prezydenta to oboje dobrze wiemy.

Co do opinii to logiczne, że userów monitorów IPS od Apple (które można znaleść w każdym Maku) jest znacznie więcej niż Dellów na matrycy IPS.
Tym bardziej tych profesjonalnych modeli które pokazują miliardy kolorów i mają standard Adobe.
Swoją drogą nie wiem po co komu miliard kolorów skoro póki co przeciętny komputer generuje obraz 24-bitowy. Pod tym względem od czasów Amigi 1200 niewiele się zmieniło.

W przypadku tańszych urzadzeń Dell wcale nie wygląda tak ładnie w porównaniu np do LG.
LG E2370V: 6ms(GtG)/14ms(BtB)
Dell U2311H: 8ms(GtG)/25ms(BtB)
Akurat dla mnie to parametr mało znaczący, bo nie jestem zapalonym graczem.

[nemka]

Oni też nie są zapalonymi graczami



Droższe monitory Della są natomiast bardzo dobre. Może nie jak Eizo ale jednak.

[demek]

@sobrus

kolezanka nie zrozumiala o co ci chodzilo

wyjasnij jej to dokladniej

[sobrus]

Myśle ze te tańsze tez są bardzo dobre, ale wybrałem LG bo raz że nie widziałem złej opinii o 2370V, dwa że brat ma IPS226V i jest świetny, a trzy że mam w Lublinie ich autoryzowany sklep (przy okazji chyba najtańszy w Polsce).

Panela przez net kupować nie chce.

Widziałem iMaca 27 cali w sklepie i obraz mi się podobał.

[demek]

a ja jeszcze jade na bance ale chyba czas na zmiane...24 moze ciut wiecej

[sobrus]

Noo... bańkę zdecydowanie trzeba wymienić.
Do dziś pamietam ten szok po przesiadce z Trinitrona na LG 1770H.
I pomyśleć ze sie nabijałem z LCD "bo smużą, mają szary zamiast czarnego i tylko 1 rozdzielczość".

Młode to głupie

23 cale ma prawie 56cm szerokości powinien mi wystarczyć
Ale chętnie bym kupił 24 gdyby nie to, że takie na IPS kosztują juz ciut za dużo.
Przykładowo tam gdzie kupiłem mojego jest taki dell
http://allegro.pl/24-u2412m-1920x120...841507469.html
Jednak prawie 200zł (+25%) za cal więcej i utratę parametrów (szybkość i kontrast), funkcji PiP i 2 HDMI - to się mi nie kalkulowało ... :/
Pivota po zawieszeniu na ścianę raczej nie użyje.
Jednak monitor bardzo fajny na pewno i ma większą rozdzielczość (x1200).

Benq EW2420 tez wydaje się interesujacy, dopiero teraz go zauważyłem. Matryca VA LED.