![]() |
Teraz prym wśród kabaretów wiedzie Ani mru mru :taktak: Przynajmniej ja tak uważam.
|
Nie wiem czy bylo jak dziewczyny graja w kosza ... 8 )
http://s18.yousendit.com/d.aspx?id=1...A0A8UYBQKDJHWI |
Sorry za wulgaryzmy:
Siedzi facet na kiblu i stęka. Stęka coraz glosniej, nagle żona przez przypadek gasi światło, a facet : -O K**waaaaa , Kur*** mać , Ja pier***e, aaaaa kur** mać - żona zapala światlo , wchodzi do lazienki i się pyta : -Co się stało!? Co się stało ? Mąż na to : - O ku**a , o japierd*** myślałem że mi oczy pękły... A) Marketing kobiecy 1. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i mówisz: "Jestem dobra w łóżku". To jest marketing bezpośredni. 2. Jesteś na imprezie z przyjaciółmi, widzisz atrakcyjnego faceta, jeden z twoich znajomych podchodzi i mówi: "Tamta laska jest świetna w łóżku". To jest reklama. 3. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, prosisz go o numer telefonu, następnego dnia dzwonisz i mówisz "Jestem dobra w łóżku". To z kolei jest telemarketing. 4. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, rozpoznajesz go, odświeżasz mu w pamięci znajomość i pytasz "pamiętasz jak dobra jestem w łóżku?" to się nazywa Customer Relationship Management. 5. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, wstajesz, poprawiasz ubranie i fryzurę, podchodzisz, stawiasz mu drinka. Mówisz mu jak ładnie pachnie oraz zachwycasz się jego garniturem. Napomykasz jak dobra jesteś w łóżku. To się nazywa Public Relations. 6. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i mówisz: "Jestem dobra w łóżku", następnie pokazujesz mu jeden sutek, lub cala pierś. To jest Merchendising. 7. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, on podchodzi i mówi: "Słyszałem, ze jesteś świetna w łóżku" ***8211; To jest uznana marka - branding. Marketing męski Podchodzisz do laski na imprezie i mówisz: "Jestem fenomenalny w łóżku, potrafię spędzić całą noc kochając się bez przerwy." To nazywa się Nieuczciwa Reklama i jest karane w większości krajów UE. Najnowsze odkrycie naukowców. Woda na Marsie! http://img.photobucket.com/albums/v682/loog/mars1.jpg UWAGA!!! Nie otwierajcie przy jedzeniu ;) http://www.koreus.com/files/200408/super_doodie.html |
Cytat:
|
@rosol, filmik świetny!
Oto co potrafią ptaszyska: http://rapidshare.de/files/1315091/kawka.wmv.html Na dole stronki klik na "free" :) |
Panna młoda i jej mąż. Noc poślubna. Leżą w łóżeczku, atmosfera cud-miód. Nagle:
- Kochanie, jestem jeszcze dziewicą. Nie mam zielonego pojecia o tym seksze, seksie, czy jak mu tam. Możesz mi to najpierw jakoś tak po ludzku wytłumaczyć? - Oczywiście dzióbeczku mój kochany. Ujmijmy to tak, to co masz między nogami to więzienie, a to co ja mam między nogami to więzień. To co robimy: to wsadzamy więźnia do więzienia. I tak kochali się po raz pierwszy. Mąż z błogim uśmiechem na twarzy padł na poduchę, żona zachwycona całymi igraszkami mówi: - Słoneczko... więzien uciekł z więzienia. - No to trzeba go zaaresztować kolejny raz. Spróbowali tego w innych pozycjach itd itd. Mąż po którymś tam razie pada na poduchę, sięga po papierosa, nagle słyszy: - Kochanie, nie wiem, może mi się tylko tak wydaje, ale mam wrażenie, że więzień znów uciekł. Na to mąż resztką sił krzyczy: - Przecież on, k..., nie dostał dożywocia! |
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
:)
Blondynka do koleżanki: - Ja już nie wierzę niczemu! - ? - otwieram drzwi z napisem "mężczyźni" a tam ... kibel Po całym dniu siedzenia za biurkiem, nic tak nie odpręża jak długi spacer z psem na łonie natury... |
K = Klient
H = Helpdesk K: Halo, tu Klaudia Nowak. Nie mogę wydostać swojej dyskietki z komputera. H: Czy naciskała Pani na ten guziczek obok wrzutnika dyskietek? K: Tak, ale to nic nie dało. H: Ok, zapiszę problem i informatyk skontaktuje się z Panią .... K: Ojej, chwilkę... Przepraszam bardzo. Właśnie zauważyłam moja dyskietkę na biurku. Widocznie w ogóle jej nie wkładałam do komputera. H: Proszę nacisnąć na "Mój komputer" - jest po lewej stronie ekranu. K: Po lewej u mnie czy u Pana? H: Dzie dorby, w czym mogę pomóc K: Halo... nie mogę drukować. H: Proszę kliknąć na Start i ... K: Nie zaczynaj z tym całym technicznym gównem, nie jestem Billem Gates'em ... Wiadomość nagrana na automatycznej sekretarce Helpdesk: "Halo, tu Ewa Jansen. Nie mogę drukować. Za każdym razem jak klikam na drukarkę w Wordzie, otrzymuję komunikat: "Drukarki nie znaleziono". To niemożliwe, drukarka stoi na biurku od razu obok komputera, ja widzę ją doskonale a komputer jej nie widzi? K: Dzień dobry, moja drukarka nie drukuje koloru czerwonego. H: Czy ma Pani kolorową drukarkę K: Aha..., przepraszam i dziękuję. H: No dobrze a co widzi Pani w tej chwili na ekranie. K: Zdjęcie pluszowego misia, które przesłał mi mój chłopak. H: Teraz proszę nacisnąć F8 K: Nic się nie dzieje... H: Co dokładnie Pani zrobiła K: Nacisnęłam 8 razy klawisz "f" i nic się nie dzieje... K: Moja klawiatura nie działa. H: Jest Pani pewna, że jest podłączona i zainstalowana? K: Nie wiem bo nie mogę spojrzeć na tył komputera, czy wtyczka jest tam wetknięta. H: Proszę zatem wziąć klawiaturę w ręce i odejść od komputera kilka kroków. K: OK H: Czy mogła Pani odejść od komputera? K: Tak. H: To znaczy, że klawiatura jest niepodłączona. A może jest jeszcze jedna klawiatura w pobliżu komputera? K: Tak, leży jeszcze jedna. Oho, ta działa ... H: Pani hasło brzmi małe "a" i duże "V" oraz liczba 7. K: 7 duże czy małe Klient nie może wejść do Internetu H: Jest Pani pewna, że wpisuje poprawne hasło K: Tak oczywiście, patrzyłam dokładnie na kolegę i wpisuję to samo hasło. H: Czy byłaby Pani tak miła i powiedziała mi hasło jakie Pani wpisuje? K: Pięć gwiazdek H: Przepraszam a jakiego programu antywirusowego Pani używa? K: Netscape. H: Niestety to nie jest program antywirusowy. K: Tak, tak przepraszam, miałam na myśli Internet Explorer K: Mam nadzieję, że mi Pan pomoże. Kolega wgrał mi świetny wygaszacz ekranu, niestety za każdym poruszeniem myszki on znika... H: Jak mogę Pani pomóc K: Pierwszy raz piszę e-maila. H: ok, a w czym tkwi problem? K: Przy wpisywaniu adresu mojego kolegi. Znalazłam "a" na klawiaturze, ale nie wiem w jaki sposób mam do niego dodać tą śmieszną koncówkę :haha: |
fajna gierka z serii Yeti
tym razem 8 :D mam nadzieje ze nie bylo jeszcze :) |
Młody chłopak pierze dżinsy i mruczy :
- Nikomu nie można ufać, nikomu .... Na moment przerywa pranie : - Nawet sobie - kontynuuje wściekły - Przecież tylko pierdnąć chciałem. Na dyskotece w Niemczech bawił się Rosjanin, z napisem na koszulce: "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim Turek, byczysko chłop: - Ty, a w dziób chcesz? -To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin -agresja. Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu. Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka. -No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie. -A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich". - Zaraz nam to odszczekasz! - zawrzaśli Turcy wyciągając noże. - I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami... |
*****
Uwaga! Tylko dla osób dorosłych o mocnych nerwach!! he he... serio, ja się za łeb złapałem! :) nie szalejcie z tym porno ;) //@Mac |
Cytat:
|
Strona o podanym adresie nie istnieje:(
|
Cytat:
edit: nie tknę nigdy więcej wina :D |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:13. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.