Apple flame war (było: Apple iPad)

[Patrix]

Napisany przez sobrus

Procesor to nie jest customer installable part. (...)

Wg nich oczywiście nie, ale w praktyce w wielu przypadkach nie ma z wymianą problemu,
co zawsze objawia się wielką zazdrością "znawców apple" na forach,
którzy zapewniali, że nie da się, bo kupili cały komputer dla nowego procesora (i wyszli tym samym na iDiotów).

[andy]

Napisany przez sorbus

Tylko o to że to wywalanie pieniędzy w błoto. Ile by się pieniedzy nie miało, to marnowanie ich jest głupotą.

Wybacz ale zakup przedmiotu != wywalenie pieniędzy w błoto..
Fakt ktoś może zrobić najgorszy interes w życiu kupując sprzęt powiedzmy za 10k, który w rzeczywistości jest warty połowę. Jednak nawet to nie jest wywalaniem kasy w błoto, po prostu jest się idiotą.

Cóż za rok będzie warta karta graficzna za 3000zł, jeżeli nie będzie obsługiwała DX12?
Mniej niż karta za 500zł która pojawi się za rok i taką funkcję będzie oferować.
A że dziś da 400fps zamiast 100fps - nikomu to różnicy nie zrobi, skoro na monitorze i tak widać tylko 60.

Wybacz ale jak kupisz kartę o wartości 3k to za rok ona nie będzie kosztowała 500zł, fakt zejdzie cena do 2-1.5k ale nie do 500zł...
Zresztą jak chcesz cieszyć się daną grą na wysokiej rozdzielczości ze wszystkimi detalami na high to musisz kupić najmocniejszy sprzęt.

Maki są jeszcze mniej długowieczne niż PC, bo nie można ich łatwo upgradować.

Święta racja. Sprzęt od Apple'a to zamknięta platforma mimo tego, że używa tej samej architektury co inne komputery. Tutaj, żeby wymienić dysk twardy musisz się zaopatrzyć w specjalny model, który Apple "specyficznie" zmieniło - inne wejście zasilania, dodatkowy kabelek od czujnika...

Napisany przez yahol

Maki się upgraduje, jeszcze łatwiej, niż PC.

No jasne, że tak. Kupujesz po prostu nowy model! Nie ma nic prostszego...

Po prostu wymieniasz moduł, na upgrade i wszystko.

A w zwykłym(nie Apple) to jak się wymienia? Przynosisz część, wykręcasz starą, wkładasz nową i już... (nie liczę składaków od HP czy Della bo oni robią podobnie jak Apple, uprzykrzają życie ludziom)

Sprzęt zakupiony w sklepie, po wyjściu za drzwi, traci polowe na wartości.

Bzdury, wcale nie połowę. Sprzęt taki można puścić po niedużej stracie.

Dla frajerów nie ma litości

Apple dzięki temu bardzo dobrze funkcjonuje

Ważne są dwa elementy: złącze i grubość, reszta to czysta mechanika.
Co do cen, są wysokie, ale bez przesady.
Pamiętaj, ze Apple nie sprzedaje części na wolnym rynku, stad są tylko na rynku wtórnym, albo ze szrotu, wiec podaż kształtuje ceny.

Gdyby Apple specjalnie nie modyfikowało bebechów aby tylko ich potworki chodziły to nie byłoby żadnego problemu. A tak jest jak jest. Cena np. dysku skacze o 50-100%,

P.S.
http://lukasz.bromirski.net/2011/07/...ooki-pro-2011/

[sobrus]

Jeśli ktoś kupuje za 10tys coś co jest warte 5tys, to właśnie wywalił 5tys w błoto. I jest idiotą. Proste. Jeszcze inna sprawa, gdy ten sprzęt nie potrafi robić nic nadzwyczajnego.

Do cieszenia się aktualnymi grami w detalach HIGH wystarczy karta segmentu mid-range, która kosztuje ułamek ceny kart high-end. Nikt nie robi gier na coś co posiada 1% graczy. Tym bardziej że gry teraz są robione pod konsole, które utknęły w czasach GeForce 7.

No chyba że chodzi Ci o granie na trzech monitorach FullHD na raz z AA 16x to wtedy faktycznie nawet High-end może dostać zadyszki. Ale to dość ekstremalne przypadki.

[M@X]

Napisany przez sobrus

http://www.everymac.com/systems/appl...tructions.html



Procesor to nie jest customer installable part. Mo***380;e dotyczy to ka***380;dego modelu, ale niektórych jednak tak.
Z mo***380;liwo***347;ciami rozbudowy PC, gdzie gwarancja jest na pojedynczy element, nie ma co w ogóle porównywa***263;

Maka sie kupuje raz na 5 lat a potem bierze sie nowego. Zakladam ze i7 2,7 GHz wiernie mi posluzy, a gdy 4 GB RAM okaze sie za kilka lat za malo to doloze. I to w sumie jedyna rzecz, ktora ewentualnie chcialbym w komputerze wymienic. 500 GB starczy na system, programy i dokumenty. Wieksze dane i tak trzymam na zewnetrznych dyskach.


---
- Wiadomo***347;***263; wys***322;ana z ***63743; iPhone 4 przy u***380;yciu Tapatalk

[sobrus]

Maka zmienia się całego - to prawda. Niestety.
Te sprzęty maja swoje zalety, ale długowieczność do nich na pewno nie należy.
Co w połączeniu z wysoką ceną na pewno nie tworzy korzystnej mieszanki.
Od strony programów też nie jest za dobrze - Apple pokazało posiadaczom PowerPC G5 środkowy palec już w 2009 roku wraz ze Snow Leopardem. Raptem 3 lata po zakończeniu ich produkcji.

i7@2.7 na pewno starczy na pare lat, ale nie jest tak znowu dużo szybszy od mojego starego Q8300@3.3Ghz.

Ale mój komputer w listopadzie będzie miał już 4 lata i procesor dokupiłem za 350zł ...
Obudowa i zasilacz pamiętają Durona 1Ghz... zmienie następnym razem bo chce przejść na microATX.

[Patrix]

Napisany przez sobrus

(...) zmienie następnym razem bo chce przejść na microATX.

No właśnie, do mATX trzeba dojrzeć

[Berion]

Prawie rok temu zmieniałem kompa i też przeszedłem na mATX. Szczerze powiedziawszy to jakiejś wielkiej różnicy nie widzę - buda jakby mniejsza, ale niedużo. Gdyby były jakieś sensowne mobo dla nITX (w sensownej cenie...) to nawet bym się nie zawahał.

[M@X]

A do miniITX dopiero :-). Ale ja juz te przygode przez dwa lata przezywalem... Teraz czas na cos mniejszego :-)!


---
- Wiadomo***347;***263; wys***322;ana z ***63743; iPhone 4 przy u***380;yciu Tapatalk

[sobrus]

Mniejsze formaty od mATX to już zbytnie ograniczenia co do możliwości komponentów, O/C itd. Chętnie bym przeszedł wcześniej, ale tak jak napisałem płyta główna jest z roku 2007 i jeszcze trochę posłuży. Wymiana na inną S775 pod ten procesor całkowicie się nie opłaca.

Następny komputer to będzie coś w rodzaju 8 rdzeni po O/C, HD7670, 8GB RAM, SSD + drugi duży dysk "green" zamknięte w małej ładnej obudowie i ciche. Wydajność w grach drugoplanowa, bo i tak mam Linuxa. Być może nawet zostawię HD5670 bo jest dobra.
Do tego monitor 24'' na matrycy IPS.

Tak, wiem, że to przypomina trochę iMaca

Ale to dopiero jak ten będzie za słaby, na co się aktualnie nie zanosi. Jak ten długo pożyje to następny będzie miał 16 rdzeni

[Berion]

Napisany przez sobrus

Mniejsze formaty od mATX to już zbytnie ograniczenia co do możliwości komponentów, O/C itd. [...]

Zgadzam się, tylko że mi akurat nie potrzeba potwora, tylko zwykły komp biurowy. ;] Filmów HD nie oglądam, nie gram na nim, może trochę fotoszopki. Jakiś atom by spokojnie wystarczył. Tyle, że te płyty są strasznie ubogie, karty graficzne też - a wszystko niewspółmiernie drogie. Także póki co pokazuję im środkowy palec i czekam.

[Patrix]

Napisany przez sobrus

Mniejsze formaty od mATX to już zbytnie ograniczenia co do możliwości komponentów, O/C itd.

Eetam ograniczenia, co Ty tam ładujesz w te PCIE,
bo ja mam puste gniazda, jak coś potrzeba to jedno gniazdo zajmuję na jakiś czas...

Co do O/C, nie chce mi się.

[sobrus]

nic specjalnego nie ładuje, nie te czasy że jeszcze był SoundBlaster itd
ale dzisiejsze procesory mają ogromne możliwości OC więc czemu by nie skorzystać

W ciągu nie wiem może 10-15 minut dodać sobie 30-50% szybkości - czemu nie?
Aż takim leniem nie jestem

[Patrix]

Napisany przez sobrus

W ciągu nie wiem może 10-15 minut dodać sobie 30-50% szybkości (...)

I zwiększyć rachunek za prąd Jak już pisałem, do mATX i eco trzeba dorosnąć
Jak suszarkę do gier składasz, to w mATX nie warto się pchać.

[sobrus]

A kto powiedział że suszarkę i nie eco?
Nie mówię o TAKIM o/c.
Jeżeli już coś złożę, to zapewniam Cie że będzie i szybkie i chłodne
I wciaż działające z moim UPSem 300W.

[Patrix]

Tylko pewnie w spoczynku będzie żreć więcej ;-)