Mam obydwie. Osobiście używam BC-700 a BC-900 używają rodzice w domu. Ta druga ma większe prądy ładowania. Takie przynajmniej różnice zauważyłem. No i kolor ;)

No i chlebaczek ma do noszenia jej i jeszcze jakies adapterki.
I to by bylo na tyle.

Racja, zapomniałem o tym. Adapterki na R14 i R20.

wyzszy prad ladowania do ustawienia (jak mnie pamiec nie myli), czyli dla malych aku wada, dla duzych zaleta

Praktycznie dla wszystkich akku to wada.
Przyjmując ze powinno się ładować prądem C/10 (przy takich warunkach akku powinien osiągnąć swoją zaplanowaną żywotność) - to najniższe ustawienie jest optymalne dla akku 2000 mAh. Ustawienie 500 jeszcze ujdzie ale wyższych nie polecam.
W instrukcji BC700 napisane jest wyraźnie ze jeżeli nie ma powodu do pośpiechu - powinno się używać 200mA (który dla AAA i tak jest zawsze za duży).

Dodatkowo akku ładowany wyższym prądem szybciej pokaże stan naładowania, małym prądem można upchać w niego nieco więcej energii. Choć różnice nie są olbrzymie.

Przed wielkim boomem na akku i ładowarki "2H" typowy prąd ładowania w ładowarkach był w okolicach 50-150mAh i akku ładowało się 14 godzin. Wtedy akku kosztowały dużo, ale służyły latami (mam w domu jeszcze kilka akku NiCD z 1987 roku, ale większość zajeździłem ładując w nowych szybszych, "lepszych" ładowarkach - bo stara miała prąd 50mA).

Dziś akku są tanie więc problemu takiego nie ma, wystarczy że wytrzyma 100-200 ładowań i będzie OK. Tyle że ładowarka Energizera (niby "tylko" 550mA) potrafi zajeździć nowe akku w 10 ładowań (pomaga dopiero refresh w BC700 bo akku mimo naładowania nie chcą działać). Kosztowała 1.5x więcej niż BC700. :ysz:

Zanim kupiłem BC 700, używałem takiej:
Załącznik 53152
I muszę szczerze powiedzieć, że byłem z niej zadowolony. Nie "zajeździła" mi akku. Pomimo, że prąd ładowania ma 1000 mA a rozładowania 500 mA.
Te same akku, które były w niej ładowane, ładuję w BC 700 i nadal używam.

Nie zawsze objaw zajeżdżenia widać, ale moze ta była lepsza. Ma rozładowanie a to juz coś (energizer kosztował 180zł i tylko ładował, w dodatku parami :ysz:).
Zajeżdżone akku grzeją sie jak chlera przy ładowaniu i mają problem z urządzeniami pobierającymi dużo prądu (aparat cyfrowy np). Jak coś chce mało prądu problemu nie ma.
Dodatkowo, czasem akku te mają problem z zasygnalizowaniem naładowania (spadek napięcia). Przeładowują sie w ładowarce procesorowej i napięcie rośnie im do dziwnych wartości (1.6V na przykład). Pare takich ładowań i akku trup.

Niebezpieczna ładowarka Energizera

:blink:

Testowałeś już (lub ładowałeś) coś w swoim nowym nabytku :pytanie:

Ale @Ed chyba takiej nie ma... tylko zacytował informacje o tym ze Energizer DUO USB roznosi trojany... ja mysle ze od BC-700 nie ma lepszej (tańszej) ładowarki

Ed kupił sobie właśnie BC 700. Wiem to od niego samego :tak!:

bo Edi to światowy człowiek :sciana:

Bo lepiej zmądrzeć późno, niż wcale :sciana:

E tam zmądrzeć, jak była potrzebna, to kupiłem.

Eneloopy mają po prawie 2000 (na 2000 możliwych i niszczeniu ich byle czym), najstarsze lidlowe 2500 po około 1500 do w najnowszych 1800, i tyle. Działa świetnie, tylko polecać.

Rzeczywiście, świetna ładowarka, używam ją jakieś 1,5 - 2 lata.

:taktak: