![]() |
Tak czy inaczej: słabe - 2/10 i to za tą ekscytację wizytówkami (szeryfami i papierem). :]
Zaobserwowałem, że grał narcyza, stukał się patrząc w lustro :szczerb: Mi się nie podobał. :) |
Jedni lubią chili, drudzy wanilię.
|
Cytat:
Filmy jako gnioty są oceniane w większości względnie. Każda potwora znajdzie swojego amatora. |
Patrixu przecież American Psycho to studium osobowości korporacyjnej. Patrząc powierzchownie, to faktycznie - obraz jest wręcz groteskowo śmieszny. Nie trzeba jednak znać Freuda czy nowolewackich bredni by zauważyć drugie dno. Bardziej niż przyzwoity obraz.
|
Banana, widać nie odebrałem tego przekazu, no trudno - mnie nudził trochę.
Jeżeli jednak korporacyjne rekiny (nawet w przenośni) to takie hieny... to ja nie chce wiedzieć o czym myślą, przynajmniej nie wtedy kiedy to nie jest niebezpieczne dla otoczenia. |
Takiego Batemana to ja bym po naśladował, tyle że takich jak on wziął na muszkę ;)
Takie egzemplarze jak bohater główny kapitalizm non-stop produkuje i zużyte - wypluwa. Wbrew pozorom film jest smutny, nie o ofiary psychola się rozchodzi. |
Właśnie w telewizji leci Janosik Holland, dobrze, że 1 kwietnia...
Takiego dna, to chyba jak żyję nie widziałem. :sciana: |
Właśnie ojciec powiedział, że próbował (kiedyś) obejrzeć, ale nie dał rady. A dodam, że on na polskie kino jest bardziej odporny niż ja (dla mnie ono właściwie nie istnieje..).
|
Thor!
Reżyseria, wyobrażacie sobie - Kenneth Branagh!!! W rolach głównych: -Anthony Hopkins jako Odyn!!! -Natalie Portman jako Foster!!! Wiec nawet ostrzeżenie -film na podstawie kultowego komiksu, mnie nie zaniepokoiło!!! Musicie mi wybaczyć, ale nie mogę inaczej: Matko Boska i wszyscy Święci - chrońcie nas przed takimi filmami!!! |
TAki marny film ???
|
Cytat:
Jest znacznie gorszy niż myślisz! |
No to dobrze,że nie poszedłem.
Teraz w kinach sporo grają : Szybcy i Wściekli 5, Tożsamość, Kod nieśmiertelności.... |
A propo 'szybkich'..
Przyznam się, nie wiedziałem, że film się kręci i jak jednego dnia zobaczyłem trailer i zaraz potem screenera na torrencie, skusiłem się... I teraz wyjaśnijcie mi - jaki ma sens oglądanie screenerów, jakikolwiek sens? Ta wersja, która w komentarzach była opisywana jako świetna, wyjątkowo dobra itp. wyglądała mniej więcej tak: - widoczna mniej więcej połowa, może 3/4 ekranu. Lewe trzy czwarte, jakby ktoś chciał sobie kiedyś dopowiedzieć resztę.. - w filmie sporo tekstów po meksykańsku (?) więc i sporo tekstu pisanego, oczywiście na całym ekranie - obraz delikatnie mówiać niewyraźny - dodatkowo w ciemnych scenach (sporo) praktycznie zero widoczności - do tego przy dynamicznych (czyli na oko 90% filmu) gubiona była ostrość - tylko dźwięk był znośny (co nie znaczy, że dobry) Wytrzymałem jakieś pół godziny (twardy byłem ;) ), po nich.. jakość obrazu jeszcze się pogorszyła (tak na oko to już widoczne było jakieś 25% ekranu ;) ) Podsumowując.. Zakładając, że to nie jakaś kara - po cholerę oglądać screenery? |
Cytat:
PS Ja też się kiedyś zniechęciłem po obejrzeniu jakiegoś polskiego filmu wersji cam, który to odbiegał znacznie jakością od najgorszych zagranicznych camów i wtedy postanowiłem, że nie będę tego rodzaju materiałów oglądał :) |
miałem nieszczęście zobaczyć najnowszy "film" a raczej "teledysk" Lejdi Zgagi o jakże wymownym tytule "Judas"...
wiem, że to temat o filmach, ale pragnę ostrzec tych, którzy tego czegoś nie widzieli. dno... |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 03:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.