![]() |
A co powiecie na temat nikona p90, w stosunku do tego kodaka i olympusa, z tego co czytałem owy nikonek ma dość dużą aberację chromatyczną ale to chyba przypadłość wszystkich superzoomów.
|
Ale nie Panasoników, te nie mają prawie żadnej aberracji (procesor poprawia). Ostatnio wyszedł FZ38... mam na niego chrapkę. FZ8 spisuje się znakomicie ale ten nagrywa filmy w HD (z kodekiem AVC) a ja właśnie zostałem bez kamery...
Jest nowa stabilizacja Power O.I.S., obiektyw 18x Leica (podejrzewam że nie taka ostra jak w FZ8 niestety, pewnie ten sam co w FZ28), szeroki kąt, 12Mpix i całkiem niezłe wyniki przy wyższych ISO, funkcja HDR.... Oraz znaczne przyspieszenie (gdzieś czytałem że RAWa nagrywa tylko 2 sekundy), producent chwali się wielowątkowym przetwarzaniem danych (szybszy jest też np AF). Paskudnie że EVF ma tylko 0,2 cala :( - w FZ8 ma 0,44 różnica jest spora... Pierwsze recenzje 10/10 więc nie jest źle... :D http://www.trustedreviews.com/digita...ix-DMC-FZ38/p1 Tradycyjnie jednak poczekam aż stanieje :D |
Aparat, który nagrywa filmy to obciach :P
|
matefusz ma rację, aparat fotograficzny służy do robienia fotografii i jakoś nie chce mi się wierzyć o braku aberacji...
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
W tym kontekście nie świadczy - natomiast do innych wniosków można dojść po przeszukaniu forum i odnalezieniu postów, w których zachwyca się owym "obciachowym" rzekomo aparatem. :czytaj:
|
nie wazne czym , wazne co !
|
Czemu obciach? Aparat i kamera to urządzenia bardzo podobne. Rozumiem że aparat to nie miejsce na odtwarzacz MP3 i kieszonkowego Tetrisa, ale kamera jest OK. Oczywiście jeżeli nagrywa w porządnej jakości. Sądząc po kodeku, jakości optyki i tych dużych mikrofonach powinno być całkiem nieźle.
Jeżeli mam wydać ponad 1000zł na kamerę HD to zdecydowanie wole kupić FZ38, tym bardziej że zdjęcia robie znacznie częściej niż filmy. Zoom 18x z optyczną stabilizacją powinien wystarczyć. Wiele tanich kamer nie ma takiej stabilizacji (tylko elektroniczną). Na pewno rasowa kamera poradzi sobie z filmami lepiej, ale to tak jak z nawigacją w telefonie. Co z tego że ekran mały, za to mam ją zawsze przy sobie :D A dwóch urządzeń na raz nie obsłużę (aparatu i kamery). Jest tylko taki problem, że boje się, że FZ38 będzie gorszy od FZ8 w RAW (FZ8 w RAW ma rewelacyjną jakość którą chwalę się posiadaczom lustrzanek :P, optyka 18x z tego co słyszałem nie jest już tak dobra). Za to wiele rzeczy które w FZ8 dostępne są w trybie RAW są tutaj od razu (np HDR, lepsza jakość w ISO400 i 800) więc moze po prostu RAWa sobie daruje. W sumie to może lepiej - wywoływanie męczy i nie działają w RAW zdjęcia seryjne. No ale zobaczymy. FZ8 i tak nie sprzedam, jest za dobry jak na swoją cenę a do tego stan jak nowy. Wszystko zależy też od ceny FZ38. Albo poczekam na FZ48 i FullHD :D Kamerę musze kupić, bo obecnie nie mam żadnej. @alien666 Co do aberracji - są niewielkie, ale procesor je koryguje. Na zdjęciach JPG nie zobaczysz ich praktycznie NIGDY. Mówię tu o FZ8, podejrzewam ze potem było jeszcze lepiej ;) Aberracje można zobaczyć natomiast w trybie RAW (i skorygować programem do RAWów). |
A jakie słowa na temat pentaxa x70? :) według recenzji to całkiem ładny sprzęcik.
A propos kodaka - Testowałem krótko owy aparacik i powiem tak - kupa obudowana w tandetny plastik robiąca zaszumione fotografie (wolę mojego leciwego canona sx 100 is) |
Cytat:
Chodziło mi o to, że do kręcenia filmów służy kamera, nie aparat ;) Kompakty nigdy nie dogonią lustrzanek. Nawet jakby miały 4 różne stabilizacje i 9" wyświetlacze... |
Kompakty luster nie dogonią, bo producenci nie mogą sobie na to pozwolić - nikt by wtedy luster nie kupował, tylko właśnie kompakty (no, powiedzmy, hybrydy).
Hybryd kręcących w fullHD, z dźwiękiem stereo (nieskompresowanym .wav na przykład) jest coraz więcej i jakość uzyskanego materiału jest na coraz wyższym poziomie, więc już teraz nonsensem może być targanie ze sobą 2 sprzętów, tym bardziej, że (według któregoś z praw Murphy'ego) zawsze, kiedy zdarza się coś wartego sfilmowania mamy w ręce aparat, a kamera leży na dnie torby. I odwrotnie. :mruga: BTW, @Matefusz - dzięki za kartkę. :spoko: |
@Jou, dobrze, że doszła :D Sorry za to wielkie "I" :szczerb:
A odnośnie filmowania i lustrzanek to teraz coraz więcej nowych modeli luster ma możliwość filmowania. A jest to tylko i wyłącznie chwyt marketingowy. Profesjonalny fotograf nie będzie zwracał czy nowy Canon 5d MKII nagrywa filmy czy nie. |
Profesjonalny fotograf nie (chociaż cholera wie, może za pare lat wesela będą kręcić lustrzankami?) , ale coraz więcej ludzi kupuje lustra. W Canonie 500D pewnie już sporo osób zwróci na to uwagę.
Dla mnie to bomba, że nie trzeba targać dwóch urządzeń. Tym bardziej że oprócz jednej Toshiby (która kosztuje 800zł i zbiera często podłe noty) kamery HD kosztują dużo (2 tys to raczej minimum). Dostać coś takiego za darmo w hybrydzie lub najtańszym lustrze to nie najgorszy interes. O ile oczywiście jakość jest dobra, bo w FZ8 niestety jest słabo. Obraz OK, choć w porównaniu z kamerą DV brakuje mu płynności (30fps vs 50fps). Ale dzwięk to kaszana (4kHz czyli 12 razy za mało - tego sie nie da słuchać). Jeżeli jakość jest słaba, to rzeczywiście nagrywanie filmów jest zbędne (bo równie dobrze można coś nagrać telefonem). Co do (tanich) kamer to w sumie niewiele się nie różnią od aparatu. Optyka, Przetwornik CCD/CMOS, karta pamięci - rzeczywiście nie ma chyba potrzeby kupowania tego samego dwa razy. Zoom powyżej 20x i tak można sobie wsadzić, bo bez optycznej stabilizacji trzęsie niemiłosiernie. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:57. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.