Coś dla miłośników gier :)
http://finanse.wp.pl/kat,1033691,tit...wiadomosc.html
W sumie jak będą fajne pozycję to warto kupić do kolekcji będzie można.

Znana jest już pełna lista gier, jest kilka perełek na które zapoluję :D
http://pclab.pl/news56376.html

bedziesz grau w gre :wow: za 10zł już można mieć 4paka :sciana:

ciekawe czy w StarCraft + Brood War bedzie można on line zapodawać

Nie samym piwem człowiek żyje :D

Myślę, że tak! Właśnie się czaję na SC. :taktak:

Wysiadła mi zmywarka i powiem wam, że płyn do mycia naczyń Tymek z Biedronki jest rewelacyjny, domywa wszystko, kosztuje grosze, rozpuszcza też paznokcie, nie mówiąc co robi ze skórą. :szczerb:

moto gp 08 :> oby godnie zastapil leciwego Moto Racer 2 :)

edit: a i Dungeons 1/2 wydaje sie ciekawe 10zl nie pieniadz kupic mozna, a zagrac w cos w klimacie Dungeon Keeper bezcenne :)

Ja wprost uwielbiam pastę do rąk W5 z lidla, popularnie zwaną BHP. Bardzo często można ją kupić za kilka zł na promocji.

Ta pasta jest ok, ten płyn też, bo DZIAŁA w przeciwieństwie do niektórych drogich, tylko gary trzeba myć w rękawiczkach. ;)

Dla tych którym nie będzie chciało się jechać do biedronki:)
http://finanse.wp.pl/martykul.html?w...23&kat=1033803

W Biedronie są kapitalne oliwki nadziewane cytryną, zakąskowa sprawa super. Mała puszka za 2,99 (200 g, 85g oliwek), ale warto. Ja piję co prawda tylko napój japko-mnienta, ale mogę sobie wyobrazić jak pasują do czegoś mocniejszego. ;)

W biedronce jest dużo fajnych rzeczy.
Z ostatniego wypadu poza legendarnymi chipsami i wafelkami w czekoladzie przywiozłem ciasteczka Rido i kiełbasę myśliwską której skład naprawdę przypomina kiełbasę! k***a
I grzybowe mini uszka w których o dziwo są grzyby i to czuć...
Nie mogłem tylko znaleźć ichnich orzeszków w czekoladzie, ale moze to i dobrze bo nie można się od nich oderwać :D

udało sie komuś starcrafta nabyć ? strona cda w dzień promocji umarła....

Ja w ogóle mam wrażenie jak by tej promocji w biedronce nie było w ogóle

Ile oni tam mówili że gier przypada średnio na sklep? 200? I to jeszcze miała być rotacja, więc pewnie wszystkich płyt naraz nie rzucili - to co było mogło się więc rozejść w godzinę.

Nie wspominam już o tym, że dość powszechne jest w niektórych sklepach, że pracownicy odkładają towar z promocji dla siebie i znajomych, w związku z czym nawet te ilości które są nigdy hali sprzedaży nie zobaczą.