co do aktorki to się zgodzę, natomiast jeśli chodzi o film to nie. wg mnie to bardzo udana komedia. może inaczej odbiera się ten film w domu, ale w kinie to rewelacja. cała sala trzęsła się od śmiechu.

pamietacie film Crank? glowny bohater na koncu ginie w sposob dosc... hmm... no nie ma czego zbierac :D
ma byc dwojka - odratowali go :hahaha:

Underworld Rise Of The Lycans podczas oglądanie tego filmu cierpiałem tak ja Lucian cierpiał podczas biczowania. 4/10.

"Zamiana" vel "Sexchange" - 1/10

byłem wczoraj (chwalę się) na oficjalnej premierze we WRO - pokaz zamknięty, zaproszenia, pierdoły - aktorzy, reżyser, scenarzysta -same polskie "gwiazdy" a film żenada - jakbym miał zapłacić to zastanowiłbym się czy wydac szmal na na piwo czy kino - wybrałbym to pierwsze ;)

P.S.
pokaz był dla ś.p. Tadka Szymkowa[*] odtwórcy jednej z ról

zgadzam się... zostałem zaproszony na ten film i szczerze mówiąc takiej padaki dawno nie widziałem. a motyw z zamianą... :blee:

oceniam go max 2/10

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

5+ (w porywach do 6) / 10

Do kina bym na to nie poszedł :nie:

No to sobie pojadę:
slumdog 3/10
dla mnie (również dla mojej żony) kicz nie warty obejrzenia,
nie rozumiem jak takie coś dostało 8 oskarów,
czyżby podlizywanie się kasie z bollywood?

I ten taniec na koniec :sciana:

chodzi o odmiennosc gowna
smierdzi inaczej
a to juz cos...

I teraz ta afera z zarobkami dziecięcych aktorów. Film zarobił ponad 120mln dolarów, a dzieciaki dostały bodajże 2tys i 750. Paranoja.

Nie sprawdzałem, ale pewnie pierwszy film, w jakim grali, dostali jak na tamtejsze warunki całkiem przyzwoitą pensję, więc w czym problem? Kto początkującemu aktorowi (i to nawet nie wiem, czy aktorowi, czy po prostu przypadkowej osobie z ulicy) da od razu za rolę miliony czy nawet dziesiątki tysięcy? O udziale w zyskach to i niektóre gwiazdy światowej klasy mogą tylko marzyć, więc o tym również nie ma nawet co rozmawiać.

Zyskali rozgłos, mają szansę ze zdobytą sławą coś w przyszłości zrobić i to jest dla nich największy zysk. A przychody z filmu to zarobki wytwórni i ewentualnie garstki największych światowych gwiazd. Takie realia.

a propos zarobkow - i maja zalozony fundusz powierniczy oraz comiesieczna pensje
daj komus ze slumsow milion buksow i co on z tym zrobi? a w zasadzie rodzice? dzieciaki w zyciu by tych ppieniedzy nie zobaczyly
przyjete rozwiazanie jest zdecydowanie lepsze imho

Jeśli jesteś 15'sto letnią gimnazialistką/licealistką i masz w pokoju plakaty tego kolesia z "Prison Break" ewentualnie Dody, to gorąco polecam film "Kochaj i Tańcz".
Niestety zostałem zmuszony do pójścia do kina (w charakterze opiekuna) przez moje dwie kuzynki i ciotkę. Myślałem,że tam umrę. Marzyłem o butelce wódki i ogórkach kiszonych. Takie doświadczenie jest jedyne w swoim rodzaju. Jedyne pocieszenie, że spotkaliśmy kilka ich koleżanek...:D

Co za qrewsko głupi i infantylny film.:ysz:

Ale statystyki oglądalności podniosłeś:mruga:

:haha:

Przecież już 400 tysięcy ludzi poszło do kina na ten film... :P