Trzeba pracować na trzy etaty, wtedy nie ma kiedy jeść. :taktak:

Diety pudełkowe są nic nie warte. Co drugi dzień zjadam pudełko pączków i nie pomaga!!

Podwójne espresso z kawy COSTA. :kawa:

Żywczyk :piwo:

Jeszcze z godzinka do snu, zatem :herbatka: z sokiem malinowym, bo wszystko inne sprawiłoby, że oglądałbym potem seriale do czwartej rano :haha:

Dzień dobry.

:kawa: dobra.

Bra, bry
:kawa:

:kawa: do śniadania.

:piwko2: przed obiadem

:kawa:

No i co? No i jak?
:kolejka:

No i Masters się zaczął, panie dzieju ;)

:kawa:

No paczam panie, paczam. Już po południu Murphy ładnie ograł Robertsona.
A teraz takie kulanie - Selby kiepski a Hosein taki sobie.

Selby wrócił do swojego dołka w formie, a Hosein nie chce tego wykorzystać. Jak się bardzo, bardzo mocno skupię, to potrafię sobie wyobrazić ciekawszy mecz :haha:

:kawa: