![]() |
No niby wyświetlacz pojemnościowy, ale po doświadczeniach ze stłuczeniem kluczami szybki w mojej nawigacji z Biedronki, podejrzewam, że to ekran typu butterfly glass. :]
|
Z ciekawości przejdę w wolnej chwili zobaczyć. W ofercie z "cerfura" też ostatnio były podobne konfiguracje parę zł taniej.
Zmieniając asortyment o 180 stopni. Empik ostatnimi czasy robi wyprzedaże płyt CD Audio, 2szt w cenie 40zł. Można nabyć fajne kąski. Podobną półkę w weekend widziałem też w Saturnie, tam dla odmiany były płyty po 9,90 i 19,90zł. Również bardzo ciekawe pozycje do nabycia. Asortyment, począwszy od Stachurskiego (ten to chyba de facto był za darmo :szczerb: ) przez Hey, Lady Pank, Deep Purple, Led Zeppelin, Motorhead, a kończąc na Bogach Heavy Metalu (dla niewtajemniczonych Judas Priest). |
Nie mogę już znaleźć na stronie, ale od poniedziałku miały być w Lidlu takie stroje termiczne (o ile dobrze pamiętam). Orientuje się ktoś, czy coś takiego nadaje się do biegania? (oczywiście jako spodnia warstwa)
|
W Biedronie gry. Z ciekawszych:
- Europa Universalis III, - Risen, - Kwadrologia Hitman, - Grand Theft Auto Trylogia, - Batman: Arkham Asylum. http://www.biedronka.pl/gry/ |
Cytat:
jeden przesmiergl juz i zakonczyl zywot w kuble drugi sluzy do dzis krotko mowiac - sie nadaje :) nie wiem, czy myslisz o tym samym produkcie, daltego opisalem z grubsza jak ten moj wyglada :) nosze na gole cialo oczywiscie, tylko do sportu, trzeba prac natychmiast po zdjeciu by uniknac pernamentnego przesmiergniecia (nie do wywabienia z materialow sztucznych!) jakosc super, nie mechaci sie, nie puszcza koloru w praniu, slowem - ok roznic w stosunku do bardziej firmowych produktow nie stwierdzilem |
No właśnie zdjęcia już nie pokażę, bo ze strony chyba zniknęło.
Ale w sumie przejechałem się do dwóch Lidlów i.. w żadnym już nie było. Więc więc faktycznie było coś warte, bo reszta rzeczy z poprzedniej oferty jeszcze leży. Niemniej dzięki za opinię. Zainteresuję się następnym razem jak się pojawią :) |
A są tam w okolicy jakieś lidle położone w mniejszych miejscowościach?
Bo u mnie często tak bywa, że na wiosce dostanie się to, czego w dużym mieście dawno nie ma. Zresztą odwrotnie też to działa w przypadku niektórych towarów. :) |
... na przykład gumofilców ;)
Tak na poważnie, to prawda, czasami warto się przejechać i sprawdzić, ale tym razem problem leży w tym, że bieganie stało się u nas całkiem popularne. W tym u sporej liczby osób jedynie na zasadzie zaopatrzenia się w sprzęt, a już nie koniecznie używania. W związku z tym takie artykuły znikają z półek jak świeże bułeczki; ja też mocno zainteresowałem się tą bielizną i nic z tego nie wyszło - jeszcze dobrze nie zaszedłem do sklepu i już nic nie było... Przy okazji tego wyjścia kupiłem tylko wino Chateau Petit - Lidl uczynił mi ogromną przyjemność dodając do oferty nieco lepsze wina białe słodkie - takie najbardziej lubię, a jak dotąd w zwykłych marketach te właśnie były produktami najtańszymi... Przez to zresztą między innymi są nie najlepiej kojarzone, bo jeśli już coś lepszego się pojawia, to musi to być - nie wiedzieć czemu - wino wytrawne... |
Coś by się tam pewnie znalazło, ale.. aż tak mi nie zależy, żeby specjalnie biegać ;)
Zwłaszcza, że ten drugi Lidl, w którym byłem - otwarty stosunkowo niedawno - ma bardzo duży dział z tymi różnych artykułami 'przemysłowymi' i to w nim zwykle, jak czegoś nie można dostać gdzie indziej, różne rzeczy dłużej leżą. Jeśli tu nie ma to.. raczej już nie ma ;) Swoją drogą to i mnie Lidl pozytywnie zaskoczył w ostatniej ofercie.. krawatami jedwabnymi (100%) po 19.99 :) Fakt, że nie do końca przekonuje mnie te 100% (tak trzymając w ręce), ale za taką cenę można spróbować. Zwłaszcza, że kilka wzorów (choć zdecydowanie nie wszystkie..) było zupełnie sensownych. |
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
Co sądzicie o tej szlifierce? Dla mnie (amatora) starczy?
|
W zupełności. :]
|
Cytat:
Większość osprzętu Dremel pasuje - oprócz tego, który wymaga nakręcenia na ten plastikowy gwint (na obrazku jest tam nakręcona elastyczna przedłużka). A że potrzebuję czasami użyć czegoś takiego: http://static.e-instalacje.pl/articl...remel-art1.jpg to skończyło się na oryginale (Dremel) - drożyzna zarówno samo urządzenie, jak i osprzęt. Jeżeli nie będziesz potrzebował tego typu osprzętu, to pewnie sprawdzi się i większość osprzętu Dremel też się nada (chyba, że to lepszy "zamiennik" i gwint będzie pasował do całego osprzętu - ale to musiałbyś sprawdzić). |
I tam drożyzna - 500 zł za dobrej klasy sprzęt to nie tak drogo, o ile on ma na siebie zarobić. Jeśli to do potrzeb domowych, amatorskich to się po prostu nie opłaca kupować sprzętu obliczanego na ileś tam set roboczogodzin.
Nieraz do domowych potrzeb używałem amatorskiej wkrętarki, która wydawała mi się dobra - póki nie spróbowałem popracować profesjonalną Makitą. Nawet się dziwiłem, dlaczego w sprzęcie z wyższej półki jest aku o pojemności 1.3 Ah, czyli takiej jak w amatorskim (mimo, że jest też wersja 3.0 Ah) - dopóki się nie okazało, że ładowanie tych aku trwa 15 minut, czyli nie ma siły rozładować jednego w czasie krótszym, niż drugi się ładuje. To samo wiertarka - kilka lat temu kupiłem w napływie rozrzutności młotowiertarkę Einhella do domu (a to i tak przecież nie jest jeszcze w pełni profesjonalny sprzęt), w iluż ona miejscach była, w których nawet się nie spodziewałem, że będzie... Co ciekawe, bywa że sprzęt za 50 zł okazuje się pod względem trwałości niewiele gorszy i służy latami, o ile się będzie pamiętało, że to jednak produkt tani i nie będzie przeciążało. Jednak tu trzeba mieć sporo szczęścia. Mam wrażenie, że jak ktoś wyprodukuje nieopatrznie serię tanich a zbyt trwałych narzędzi, to szybko naprawia błąd i je psuje (parę razy widziałem, jak ktoś kupował coś, chwalił, ktoś inny kupował to pół roku później i ten późniejszy egzemplarz psuł się po miesiącu, gdy ten pierwszy pracował bez zarzutu). |
Einhell to typowa chińszczyzna, ale co jest na plus - ze swoją nazwą, której się trzyma. Za to jest droższy od reszty nonejmowego szajsu.
Spróbuj to kupić na firmę i poczytaj gwarancję :rotfl: Kupiłem kiedyś ich dwie pompy zanurzeniowe. Jedna zdążyła paść na gwarancji - wymienili, druga po gwarancji i dziś leży w krzakach. Jedyny pozytyw, to że można odciąć kabel i zrobić z niego przedłużacz, ma chyba z 10 metrów. A taniocha? Spróbuj ludziom wytłumaczyć, że mają kupić coś droższego. To nic, że droższe jest lepsze, dłużej posłuży, albo po prostu w ogóle coś da się tym robić. Nie przekonasz, będą ci przyznawać rację, a za chwilę i tak pójdą kupić tanie chińskie gówno. Cena czyni cuda k***a |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 19:21. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.