![]() |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
piiiiiiiii .... szszszszszszszzzzzzszpiipipipipiszszszszyszysyzsyz szpiiiiipiiiiii ... i komunikat "Nie można ustanowić połaczenia" .... i atk w kólko ;) |
Cytat:
|
onomatopeje... chyba sie tak nazywalo ??? :P
moge sie pochwalic, ze nigdy nie bylem modemowcem... moj umysl jest nieskalany tym "piiii....szszszzszszsz" tudziez innym pogwizdywaniem ;) |
Cytat:
a onomatopeje jak najbardziej, jeszcze mi w głowie brzmi definicja - wyrazy dzwiękonaśladowcze :) |
Cytat:
kilkadziesiat PLN do rachunku telefonicznego :) |
hm.. tak, modem, uzywalem tego cuda przez rok... ahh... ile kasy mi zjadl :D.. hehe...
juz mi po pewnym czasie zle sie robilo od tego pisku podczas laczenia :bleh: .. co do testu, niestety nie znam zadnej odpowiedzi, moge strzelac? Albo dostac jakas taryfe ulgowa, zeby dostac sie bez pisania? Bo ja to taki troche jestem... tylko posty umiem pisac :P pozdro ;) |
modem wspomnienia powróciły :D (pi piii piip ppiip szszszsz) ale przez centrale cyfrową to jeszcze da się znieśc a słyszł ktoś jak się łączy przez centrale analogową??
(piiiiiiiiiiiii pip piiiiiiiiiiiiii pipipipi szszszszszsz węzeł poznan węzeł poznań węzeł poznań) kiedyś u kumpla słyszałem takie coś napewno to było gorsze od połączeń przez centrale cyfrową :ysz: |
Cytat:
To były czasy ;) |
Wracając do dowcipów ;)
Rok 1980. Moskwa ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Na trybunę wchodzi Leonid Breżniew wyciąga tekst przemówienia i zaczyna: - O o o o o. Szybkim krokiem podchodzi do niego jeden z organizatorów igrzysk i mówi: - Towarzyszu sekretarzu generalny tekst przemówienia zaczyna się nieco wyżej a to co teraz czytacie to kółka olimpijskie! ########################## Chruszczow przyjechał do kołchozu. - Dobrze wam się żyje? - zażartował Chruszczow. - Dobrze! - zażartowali kołchoźnicy. ########################## Oficer rosyjski ma za zadanie wytłumaczyć żołnierzom zniszczenia wywołane przez bombę atomową. Zaczyna tak: - Żołnierze! Wyobraźcie sobie dwadzieścia... nie pięćdziesiąt... nie sto skrzynek wódki których nie ma kto wypić. ########################## Diabeł złapał Polaka Ruskiego Niemca i mówi: - Każdy z was musi przepłynąć przez Nil. Wypuszczę tego któremu krokodyl nie odgryzie jąder! Pierwszy przez Nil przepłynął Niemiec. Gdy wyszedł z wody diabeł pyta: - Jak było? - Normalnie - odpowiada cienkim głosikiem Niemiec. Drugi był Ruski. Gdy wyszedł z wody diabeł pyta: - Jak było? - Normalnie - odpowiada cienkim głosikiem Ruski. Jako trzeci Nil przepłynął Polak. Gdy wyszedł z wody diabeł pyta: - Jak było? - Normalnie - odpowiada Polak. Nagle z Nilu wyłazi krokodyl i pyta cienkim głosikiem: - Który płynął ostatni? ########################## Telewizja radziecka kręci film o dobroci Stalina. Do Stalina podchodzi dziecko: - Wujek! Daj cukierka! Stalin: - Spier.....! W tym momencie kamera najeżdża na wielką planszę z napisem: A MÓGŁ ZABIĆ!!! ########################## Majorka lotnisko. Z samolotu wysiada "nowy Ruski": obwieszony złotem i pilnowany przez dwóch goryli. Na ramieniu niesie narty. - Przepraszam ale szanowny pan chyba się pomylił - zwraca mu uwagę pracownik lotniska - Tu u nas na Majorce jest gorąco tu nie ma śniegu. Rosjanin uśmiecha się cynicznie. - Spakojno grażdanin mój śnieg przyleci następnym. ########################## Radziecki statek podpływa do afrykańskiego portu. Marynarz rzuca linę cumowniczą na brzeg krzycząc do Murzyna stojącego na nabrzeżu: - Dierżi linu! Murzyn nie rozumie. Rosjanin znów rzuca linę krzycząc: "Dierżi linu!". Murzyn stoi bez ruchu. Rosjanin pyta: - Gawari pa ruski? Cisza. - Parlez vous francais? Cisza. - Sprechen Sie Deutsch? Cisza. - Do you speak English? - Yes I do! - No to dierżi linu!!! ########################## Pułkownik zwraca się do żołnierzy mających jechać na wojnę do Czeczenii: - Za każdą głowę Czeczeńca będę wam płacił po 3 dolary zrozumiano? A teraz rozejść się. Po kwadransie do pułkownika przychodzi kilkunastu żołnierzy. Każdy z nich trzyma po kilka ludzkich głów. Pułkownik: - Nie przesadzacie chłopaki? Przecież jesteśmy jeszcze pod Moskwą! |
Cytat:
Moi dziadkowie do niedawna byli za centrala wojskowa, jakas kobieta laczyla se soba kable - jak na starych polskich filmach.:) Prawie caly czas rozmowa byla na podsluchu, jak na chwile zapanowala cisza, to w sluchawce bylo slychac "mowi sie?" - zeby nie zajmowac zennego kabelka, ktory mogl wykozystac kto inny na swoje polaczenie ;) Oczywiscie rozlaczanie takiej rozmowy odbywalo sie tez recznie - kobieta na centrali sprawdzala, czy trwa polaczenie, jak nie byla cisza to rozlaczala. Albo inaczej, moj dziadek znal praktycznie wszystkich, ktorzy pracowali na tej centrali, zawdze przed polaczeniem wlasciwym sobie z nimi pogadal i przez to placicl minimalne rachunki. Zliczanie rozmow odbywalo sie przy pomocy stopera/zegarka i zaszytu, w ktory wpisywalo sie czas dla dano usera ;) fajnie wygladaly bilingi - racznie wypisywane :) Ale za to teraz ich tepsa dopadla :( |
Dowcipy o Lepperze
|
Cytat:
- Bo słońce jest dla niego za daleko. A poza tym, słońce zachodzi na zachodzie, a zachód jest podejrzany. Polska, rok 2015. Spłonęła Biblioteka Narodowa, a w niej cały księgozbiór prezydenta Leppera. Jedna z tych dwóch książek była wyjątkowo cenna, bo już pokolorowana. Lepper wzywa wróżkę: - W nocy śniły mi się ziemniaki. Co to znaczy? - To znaczy, że was na jesieni wykopią albo na wiosnę posadzą. te sa naprawde niezle!! :D |
Biegnie zajączek przez las, spotyka ślimaka. Ślimak pyta zajączka:
- ty, co tak szybko zasuwasz? - ślimak co ty nie słyszałeś na nasze łąki weszła Izba Skarbowa, i co spierdalam bo się nie wytłumaczę(ja futro,żona futro,dzieci futro). Ślimak przyśpieszył spotyka bociana - bocian pyta : - ty ślimak co tak zapierdalasz? - Bocian co ty nie słyszałeś na nasze łąki weszła Izba Skarbowa, i co spierdalam bo się nie wytłumaczę (ja domek,żona domek, dzieci domki) Bocian poleciał do Afryki spotyka pawiana - ty bocian co ty tu robisz? s*******iłem bo na nasze łąki weszła Izba Skarbowa ja się nie wytłumaczę(ja co roku wakacje za granicą, żona wakacje za granicą,dzieci wakacje za granicą. - Ty bocian ,a gdzie to jest? - w Polsce Na to pawian: - ty to kraj dla mnie (ja z gołą dupą, żona z gołą dupą,dzieci z gołą dupą). :) I jeszcze coś (nie wiem czy było) BRUCE LEE przy nim wymięka! FIGHT |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 14:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.