i nyny :)

Woda gazowana z rana jak woda gazowana z rana.

:kawa: :D

:kawa:
Myślę o :piwo:

nie myśl, tylko pij, pijaku:sciana:

Micha sałatki ze wszelkiego żywego śmiecia + 2 kanapki z surową wędliną + poczwórna :kawa:

Teraz to się nawet nie boję deszczu, który mnie pewnie dopadnie w czasie jazdy na rowerze. ;)

O piwie nie myślę :nieee: wczoraj mi się znudziło.

:rozpuszczalna: spóźniona :D
Od rana było ładnie, teraz się chmurzy i zaraz pewnie zacznie padać ((

Na Jeżycach podobnie.

:kawa:

to przykre :sciana:

Wcale nie.

to dobrze :sciana:

Owszem.

:kawa:

Słusznie. :kawa:

Powariowaliście, czy co?
:kolejka:

No nareszcie, bo mam tą nietłukącą setkę wiśniówki, i piwa w szafce też są. :D :drinking:

to dawaj, dawaj! :)
piwo:

Już też się za piwko biorę :piwo:

:piwo: dzis heniek... mam maly zapas i trzeba go oproznic...

pijaki poszły spać, to sam się napiję :piwo:

Napiję się z Tobą :piwo:

:piwko2: było - podczas pracy w ogrodzie.

Teraz :kawa:

:piwo:

Noteckie. Niepasteryzowane.

Melduje sie :D
:drinking:

Jam nie poszeł. jam właśnie ostatniego łyczka z sety dokończył - pijemy piwo! :piwo: :D

mnie sie siakis tokaj jeno ostal :szczerb:

może być :piwo:

Pobudka !!!. Wstawać lenie!!!

a co , postawisz :>

Już od rana po zbokowemu gadajom :P

:kawa: już od rana.

:herbatka: z truskawkami

Już po 13, więc już można :taktak:
:piwo:

Znaczy się mam wzmocnić herbatkę z truskawkami? Już wystygła, więc można! ||

:kawa: w trakcie roboty.

Nic dzisiaj nie wzmacniam. Tylko chłodzę. :pepsi:

A ja dzis zamierzam posiedziec przed TV, laptopa na kolana, i 4-pak zywczyka powienien mi wystarczyc na ten wieczor

:kawa: raz.

Jou jak żywy! :spoko:

Idę kawę zrobić, przelewową. :kawa:

http://img36.imageshack.us/img36/1500/coffee2h.gif

:kawa: sypana.

Z cukrem.

Mam jeszcze jedno Noteckie i kilka Bosmanów.

Otwieram dzisiejszy wieczór :piwo:

zdrowie brata gatunkowego :piwo:

Lemura? :hmm:

Okocim premium pils :kolejka:

Pijmy.

http://img217.imageshack.us/img217/9954/czajnikle7.gif

:kawa:

No to pijmy :piwo:

Bosman - smak dzieciństwa :D

strong z Lewiatana :piwo:

żywczyk koncernowy dopijam właśnie, ostatni na dziś/wczoraj
:piwo:

A ja biorę się za ostatniego Bosmanka :kolejka:

Poczytam trochę waszych wyboczyn i idę robić :kawa:

:kawa: w niedzielę to wybroczyny...

świntuchy jedne http://img190.imageshack.us/img190/5531/swinia.gif

Coś mi się wydaje, że nic mi się nie wydaje. Idę na rower, na imprezkę tlenową. http://img38.imageshack.us/img38/8043/rower2.gif

:kawa:

Kawa.

:kawa:

:kawa:

2 kanapki z tatarem, z połową ogromnej cebuli + przyprawa specjalna przezroczysta. :D

na zdrowie:sciana:

Żytnia?
Pół litra?

Jeszcze De Luxe kończę. :D
A kanapki z tatarem to samo zdrowie - z młodego, z oliwą extra virgin, z cienkimi kromkami razowca, bardzo dużo tatara, bardzo dużo. No i cebula. :jem: :D

A, no i tatar z żółtkami, coby cholesterol jakiś był. :taktak:

Inwalida z jednym jajkiem :) = tatar

:kawa: przed obiadem.

:piwo: po naprawie siostry roweru. :]

Za darmo bym takiego nie wziął...

cobyś samotnie nie walczył :D
:piwo:

No! No po piwie! :piwo:

Ale syf ze stali gwoździowej ten rower...to normalnie przekracza wyobrażenie...kupujcie ludziska dalej rowery i komputery w supermarketach, życzę wam dobrego samopoczucia!

Wracając do tematu, no właśnie, to po piwie Grzeniu! :piwo:

Po piwie Edziu, po piwie :piwo:

A zaraz muszę się wziąć za rozliczenie VAT-u, nie chce mi się jak cholera, ale jutro ostatni dzień na oddanie formularza...a z nimi nie ma żartów :nie:

:kawa: po obiedzie.

Zaraz będzie ajerkoniak. :D

Ha! Żartów nie ma. Gorsi od mafii, Mafia za niezapłacenie kilkunastu złotych nie blokuje konta.

Na Warkę! :piwo:

Lepiej na żywca :spoko:
:piwo:

Wyżłopałem ajerkoniak.

Idę spać. http://img217.imageshack.us/img217/5481/ziewem4.gif

:rozpuszczalna:

:kawa:

:kawa:
:herbatka:
i zaraz bedzie :kawa:
a dopiero wstalem:blink:

:kawa: + :kawa:

Źle to robię, bo najpierw było śniadanie...

:kawa: już była.
Teraz trzeba by uzupełnić płyny.

nie zostawilem tu gdzies mojej glowy?
k...a nawet klin nie pomogl ;/

Zaklinuj klina.

tez nie pomoglo
dwie szklanki rosolu + wanna cos daly

:kawa:

a ja pije 4 butelke mineralnej

watermelon martini :D niestety nie mialem wodki i robilem na spirytusie, co pozostawialo delikatny posmak

co ty spirol na wyspy sprowadzasz? :D

:kawa: sprowadzona na wyspy. :D

to ja przepijam do Zetoxy i Promusia :piwo:
pewnie tu wpadną niebawem :)

niebawem to ja jestem, bo skończyłem pisać i drukować. umiem pisać cośtam...jak kcem... :szczerb:

dopijam piwo i idę zaraz spać. :piwo: :spie:

może jeszcze malboruska od Zetoxy? 8-)

:D na szybkiego :hmm:
:kolejka:

W ten piękny słoneczny dzień :rozpuszczalna:
:spoko:

:kawa:

no kawe dzisiaj to tez moge :D

Nawet ja mogę.

ja juz po 2
i dosc na dzisiaj

a do konca maja nie pije %

Trzeba dbać o bilans płynów w organizmie, zwłaszcza dzisiaj :taktak:
:piwo:

Rozpusta - cztery plasterki pieczonego boczku + pszeniczny faustus...

:piwo:

:piwo: Dawne z Konstancina

Muszę zapić zgagę po flakach zjedzonych w Barze pod Zgagą - jak ochrzciłem tę jadłodajnię, która już nie pierwszy raz wywołała u mnie to schorzenie, ale...znowu miałem nadzieję, że się na stałe poprawili, bo kilka razy było ok... :\

Ja przechodzę na dietę.

http://www.demotywatory.pl/komentarze/2571#komentarze