![]() |
Cytat:
|
Niech to, jutro mam 2h jazdy w obcym mieście i akurat śnieg spadł.
:-/ |
- 20 :blink: zamknę się z mamuśką w pomieszczeniu z kominkiem. Kto to przeżyje? || ;p
|
na powitanie nowego roku dostałem powinszowanie z US za niezapięte pasy :D:D:D
|
Cytat:
|
tylko sprawdź, czy nie stoisz na skraju...
:D |
Cytat:
|
Pomogłem wczoraj starszej osobie, która zasłabła na przystanku autobusowym. Aby udzielić jej pomocy musiałem zjechać ze skrzyżowania na przystanek bo ludzie stojący obok tej osoby udawali, że nic się nie dzieje albo mieli nadzieję, że ta osoba jest pijana. Podwiozłem tego mężczyznę do domu bo miałem po drodze (nawet jakbym nie miał to i tak bym podwiózł :P) ;)
|
hmm a sprawdzięłś co stało się z nim w domu? może lepiej do szpitala było :(
|
10 dni bez internetu, prawdziwy odpoczynek :> a teraz powrót do cywilizacji, same pozytywy :piwo:
|
@Czechoj, zapytałem go czy może od razu do szpitala go zabrać etc ale powiedział, że nie. Poza tym spotkałem jego sąsiada i przedstawiłem całą sytuację. Powiedział, że będzie kontrolował sytuację :)
|
Cytat:
Udało mi się zawieźć dzisiaj, pomimo fatalnej drogi, bagaże do Lublina, to pierwszy pozytyw. Po powrocie do domu zaczął mi doskwierać brak kompa (na Święta zwiozłem swój ze stancji, bo Mama wywiozła domowy z domu, takie ma pomysły), więc złożyłem coś naprędce ze starych części, które właściwie miały już iść na śmietnik (tylko monitor był zakwalifikowany jako "sprawny, do dalszego używania") - jak widać działa :D A jutro (właściwie dzisiaj) rano wybieram się na łyżwy. W sobotę byliśmy ze znajomymi, ale niezbyt długo ze wzgledu na mróz, teraz odzieję się w kalesony, ciepłe spodnie, przyzwoity polar i szalik nawet (u mnie rzadkość) i nie złażę z tafli, póki pięciu kilometrów nie przejadę :) |
@Jarson, dobre łyżwy nie są złe :> Ja w sobotę byłem nad zalewem (20 km od Częstochowy) i śmigałem z koleżankami. Oczywiście wszystko pod kontrolą (znam ten zalew od lat i wiem gdzie jest płytko, ~40cm głębokości a poza tym było widać przez lód dno) :)
|
bylem na zakupach, jestem na razie zadowolony :D
|
Zakonczylem dreptanie w miejscu z panna niezrownowazona psychicznie jakies 2 i pol godziny temu-niech sie sucza nauczy, ze sie trzeba decydowac.
Czlowiek czuje wolnosc a jednoczesnie pustke, ale ile jest kwiatu na tym swiecie co mogloby pocieszyc-sporo i to pociesza rowniez:D |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 01:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.