![]() |
W poniedziałek, 19.01.br. bogata oferta dla majsterkowiczów i nie tylko:
http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages/c.o.20090119.index Podoba mi się poziomica, raczej ją "łyknę" ;) |
Dziwne jakieś te ceny w tym Lidlu... podobne ceny takich samych produktów, a nawet dużo niższe widziałem ostatnio w Praktikerze we Wrocławiu... nie sądzę aby w Lidlu mieli jakiś lepszy markowo sprzęt od tego z Praktikera... co do Mediona z Aldiego, to trzeba trafić, można kupić całkowity bubel, można trafić na coś dobrego, moim zdaniem ceny w Aldim elektroniki nie są jakieś super atrakcyjne... za dużo mniej można dostać coś markowego i niekoniecznie z wyprzedaży w mediach lub w necie... patrzyłem ostatnio na ten ich telewizor 32 cale LCD HD Ready Mediona za 1699 zł, cena po prostu wysoko śmieszna, bo wykonanie takie sobie a i nic ciekawego, bo LG o podobnych parametrach wyrwać idzie za 1099 zł, wiec nie ma co sobie głowy tym zaprzątać... w Aldim mają dobre półwytrawne wino czerwone za 8.99 zł oraz sery pleśniowe i tyle tam można kupić, bo reszta tych produktów to jakieś substytuty prawdziwych towarów...
|
Cytat:
Mam do czynienia z czymś podobnym, ale profesjonalnym, made in USA...cena zestawu 20 razy większa :D |
do paznokci
ale tylko dla odważnych zboków :taktak: |
Cytat:
|
Nie mają tam nadającego się do picia piwa - to jedno.
Usiłowanie zdania butelek, nawet gdy chciałem na wymianę, to jakaś urągajaca ludzkiej godności czynność, nie mieszcząca się w ich pałach - to drugie. A obsługa, to jakieś nadęte stwory, którym bezczelnie zawracam dupę i próbuję zakłócić spokój - to trzecie! Tak jest w "moim" lidlu. I wystarczy :taktak: Moja noga tam raczej już nigdy nie postanie. Nie będę się narzucał. |
tja, a najbardziej lubie jak kasjerka nie czekajac az spakujesz wszystkie zakupy do reklamowki, podrzuca ci juz zakupy nastepnego klienta. Biala goraczka mnie wtedy lapie.
|
Cytat:
Mnie obsługa może wkurzać ale mam to gdzieś... |
Cytat:
Tak jak pisałem wcześniej ceny chińskiej elektroniki (TV, komputery, odkurzacze i tp.) zarówno w Lidlu jak i w Aldim są z kosmosu, stoi to długimi miesiącami za szybą a zainteresowania nie widzę, nawet cena nie opada, a sprzęt się starzeje, bo jasna sprawa ze podobne produkty po prostu można dostać w mediach czy innym podobnym sklepie dużo taniej... Przecież chyba nikt nie kupi Mediona vs. LG... chyba że desperat, albo mało zorientowany... Te ich promocje z damską bielizną (Lidl) czy tandetnymi chińskimi świetlówkami kompaktowymi (Aldi) przyprawiły mnie ostatnio o dobry humor... W Aldim kupuje zazwyczaj śmietanę, ser pleśniowy, mrożonki, ryz, mleko i inny nabiał bo tam jest naprawdę tanio, Lidl przestał być dla mnie jakiś atrakcyjny czy tani i nie chodzę tam już wogole... za to częściej wpadam do Biedronki bo to jest duża cenowa konkurencja do tych w/w dyskontów... zazwyczaj jednak najczęściej bywam w Kauflandzie, Tesco i Auchanie... tam widzę znacznie więcej ciekawych propozycji niż te w Lidlu i Aldim... no i towar normalny jest... |
Cytat:
|
Ależ ja wcale nie neguje ze nie można w tych niemieckich dyskontach na coś ciekawego trafić... uważam nawet ze w Biedronce można trafić na ciekawe tanie rzeczy, a jeszcze częściej trafić można w Auchanie, Tesco i Kauflandzie (a tam jest większy wybór)... Oczywiście wszystko zależy czy są te inne sklepy blisko i można mieć porównanie co tam jest, bo nie tylko istnieje Lidl czy Aldi, np. moi teściowie biorą tylko porównanie z Biedronki i chwalą tamtejszy towar, problem z tym ze nic innego w ich miasteczku już nie ma, wiec nigdzie indziej raczej nie chodzą...
Poza tym jest takie powiedzenie "kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje"... i dlatego powstrzymuje się ostatnio z kupowaniem takich tanich bubli, po prostu z własnego doświadczenia wiem ze nie ma co... większość tej tandety i tak potem wyrzucam... chociaż w jednym przypadku pilota uniwersalnego kupiłem kiedyś w takim sklepie "wszystko za 5 zł" - tania chińszczyzna ale się do dziś trzyma :) Inna sprawa kaloszy to taka ze ni jak ma się prawdziwy niemiecki Aldi w "Dojczlandzie" do polskiego odpowiednika... niestety to jakby dwa rożne sklepy z rożnym towarem i innymi cenami, w niemieckim Aldi w Niemczech jest dużo taniej i są zupełnie inne towary, ostrożnie napiszę że niestety ale lepszej jakości |
Cytat:
|
Wszystko zależy od tego czy coś jest dobre i tanie, czy dobre, bo tanie. Np. narzędzi elektrotechnicznych nie kupię tylko dlatego, że są tanie. Dostałem kiedyś wiertarkę udarową w zestawie z wiertłami z takiego marketu. Wiertła nadawały się od razu do wyrzucenia, bo to one piłowały się na ścianie, a nie powstawał w niej otwór. Kupiłem porządne wiertła, wywierciłem może z 10 otworów i padł wiertarka. Nigdy więcej. Nie stać mnie na kupowanie takich tanich rzeczy...
|
Miałeś pecha. :P
Co do wierteł to się zgodzę - szczególnie tych do betonu, bo reszta to jeszcze obleci. Zaś co do wiertarki - to co moja udarówka z lidla przeszła... :wow: Wliczając pracę podczas ulewnego deszczu + raz na deszczu została całą noc. I co? I nic - działa. :D |
@joujoujou nie wczytałeś się... bo Lidl w Irlandii ma większą jakość towarów niż w PL, tak samo jak Aldi w Niemczech i polski Aldi to niebo a ziemia... mam kilka produktów kupionych w niemieckim Aldi... ni jak sie maja do polskich odpowiedników... np. proszki i środki czyszczące kupiłem kilka razy w Fuldzie jak tam byłem, w polskim Aldi kupiłem raz czy dwa ale to jakiś ochłap...
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.