![]() |
dostępne warianty: 3A(6V), 1.5A(12V)
Czyli wychodzi 18W Są też mocniejsze, ale to chyba nie to, za wysoka cena i większa moc. https://www.maritex.com.pl/led/diody...eg_xhp_70.html |
Edu no co ja ci powiem czy ta czy nie ta, kto wie czy to sa wszystkie co produkuja i nie ma innych , cholerstwo jest tak skrecone ze nie idze tego rozkrecic a juz bym szukal oznacznia na ledzie ;)
|
Cytat:
Liczymy na ciebie !! |
To nie chodzi o rozlutowanie element z soczewka jest albo sprasowany albo skrecony tak ze nie idze tego ruszyc :/
|
Mlotek?
|
Pneumatyczny :szczerb:
|
Na zasadzie prawdopodobieństwa, to pewnie ta, co myślę, ale lepiej na latarce napisać 20W niż 18, no nie? ;)
Jest jeszcze jedna sprawa, te diody mają możliwość podawania większego prądu, pewnie trwałość spada dramatycznie, no ale nie padnie szybko. Jest tam podany prąd max, dużo wyższy. |
Cytat:
|
Prąd, nie napięcie. :>
Dobra, natężenie napiszę, ja miałem nauczycieli starej daty. ;) |
Cytat:
Więc i tak mało kto to rozróżnia... :szczerb: |
Cytat:
|
Wiem, że przymus poznawczy nie pozwoli ci tak żyć w niepewności.
Dawaj, bierz się za niego! :D |
Nie kus zloczynco , bo nasle na ciebie jednorozca :D
|
Przecież wiesz, że mam rację....to musi się tak skończyć :rotfl:
|
I zapewne tak sie stanie :taktak: kusicielu :D
|
Cytat:
A potem na cdrinfo... się pochwalić :fiu: |
Popełnisz test hardłeru i walniesz arta.
|
Kurna, kup drugą, a za 20 juro to nawet flaszki whiskey dla chłopa nie ma. ;)
|
I całemu internetu ogłosim!!! :szczerb:
|
No wiec wystarczylo zajrzec do instrukcji i tam jest napisane :szczerb: XHP50 jak sie ciesze ze nie zaczolem rozbierac lol2
|
Jezu! Mesjaszem jestem! Albo siódmym królem! ;p
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Dla dużych i ceniących wygodę, są dzisiaj w Lidlu spodnie joggery w dużych rozmiarach, po 5 dych, czyli drechy udające jeansy, niestety ja po zimie wyglądam jak wyglądam, w największe się wbiłem, ale przez cholerną modę na wąskie nogawki, wyglądałem jak wyścigowy brojler. :rotfl:
Oddałem, ale zakupiłem 2 t-shirty po 2 dychy, bardzo przyzwoite. ;) |
ed jak wygląda wyścigowy brojler :wow:
|
Ja akurat potrafię go sobie wyobrazić i powiem że to doskonałe określenie :rotfl:
|
|
Jak widać ed to skwitował :D
|
Jak co widać? Ja nie widzę.
|
Cytat:
|
W związku z tym usmażyłem sobie kiełbasy żywieckiej w plastrach oprószonych mąką. :szczerb:
|
oprószonych mąką ? Nigdy tak nie jadłem :D
|
Płytki w kauflandzie ponoć som
https://www.pepper.pl/promocje/kaufl...r-50-szt-46527 |
Już praktycznie nie używam płyt optycznych, ale taka cena, no cóż, robi wrażenie - 0,37 za sztukę :O Taka zgrzewka to ponad 200 GB, tyle że okropnie rozproszone :D
|
ja zapomniałem jak się nagrywa :(
jaki wstyd k***a |
no, ostatnie Nero mam z 2009 roku :D
|
W kauflandzie jest promka na płyty DVD-R i CDR marki sony ,cena 18,49 za 50szt
|
ło matko, już wieki nie używałam płytek :D
|
Ja w pracy raz na tydzień nagrywam, bo pan szef zażyczył sobie dane na dyskietkach. Jak mus to mus, takiemu nie wytłumaczy.
|
http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?act...tail&id=104391 fajnie wyglada, ktos wie gdzie kupic dodatkowe aku zamiennik?
|
https://www.einhelltools.co.uk/cmspage.php?page_id=69
Kiedyś kupowałem też za pośrednictwem http://www.lidl-service.com/ (dawali kontakt), ale cuś jem się wysypało akurat. :szczerb: Ewentualnie ebay i trochę cierpliwości. |
|
Dodając niższe zarobki personelu sklepowego u nas jest jak w raju.
|
Lidl jest tani, ale nie u nas, u nas jest drożej, żeby gdzie indziej było taniej. :]
|
Bylem w lidlach w Niemczech i w Anglii i bylo tam tak samo lub ździebko drożej. Pieczywo jedynie wyraźnie odstawało. Reszta praktycznie w naszych cenach. Tak zaobserwowalem. No i jeszcze, że podkreślano informacje skąd dany produkt pochodzi.
|
Do lidla dotarło, lidl się wije w tłumaczeniach :D
https://finanse.wp.pl/produkty-w-wie...9083610380417a Ale kit pociskają :sciana: Mnie to nie dotyczy, bo po nic tam nie chodzę. Podobnie jak do tych od kału, ani tych kojarzących mi się z tyskim, którego nie trawię. Oszołomów również omijam szerokim łukiem. Jakoś daję radę i żyję :spoko: |
uuuu, nie kupujesz w marketach :wow:
podejrzane :> |
Markety to zło! Prawdziwy Polak nie kupuje u Niemca i nie da się zniewolić zachodnim okupantom ekonomicznym :cisza:
|
ale ja tylko w tym teutońskim sklepie czeskie piwo kupuję :piwo:
|
Cytat:
|
Też mam taki gdzie sprzedajo krajanke na wagę :taktak:
|
U mnie jest taki gdzie spod lady kupisz fajki na sztuki :D
|
U mnie jest taki na bocznej uliczce, gdzie mają wszystko co może się przydać lokalnym, mają również prawdziwe wędliny, najtańsza kiełbasa 27 zeta, szynka z nogą 38... i co? Ruch jak cholera, bo te wędliny smakują jak wędliny, lepszy jeden plasterek na chleb, niż 3 syfu, a każdy przy okazji coś jeszcze kupi, w totka zagra... Niektórzy już się nauczyli, że nie ma co chodzić do molochów, bo tam cię wydoją, nakupisz niepotrzebnych rzeczy, syfiastego żarcia...
|
Cokolwiek jutro będzie w lidlu, to z pewnością nie w Radomsku.
http://www.wspolczesna.pl/polska-i-s...ecia,13177310/ |
NIe zeby u nas koparka rozwalili;)
|
Lidl ładnie się pali, tylko za bardzo dymi, ale wiadomo, niemieckie, musi dymić. :szczerb:
|
Wiadomość dla Jarsona i innych facetów co żują pszczoły.
Jutro w Biedronce cukier po 1,49, Diamant, którego podobno pszczoły jeść nie chcą, ale i Słodka Łyżeczka. Dzisiaj pomidory -50%, polskie malinowe kupiłem po piątaku, a do tego dwie półkilowe paczki pomidorków cherry, po trójce, przepyszne. W drodze do roboty wezmę jeszcze ze 2 paczki... jak jeszcze będą, ale muszę i tak colę kupić (skleroza), a zboczę 200 metrów. |
ta skleroza to od coli :)
|
Cola bez wódki dziwnie smakuje. :>
|
Cukier to tylko gruba rafinada. Kg koło 5zl ale to prawdziwy cukier. Do przypalanki najlepszy.
Ja słodze raz w tygodniu do cytryny więc mi nie żal. Na moje może nawet dyche kosztować [emoji39] |
Ale nie będziesz pszczół karmił rafinadą, bimber ma być tani. :D
|
Z bimbru polecam robić mochito dodając do niego cytryny i świeżej mięty - pycha! Wolę to pić niż czyściochę i popijać nie trzeba ;D
|
temat odszedl w zapomnienie?
wiec odswierzam w Rossmanie niedawno pojawilo sie pomaranczowe stoisko z elektrnika od Xiaomi ceny byly niezle, ale w necie bylo taniej dzis wlasnie zobaczylem promocje - tak tanio nigdzie nie ma przykladowo Mi Box S za 249,99 PLN Mi Band (nie wiem ktory, pewnie najnowszy) 119,99 PLN Mi Bedside Lamp 159,99 PLN byl tez jakis mini dron, jakis smartfon... w sumie sporo roznych gadzetow smart |
Mi Bedside Lamp - niby nic szczególnego, ale fajnie to zrobili. Wcale niełatwo jest wymyślić nową odsłonę czegoś starego, żeby nie było "durnostojką" ;) A ceny - zacne :D
|
wziolem Mi Box S - zajefajny sprzet, wykrywany natychmiast przez caly moj sprzet - czyli sam sie wlaczyl w ekosystem
wbudowany chromecast zamiata jedyne, co mnie wkurza, to dedykowany przycisk netflix - akurat nie korzystam i mnie to irytuje jakbym korzystal to bym chwalil :P a a propos bedside lamp to sam sobie takie zabawki robie ;) |
Cytat:
|
W Biedronce jest promocja na niektóre ich pizze Donatello brane parami, wziąłem dwa potwory po 600 gramów, podrasowałem trochę na ostro i trochę ziołami, trochę cienkich jak papier plasterków salami pieprzowego, nie dodawałem sera, co jest nieuniknione w przypadku tanich wynalazków, powiem, że pizza zajefajna, jak z dobrej pizzerni. Jedna na dwie osoby, to wyżera jak cholera, nawet trochę za dużo, ale dobre, to wchodzi. :D
|
Smakuje, bo dobrze doprawione i polepszacze smaku dorzucone. Zrób sobie sam z tymi samymi składnikami i nie będzie już taka dobra.
|
Składu nie czytałem, może i ma polepszacze, ale ja zawsze polepszam po swojemu ziołami i ostrym sosem. W domu zrobiona z mąki 00 też jest super, tylko trzeba się chwilę narobić przy cieście.
|
Nie żebym zniechęcał ale te pizze czasem bardzo biednie wyglądają ale za to jak smakują mmm... Tyle, że jak do wszytkiego dosypują białego proszku hehe
|
no i wszystko jasne dlaczego moje dzieciaki lataja takie naszurane po takim placku lol2
|
w lidlu bedzie robot kuchenny, odpowiednik Thermomixa, za 1/3 ceny oryginalu
i to w wersji z dotykowym wyswietlaczem i sterowaniem ze smartfona zajefajna zabawka |
byl u nas szalu nie zrobil ;)
|
Cytat:
|
A ja lubię cofać do tyłu.
Od wczoraj tydzień grecki w Lidlu, można coś smacznego kupić, chociaż szału nie ma. |
Dwa razy kupowałem oliwki, dwa razy zepsute heh
|
Może nie załapałeś, że greckie oliwki są zepsute, jak nasze ogórki kiszone. :D
|
Cytat:
|
zbok? :hmm:
w każdym razie w Lidlu maja :serdusz: Radlerki Argus :D |
Te narzędzia Parksida są całkiem niezłe do prac domowych.
|
Ilość załączników: 1
|
Do zabawy to może i się nadają. Do poważnej roboty nie bardzo. Podjedź do mnie, przetestujemy grass trimmer na podkoszeniu wokół setki drzewek i wzdłuż 240m rowów. :P
Jeśli chodzi o elektronarzędzia, to nie powiem. Einhell to robi dla lidla - jak na swoją cenę to znakomicie się sprawdza. Sam od nich mam dmuchawę do liści, klucz udarowy, wkrętarkę udarową i wyrzynarkę, złego słowa nie powiem. Ale młotowiertarkę wziąłem z hilti - i z angielskiego hilti udało się wyrwać normalną, na 240V. Dzisiaj tylko zakupiłem 2 dodatkowe aku 4Ah. |
Wiec tak, mam spalinowa podkaszarke taka konkretna no i zmeczylo mnie rozkladanie i skladanie + zakladanie szelek do mojego ogrodu wielkosci ~70m2 zeby podciac przy murze i dookola rurek trampoliny :D , co do narzedzi no to wiadomo do profesjonalnego uzytku to to sie nie nadaje, ale do pogrzebania w domu i w ogrodzie cena/jakosc/wytrzymalosc jest znakomita, i tez zlego slowa powiedziec nie moge, mialem pare sztuk z aldi ale to badziewie zawsze sie rozpadalo ;)
|
Znakomita jest tylko cena. U nas Parkside opanował Lidle. Dla samego posiadania może być, ale do roboty to co innego.
Dawno się już wyleczyłem z takich zabawek. Trochę przyciśniesz, trochę obciążysz i możesz jechać na wymianę :rotfl: |
Cytat:
Kupilem guild(teraz chyba ryobi, ale typowa marketowka) i skrecilem nia regaly na strych uzywajac wkretow 80-100mm i dala rade - z problemami bo to nie udar ale zrobilem i odlozylem na bok, moze kiedys sie przyda zeby sobie jakas srubke w zawiasie od drzwi odkrecic czy jakies mebelki zlozyc. Jak cos nie zarabia na siebie to do uzycia raz na jakis czas szkoda kasy inwestowac w to. |
Ja też takimi narzędziami nie zarabiam, używam od potrzeby, ale jak już to nie ma zmiłuj ani lekko. Jak jest robota to nie ma czasu na jazdy i wymiany, a bywa że i w nocy. Żadna marketówka nie ma szans. Złota zasada: dobry zwyczaj nie pożyczaj, a będziesz miał.
Z chinoli to może, jak jujek zauważył, Einhell czy Yato się do czegoś nadają, ale też używać z wyczuciem. Teraz tak se paczę na jakiś sensowny klucz udarowy za umiarkowane piniendze. Musiałby potrafić odkręcić koła przy busie i czasem coś grubszego przy traktorze. Raczej nie na aku, bo chcę wyjąć i użyć a nie najpierw ładować, poza tym za słabe, pneumat też niechętnie bo mam tylko sprężarkę w traktorze która daje niższe niż wymagane ciśnienie do kluczy. Używanie sporadyczne. Widzę takie na 230V (kabel mi nie przeszkadza), od Yato za akceptowalne ~350pln. Pytanie co to warte i czy parametry z opisu mają coś wspólnego z rzeczywistością? Przykładowy link: https://allegro.pl/oferta/yato-elekt...21-10616624320 Na aku to tylko Metabo, bo aku już mam, ale kasa i tak się nie zgadza. |
600Nm to do grubszego przy busie/traktorze za mało. Niestety ale pneumatyki, i to porządne, na 3/4 cala.
Ewentualnie rozejrzyj się czy ktoś w okolicy nie ma akumulatorowego DeWalta albo Milwaukee i pożycz do przetestowania - te najmocniejsze mają ponad 1900Nm momentu zrywającego i ok 900 roboczego. Li-ion akumulatory, więc to też wyjmujesz i używasz. Ale to już i kosztuje. :P ================= A ten Parkside to właśnie Einhell, tylko produkowany dla lidla. :czytaj: |
DeWalt i Milwaukee zabijają ceną, odpada. Taniej wyjdzie pneumat z kompresorem. Już prędzej goły Metabo bo mam baterie.
Właśnie nie wiem ile to jest te 600 Nm w praktyce, nie mam porównania. W busie w zasadzie koła, a w traktorze zawsze 3m rura i dwa chłopa robi swoje :D A teraz np. nie mogę odkręcić noża w kosiarce, tzn ręcznie używając z wyobraźnią siły do śrub fi=8 (kij wie jakiej są twardości). Udarem by to pewnie uskutecznił, a ręcznie mogę ukręcić i będzie kotlet. Nie ma dostępu do gwintu, żeby choćby zadać WD40, a grzać niepodobno. :hmm: Muszę to jeszcze na spokojnie obadać i pewnie podjadę do kogoś z udarem. Edit Parkside - Einhell nie wiedziałem, ale nie dziwi mnie. Dawno przestałem się interesować tą półką. |
No wiec lidl w irl to nie lidl w pl, zupelnie inne prawa konsumenta i zupelnie inna jakosc wykonania :P , to co w polsce nie ma polotu do tego co w irl wiec nie ma co nawet porownywac, do prac domowych lidl w zupelnosci starcza bo i do tego zostal zaprojektowany, co do odkrecenia sruby prosze ja ciebie klania sie grzalka indukcyjna do srub ;) , podkaszarka przetestowana do zastosowania podworkowego i podkoszenia trawy kolo muru i trampoliny daje doskonale rade 15min uzywania, bateria 4ah ciagle pelna, moge polecic.
|
W PL też już nie jest tak jak kiedyś ;) Wszystkie te zmiany typu możliwość zwrotu bez podania przyczyny przy zakupie na odległość itp. zwiększyły oczekiwania konsumentów również do jakości obsługi w sklepach stacjonarnych.
Parkside to chyba nawet najlepsze narzędzia z tej grupy cenowej, biorąc pod uwagę produkty ogólnie dostępne oraz "własne" sieciówek, łącznie z budowlanymi. Co nie zmienia faktu, że najlepsze w tej grupie cenowej znaczy nadal nadające się do okazjonalnego, niezbyt wysilonego użytkowania. Kiedyś było łatwiej dlatego, że narzędzi potrzebnych w domowym warsztacie było znacznie mniej. Wiertarka była jedna (która nie nadawała się w ogóle do wkręcania czegokolwiek, a wywiercenie dziury w zbrojonym betonie trwało wieki), natomiast teraz mamy wkrętak, wkrętarkę, wiertarkę i młot. Żywopłot obcinało się pół dnia sekatorem, teraz tuje przycina się nożycami elektrycznymi. I ta mnogość rozwiązań jest wygodna, tylko nieco droga, jeśli się nimi nie zarabia. |
Śrubki poszły udarem bez zająknięcia, bez laserowych komputerowych odrzutowców.
Pytanie dot. klucza udarowego aktualne. |
Jeśli chodzi o klucz klasy 2000 Nm - o ile jest do odkręcenia koło ciężarowe z dziesięcioma śrubami, to taki klucz przyspiesza znacznie pracę, ale i tak najpierw często trzeba te śruby poluzować tradycyjnie. To tak z obserwacji kierowców po sąsiedzku ;)
W busie może byłoby znacznie łatwiej - po pierwsze odkręcasz te kola regularnie 2x w roku, więc śruby nie są zapieczone, po drugie nominalnie potrzeba przyłożyć mniejszą siłę. Może te 600 niuta dałoby radę? |
Przy ciężarówkach odkręca się kluczami przekładniowymi, co kierowca ma w kabinie...albo jedzie do oponiarza pod grube narzędzia, żeby się nie brudzić.
A w busie...dokręcam nogą kluczem z ramieniem 0,5m, nie że po nim skaczę ale powiedzmy używając 50-60kg swojego ciężaru. Do momentu aż śruba zaskrzypi. Odkręcam podobnie bez problemów. Dobrze liczę, że daje to 250-300 Nm? Gadałem z kumplem, który dużo narobił kluczami udarowymi i też mówił że w busie starczy te 250 Nm przy zakręcaniu. Ja nie miałem okazji takim popracować., więc nie mam porównania. Teoretycznie te 600 Nm powinno z palcem ruszyć nawet zapieczoną śrubę, choćby to było zawyżone to postuka trochę dłużej. A kół nie odkręcam dwa razy w roku, bo zimą nie jeżdżę więc i nie zmieniam opon. Temat jest, że jak już kupić cokolwiek, to niech to będzie w miarę uniwersalne do tego co mam. Małą byle śrubkę odkręcisz byle czym. A w kosiarce wykazał się Milwaukee, chyba nawet nie poczuł że coś odkręca, no ale to sprzęcik za 3k. Okazało się, że tam są jednak śrubki M10x1,25 w klasie 10.9 ale z łebkiem 14 z kołnierzem :O, czyli mogłem użyć dużo większej siły niż sądziłem (a pewnie trzymało głównie na powierzchni kołnierza). Na przyszłość będę wiedział. |
Jak ma w kabinie to odkręca przekładniowym, jak nie ma to nie odkręca ;)
Wiesz, teoretycznie w ciężarówkach (wiem, bo przed chwilą sprawdziłem) powinno się dokręcać śruby momentem 160-200, jeszcze bardziej teoretycznie do odkręcenia powinno wystarczyć mniej więcej tyle samo, tylko że po dokręceniu pneumatycznym i kilku latach bez zaglądania... Dlatego nie jestem pewny, czy 600 Nm zawsze wystarczy, choć w zasadzie powinno. Biorąc pod uwagę, jak często taki klucz jest potrzebny, można spokojnie założyć że wydatek 1300 zł za 600 Nm nie zwróci się nigdy, choćby się go dodatkowo jako wkrętarki używało ;) |
Oczywiście że za 1300 nigdy się nie zwróci, a jeszcze raz na parę lat jakbyś dokupił aku to już w ogóle. Próbuję siebie przekonać, że 600 niutów na 230V za 350pln ma sens, ewentualnie może ktoś podpowie inną opcję.
Wiem po sobie, że jak pojawia się narzędzie, to i nagle znajdują się do niego zastosowania które wcześniej robiłeś prostacko tym czym miałeś, no ale jednak wszystkiego nie da się mieć. A badziewia które polegnie na pierwszej trudnej śrubie posiadać nie ma sensu. A propos wkrętarki. Wiele lat się przed nią broniłem, w końcu kupiłem. Okazała się bardzo przydatna, prawie przestałem używać wiertarki. Prawie dorównuje możliwościami 600W wiertarce. Życie ciągle zaskakuje. |
Swojego dewalta (teoretycznie właśnie 1900 Nm zrywającego) testowałem na kołach dokręconych rok wcześniej, pneumatem, przez mechaników, na sprinterze - czyli już większe gwinty niż w osobówce. I 3 z 10 nie dał rady ruszyć.
Przy osobówkach to już nie ma czego by nie odkręcił - no chyba że tak zapieczone/skorodowane, że urwie. :szczerb: Najgorzej to jak nie ma gdzieś dostępu żeby tego udara wetknąć - wtedy się trzeba dopiero nakombinować. :kreci_gl: Edit: też kiedyś miałem problem z odkręceniem noża w kosiarce - udar nawet nie stęknął i załatwione. :spoko: |
Ano bo śrub przy kołach nie dokręca się udarem! Potem na drodze nie odkręcisz niczym. Znam takich co po wyjeździe od wulkanizatora polegli na drodze. Swoją drogą fabryczne klucze w autach to śmieszne popierdółki. Ten jeden klucz należy mieć mocny.
|
To że udarem się nie dokręca to ja wiem. :P
Mechanicy też to wiedzą, ale mają wyeebane. :mruga: Dewalt ustawiony na 2/3 daje około 150 Nm, więc później tylko sprawdzam dynamometrycznym czy OK. |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 23:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.