No to teraz przeciwnicy LIDL'a będą czekać, kiedy Ci się rozpadną...;)

pewnie tak :>

P.S.
wózek jeszcze się nie rozpadł :D

Drugi raz **** strzelił ładowarkę z Lidla - trzeba będzie wymienić. :szczerb:

Jednym słowem działają rok. :]

Zobacz, czy tam nie mają lodówek z gwintem :)
Kurcze praktyczna rzecz...

A gwarę na ile dają :pytanie: Byłem w LIDL'u w niedzielę, pełno tych ładowarek leżało w koszu a w ofercie były chyba z miesiąc temu. Były też akumulatorki i nikt jakoś nie był zainteresowany... pewnie ci co potrzebowali kupili już...

Dają 2 lata, jak na wszystko elektryczne...

Nabył ktoś?

Zadnego certyfikatu ani nic.
Jak sprawdzic czy dobrze mierzy ?
Na kazdej stacji porownasz i zawsze bedzie inaczej :D
I ktorej stacji uwierzyc ? Lub moze temu przyrzadowi ?

sprawdzić na kilku? :idea:
to proste mierniki, różnice nie powinny przekraczać jednej, no góra dwóch 'kresek', chyba że egzemplarz jest walnięty

I co? Wjezdzasz swoim samochodzikiem do lidla i sprawdzasz? :haha:

Jejq. Sprawdzasz gdziekolwiek, choćby u wulkanizatora, oni z reguły maja dobre.
Jak źle mierzy to wymieniasz, a sami mówicie, że w lidlu nie ma z tym problemów.

W jakimś Autoświecie chyba były testy takich tanich mierników. I tak jak rzeczy w Lidlu uważam za dobrej jakości, tak tego akurat bym raczej nie polecał. Błąd pomiaru będzie prawdopodobnie wyższy, niż możliwe odstępstwa w oponie od właściwego ciśnienia.

Nad czymś takim się teraz zastanawiam:

http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages...chwyt_rowerowy


Kończę właśnie porządek w garażu i będę chciał rower wyrzucić na ścianie. Myślałem o hakach, ale to w sumie podobne, a i materiał przyjemniejszy (dla roweru..).

Ja mam coś podobnego do tego tylko z pianką na hakach, w byle sklepie rowerowym kupisz takie za ~30 zł, ale chcę wymienić na coś tego typu bo rower mi będzie mniej miejsca zajmował. Zwłaszcza, że wisi nad łóżkiem :P.

No właśnie o czymś takim, jak te pierwsze haki myślałem. I sam nie wiem, czy to z Lidla nie będzie lepsze, przynajmniej wygląda bardziej solidnie i 'delikatniej' dla roweru.

Ten drugi sposób niezbyt mnie przekonuję, stabilne pewnie jest, ale sprawia takie wrażenie, jakby się to wszystko miało zaraz zwalić na ziemię. W sklepie może być, ale w domu..